montecki 02.03.2014 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 Witam , mam parę pytań dotyczących układania glazury.w internecie jest dużo poradników lecz nie zawierają tych informacji o które chciałbym zapytać.1.Jak uniknąć przy układaniu kafelek na ścianie i podłodze efektu podnoszenia poziomicy,co w rezultacie może doprowadzić do tego iż środkowe płytki będą "wisieć w powietrzu"? Czy można używać krótkiej łaty i nią dociskać np. po dwie płytki i czy to da nam równą powierzchnie? Czy wyłącznie korzystać z łaty np 2m .2. W jaki sposób wyznaczyć drugi rząd płytek tak by pierwszy pod nim składał się z całych płytek jeżeli kafelki nie będą dochodziły do sufitu? Czytałem na stronach że kładzie się płytę gk na podłodze, poziomuje się i stawią na nią płytkę i odmierza kolejną lecz czy to aby na pewno dobry sposób? Gdzie po ułożeniu podłogi, pierwszy rząd płytek i tak będziemy musieli obciąć?3.Jak rozplanować układanie jeżeli będę miał w łazience zabudowaną wannę i . geberit aby nie wyszły jakieś scinki przy górze wanny czy geberitu?4. Takie pytanie jeszcze czy można układać płytki pionowo czy tylko poziomo? Jeżeli ktoś zechce udzielić mi sensownych odpowiedzi będę wdzięczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MATRON 02.03.2014 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 Czytając te pytania proponuję wynająć fachowca który położy te płytki i może opowie jak się rozmierza na co zwracać uwagę przy planowaniu, bo przez internet jeszcze nikt nie nauczył się kłaść płytek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Domderlis 02.03.2014 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2014 Czytając te pytania proponuję wynająć fachowca który położy te płytki i może opowie jak się rozmierza na co zwracać uwagę przy planowaniu, bo przez internet jeszcze nikt nie nauczył się kłaść płytek. dokładnie montecki, głądź położysz, pomalujesz, nawet wylewke samopoziomującą Ci się uda zrobić i na niej panele, ale z kafelkami to nie jest taki szybki spiel. Dużo jest na początku mierzenia i dopasowywania, żeby wyglądało, a i samo kładzenie wymaga wprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miras12 05.03.2014 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 Nie zniechęcajcie kolegi. Każdy kiedyś się uczył. Co prawda ciężko wytłumaczyć przez internet co i jak wymierzyć na co zwrócić uwagę, ale warto spróbować. Może wrzuć parę zdjęć łazienki. Nanieś na zdjęciach jak chciałbyś to zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
theme 05.03.2014 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2014 Uważam, że do glazury trzeba mieć albo predyspozycje albo trochę treningu. Ja od niej stronię jak mogę, bo najzwyczajniej w świecie nie umiem tego zrobić w zadowalający sposób. Podjąłem się raz próby w kuchni i przedpokoju. Skończyło się tym, że idąc z salonu do łazienki mogłem paznokcie u nóg obcinać o wystające płytki. Oczywiście próbować jest warto, bo nie przekonasz się o tym bez próby. Licz się jednak z tym, że początki są bardzo ciężkie i nieraz kończy się wyrzuceniem materiału. Może masz kogoś bardziej doświadczonego, kto mógłby Cię pilotować na początku. Pokazałby Ci z czym je się glazurę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.