Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa powietrze - woda md50d - niezwykłe parametry


leniwybudowniczy

Recommended Posts

Nie biegasz z tymi narzędziami do serwisu z trzech powodów:

1 być może kupiłeś akurat naprawdę dobrę( jak wspominałem nie wszystkie są kiepskie-aczkolwiek droższe niż konkurencji) - co też świadczy że produkt wytworzony w chinach bez nadzoru nad produkcją , też może być dobry.

2 Montując kilka szt rocznie pc , więc używasz ich okazjonalnie( no chyba że zabierasz je z sobą na budowę do Anglii)

, w przypadku montażu tych kilku szt pc rocznie równie dobrze możesz sobie kupić Topexa , też ci wystarczy , do serwisu też raczej byś nie biegał , a jak już to wymienili by ci na nowe.

3 Być może umiesz się dobrze posługiwać tymi narzędziami , niestety nawet najbardziej profi narzędzie w rękach nieudacznika długo nie posłuży , a amatorszczyzna w rękach profesjonalisty , tez potrafi długo pracować.

 

Wyobraź sobie że ja do mojego Meetinga , też żaden chłodniarz póki co , nie biega.

 

Cała ta wymiana poglądów na temat elektronarzędzi , którą sam nie wiem czemu akurat tutaj zacząłeś poruszać ( na forum są odpowiednie wątki) służy tylko do pokazania że nie wszystko co ma fajną nalepkę i jest drogie , że jest takie dobre, o czym jak widać nie byłeś świadom.To że końcowa cena ( podobnie jak w przypadku markowych pc ) jest wysoka , to nie koniecznie wpływa sama jakość , ale marże narzucane przez kolejne ręce mają decydujące znaczenie, czas to zrozumieć.Pytam kolejny raz, czemu pc japońskiego producenta wyprodukowana w tej samej fabryce droższa jest w Polsce jak w Anglii ,czyżby w Anglii mniej ludzie zarabiali , jakiś biedny kraj? , otóż nie - tam między fabryką a końcowym klientem jest mniej pośredników.

 

Wymiana z tobą poglądów to , podobnie jak z TB , nie odpowiesz na zadane pytanie tylko zadajesz następne , jako odpowiedź.

 

Podsumowując meeting jest zły :

- bo nie lubisz chińczyków za tybet

-bo Chńczycy produkują złe samochody ( aczkolwiek tego nie wIem , nie widziałem chińskiego ,,rasowego" samochodu)

- bo jakaś znana firma europejska ( znana czyli co -markowa- sam widzisz co znaczy nieraz marka ) sprowadziła toksyczny ,,freon" z Chin

- dlatego w meetingu jest toksyczny gaz, który mnie i moją rodzinę wytruje , zwykłe kłamstwo

- spalę dom od ,,chinki" ,( jakoś na pytanie czy znasz jakiś przypadek spalenia chałupy od obojętnie jakiego producenta pc , nie raczyłeś odpowiedzieć) kolejna bzdura , jakoś od trzech sezonów nie spaliłem , od lodówki ,zamrażarki , czy też innych sprzętów nie europejskich które sam podłączyłem , nic nie spaliłem.

- bo mają aluminiowe przewody , kolejna bzdura

- bo mają przewody które wyglądają jak miedziane , ale nimi nie są , bzdura

 

Co prawda nie sprzedaję elektronarzędzi , ale jak kiedyś sprzedawałem , to zawsze mówiłem prawdę ( nie ukrywałem np. skąd produkt pochodzi) , podawałem rzeczowe , techniczne parametry , dobierałem klientowi narzędzie odpowiednie do jego potrzeb , jak narzędzie miało jakieś słabsze punkty , też o tym informowałem .Jak klient pytał się czy różni się dane narzędzie ,od konkurencji, to też podawałem znane mi dobre i złe strony każdego z nich , wybór klienta co kupi, na pewno nigdy nie podawałem takich bzdurnych nieprawdziwych informacji jak ty to robisz.Tak kolego , buduję się marę dobrego sprzedawcy /serwisanta , tak buduje się markę danej firmy produkującej elektronarzędzia.

Nigdzie nie pisałem że jestem jakimś super specjalistą , jestem serwisantem , i nigdzie nie pisałem że jestem niezadowolony z zarobków , napisałem że nie z zarobków zbudowałem ( prawie) dom , napisałem że pracując jako serwisant z pensji na dom nie odłożę - z pomocą kredytu , to i owszem można. Czy to cię boli że zbudowałem dom , a ty co wolisz w bloku z płyty mieszkać , palić węglem , jeździć na saksy , nie zazdrość , weź się do roboty

.

Co ty jakieś uraz masz do tych urzędników , oni tak naprawdę są potrzebni , rozumiem że piszesz to przez pryzmat zus-u , kolego trzeba zakasać ręce do roboty , troszkę więcej montować tych pc , a nie zabierać pracy zachodnim robotnikom ( no chyba że nie jeździsz tam na budowy a siedzisz na tamtejszym socjalu) , pracując za minimalne tamtejsze stawki , żeby zarobić na ZUS w Polsce.W Polsce wszyscy instalatorzy straszą , ze kupując od chińczyków ,wkrótce nie będzie pracy w kraju dla polaków, ciekawe że jeżdżąc do pracy do Anglii , czy też Szwecji nikt z was nie martwi się , że zachodni robotnicy przez was pracy nie będą mieli , a i podatki zostawiacie na zachodzie , a nie w Polsce.

 

Zróbmy może tak , ty przestaniesz chować się za nickiem , a ja założę firmę ( jak cię to tak interesuje żadna nowość dla mnie)

 

Rozumiem , że należysz do tych osób że ostatnie słowo musi należeć do ciebie , choćby nie wiem jak bzdurne było , ważne że ostatnie i twoje.Niniejszym informuję ciebie ,że temat na który wymieniamy poglądy , został wyczerpany , nie będę już z tobą ( na ten temat tylko oczywiście) dyskutował , choćby nie wiem co bzdurnego jeszcze napisał . Pozdrawiam ,życzę powodzenia w interesach , z takimi poglądami ,i bzdurami jakie piszesz,będzie ci jak najbardziej potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 181
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wyobraź sobie że ja do mojego Meetinga , też żaden chłodniarz póki co , nie biega.

Nie, wcale. Tylko raz zaprosiłeś do nowego sprzętu żeby poprawił i tak żenujące parametry - wymiana kapilary na zawór rozprężny.

Czy mój Alzheimer aż tak się rozwinął??? Może źle kojarzę?

(może serwis fabryczny z CHRL przyjechał wymienić?)

Ale czepiam się, przecież twój chłodniarz nie wziął dużo, w szarej strefie nie ma tylu kosztów...

A zresztą następnym razem naprawisz sobie sam "tymi ręcami".

 

nie wszystko co ma fajną nalepkę i jest drogie , że jest takie dobre

Oczywiście racja. Ale o wiele większe prawdopodobieństwo otrzymania g0wna za g0wniane pieniądze. Są wyjątki ale niezmiernie rzadkie.

 

PS. Nie piszę tego aby wkładać kij w mrowisko, chociaż tak się stanie znając twój uraz na punkcie mojej osoby (że kiedyś ośmieliłem się zasugerować że masz marną pompę za jeszcze bardziej marne pieniądze).

Nie mam przyjemności z tobą dyskutować i nie będę.

 

Zwracam tylko uwagę na na twoje kłamstwo w pierwszym cytacie, chcesz być chociaż odrobinę wiarygodny (to już raczej na tym forum niewykonalne) to następnym razem nie mijaj się z prawdą. Nie wszyscy są tępi jak Góry Stołowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zarabia Pan na instalatorach natomiast instalatorom zarobić Pan nie da w przyrodzie taka postawa to pasożyt w kapitaliźmie nie wiem bo nie jestem ekonomistą ale dla mnie prostego instalatora to coś przed handlem wymiennym jeszcze. To już lepszą postawę wykazują żyjący z moich podatków urzędnicy bo taki urzędnik to instalatorowi da zarobić - raczej sam nie zrobi.

Tu się z Tobą nie mogę zgodzić. Urzędnik nie tworzy żadnej wartości dodanej w gospodarce, lecz tylko konsumuje to co wyprodukowali inni. Serwisant sprzętu wykonuje jak najbardziej produktywną pracę. To, że nie dał zarobić takim, czy innym instalatorom (a np. chłodnikowi dał zarobić przy wymianie kapilary), nie ma znaczenia i nie umniejsza jego wkładu w gospodarkę. Na co kasę wyda, to jego sprawa, ważne, że pracując robi coś produktywnego, a nie przesypuje piasek/papiery z kupki na kupkę. Czy Ty zastanawiasz się jak najlepiej dla Ciebie wydać zarobioną przez Ciebie gotówkę, czy tylko patrzysz jak innym zrobić dobrze ? Przypuszczam, że wolisz to pierwsze i jest to jak najbardziej normalne, bo każdy dba przede wszystkim o własne interesy, zwłaszcza gdy dysponuje ograniczoną ilością kapitału.

Spójrzmy trochę inaczej na to jak kto komu dał zarobić. Ja z pewnych powodów wykonałem instalację samodzielnie nie dając zarobić instalatorowi, ale Ty jako instalator też masz z tego korzyści. Jeden zrobił sam, drugi, trzeci, naopowiadali znajomym i nieznajomym, informacje zadowolonych użytkowników się rozchodzą. Ktoś inny usłyszał i stwierdził że pc to rzeczywiście nie jest głupi pomysł, więc dzwoni do instalatora, np. mkm silesia i Twój biznes też się kręci, mimo że nie dałem Ci ani grosza. Oczywiście moje znaczenie jest żadne w całym rynku pomp ciepła, ale jest to kolejna jakaś tam cegiełka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się z Tobą nie mogę zgodzić. Urzędnik nie tworzy żadnej wartości dodanej w gospodarce, lecz tylko konsumuje to co wyprodukowali inni. Serwisant sprzętu wykonuje jak najbardziej produktywną pracę. To, że nie dał zarobić takim, czy innym instalatorom (a np. chłodnikowi dał zarobić przy wymianie kapilary), nie ma znaczenia i nie umniejsza jego wkładu w gospodarkę. Na co kasę wyda, to jego sprawa, ważne, że pracując robi coś produktywnego, a nie przesypuje piasek/papiery z kupki na kupkę. Czy Ty zastanawiasz się jak najlepiej dla Ciebie wydać zarobioną przez Ciebie gotówkę, czy tylko patrzysz jak innym zrobić dobrze ? Przypuszczam, że wolisz to pierwsze i jest to jak najbardziej normalne, bo każdy dba przede wszystkim o własne interesy, zwłaszcza gdy dysponuje ograniczoną ilością kapitału.

Spójrzmy trochę inaczej na to jak kto komu dał zarobić. Ja z pewnych powodów wykonałem instalację samodzielnie nie dając zarobić instalatorowi, ale Ty jako instalator też masz z tego korzyści. Jeden zrobił sam, drugi, trzeci, naopowiadali znajomym i nieznajomym, informacje zadowolonych użytkowników się rozchodzą. Ktoś inny usłyszał i stwierdził że pc to rzeczywiście nie jest głupi pomysł, więc dzwoni do instalatora, np. mkm silesia i Twój biznes też się kręci, mimo że nie dałem Ci ani grosza. Oczywiście moje znaczenie jest żadne w całym rynku pomp ciepła, ale jest to kolejna jakaś tam cegiełka.

 

W pewnym sensie masz rację ale z mojej strony to też był skrót logiczny przyznam że trochę złośliwy po podsumowaniach tego Pana ja jednak dalej wolałbym sytuację jaka opisywałem jeszcze wcześniej np. znów w uproszczeniu kucharz ma pełną knajpę i zarabia na tym na czym się zna i robi dobrze, instalator po szychcie w domu kucharza idzie do jego knajpy na obiad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się z Tobą nie mogę zgodzić. Urzędnik nie tworzy żadnej wartości dodanej w gospodarce, lecz tylko konsumuje to co wyprodukowali inni. Serwisant sprzętu wykonuje jak najbardziej produktywną pracę. To, że nie dał zarobić takim, czy innym instalatorom (a np. chłodnikowi dał zarobić przy wymianie kapilary), nie ma znaczenia i nie umniejsza jego wkładu w gospodarkę. Na co kasę wyda, to jego sprawa, ważne, że pracując robi coś produktywnego, a nie przesypuje piasek/papiery z kupki na kupkę. Czy Ty zastanawiasz się jak najlepiej dla Ciebie wydać zarobioną przez Ciebie gotówkę, czy tylko patrzysz jak innym zrobić dobrze ? Przypuszczam, że wolisz to pierwsze i jest to jak najbardziej normalne, bo każdy dba przede wszystkim o własne interesy, zwłaszcza gdy dysponuje ograniczoną ilością kapitału.

Spójrzmy trochę inaczej na to jak kto komu dał zarobić. Ja z pewnych powodów wykonałem instalację samodzielnie nie dając zarobić instalatorowi, ale Ty jako instalator też masz z tego korzyści. Jeden zrobił sam, drugi, trzeci, naopowiadali znajomym i nieznajomym, informacje zadowolonych użytkowników się rozchodzą. Ktoś inny usłyszał i stwierdził że pc to rzeczywiście nie jest głupi pomysł, więc dzwoni do instalatora, np. mkm silesia i Twój biznes też się kręci, mimo że nie dałem Ci ani grosza. Oczywiście moje znaczenie jest żadne w całym rynku pomp ciepła, ale jest to kolejna jakaś tam cegiełka.

 

Jeszcze co do urzędników u nas w Rudzie nowa p. prezydent zwolniła dość sporo pracowników na rozpoczęcie kadencji urząd miasta działa nawet sprawniej bo reszta wzięła się do roboty chyba z obawy o stołki.

Dwa - podobno jesteśmy w czołówce euro kołchozu jeżeli chodzi o urzędników na jednego mieszkańca.

Trzy - wyobrażasz sobie jak jeden prywatny przedsiębiorca daję kopertę drugiemu aby drugi wystawił mu zawyżona fakturę albo pisze specyfikację przetargu tak jak ostatnio w zus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie ukrywałem że( o czym wielokrotnie na forum pisałem) w sprawnej pompie wymieniłem tą kapilarę( kupiłem pc z kapilarą , choć te same modele są dostępne z TZR ) na na TZR ,owszem zamierzałem poprawić jej i tak zadowalające mnie parametry w miesiącach , listopad grudzień styczeń , kiedy mam dość wysokie tem dz , ale w lutym (dz 3/1) jak zima się przeciąga zauważyłem że meeting jest słabszy -aczkolwiek do ogrzania mojego domu wystarczał - i to w kosztach które podawałem na forum ( kopie fak za prąd) ,Jak widzisz to że pc ,,ma żenujące parametry" nie przeszkadza w bezproblemowym , niskim eksploatacyjnie ogrzaniu , przynajmniej mojego domu, tak naprawdę nie COP jest decydującym parametrem w kosztach ogrzania energooszczędnego domu.Jak na razie nie sprawdzają się też twoje ,,przepowiednie" z przed trzech lat , że meeting mi zaraz padnie , że będzie nie efetywny .

Nie wiem czemu myślisz że chłodniarz działa w szarej strefie , ja rachunek za usługę posiadam.

 

Nie mam żadnego urazu do twojej osoby ,nie chodzi mi tu o to że się wyśmiewałeś/wyśmiewasz z taniej pc , masz prawo , chodzi o sposób i słownictwo , które do tego używałeś, czasami bardzo szybko komuś co zarzucasz , nim napiszesz pomyśl, co piszesz.

Nie mam jakieś urazy , do ciebie , ale jak ,, brzydko " do mnie się zwracałeś , tak tym samym ci odpowiadałem , czasami bardzo ,,brzydko" , to fakt..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jednak dalej wolałbym sytuację jaka opisywałem jeszcze wcześniej np. znów w uproszczeniu kucharz ma pełną knajpę i zarabia na tym na czym się zna i robi dobrze, instalator po szychcie w domu kucharza idzie do jego knajpy na obiad.

Też bym tak wolał, ale mieszkamy w biednym kraju, więc jest jak jest...

Odnośnie meetinga to jbloch opisał jego wady oraz zalety w relacjach, którą z ciekawością czytałem. Po dowiedzeniu się, że fabrycznie jest tam zamontowana kapilara, co świadczy o maksymalizacji oszczędności u producenta, nigdy bym takiej pc nie kupił. Kapilara nie jest pierwszą i jedyną częścią na której można przyoszczędzić, więc spodziewam się, że pozostałe są podobnej klasy. Ktoś inny może podejmie wyzwanie, ale z drugiej strony dużo lepiej przerabiać meetinga, niż palić jak większość w naszym kraju mułem.

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupowałem tego swojego meetinga , to nie specjalnie interesowałem się , co tam jest w środku , chciałem ogrzać do , w miarę tanio , przede wszystkim bez obsługowo . Wcześniej po wycenie , np w tej firmie http://www.hitsystem.pl/#!/kontakt , cena pc + koniecznie podłogówki robionej przeZ tą firmę , bo do pc jest ,,specjalna" na kwotę wstępnej wyceny ( totalnie gość nie słuchał jakie izolacje jaka wentylacja ) tylko proste liczenie 50w/m2 + powierzchnia to pompa taka , a tak , cena 90000 -inna nie wchodzi w rachubę ,- a w ogóle kup sobie pan piec na gaz . A do gazu to ja mam 2 km w lini prostej.Pracując tyle lat w serwisach poczułem się na siłach zamontować tego meetinga , 90000 pln- te15000 + zasobnik , to jednak kilka lat moich zarobków brutto jest , wole je wydać inaczej.A montaż pc nie ważne jakiej firmy aż takie trudne nie jest.

Dzisjaj dalej kupiłbym meetinga, tylko wyposażoną w TZR fabrycznie , to proste urządzenie , dwa wymienniki , dwa presostaty , sprężarka ,teraz TZR , dwa manometry ciśnienia , prosta podstawowa elektronika( aczkolwiek możliwość rozbudowy jest ) z 5-oma czujkami temperatur , zbiornik gazu , wziernik , to jedna nie jest prom kosmiczny . Można różne rzeczy zarzucać temu meetingowi , mniejsza sprawność przy 0*C DZ ( choć ja takich niskich nie mam) a przy takich izolacjach jakie ja mam , to i zasilanie GZ tem 30*c to jest bardzo wysokie , różnica tem Dz / GZ w mim przypadku robi swoje.

Raczej zanosi się na to że w tym sezonie grzewczym moja pc nie zużyje więcej jak 1500 kw , a to raczej działa na myślenie , dobre DZ , dobre GZ , dobra izolacja i taką pc można bardzo tanio ogrzać dom , i wcale ( przynajmniej w moim przypadku) nie jest awaryjna , prawda taka im coś mniej skomplikowane w budowie ( mniej części składowych ) tym mniejsze prawdopodobieństwo awarii , a i naprawa, ewentualna , mniej kosztowna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym tak wolał, ale mieszkamy w biednym kraju, więc jest jak jest...

Odnośnie meetinga to jbloch opisał jego wady oraz zalety w relacjach, którą z ciekawością czytałem. Po dowiedzeniu się, że fabrycznie jest tam zamontowana kapilara, co świadczy o maksymalizacji oszczędności u producenta, nigdy bym takiej pc nie kupił. Kapilara nie jest pierwszą i jedyną częścią na której można przyoszczędzić, więc spodziewam się, że pozostałe są podobnej klasy. Ktoś inny może podejmie wyzwanie, ale z drugiej strony dużo lepiej przerabiać meetinga, niż palić jak większość w naszym kraju mułem.

 

No przestań bo biedą wszystko można wytłumaczyć nawet wyjazdy na "jume".

Jedni wola ruletkę inni wolą mieć coś co nawet jak się zepsuje (po 5 latach gwarancji) to mają instalatora pod ręka i dostęp do części nawet za 10 15 lat bo nie koniecznie od razu padnie spr. zwłaszcza że w tych lepszych urz. jest full zabezpieczona "ciśnieniowo" (preso) "temperaturowo" (czujniki temp.) "prądowo" - brakuje tylko zabezp. poziomu oleju :) (zwykle stosowanego przy więcej niż jednej spr. równolegle lub w rozległych instalacjach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przestań bo biedą wszystko można wytłumaczyć ..w tych lepszych urz. jest full zabezpieczona "ciśnieniowo" (preso) "temperaturowo" (czujniki temp.)

A czy nasz kraj jest bogaty ? Z tym związana jest też mentalność. Wracając do tematu, to myślałem że 2x preso + termostat zabezpieczający przed zalewaniem sprężarki czynnikiem oraz monitorowanie temperatury dz to standard, a Ty oglądając różne urządzenia piszesz, że to lepsza liga ;-) Oj nie chciałbym kupić tych z gorszej bez takich podstawowych zabezpieczeń... Prądowe to kolejność faz + zwykły bezpiecznik, czy coś jeszcze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy nasz kraj jest bogaty ? Z tym związana jest też mentalność. Wracając do tematu, to myślałem że 2x preso + termostat zabezpieczający przed zalewaniem sprężarki czynnikiem oraz monitorowanie temperatury dz to standard, a Ty oglądając różne urządzenia piszesz, że to lepsza liga ;-) Oj nie chciałbym kupić tych z gorszej bez takich podstawowych zabezpieczeń... Prądowe to kolejność faz + zwykły bezpiecznik, czy coś jeszcze ?

Co ma wspólnego temp. dz z zabezpieczeniem sprężarki chyba chodzi ci o zabezpieczenie parownika w gruntowych.

Zwykły bezpiecznik to możesz sobie zastosować do żarówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim meetingu mam :

- dwa presostaty - zabezpieczenie ciśnieniowe po stronie niskiego i wysokiego ciśnienia ,

- czujniki temp. podłączone pod elektronikę sterującą zabezpieczają pc ,,temperaturowo"

- w spr. wbudowany jest termik , który zadziała , jak uszkodzeniu uległo by zabezpieczenie ,,prądowe" na tablicy rozdzielczej.

 

Ruletki nie lubię , dostęp do części mojego meetinga jest bezproblemowy , tą prostą pc może naprawić każdy chłodnik , części z jakich zbudowany jest mreeting a więc :

sprężarka - koszt ok 700-900 pln w detalu

presostaty szt 2 - koszt 1 szt od 40-100pln w detalu

wziernik - koszt 60-100 pln w detalu

filtr - koszt 60-100 pln w detalu

tzr KOSZT 250-- 400 pln w detalu

-wymienniki szt 2 -cena od 700-1300 pln szt w detalu

elektronika - koszt 450-1000 plnpln w detalu

częsci dostępnych w każdej praktycznie hurtowni chłodnictwa , choć większość tych części każdy cłodnik ma ns ,,stanie"

Straszenie z brakiem części zamiennych do meetinga to bzdura jest .

 

Trochę inaczej wygląda dostęp do oryginalnych części zamiennych za parę lat do ,,markowych" produktów .Otóż te części są dostępne ale baardzo , baardzo drogie .Prawo przewiduje że producent musi dostarczyć części zamienne iles tam lat po zaprzestaniu produkcji urządzenia .W mojej branżey ten czas to 7 lat , ale co z tego że dostęp jest , skoro producenci podnoszą cenę tych części ( TAKA ZAPOROWA , ABY NIE ZAPYCHAĆ MAGAZYNÓW STAROCIAMI) w mojej branży to wychodzi tak że takiej maszyny na tych oryginalnych częściach nie opłaca się inwestorowi naprawiać , bo cena nowego narzędzia jest niższa . Druga sprawa , to taka że części marowych pc są drogie , wystarczy poczytać np. forum muratora , taka elektronika do markowej japońskiej pc to około 3000 pln , naprawa pc VIESKA , to może być kosz t nawet 10000 PLN. Warto wspomnieć inwestorowi , że ewentualna naprawa pogwarancyjna może go kosztować tyle ile płaci za kilka - kilkanaście sezonów grzewczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim meetingu mam :

- dwa presostaty - zabezpieczenie ciśnieniowe po stronie niskiego i wysokiego ciśnienia ,

- czujniki temp. podłączone pod elektronikę sterującą zabezpieczają pc ,,temperaturowo"

- w spr. wbudowany jest termik , który zadziała , jak uszkodzeniu uległo by zabezpieczenie ,,prądowe" na tablicy rozdzielczej.

 

Ruletki nie lubię , dostęp do części mojego meetinga jest bezproblemowy , tą prostą pc może naprawić każdy chłodnik , części z jakich zbudowany jest mreeting a więc :

sprężarka - koszt ok 700-900 pln w detalu

presostaty szt 2 - koszt 1 szt od 40-100pln w detalu

wziernik - koszt 60-100 pln w detalu

filtr - koszt 60-100 pln w detalu

tzr KOSZT 250-- 400 pln w detalu

-wymienniki szt 2 -cena od 700-1300 pln szt w detalu

elektronika - koszt 450-1000 plnpln w detalu

częsci dostępnych w każdej praktycznie hurtowni chłodnictwa , choć większość tych części każdy cłodnik ma ns ,,stanie"

Straszenie z brakiem części zamiennych do meetinga to bzdura jest .

 

Trochę inaczej wygląda dostęp do oryginalnych części zamiennych za parę lat do ,,markowych" produktów .Otóż te części są dostępne ale baardzo , baardzo drogie .Prawo przewiduje że producent musi dostarczyć części zamienne iles tam lat po zaprzestaniu produkcji urządzenia .W mojej branżey ten czas to 7 lat , ale co z tego że dostęp jest , skoro producenci podnoszą cenę tych części ( TAKA ZAPOROWA , ABY NIE ZAPYCHAĆ MAGAZYNÓW STAROCIAMI) w mojej branży to wychodzi tak że takiej maszyny na tych oryginalnych częściach nie opłaca się inwestorowi naprawiać , bo cena nowego narzędzia jest niższa . Druga sprawa , to taka że części marowych pc są drogie , wystarczy poczytać np. forum muratora , taka elektronika do markowej japońskiej pc to około 3000 pln , naprawa pc VIESKA , to może być kosz t nawet 10000 PLN. Warto wspomnieć inwestorowi , że ewentualna naprawa pogwarancyjna może go kosztować tyle ile płaci za kilka - kilkanaście sezonów grzewczych.

I dlatego nie kupuję jakiś mitingow tylko jak potrzebuję prosty agregat to sobie wyspawam i to na lepszych częściach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dlatego nie kupuję jakiś mitingow tylko jak potrzebuję prosty agregat to sobie wyspawam i to na lepszych częściach

 

Zanim zdecydowałęm się na gruntową pompę ciepła interesowałem się powietrzną

Jedna z firm z Szczecina przysłała mi cennik części zamiennych do pompy firm atlantic

Poniżej jego wycinek:

cennik1.jpg

 

cennik2.jpg

 

Wniosek każdy musi sobie wyciągnąć sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zdecydowałęm się na gruntową pompę ciepła interesowałem się powietrzną

Jedna z firm z Szczecina przysłała mi cennik części zamiennych do pompy firm atlantic

 

Wniosek każdy musi sobie wyciągnąć sam.

 

Jakby to dodać do siebie to spokojnie 2-3 nowe Atlantiki można za to kupić:rolleyes:

No tak to niestety wygląda - przy samochodach jest podobnie. Na szczęście małe jest prawdopodobieństwo, żeby wszystko padło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zdecydowałęm się na gruntową pompę ciepła interesowałem się powietrzną

Jedna z firm z Szczecina przysłała mi cennik części zamiennych do pompy firm atlantic

Poniżej jego wycinek:

[ATTACH=CONFIG]245214[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]245215[/ATTACH]

 

Wniosek każdy musi sobie wyciągnąć sam.

 

Pewnie ceny takie bo małe obroty na tych częściach.

Jak by były takie awaryjne to dawno żyłbym z serwisu a parę A/F lata temu montowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie pracownika serwisów takie ceny części zamiennych wcale mnie nie szokują , taki przykład 169005 cewka/kondensator(zapewne chodzi o kondensator do silnika ) -cena 789 pln to markowy w praktycznie każdej hurtowni kupi się za jakieś 50 pln .

Ceny części zamiennych markowych wyrobów są tak wywindowane , bo w przypadku awarii , markowy serwis nie może stosować innych tylko te markowe , dostarczone od producenta danego wyrobu , co z tego że te markowe w większości dostępne w hurtowniach chłodnictwa, nieraz kilkakrotnie tańsze

Ciekawostka tak że cena tych części zamiennych do ,,chinki" to nie podawałem chińskich tylko markowe odpowiedniki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Jestem dzisiaj po wizycie w jednym z domów w Bydgoszczy w którym od 3 sezonów śmiga powietrzna pompa firmy metting.

Jakość wykonania typowo chińska ale użytkownik zadowolony i chwali się rachunkami które robią wrażenie.

Dziwię się że chińczycy potrafią zrobić ciekawą alternatywę do markowych chiński pomp ciepła.

Moze nie nazywa się na P, A, D ale o dziwo chodzi.

A najbardzie powala kwota za instalację całość około 14 tysięcy złotych za:

- pompę chyba 18kW

- zbiornik

- montaż

Ciekawa alternatywa dla niskiego budżetu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...