Czy można skutecznie zaskarżyć plan zagospodarowania ?

[parafianka]

Na sąsiedniej działce właściciel chce postawić po granicy mojej i sąsiadki dom. Miejscowy plan zagospodarowania wprawdzie przewiduje budowę po granicy, chociaż wcześniej jak my budowaliśmy dom nie było o tym mowy- mogliśmy tylko "przykleić" się do domu sąsiadki. Po drugiej stronie działki stoi stacja trafo więc budowa po tej granicy ze stacją nie wywoływałaby żadnego sprzeciwu. Czy i jak możemy wpłynąć na postanowienie organu samorządowego o wydaniu zgodnych z naszymi oczekiwaniami postanowienia o warunkach zabudowy? Czy w tej sytuacji możemy zaskarżyć miejscowy plan zagospodarowania, gdyż narusza on nasze interesy i na jakiej podstawie- czy może to być par. 144 kc ? Może jakieś inne pomysły?

[przemo1]

Jak rozumiem z Twojej wypowiedzi, byliście mieszkańcami gminy podczas zmiany Planu? Przed zatwierdzeniem (lub jej zmianą) uchwały gminy/miasta "Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego" zawsze jest wystawiany do wglądu i zainteresowani mają prawo zgłaszać wnioski/protesty. Teraz to będzie kłopot.

[parafianka]

Jak rozumiem z Twojej wypowiedzi, byliście mieszkańcami gminy podczas zmiany Planu? Przed zatwierdzeniem (lub jej zmianą) uchwały gminy/miasta "Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego" zawsze jest wystawiany do wglądu i zainteresowani mają prawo zgłaszać wnioski/protesty. Teraz to będzie kłopot.

 

 

Gdy kupowaliśmy działkę to nikt nas nie powiadomił, że będzie jakaś zmiana. Czy nie ma jakiegoś sposobu ?

[przemo1]

Gdy kupowaliśmy działkę to nikt nas nie powiadomił, że będzie jakaś zmiana. Czy nie ma jakiegoś sposobu ?

 

Plany miejscowe są aktualizowane (z reguły co 4 lata) - może przy tej okazji? Każdego z osobna nie muszą powiadamiać, wystarczy np. ogłoszenie w gminnej gazecie lub wywieszenie informacji w gablocie w Urzędzie.

[Justyna831]

Trochę mało szczegółów, ale napisze ogólnie.. co do MPZP zastosowanie może mieć art. 101 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym - każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może - po bezskutecznym wezwaniu do usunięcia naruszenia - zaskarżyć uchwałę do sądu administracyjnego.

 

Możecie złożyć wniosek o zmianę MPZP.

 

144 kc? ok... ale to jak już budynek będzie stał, teraz to trochę przedwczesne. Nic Wam jeszcze nie oddziaływuje. Chyba że chodzi Ci o samą argumntację, to tak

 

Decyzję o warunkach zabudowy skarży się na zasadach ogólnych - odwołanie od decyzji skład się do Samorząowego Kolegium odwoławczego. Wy jako sąsiedzi powinniście być zgodnie z art. 28 kpa powiadomieni o niej.

 

Pozostaje jeszcze kwestionowanie na etapie PNB ale jeśli będzie zgodna z MPZG to możecie nie mieć czego kwestionować jak wszystko będzie zgodne z przepisami.

Lepiej teraz ślijcie pisma do urzędów. Powodzenia

[sSiwy12]

Po co komplikować. Projektowanie budynku w granicy, z automatu powoduje, ze jest się stroną w postępowaniu związanym z decyzją PnB.

 

To że MPZP dopuszcza zabudowę w granicy nie oznacza wcale, że tak musi być.

 

Stroną nie będzie gmina, tylko starostwo, ktore wydaje PnB.

 

A zacząć należy od dokładnego przeczytania zapisów w MPZP dla tego terenu - bo tam zapewne określono kiedy można stawiać budynek w granicy.

 

Na etapie wydawania decyzji PnB można skutecznie blokować - po wydaniu PnB, szanse bardzo znikome.

 

 

Ps. Jak jest MPZP, gmina nie wydaje decyzji o warunkach zabudowy, tylko wypis i wyrys z MPZP.

Edytowane 14 Marca 2014 przez sSiwy12