Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szafa wnękowa - prowadnice bezpośrednio na podłodze


now77ak

Recommended Posts

Witam,

Mam pytanie co do montażu drzwi przesuwnych w szafie wnękowej. Chciałbym zamontować prowadnicę dolną bezpośrednio na podłodze. Szafa ma troche ponad 4m.

 

Ale mam pewne wątpliwości:

1. Jest to podłoga z desek litych, czy ma to wpływ?

2. Chciałbym to wykonać jak najmniej "inwazyjnie", bez wbijania gwoździ itp. Tak, żeby po ew. cyklinowaniu nie było śladu szafy.

 

3. A może da się to zrobić w 100% bezinwezyjnie ? Żeby po ew. demontażu nie trzeba było cyklinować?

 

Dzięki za pomoc,

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zapytam inaczej, czy ma ktoś doświadczenie w montowaniu/użytkowaniu drzwi przesuwnych do garderoby montowanych TYLKO do sufitu ? Tak jak wspomniałem szafa będzie miała 4m, będzie złożona z 4 drzwi po 1m.

 

Coś takiego:

http://2.bp.blogspot.com/-akT2gtLd5JY/UC0N71lcZ1I/AAAAAAAAD4Y/JuXzOOcJ77E/s1600/aranzacja_indeco8_04.jpg

 

http://drzwi-wewnetrzne.org/wp-content/uploads/2012/02/Drzwi-przesuwne-shu-male1.jpg

Edytowane przez now77ak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam pytanie co do montażu drzwi przesuwnych w szafie wnękowej. Chciałbym zamontować prowadnicę dolną bezpośrednio na podłodze. Szafa ma troche ponad 4m.

 

Ale mam pewne wątpliwości:

1. Jest to podłoga z desek litych, czy ma to wpływ?

2. Chciałbym to wykonać jak najmniej "inwazyjnie", bez wbijania gwoździ itp. Tak, żeby po ew. cyklinowaniu nie było śladu szafy.

 

3. A może da się to zrobić w 100% bezinwezyjnie ? Żeby po ew. demontażu nie trzeba było cyklinować?

 

Dzięki za pomoc,

Pozdrawiam,

 

Moim zdaniem :

 

- Totalnie bezinwazyjnie raczej się nie uda. Mogło by się udać gdyby na dno szafy dać płytę (bezpośrednio na podłogę) dopasowaną do wnęki i przykręconą do ścian jakimiś kątownikami. Dopiero na to prowadnica. Estetycznie nie widzę przeszkód, po zasunięciu drzwi będziesz widział tylko niecałe 2 centymetry krawędzi płyty, jak uda się dopasować kolorystycznie do drzwi to naprawdę nie widzę problemu

- jeżeli ma być jednak bezpośrednio do podłogi, to ja bym przykleił. Np na klej do parkietu. Przy ewentualnym demontażu bez przeszlifowania się nie obejdzie ale w miarę bezproblemowo da się odtworzyć stan poprzedni. Opcjonalnie można by spróbować przykleić na silikon bezbarwny, lub klej na gorąco (tzw. termo glut) ale nie jestem przekonany czy będzie dobrze trzymało. Oba te kleje da się odskrobać bez uszkadzania powierzchni. Trzeba by przetestować, może będzie trzymać.

- drzwi podwieszane to też dobry pomysł, choć jest jedno ale - one na dole mają rolkę prowadzącą (aby się nie "gibały") - tą rolkę też trzeba do czegoś zamocować. Gdyby udało się do ściany to może zadziałać. Musiał byś znaleźć odpowiednie rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co najlepsze wydaje mi się przyklejenie jakimś "mało inwazyjnym" klejem szyny do parkietu - tak jak wspomniałeś. Jeżeli szyna będzie bardzo długa (nie wiem jakie robią największe kawałki) to nawet niezbyt mocny klej to utrzyma (po prostu w danym czasie, któreś ze skrzydeł będzie musiało je dodatkowo trzymać - nie będzie sytuacji, że na szynie nie ma żadnego skrzydła i trzyma ją tylko klej).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili myślę nad następującym pomysłem. Jestem ciekawy waszych opinii:

 

Ściana ma 4m, wysokie na 2,6. Cel jest taki aby prowadnica dolna zamontowana była bez cokołu, jak najbliżej podłoża. Same drzwi w 100% niezależne od wnętrza szafy. Po prostu same drzwi.

 

Pomysł jest taki (najlepiej to wytłumaczyć na rysunku):

 

http://s28.postimg.org/tz5wymlm5/szyny.png

 

Z płyt meblowych tworzę ramę w kształcie litery U (na czerwono), przy czym ta pozioma jest minimalnie gruba. Boczne listwy przykręcam do ścian bocznych. W tym momencie uważam, że mogłoby to być stabilne. Ale, żeby mieć "większą" pewność, do dolnej listwy, przed zamontowaniem, można przykleić taśmę dwustronna. Nie jakąś zabójczo mocną, ale taką która znacznie zwiększy tarcie listwy dolnej - a jednocześnie przy demontażu nie uszkodzi podłogi. Całość konstrukcji wzmocni sama prowadnica przykręcona do listwy. Ew. prowadnica może być przyklejona do tej listwy jakimś śmiertelnie mocnym klejem - listwa może być zbyt cienka na wkręcanie czegokolwiek.

Ostatnią rzeczą, są same drzwi, które przecież będą leżeć na dolnej prowadnicy. Będą to cztery skrzydła po 1 metrze. Taki ciężar będzie gwarantował, że taśma dwustronna nie puści raczej tej listwy...

 

Co sądzicie o takim pomyśle? Nie jest chyba jakoś skomplikowany, a póki co we wszystkich salonach z meblami na wymiar słyszałem, że jest to niewykonalne - tzn. jest, ale trzeba wiercić w podłodze.

szyny.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej szafie mam dokładnie tak samo jak to narysowałeś. No prawie dokładnie, dolna płyta która leży na podłodze nie jest przyklejona taśmą dwustronną a jedynie uszczelniona od podłogi silikonem (aby nie podchodziła woda przy ewentualnym zmywaniu podłogi, wtedy płyta mogła by się rozwarstwić). Działa bez problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeszcze lepiej, bo jak zdemontujesz drzwi to podłoga będzie praktycznie nieruszona. Sylikon raczej nie ma jakiś niszczących właściwości względem drewna litego...

 

A jaka szerokość szafy ?

Jak gruba jest listwa pod prowadnicą? Zwykła płyta 18mm ?

Jak zbita jest ta "rama", w kształcie U? Na gwoździe czy na klej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jeszcze lepiej, bo jak zdemontujesz drzwi to podłoga będzie praktycznie nieruszona. Sylikon raczej nie ma jakiś niszczących właściwości względem drewna litego...

 

A jaka szerokość szafy ?

Jak gruba jest listwa pod prowadnicą? Zwykła płyta 18mm ?

Jak zbita jest ta "rama", w kształcie U? Na gwoździe czy na klej ?

 

- szerokość szafy jakieś 2 metry - dwa skrzydła

- listwa pod prowadnicą to standardowa płyta meblowa 18 mm

- moja rama to tak naprawdę nie U tylko O - mam też górną ściankę. Boczne ścianki są na całą głębokość wnęki - tworzą konstrukcję pod półki i drążek. Na środku również jedna stojąca ścianka. Całość jest skręcona na plastikowe kątowniki (typu INDECO), w ogóle nie jest przykręcona do ścian. Więc moja konstrukcja jest nieco inna ale idea taka sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...