podłączenie włącznika dwubiegunowego do puszki

[łukaszh]

Chcę zrobić w swoim salonie część podwieszanego sufitu z oświetleniem. Ma w nim być 6 punktów z czego dwa oczka mają włączać się osobno i cztery osobno. Wiem że muszę zrobić włącznik dwubiegunowy. Zrobiłem już kanał na kabel od włącznika do puszki (ta po lewej to puszka od oświetlenia a po prawej od gniazdek). Teraz pytanie ilożyłowy kabel dać od włącznika do puszki i jak go podłączyć oraz jak podłączyć kabel (w moim przypadku 2x1,5 widoczny na zdjęciu).

Widoczny na zdjęciu wypruty kabel i włacznik są od oświetlenia centralnego (ma być on przesunięty 10cm w prawo)

 

proszę o wskazówki albo jakiś schemacik:)

 

[lesz]

nie traktuj tego jako zlosliwosc, ale jesli nie wiesz jak podlaczyc wlacznik 2 biegunowy na 2 zrodla swiatla, to lepiej nie rob tego sam - dla Twojego bezpieczenstwa i Twojej rodziny. i mowie to jako laik, nie elektryk, ale to zadanie na poziomie przedmiotu praca technika z podstawowki, tyle ze tam sie to robilo na bateryjce i zaroweczkach...

[łukaszh]

okazuje się, że to banał. Wystarczy trochę pomyśleć. potrzeba mi około 1,2 m kabla 3 x 1,5 i kilka metrów kabla 2 x 1.

przepraszam, za taki ch.. rysunek. Ale jeśli ktoś się w nim połapie niech przyklaśnie lub wytknie błąd;)

Edytowane 11 Lutego 2014 przez łukaszh
błąd i brak odpowiedzi

[m.k.k]

Dwa wytknięcia:

No, trzy.

1. Włącznik "dwubiegunowy", jeśli już to "dwuobwodowy" ma jak wiesz trzy zaciski i oczywiście nie jest do końca wszystko jedno, co do czego podłączysz.

2. Ten przewód 3*1.5, żyła zielono-żółta, ten kolor ma bardzo konkretne znaczenie "to jest żyła ochronna". Jeśli już musisz ją wykorzystać w ten sposób, to przynajmniej oznacz koszulką termokurczliwą, że ma ona inną funkcję. Pod względem fizycznym oczywiście wykorzystanie tej żyły jest równoważne każdej innej i w tysiącach domów tak jest zrobione.

3. Dlaczego dokładasz przewód 2* 1, a nie 2* 1.5? Nie zmienia się bez potrzeby przekrojów przewodów, zwłaszcza w dół.

Innymi słowy, jeśli zrobisz tak jak narysowałeś, będzie działać (z zastrzeżeniem p. 1), ale będzie niezgodnie z regułami.

 

Upewnij się, że w Twojej instalacji zastanej fazę masz na pewno na czarnej żyle. Gdyby wszyscy robili zgodnie z regułami, to nie musiałbyś się upewniać, ale ponieważ nie wszyscy tak robią, to sprawdź to.Wyłącznik ma być na żyle fazowej, mniej ważny jest jej kolor.

[lesz]

gz teraz tylko podlaczyc z zaleceniami mkk i gotowe

[kkas12]

Ten przewód 3*1.5, żyła zielono-żółta, ten kolor ma bardzo konkretne znaczenie "to jest żyła ochronna". Jeśli już musisz ją wykorzystać w ten sposób, to przynajmniej oznacz koszulką termokurczliwą, że ma ona inną funkcję. Pod względem fizycznym oczywiście wykorzystanie tej żyły jest równoważne każdej innej i w tysiącach domów tak jest zrobione.

Nie ma czegoś takiego, że "musisz" też żyłę wykorzystać do innych celów niż jej barwne oznaczenie wskazuje.

Tak robić nie wolno pod żadnym pozorem.

Żadna koszulka ani marker nie zmieni jej barwy na całej długości.

Taka właśnie "porada" urodziła Matołka http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2362314.html

Są przecież przewody cztero czy pięciożyłowe.

I żyła ochronna musi być zawarta w każdym dziś wykonywanym obwodzie, nawet wtedy gdy np: oprawa jest wykonana w II klasie ochronności.

[łukaszh]

Dwa wytknięcia:

No, trzy.

1. Włącznik "dwubiegunowy", jeśli już to "dwuobwodowy" ma jak wiesz trzy zaciski i oczywiście nie jest do końca wszystko jedno, co do czego podłączysz.

2. Ten przewód 3*1.5, żyła zielono-żółta, ten kolor ma bardzo konkretne znaczenie "to jest żyła ochronna". Jeśli już musisz ją wykorzystać w ten sposób, to przynajmniej oznacz koszulką termokurczliwą, że ma ona inną funkcję. Pod względem fizycznym oczywiście wykorzystanie tej żyły jest równoważne każdej innej i w tysiącach domów tak jest zrobione.

3. Dlaczego dokładasz przewód 2* 1, a nie 2* 1.5? Nie zmienia się bez potrzeby przekrojów przewodów, zwłaszcza w dół.

Innymi słowy, jeśli zrobisz tak jak narysowałeś, będzie działać (z zastrzeżeniem p. 1), ale będzie niezgodnie z regułami.

 

Upewnij się, że w Twojej instalacji zastanej fazę masz na pewno na czarnej żyle. Gdyby wszyscy robili zgodnie z regułami, to nie musiałbyś się upewniać, ale ponieważ nie wszyscy tak robią, to sprawdź to.Wyłącznik ma być na żyle fazowej, mniej ważny jest jej kolor.

co do pkt. 1 podłączyć włącznik to raczej nie trudność już nie raz podłączałem a jak coś to zawsze można zerknąć na inne, które mam na wierzchu wyjęte z racji remontu;)

co do pkt. 2 to i ja należę do tych tysięcy bo u mnie wszystkie włączniki dwuobwodowe są zrobione na 3 żyłach:) elektryka niby nie stara bo z 2003r.

co do pkt. 3 faktycznie mam już kupiony kabel 2*1,5 (myślałem, że to 2*1). Kable będą w zabudowie karton-gips i podłączone będą do nich żarówki LED 4W 230V (4 z jednego włącznika i 3 z drugiego).

[łukaszh]

poważne pytanie: czy sposób podłączenia żarówek LED GU10 4W 230V na moim "schemacie" jest prawidłowy? tak się łączy żarówki w takich zabudowach? (tj chyba równoległe połączenie) ?

[wykrot]

Dlaczego dokładasz przewód 2* 1, a nie 2* 1.5? Nie zmienia się bez potrzeby przekrojów przewodów, zwłaszcza w dół.

Innymi słowy, jeśli zrobisz tak jak narysowałeś, będzie działać (z zastrzeżeniem p. 1), ale będzie niezgodnie z regułami.

 

Zachowania reguł, to tu nie ma ani jednej. Od samego początku. Ale jak ktoś lubi ekstremalne doznania... Każda podnieta jest dobra. Nawet jak napięcie sieciowe popieści, albo gejzer ognia z puszki, czy też ze ściany zaświeci. Wiem, wiem. Kafelki są najważniejsze i kafelki kupiono ładne, a "kable" to przecież idą w ścianę, tam można nawet sznurek ładować, aby taniej niż nawet po wsiach robią. A co tam, my mądrzejsi, będziemy idiotów elektryków słuchać... Sami se lepiej zrobimy!

 

Se róbta.

[łukaszh]

Zachowania reguł, to tu nie ma ani jednej. Od samego początku. Ale jak ktoś lubi ekstremalne doznania... Każda podnieta jest dobra. Nawet jak napięcie sieciowe popieści, albo gejzer ognia z puszki, czy też ze ściany zaświeci. Wiem, wiem. Kafelki są najważniejsze i kafelki kupiono ładne, a "kable" to przecież idą w ścianę, tam można nawet sznurek ładować, aby taniej niż nawet po wsiach robią. A co tam, my mądrzejsi, będziemy idiotów elektryków słuchać... Sami se lepiej zrobimy!

 

Se róbta.

 

Powymądrzać to się można ale żeby jakąś radę dać to trudno....

Rozumiem, że jak dam kabel 5 żyłowy to będzie każdy elektryk spał spokojnie?

[m.k.k]

I tu się mylisz. Jak chcesz zadbać o spokojne sny elektryków, to zamiast inwestować w pięć żył, daj im wystawić fakturę. Pierwsza reguła którą łamiesz, to robisz to sam.

 

poważne pytanie: czy sposób podłączenia żarówek LED GU10 4W 230V na moim "schemacie" jest prawidłowy? tak się łączy żarówki w takich zabudowach? (tj chyba równoległe połączenie) ?

Z tego rysunku nie wynika jednoznacznie, jak je łączysz. Mają być połączone równolegle.

Czy zrobisz to tak, jak naszkicowałeś (obie żyły do pierwszej, od niej obie żyły do następnej...), czy rozgałęzisz w jednym miejscu i puścisz niezależny przewód do każdej, zależy tylko od ich rozmieszczenia. Sądząc ze szkicu, wybrałeś dobrze.

Edytowane 12 Lutego 2014 przez m.k.k

[kkas12]

Nie chodzi o spokój elektryków w trakcie snu.

Chodzi o zasadę by zielono-żółta barwa znaczyła zawsze i wszędzie to co ma oznaczać.

To jest przewód ochronny!!!

Inna opcja w grę nie wchodzi.

I należy o tym do znudzenia pisać zawsze i gdzie tylko się da.

 

Więc sarkazm laika (czyt. "eksperta") nie na miejscu.

Uczyła mama wycierać tyłek papierem toaletowym?

Uczyła.

Teraz gdy dorosłeś możesz robić to palcem a nawet całą dłonią.

Ale mama uczyła.

I to należy sobie wbić do głowy.

[elpapiotr]

Uczyła mama wycierać tyłek papierem toaletowym?

Uczyła.

Teraz gdy dorosłeś możesz robić to palcem a nawet całą dłonią.

Ale mama uczyła.

I to należy sobie wbić do głowy.

O, bardzo przepraszam. Za moich lat szczenięcych tego luksusu nie było !

[wykrot]

O, bardzo przepraszam. Za moich lat szczenięcych tego luksusu nie było !

 

Był, był! Nie wszędzie, ale był.

[elpapiotr]

Był, był! Nie wszędzie, ale był.

60 lat temu ?

[łukaszh]

Ochronny nie ochronny ja i tak każdą zyłe przed dotknieciem sprawdzam probówką. Nawet niebieską. A jeśli chodzi o ochronna funkcję kabla zielonożółtego to i tak nie podłącze go pod oprawke GU10.

[łukaszh]

I tu się mylisz. Jak chcesz zadbać o spokojne sny elektryków, to zamiast inwestować w pięć żył, daj im wystawić fakturę. Pierwsza reguła którą łamiesz, to robisz to sam.

 

 

Z tego rysunku nie wynika jednoznacznie, jak je łączysz. Mają być połączone równolegle.

Czy zrobisz to tak, jak naszkicowałeś (obie żyły do pierwszej, od niej obie żyły do następnej...), czy rozgałęzisz w jednym miejscu i puścisz niezależny przewód do każdej, zależy tylko od ich rozmieszczenia. Sądząc ze szkicu, wybrałeś dobrze.

Tak jak piszesz obie żyły od pierwszej obie żyły do drugiej itd...

Pozdrawiam wszystkich elektrykow:)

[kkas12]

Ochronny nie ochronny...

Więc jednak wybrałeś wycieranie tyłka palcem. Oczywiście sprawdzając wcześniej czy palec jest czysty.

A jeśli chodzi o ochronna funkcję kabla zielonożółtego to i tak nie podłącze go pod oprawke GU10.

Wiecznie żywa "argumentacja" laików.

Brak słów.

[BCS]

...

Chodzi o zasadę by zielono-żółta barwa znaczyła zawsze i wszędzie to co ma oznaczać.

To jest przewód ochronny!!!

Inna opcja w grę nie wchodzi.

.....

 

Co do samej zasady, jak ktoś się zastanawia jak podłączyć prosty obwód, to niech naprawdę wezwie elektryka!!!!!, ale nie o tym, żyła ochronna...jestem tynkarzem i z racji włóczonego zawodu (automatyka przemysłowa) podglądam co instalatorzy wyprawiają w puszkach, różnie , ale jakoś nie widziałem żeby z puszki do włącznika dwuobwodowego schodziły inne kabelki niż standardowe 3x1,5 niebieski,dwukolor i czar. lub brązowy , może i w hurtowni są z innymi kolorami ( tu nawet nie mam pojęcia jakimi ale np dwa czarne i brązowy bo niebieski nie bardzo).. i teraz pytanie to taka niepisana zasada jak wpuszczanie aut w suwak czy konkretny niemawy przepis, oczywiście ten o ochronnym na każdy żyrandol i inne znam, ale czy kolory kabelków są gdzieś opisane/wymagane.

[kkas12]

Wśród elektryków nie ma mowy o żadnej niepisanej zasadzie.

Jest bowiem norma PN-EN 60446 która dokładnie precyzuje jaka barwa co oznacza.

 

To tylko "eksperci" herbu Złota Rączka nagminnie płodzą takie niepisane "zasady" z markerem, taśmą izolacyjną czy koszulką termokurczliwą w roli głównej.

W cywilizowanym kraju wyznawca tej "zasady" wylatuje z pracy na zbity pysk.