Schizoferenia? Jak ją rozpoznać?

[Wika23]

Osobiście nie znam nikogo ze schizofrenia, to może nie powinnam się wypowiadać, ale dość często spotykam ludzi chorych psychicznie, bo sama chodzę na terapię do ośrodka http://psychoterapia-kielczyk.pl/psychoterapia-indywidualna/zakupoholizm/. Jestem zakupoholiczką, ale zdarza mi się spotykać osoby, które cierpią na różne depresje, nerwice czy inne zaburzenia i z doświadczenia wiem, że jeśli nie miałaś nigdy do czynienia z osobą chorą, to ciężko jest rozpoznać niektóre objawy. Zachowanie kobiety tego znajomego ma jakieś cechy zaburzeń psychicznych, ale to pewnie musiałby stwierdzić lekarz. Według mnie, to być może jest ona po prostu niedojrzała jak na swój wiek, bo jej zachowanie bardziej pasowałoby mi do nastolatki niż do dorosłej kobiety. Zresztą ten twój znajomy to chyba też nie jest zbyt odpowiedzialny, skoro daje sobą tak manipulować. Nie wiem tylko, co ty miałabyś zrobić w tej sytuacji.

[Gagata]

Ja już nic, bo ona zostawiła go definitywnie.

Wreszcie.

Jemu żyć się nie chce, nic się nie chce, depresja (leczy się) a my "tylko" z nim rozmawiamy czasem.

Pisałam chyba, że wg mnie on także ma problem, wiem o tym i on już chyba tez wie, bo wiele osób mu to powiedziało.

I jak już "wyleczy się" z tego uzależnienia (bo tym to jest) to powinien wziąć się za siebie.

Ona (wiemy od jej koleżanki) znalazła już innego pana (on o tym wie i chyba dobrze mu ta wiadomość zrobiła paradoksalnie, bo chyba gdzieś w głębi duszy nadal miał nadzieję a to mu nie pozwalało zapomnieć).

 

Ja wiem, że to nie schizofrenia (chętnie zmieniłabym nazwę wątku ae nie wiem jak), takie początkowo były podejrzenia, bo np. twierdziła, że śledzi ja jej były mąż..

 

Dzięki za wpis Wika23 i trzymam kciuki za terapię.

[amalfi]

Schizofrenia to nie jedyna choroba psychiczna. Ze skąpego opisu zachowań tej pani, jeśli już, to raczej stawiałabym na CHAD, czyli chorobę afektywną dwubiegunową. Z chadowcem żyje się trudniej niż ze schizofrenikiem (tak ogólnie mówiąc, bo jedno i drugie ma różne oblicza). Chadowcy uzależniają od siebie partnerów, równocześnie raniąc i niszcząc. Sami też dla siebie gotują piekło. Oczywiście cały czas zaznaczam, że to ogólniki, bo obraz chorób czy zaburzeń psychicznych nie jest dla każdego taki sam.

Polecam forum: http://www.psychiatria.pl/forum/zaburzenia-afektywne-dwubiegunowe-chad/318/watki/1.html

Jest jeszcze sporo innych zaburzeń, które mogą pasować: np. osobowość borderline http://psychiatria.mp.pl/zaburzenia_osobowosci/show.html?id=74280

A może zwyczajnie jest rozpieszczona i podła? A on naiwny i przyciągający takie podłe baby?

[Gagata]

Amalfi - dzięki za ten wpis. Bardzo ciekawe forum (już zajrzałam) - poczytam sobie, bo siłą rzeczy i mnie to zainteresowało...