kto ponosi odpowiedzialność za zmiany?

[Kingaa]

Jeżeli w trakcie budowy zostaną wprowadzone zmiany w projekcie, kierownik wpisze je do dziennika, projektant zaakceptuje też wpisem w dzienniku, a potem nadzór budowlany stwierdzi, że to było istotne dostępstwo... Kto jest wtedy za to odpowiedzialny??? Inwestor? Kierownik? Projektant?

[rafał ...]

Wydaje mi się, że kierownik budowy ale pewien nie jestem. Może ktoś wyjaśni precyzyjnie tą sprawę ?

[Wwiola]

Zawsze inwestor !!!

To inwestor jest odpowiedzialny za to,by posiadaćwszystkie potrzebne dokumenty do budowy,dlategozawsze lepiej NAJPIERW zapytać PINB czy zmiany są istotne czy nie.

[marecki71]

Oczywiście że za to odpowiada inwestor. A co do istotności zmian to taki wykaz zmian niesistotnych zawiera ustawa z dnia 16.04.2004 o zmianie ustwy prawo budowlane (Dz.U. 91 poz 888) Art.1 , 14)b)

[Kingaa]

Marecki dzięki !!! Niw wiedziałam, że taka ustawa wyszła

[zbyszekP]

Drobna korekta. To jest opublikowane w Dzienniku Ustaw nr 93 nie 91.

[marecki71]

Drobna korekta. To jest opublikowane w Dzienniku Ustaw nr 93 nie 91.

Tak, rzeczywiście, jest to Dz.U. nr 93. Przepraszam za błąd.

[joola]

Zawsze inwestor !!!

To inwestor jest odpowiedzialny za to,by posiadaćwszystkie potrzebne dokumenty do budowy,dlategozawsze lepiej NAJPIERW zapytać PINB czy zmiany są istotne czy nie.

 

A co kiedy inwestor ma na piśmie od architekta, że ten zobowiązuje się do zmian konstrukcji i kąta nachylenia dachu i potwierdzi to po prostu wpisem do dziennika budowy?(twierdzi, że to wystarcza, i że ma takie prawo, i że nie potrzeba żadnych innych dokumentów prócz nowych rysunków dachu )

pozdrawiam

[QBQ]

Zmiany wprowadza inwestor wiec to on musi sie liczyc z ewentualnymi problemami ze strony PINB. Wprowadza zmiany bo moze, ale lepiej myslec o tym zawczasu albo ustalic wszystko na etapie projektowania lub adaptacji projektu. W przypadku gdy zmiany powstaja na etapie budowy nalezy uwazam pisac do urzedu czy to zmiana istotna czy nie. W przypadku braku odpowiedzi w ustawowym terminie przyjmuje sie ze urzad zgadza sie na zmiane. Zadne inne zamienniki nie wchodza w gre, zatwierdzenie w urzedzie zmian to rola inwestora tak jak uzyskania pozwolenia na budowe. No chyba ze zleca on obsluge inwestycji np. architektowi.

Ewentualnie jest tez mozliwosc nie wykazywania zmian w dokumentacji powykonawczej, czyli podjecie przez inwestora ryzyka, bo sprawa musi wyjsc ale niekoniecznie musi (zaleznie od "widocznosci" zmiany)

 

Pozdrawiam

 

QBQ

[Noel]

prościej jest po prostu złożyć projekt zamienny z naniesionymy zmianami przez projektanta do organu, który wydał pozwolenie na budowę i uzupełnić pozwolenie na budowę....A kombinacje przy dokumentacji powykonawczej i czekanie czy PINB przyjdzie czy nie - to chyba nie warte biorąc pod uwagę obecną nowelizację prawa budowlanego w szczególności zapis "zmiana wysokości" np ścianka kolankowa i "zmiana elewacji" (wszystko chyba pod to można podciągnąć).....

[joola]

Ale czy można zrobić projekt zamienny(zastępczy) dachu złożyć o uzupełnienie pozwolenia na budowę i mieć pwność, że architekt,który ma prawa autorskie i nie chce od nich odstąpić,nie poda tego drugiego projektanta czy konstruktora do sądu?

[Noel]

Adaptację (tak mi się wydaje) może zrobić uprawniony architekt - oczywiście zmiany musi zaakceptować autor projektu (wyrazić zgodę) ... osobiście nie wydaje mi się aby autor projektu nie chciał wyrazić takowej zgody.... To nie jest zupełnie nowy projekt tylko zmiany na dotychczasowym

[mirek_gdynia]

Zmieniłem całkowicie wygląd schodów wejściowych. Kierownik Budowy sam przyleciał że trzeba to zgłosić do Starostwa. Pani architekt narysowała projekt nowych schodów, a Kierownik wraz z nim zawiózł zawiadomienie. Po 14 dniach uprawomocniło się.

[joola]

Architekt nie chce wyrazić zgody na zmiany bo upiera się, że projekt jest dobry!!Więc ponawiam pytanie czy jest jakiś prawny sposób na zrobienie projektu zastępczego dachu przez innego architekta?Swoją drogą dlaczego mam ponosić podwójne koszty-płacić architektowi partaczowi i temu co po nim poprawia?

[Noel]

Joola - a tak dla ciekawości, czy był to projekt gotowy czy na zamówienie ? Dziwi mnie fakt że autor projektu robi problemy - w końcu kupiłaś projekt jego autorstwa, zapłaciłaś ...

[joola]

Projekt indywidualny ,w którym podczas realizacji wychodzi cała masa błędów.Ale kiedy w trakcie projektowania rządałam poprawiania błędów, które byłam w stanie wychwycić pani architekt twierdziła, że jestem trudnym inwestorem i, że to ona jest architektem i wie co robi i ona za projekt odpowiada.Czyli jeśli bym budowała ściśle wg.projektu to miała bym m.innymi fundament na suficie i bramę garażową w salonie.Brzmi jak horror co?

[Joasia]

Joola, mam to samo. Moi architekci też nie chcą się zgodzić na zmiany - chyba że zrobią je sami, za ogromnym wynagrodzeniem Pop ierwsze, nie chcę im więcej płacić, a po drugie - i ważniejsze - nie mam już do nich zaufania.

No i co robić?

Niektóre sprawy załatwia wpisem do dziennika kierownik (np. zapis zaczynający się od słów: "ze względów konstrukcyjne niezbędne...." - np. "zabudowa" balkonu związana z przesunięciem ściany - co pozwoli zlikwidować różne uskoki na suficie oraz 80-cm podciąg przez środek salonu).

Co do innych rzeczy - nie mam pojęcia, co zrobimy... Bo nawet opłata legalizacyjna nie jest możliwa bez przedłożenia wszystkich dokumentów - czyli także zgody architekta. Błędne koło.

[joola]

Rany! Czy naprawdę nie ma siły na takich "pseudo-architektów" Ja stoję z budową, bo nie mam projektu dachu, a ten który posiadam cytuję słowa rzeczoznawcy budowlanego :"grozi katastrofą budowlaną".Ale jak pisałam wyżej, architekt twierdzi, że to ona odpowiada za projekt, czyli na logikę:powinnam wybudować dom ściśle wg. "wesołej twórczości" pani architekt i czekać aż mi się zwali wszystko na głowę i wtedy dopiero wyegzekwować np.odszkodowanie za poniesione szkody Według nowych przepisów jeśli zmienię coś w projekcie na własną rękę, nawet zgodnie ze sztuką budowlaną, to ja będę ukarana a nie partacz-architekt WRRRR...

Ja również straciłam zaufanie do architekta ...Brak mi słów

JoasiaNa jakim jesteś etapie budowy?Bo u mnie stanęło na tym, że zrobię projekt zamienny całego budynku, złożę o nowe pozwolenie na budowę, a potem będę walczyć o zwrot kosztów z tytułu nie wywiązania się z umowy(ponad rok!) i wadliwego projektu Tylko czy to coś da pozdrawiam

[pitbull]

Mozesz wystąpic na droge cywilno-prawną i ządać odszkodowania. Każdy architekt jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej. Zapytaj Pani architekt co o tym sądzi i jaką formę rozwiązania Twego problemu widzi?

[joola]

Pani ta ma jakieś "chody" w Izbie Architektów-jest też w jakiejś komisji weryfikacyjnej i nic sobie z tego nie robi, zachowuje się tak jakby była nietykalna, a ja odnoszę wrażenie, że tak właśnie jest. Kiedy złożyłam wniosek w Izbie o weryfikację projektu i pomoc, architekt dorwała się do niego i naniosła w nim zmiany np. wymiarów fundamentów, opisów przekrojów itp.stawiając obok jedynie datę i swój podpis.Zrobiła to tylko w jednym egzemplarzu projektu i z tego co się dowiedziałam nie miała prawa tego zrobić, a jednak...

pozdrawiam