art_ii 23.02.2014 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 W moim domu mam problem z wentylacją piwnicy. Parterowy dom murowany z cegły z roku ok 1937 r. ok 100 m2 (grubość ścian ok 55-60 cm) - kupiony 2 lata temu (wciąż go poznaję). Podłoga jest drewniana oparta na legarach (przestrzenie pomiędzy legarami w piwnicy są wypełnione wełna 100 mm), pod którą znajduje się ok 60 - 100 cm wysoka pseudo piwnica (tj przestrzeń do gruntu). (może ktoś zna fachową nazwę tej przestrzeni?? - dalej będę używał nazwy "pseudo piwnica lub piwniczka" ). Pseudo piwnica jest wentylowana przez 6 otworów o średnicy rury fi=100 mm (rura kanalizacyjna) przekutych w dość równych odstępach w ścianach zewnętrznych na obwodzie domu (bez 1 strony gdzie dom styka się z budynkiem sąsiada). Ponieważ dom pomimo grubych ścian mocno się wychładza - co jest szczególnie odczuwalne przy podłodze (ok 15-16 C) (różnica około 5-6 stopni C w porównaniu do temperatury na wysokości około 120 cm od podłogi ok 21-22 C) muszę zdecydować się na termoizolację budynku. Jednakże doraźnie na jesieni by nie dopuścić do dalszego wychładzania (mam małe dziecko) musiałem otwory wentylacyjne zapchać sianem/słomą - sądziłem iż ograniczy to dopływ powietrza i nie spowoduje dalszego wychładzania piwnicy. Niestety (w okolicach listopada) czując przewiewy i zimno od podłogi (pomimo, iż przestrzenie pomiędzy legarami w piwnicy są wypełnione wełna 100 mm !!) zasłoniłem otwory wentylacyjne do piwniczki workami foliowymi. Niestety odciąłem w ten sposób drogę do odpływu wilgoci (zaczęły mi pleśnieć w piwniczce kartony w których trzymałem kompoty i dżemy) Ale zatrzymałem spadek temperatury w piwnicy (utrzymuje się średnio na poziomie około 5 stopni C) Proszę o wskazówki jak rozwiązać kwestię wentylacji - jak mniemam jest konieczna (chcę rozwiązać tą sprawę podczas remontu elewacji i termoizolacji w najbliższym sezonie) dodatkowo nie wychładzać zbytnio domu. Dodam, że za 2-3 lata planuję w salonie zamontować kominek z DGP (dystrybucją gorącego powietrza) do pokoi i zapewne pobór powietrza byłby z przestrzeni piwnicznej. Ponieważ w domu przewodów kominowych jest dostatek mógłby wykorzystać 1 lub 2 z nich do wentylacji piwniczki Z góry dziękuję za pomoc W załączeniu na rzucie mieszkalnym domu naniosłem schematycznie gdzie znajdują się przewody wentylacyjne (na rysunku tego nie widać ale wchodzą one do części piwnicznej - nie mieszkalnej) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/187837-wentylacja-quotpseudoquot-piwnicy-w-starym-domu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 23.02.2014 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2014 Piwniczkę wentyluj.Skup się raczej na termoizolacji podłogi.10 cm wełny to chyba żadna rewelacja - może warto pomyśleć nad folią paroizolacyjną z dołu i paro przepuszczalną z góry wełny.Jeśli uszczelnisz podłogę to pomyśl o jakiś nawiewnikach aby wentylacji w domu nie zatrzymać(chyba, że masz okna z przedmuchami) Adam_mk sporo o tym napisał.Pobór powietrza do DGP zrób z pomieszczenia w którym stoi kominek w innym wypadku będziesz grzał piwnice. Z piwniczki co najwyżej do powietrze do paleniska możesz doprowadzić. Nie jestem ekspertem to tylko moje przemyślenia. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/187837-wentylacja-quotpseudoquot-piwnicy-w-starym-domu/#findComment-6346874 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 24.02.2014 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2014 W moim domu mam problem z wentylacją piwnicy. Parterowy dom murowany z cegły z roku ok 1937 r. ok 100 m2 (grubość ścian ok 55-60 cm) - kupiony 2 lata temu (wciąż go poznaję). Podłoga jest drewniana oparta na legarach (przestrzenie pomiędzy legarami w piwnicy są wypełnione wełna 100 mm), pod którą znajduje się ok 60 - 100 cm wysoka pseudo piwnica (tj przestrzeń do gruntu). (może ktoś zna fachową nazwę tej przestrzeni?? - dalej będę używał nazwy "pseudo piwnica lub piwniczka" ). Pseudo piwnica jest wentylowana przez 6 otworów o średnicy rury fi=100 mm (rura kanalizacyjna) przekutych w dość równych odstępach w ścianach zewnętrznych na obwodzie domu (bez 1 strony gdzie dom styka się z budynkiem sąsiada). Ponieważ dom pomimo grubych ścian mocno się wychładza - co jest szczególnie odczuwalne przy podłodze (ok 15-16 C) (różnica około 5-6 stopni C w porównaniu do temperatury na wysokości około 120 cm od podłogi ok 21-22 C) muszę zdecydować się na termoizolację budynku. Jednakże doraźnie na jesieni by nie dopuścić do dalszego wychładzania (mam małe dziecko) musiałem otwory wentylacyjne zapchać sianem/słomą - sądziłem iż ograniczy to dopływ powietrza i nie spowoduje dalszego wychładzania piwnicy. Niestety (w okolicach listopada) czując przewiewy i zimno od podłogi (pomimo, iż przestrzenie pomiędzy legarami w piwnicy są wypełnione wełna 100 mm !!) zasłoniłem otwory wentylacyjne do piwniczki workami foliowymi. Niestety odciąłem w ten sposób drogę do odpływu wilgoci (zaczęły mi pleśnieć w piwniczce kartony w których trzymałem kompoty i dżemy) Ale zatrzymałem spadek temperatury w piwnicy (utrzymuje się średnio na poziomie około 5 stopni C) Proszę o wskazówki jak rozwiązać kwestię wentylacji - jak mniemam jest konieczna (chcę rozwiązać tą sprawę podczas remontu elewacji i termoizolacji w najbliższym sezonie) dodatkowo nie wychładzać zbytnio domu. Dodam, że za 2-3 lata planuję w salonie zamontować kominek z DGP (dystrybucją gorącego powietrza) do pokoi i zapewne pobór powietrza byłby z przestrzeni piwnicznej. Ponieważ w domu przewodów kominowych jest dostatek mógłby wykorzystać 1 lub 2 z nich do wentylacji piwniczki Z góry dziękuję za pomoc W załączeniu na rzucie mieszkalnym domu naniosłem schematycznie gdzie znajdują się przewody wentylacyjne (na rysunku tego nie widać ale wchodzą one do części piwnicznej - nie mieszkalnej) Wentylacja musi być... a żeby nie leciało zimne, to musi byc z odzyskiem ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/187837-wentylacja-quotpseudoquot-piwnicy-w-starym-domu/#findComment-6347540 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stalker MALINA 14.03.2017 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2017 Witam, dzięki Tobie rozwiązałem swój problem:cool: Dom przedwojenny, też niby "pseudo" piwnica która ma dwa otwory wentylacyjne no i właśnie, w okresy jesienno-zimowe dwa worki z sianem że cieplej niby będzie i... po przeczytaniu Twojego posta WYSTRZELIŁEM w nocy by je wy##ać i dosłownie "gnój" z siana, worki mokre że szok po stronie od piwnicy:eek:. W tej piwnicy mam hydraulikę, licznik itp. jak schodzę do niej spisać stan wody wszystko wilgotne- zobaczę za jakiś czas EFEKT działania ODETKANEJ wentylacji. A człowieku czego ja nie wymyślał oświecany internetem-KOSZTY KOSZTY KOSZTY a rozwiązanie problemu banalnie proste i...DARMOWE Po stronie gdzie piwnica ulany jest chodnik i mam wrażenie że ściana pije wodę z niego, na wiosnę skuję go, podsypie czymś tam co jest zalecane do fundamentu z kamienia oraz drenaż wody deszczowej, żadnych wynalazków; folie , iniekcje, itp gów##na. Dożyć, dożyje a potem niech się martwi kto inny. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/187837-wentylacja-quotpseudoquot-piwnicy-w-starym-domu/#findComment-7314183 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_1* 14.03.2017 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2017 Ale za to masz fajną bazę początkową do ogrzewania podłogowego , zerwać podłogi dowalić ze 30 cm piachu 20 cm styropianu rurki pex wylewka i miód malina Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/187837-wentylacja-quotpseudoquot-piwnicy-w-starym-domu/#findComment-7314243 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.