Średnie zużycie ciepła w mieszkaniu

[anna__k]

Witajcie,

 

Mam do Was jako bardziej doświadczonych ode mnie pytanie - jakie powinno być średnie miesięczne zużycie ciepła (GJ) dla mieszkania narożnego, na parterze, południowo-zachodniego o powierzchni 66 m2? Wiem oczywiście, że zależy to od wielu czynników. Blok jest nowy, oddany w grudniu 2013 r., grzejniki mamy ustawione średnio na "3" nie grzejemy nie wiadomo jak, znamy zasady rozsądnego korzystania z ogrzewania (nie otwieranie okien przy rozkręconych grzejnikach itp. ). Czujki temperatury w podłogach pokazują ok.20 stopni, więc mimo położenia na parterze wydaje się, że nie jest zimno od hali garażowej. Posiadamy kotłownię gazową na 2 bloki. Mimo wydawałoby się oszczędnego korzystania z grzejników wskazanie naszego ciepłomierza za luty to aż 9GJ! Porównywaliśmy tą wartość ze znajomymi na innych osiedlach i mieszczą się w max 2,5 GJ miesięcznie. Co może być u nas przyczyną tak dużego zużycia? Będę wdzięczna za sugestie.

[adam_mk]

Czemu zużycie jest duże można się domyślać.

Nowy budynek pełen wilgoci technologicznej.

Trzy "zimne" i duże płaszczyzny do ogrzania (ściany zewnętrzne i podłoga).

Jak zwykle - potrzeba czasu i ciepła, aby wszystko doschło.

Potem zużycie spadnie.

Jak bardzo - zależy od tego jak dobrze zbudowano ten budynek.

 

Adam M.

[anna__k]

Adamie - dziękuję za odpowiedź,

 

Jednak niepokoi nas jeszcze jedna rzecz - za styczeń przy takim samym grzaniu zużycie było ok. 3GJ, natomiast za luty jest aż 9GJ (według wskazań ciepłomierza). Rozważamy jeszcze czy z wentylacją jest wszystko OK, bo nawiewniki w oknach nawet zamknięte na max mocno wieją natomiast kratki wentylacyjne mocno wyciągają. Obawiamy się więc, że powietrze, które dopiero co zdąży się ogrzać jest już przez wentylację mechaniczną wyciągane, z zewnątrz nawiewa nowe zimne i znowu musi się ogrzewać. Oczywiście wiemy i rozumiemy, że w mieszkaniu wentylacja jest potrzebna, jednak obawiamy się czy źle wyregulowana nie generuje nam zbyt dużych kosztów za ogrzewanie. Takie są nasze wstępne pomysły, niestety fachowcami nie jesteśmy. Zgłosiliśmy już problem do zarządcy i czekamy. Jednak próbujemy znaleźć też przyczynę na własną rękę z pomocą forum

[orko]

Kupcie higrometr za parę złotych. Jeśli zimą wilgotność utrzymacie w granicach około 40% (im bardziej intensywna wentylacja tym niższa wilgotność) to nie macie zbyt intensywnej wentylacji i przyczyn należy szukać w innym miejscu.

[anna__k]

Wilgotność mamy na poziomie 26-30%, przy czym 30% rzadko (posiadamy czujniki Fibaro - docelowo mieszkanie ma być podłączone pod system inteligentnego zarządzania mieszkaniem). Też uważamy, że 9GJ to bardzo dużo, dlatego zwróciłam się tu z pytaniem jak to wygląda zgodnie z Waszymi informacjami w mieszkaniach podobnych do naszego. Zarządca i deweloper wiadomo - będą tłumaczyć, że parter, że mieszkanie narożne, że dużo okien. No ale też bez przesady, przecież jakieś wymogi muszą być spełnione i nie może być chyba aż tak dużego zużycia :/

[adam_mk]

Obejrzałbym ten ciepłomierz...

Chyba mu się "pogorszyło".

Tak drastyczną (trzykrotną) zmianę warunków bytowania chyba byś zauważyła.

 

Adam M.

[anna__k]

Też tak myślę. Szukam tylko jeszcze dodatkowych możliwych przyczyn w razie gdy zarządca mi powie, że ciepłomierz jest sprawny. Zarządza firma, która jest jakąś podspółką dewelopera, więc nie spodziewam się z ich strony przyznania, że deweloper coś skopał montując ciepłomierze. Sąsiedzi z kolei mieli w styczniu 10 GJ a w lutym mają 3 GJ. Wygląda więc, że chyba faktycznie ciepłomierze wariują :/