nikt ważny 03.03.2014 21:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2014 .... Rynek (przy najmniej ten od nowych domków)w tej chwili jednak się oczyścił. .....Oczyścił ? Żarty sobie robicie czy co? Widać niestety, że żyjecie w oderwaniu od rynku. Jeśli dla Was rynek to uświadomieni na Forum Muratora klienci to gratuluję dobrego samopoczucia. Nawet tu, ilu jest takich co naczytali się i powinni coś wiedzieć a mimo to podejmuję durne decyzje w dużej mierze przez pryzmat "kasy" no bo przecie z skoro nie widać różnicy to po co przepłacać? Bo przecież okno z plastiku to okno z plastiku, czy okno drewniane to okno drewniane. ok**t - powiem Ci tak. Ludzie dalej są tak samo głupi jak byli. Bardziej liczy się dla nich to co mogą pokazać, czym mogą się pochwalić przed innymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MMichal 03.03.2014 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2014 Witam Ja rozumiem chęć dyskusji ale ... na temat proszę Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Brass 04.03.2014 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Oczyścił ? Żarty sobie robicie czy co? Widać niestety, że żyjecie w oderwaniu od rynku. Nie wiem na jakim rynku działasz bo się nie chwaliłeś. Ale u mnie (południe łódzkiego) choć ludzie ani biedne ani bogate, to jednak wolą kupić lepsze okna z lepszym montażem (dotyczy to zwłaszcza nowych domków). Choć mamy tutaj dealerów D..x i D..st to jednak nie wiedzę, aby ich okna królowały. Powiem nawet, że domki z oknami na D są ewenementem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okt 04.03.2014 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Powiem nawet, że domki z oknami na D są ewenementem. U mnie też tak wygląda. Okna na D montowane są głównie na wymianę w blokach i kamienicach, ewentualnie remontowanych domkach i nowych budowanych na sprzedaż przez Developerów. Prywatny Inwestor nie patrzy już tylko na cenę ale głównie na inne aspekty. To rolą sprzedawcy jest go wyedukować i pokazać różnicę. Jeżeli tego nie potrafimy to rzeczywiście Klient kupi to najtańsze bo okno to okno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 04.03.2014 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Właściwie z całego kraju mam sygnały, ze szczególnym uwzględnieniem północnego zachodu - królują obie firmy na D w nowych domkach także.Ostatnie reklamy Drutów w TV zrobiły swoje, cudowna gra na emocjach przyniosła efekt, w nowych domach pojawia się Iglo i cóż na to poradzisz Dealerze? Jak w TV pokazali włamywacza czy matkę trzymająca dziecko na ramionach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 04.03.2014 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Właściwie z całego kraju mam sygnały, ze szczególnym uwzględnieniem północnego zachodu - królują obie firmy na D w nowych domkach także.Ostatnie reklamy Drutów w TV zrobiły swoje, cudowna gra na emocjach przyniosła efekt, w nowych domach pojawia się Iglo i cóż na to poradzisz Dealerze? Jak w TV pokazali włamywacza czy matkę trzymająca dziecko na ramionach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okt 04.03.2014 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 A do mnie ich reklama nie przemawiała. Zwłaszcza ten slogan Najlepsze Okna Zawsze będą klienci, którzy tylko patrzą na cenę. Okno jednak jest produktem technicznym i ważny jest marketing techniczny a nie emocjonalny takie jest moje zdanie, chyba że konkurujemy ceną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 04.03.2014 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 podstawą sprzedaży jest gra na emocjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okt 04.03.2014 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 W produktach rzadko wymienianych nie do końca. Tutaj zakup jest bardziej przemyślany. Dopiero, gdy Klient już ma wybrane jakieś dwa, trzy potencjalne produkty wówczas o ostatecznej decyzji może zaważyć przypadek typu milsza (lub ładniejsza:) )obsługa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 04.03.2014 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Pozwól, że pozostanę przy swojej i nie tylko swojej ocenie. Każdy produkt, nawet papier do d... możesz lepiej sprzedać, wypromować markę, odpowiednio uderzając w emocje. Nikt nie będzie zastanawiał się ile i jakiego papieru użyto byś mógł sobie podetrzeć, tak samo ze wszystkimi innymi produktami, podstawy marketingu się kłaniają - niestety największą skuteczność przynosi gra na emocjach, różnych emocjach, nie koniecznie pozytywnych. Od tego zaczyna się wogóle zainteresowanie danym produkctem (Producentem). Technika jest sprawą drugorzędną, wbrew pozorom I nie ma znaczenia czy Pani sprzedająca okna ma duże niebieskie oczy czy źrenice jak u myszy zwłaszcza gdy zakupu dokonuje mąż z żoną Na pewno będzie to argument przeciw a nie za Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 04.03.2014 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Okno jednak jest produktem technicznym i ważny jest marketing techniczny a nie emocjonalny takie jest moje zdanie, chyba że konkurujemy ceną. Ależ to co kiedyś nazwałem "marketingiem technicznym" świetnie się nadaje do gry na emocjach. Cała idea zasadza się głównie na tym, aby grać na emocjach przy użyciu argumentów technicznych zgodnie z zasadą cecha + zaleta + korzyść. W tym całym obecnym bałaganie nikt nie mówi o cechach okna:-). Kto to pojmie i obejmie umysłem, ten Pan na rynku i na to żadna Drutexowa reklama nie pomoże. Akurat PR i reklama to słaba pięta tego zawodnika, co łatwo wykazać dobremu sprzedawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 04.03.2014 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 tu akurat się kolego T12345T nie zgodzę. Obraz okazany w TV działa na emocje - reszta PR nie ma znaczeniaTo ten obraz powoduję, że potencjalny klient przychodzi do punktu z logo D... omijając inne po drodze. A że oferowany tam "produkt" na dodatek jest tani tym łatwiej "jelenia" ustrzelićPod jednym warunkiem, że nie trafi tam na kretyna, stanie się "szczęśliwym" posiadaczem okien do d.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okt 04.03.2014 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 W tym całym obecnym bałaganie nikt nie mówi o cechach okna:-) . Coraz więcej mówi i mają dzięki temu efekty sprzedażowe. Jeżeli tylko puszczą wycenę mailem razem z setką innych oferentów to wygra cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
witek86 04.03.2014 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Nie jest trudno ukazać wyższość nad "tanimi " oknami .Jest klient dla którego i tak wyznacznikiem będzie cena ale tacy będą zawsze. Taki który szuka dla siebie zada sobie trud i trochę posprawdza zanim kupi . choć ostatnio miałem klienta któremu montowałem bramę garażową i miał iglo w domu i mówił że to najlepsze i najdroższe okna a jak otworzyłem jedno to już zamknąć się nie dało przez tą "3 uszczelkę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 04.03.2014 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 tu akurat się kolego T12345T nie zgodzę. Proszę bardzo. Jeżeli tylko puszczą wycenę mailem razem z setką innych oferentów to wygra cena. Co oznacza, że podobnie jak owa setka oni też nie potrafią sporządzić oferty na okna:-). Jest klient dla którego i tak wyznacznikiem będzie cena ale tacy będą zawsze. Dla każdego nabywcy cena jest ważna, a nawet bardzo ważna, ale... on nie przychodzi kupować wyłącznie ceny. Nie mówi: "Chcę kupić najtańsze okna". Powie raczej "Po ile i dlaczego tak drogo". Więc chce płacić mało co oczywiste, ale w zamian za... coś. I to jest cała sztuka dowiedzieć się czym jest to coś za co skłonny jest dać cenę. Jaką? Taką jaką ustalicie za to coś. A jeśli nabywca sam uzna, że to coś spełnia jego oczekiwania da tyle ile chcecie żeby dał, a nawet więcej:-). I nie mówcie, że tak nie jest. Przypomnijcie sobie kilka waszych ostatnich większych zakupów, w których aktywnie uczestniczyli sprzedawcy:-). Tak działają owe emocje o których piszecie. Emocjonujące jest polowanie na "coś"... w najniższej cenie, a nie na najniższą cenę jako taką. Wolno się nie zgadzać i nadal narzekać na "najniższą cenę":-). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okt 04.03.2014 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Przypomnijcie sobie kilka waszych ostatnich większych zakupów, w których aktywnie uczestniczyli sprzedawcy:-). . Powiem szczerze chyba jeszcze na takich nie trafiłem:no: Dlatego firmy stawiające na szkolenia kadry będą przewodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 04.03.2014 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 nie rozumiemy się kolego T12345TWłaśnie o tym piszę od pewnego czasu i dokładnie pamiętam jak mi wpajano pewne zasady marketingu bezpośredniegoBy sprzedać trzeba wyczuć czego oczekuje klient, i dać mu to. Wykorzystać jego potrzeby, czasem wręcz je u niego wywołać, słuchać go, starać się go zrozumieć, wzbudzić w nim emocje zakupu u nas a nie u konkurencji.Widzisz, tu Druty są z założenia o jeden krok przed resztą - reklamą TV wywołali w potencjalnych klientach emocje, pozytywne emocje ale skutkują one skierowaniem się do ich przedstawicieli.Druga strona medalu - Oknoplast. Jakie emocje wywołał ? Żadne, wręcz zniechęcił do siebie reklamą o finansowaniu Interu. Nie wywołał żadnych emocji, może tylko wku... klienta myślącego tak "...jakiś zagraniczny klub będę dofinansowywał kupując ich okna? Takiego wała " i tu pojawia się gest KozakiewiczaTo proste jak konstrukcja cepa, wbrew pozoromDlatego twierdzę, że Druty nie tylko ceną zdobywają powoli rynek, ale też umiejętnością gdy na emocjach. Chodzą słuchy, że na dniach ich wyroby zdrożeją, już nie będą synonimem taniochy, i gdyby jakoś poszła w ramię z ceną w górę byłoby super.Ale teraz mogą sobie na ruch ceny pozwolić bo wzbudzili emocje, wzbudzili chęć posiadania i oni na tym wygrają, zresztą już wygrywają bo zamówień mają coraz więcej a o to przecież chodziSprzedawca? Jak wspomniałem, mam okazję poznawać rynek z drugiej strony i uwierzcie mi, dla wielu sprzedawców to, o czym mówimy to opowieść o Żelaznym Wilku. Oni nie mają wiedzy, nie potrafią wzbudzić emocji, nie potrafią sprzedać siebie bo w gruncie rzeczy tym jest sprzedaż bezpośrednia - sprzedażą siebie i dopiero później produktu. Potrafią w przerażającej większości sprzedać tylko cenę. Ten, kto posiądzie tą umiejętność tak samo łatwo sprzeda Druty jak i Internorm czy najdroższe na rynku Aluminium Schuco.Bo klient to w gruncie rzeczy głąb mający kasę i szukający sprzedawcy a nie technika czy dużych niebieskich oczu za biurkiem.Takim samym głąbem sam jestem, gdy idę kupować coś na czym się nie znam, więc bez obrazy - to do klientów - i zadaję się wtedy na sprzedawcę i fałszywego wyczuję od razu, i u niego kasy na pewno nie zostawię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
okt 04.03.2014 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 ............ i szukający sprzedawcy a nie technika ................ Tylko bez wiedzy technicznej okien nie sprzedaż (przynajmniej do budowanego domku). Wiedza produktowa to podstawa, do tego dobre rozpoznawanie potrzeb Klienta i profesjonalna realizacja umowy i mamy sukces gotowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T12345T 04.03.2014 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Druty są z założenia o jeden krok przed resztą - reklamą TV wywołali w potencjalnych klientach emocje, pozytywne emocje ale skutkują one skierowaniem się do ich przedstawicieli. Kolega widzę pozostał w czasach dawno minionych i wychodzi z założenia, że: Reklama dźwignią handlu:-). Gdyby to było takie proste, to na naszym rynku istniałyby tylko dwie firmy, z kranów leciałaby Coca Cola a jutro na obiad byłyby jakieś hamburgery w sosie Knora lub Amino. To tylko pozornie działa tak jak kolega opisuje. W mojej ocenie reklama i PR Drutexu jest wielce toporny, a przez to mało wiarygodny co już jest plusem dla sprzedawców, tych co to wiedzą jak się TO robi. Być może sukces Drutexu nie leży w ilości reklamy i emocjach nabywców, a w żenująco niskim poziomie sprzedawców marek konkurencyjnych, którzy nie potrafią obrócić kiepskiej reklamy na swoją korzyść. Oczywiście nie ich wina, bo wszystkiemu winne są "niskie ceny", a nie poziom kompetencji:-). Radzę wrócić do cytatu z Shakespeara:-) on naprawdę jest cudowny! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nikt ważny 04.03.2014 19:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Niestety, też jestem zaskoczony. I wyobraź sobie, że w tym kraju są rejony gdzie szybciej zobaczysz reklamę Drutexu w TV niż zalogujesz się na FOrum Muratora. Poza tym, przeceniacie siłę Muratora, na prowincji jest postrzegany odwrotnie niż by chciał, jako pismo szerzące głupoty i wydumane rozwiązania. JBD? Knesel? Mowo? montaż warstwowy? Trzy szyby ? Rzeczy wymyślone przez nawiedzonych inżynierków byleby tylko kasę wyciągnąć od ludzi. Ale tak to wygląda "z terenu", niestety kolego T12345TTak to wygląda i punkty sprzedające inaczej.... a uwierz mi, staram się jak mogę poznać wszystkie w swoim rejonie, jest niewiele, może 5% ? To chyba i tak wartość zawyżona. Poziom sprzedawców jest żenujący. Poziom klientów.... jest podobny. Znajomość...inaczej, dostępność Internetu jest o wiele niższa niż tam gdzie Wy się poruszacie, transmisja na poziomie łączności przez telefon.ok**t może gdybyś miał przyjemność poznać jak to wygląda z innej strony miałbyś inne spojrzenie na budowanie w Polsce, na klientów, na sprzedawców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.