Piter0 04.03.2014 18:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 Mam podjazd pod garaż do wyłożenia kostką. 3m szerokości na 5m długości. Mam 2 samochody sów i osobowy. Jaką kostkę proponujecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mikolayi 04.03.2014 20:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2014 kostka grubości 6 cm w zupełności wystarczy. Pod suv-a też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekk410 06.03.2014 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 codo grubości to min 6 cm, a jeżeli to pytanie sie odnosiło do producenta to polece to co sam położyłem u siebie - pozbruk, z tym że ja nie wybrąłem tradycyjnej kostki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 06.03.2014 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 codo grubości to min 6 cm, a jeżeli to pytanie sie odnosiło do producenta to polece to co sam położyłem u siebie - pozbruk, z tym że ja nie wybrąłem tradycyjnej kostki Jaka by nie była - szlak ją trafi po góra 10 latach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 06.03.2014 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 No chyba że kostka granitowa to szlak nie trafi po 10 latach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaz1719505673 07.03.2014 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 No chyba że kostka granitowa to szlak nie trafi po 10 latach Ano granitowej nic nie ruszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gebels16 07.03.2014 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 grzegorz_si a w innym temacie napisałeś po góra 15 latach. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 07.03.2014 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 grzegorz_si a w innym temacie napisałeś po góra 15 latach. Pozdrawiam. OK to weź średnią z tego Chcesz to kupuj betonowy chłam od polskiego producenta. Ja tylko ostrzegam mając na uwadze doświadczenia własne i znajomych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
End_riu 07.03.2014 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 codo grubości to min 6 cm, a jeżeli to pytanie sie odnosiło do producenta to polece to co sam położyłem u siebie - pozbruk, z tym że ja nie wybrąłem tradycyjnej kostki Zapomniałeś dodac, że to pewnie jakiś lokalny producent. Przy 15m2 można sobie samemu zrobic kostkę i będzie ona równie trwała jak ta produkowana pod koniec ubiegłego wieku. Spokojnie 20lat wytrzyma i będzie trzymała kolor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 08.03.2014 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Zapomniałeś dodac, że to pewnie jakiś lokalny producent. Przy 15m2 można sobie samemu zrobic kostkę i będzie ona równie trwała jak ta produkowana pod koniec ubiegłego wieku. Spokojnie 20lat wytrzyma i będzie trzymała kolor. Mój ojciec ma taką, robioną właśnie i jeszcze barwioną na dodatek. Nie pamiętam ile ma lat. Coś koło 11 co najmniej i kolor nieco wyblakł, ale wygląda nieźle, do tego jest po prostu trwała, nie złuszcza się. Kilka popękało, ale to dlatego, że ojciec nie robił podbudowy a jeździ po niej kombajnem, traktorami z przyczepami wypełnionymi zbożem, itp. Sukces tkwi podobno w odpowiednio dobranym, dobrej jakości cemencie. Jakim, to nie mam pojęcia. Fakt, faktem, że kostka wytrzymałością i trwałością koloru bije wszystkie obecnie produkowane Libety, Polbruki, Bruk-Bety i całą resztę z ich kosmicznymi technologiami, sprzedawanymi za grube pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yendrek3 08.03.2014 08:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Ja powiem, tak jak na podjazd to napewno nie bierz jasnej kostki. Ja zwiolem Polbruk Carmino w kolorze latte i dalem dupy bo teraz widac slady kol n atym jasnym latte. Do tego jak zostawilem auto to polecialo minimalnie oleju z silnika i juz sa kuzwa taki eplamy ze wszystko z 20m widac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 08.03.2014 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Ja powiem, tak jak na podjazd to napewno nie bierz jasnej kostki. Ja zwiolem Polbruk Carmino w kolorze latte i dalem dupy bo teraz widac slady kol n atym jasnym latte. Do tego jak zostawilem auto to polecialo minimalnie oleju z silnika i juz sa kuzwa taki eplamy ze wszystko z 20m widac. Przyzwyczaisz się. Za parę lat zrobi się i tak czarna, więc w końcu zaczniesz olewać te plamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
End_riu 09.03.2014 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2014 @yendrek3 właśnie po zawsze zostawia się kilka kostek, zeby móc wymienic jak olej poleci. Roboty na kilka minut, a wygląda to lepiej.PS: mój klient przywiózł i wywalił węgiel na kostkę "creativ" jasny (nie pamiętam konkretnie koloru). Wyobraź sobie jak to musi wyglądac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.trybulec 11.03.2014 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 Panowie - rozmawiacie o kostce – a 90% problemów z nawierzchnią na podjazdach wynika ze źle przygotowanej podbudowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kori 11.03.2014 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 no właśnie, jak powinna wygladać prawidłowo przygotowana podbudowa?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz_si 11.03.2014 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 Panowie - rozmawiacie o kostce – a 90% problemów z nawierzchnią na podjazdach wynika ze źle przygotowanej podbudowy. Jakich? Kruszenie się brzegów, złuszczanie powierzchni, paskudne białe wykwity, paskudne brązowe plany, blaknięcie po 2 latach, czernienie, wypłukiwanie nawierzchni, powierzchniowe pęknięcia? Żartujesz sobie z nas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekk410 11.03.2014 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 co do trwałości kostki pozbruku to bede sie kłocił, moze u mnie leży krótko to nie bede sie odnosił, ale u moich rodziców na podjeździe leży co najmniej 15-17 lat i nawet jedna kostka nie pękła ! a dwa razy do roku na podjazd wjeżdża ciężarówka z kontenerem na śmieci! żadnych białych plam również nie ma, nie wiem skąd ludzie macie takie info, plamy z oleju? zawsze beda sie zdażać, jak takie jest podejsice do kostki na podjeżdzie to najlepiej rozłozyć na całym podjeździe folie żeby nie pobrudzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwuska1719512235 12.03.2014 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 A może zamiast kostki to kamień albo płyty ażurowe?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
End_riu 12.03.2014 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2014 Wiele zależy od stylu w jakim ma byc całe otoczenie domu i on sam.Ażury wg mnie wyglądają paskudnie i nie pasują do posesji mieszkalnych w 90% przypadków.@ marekk410 nie porównuj kostki z przełomu wieków do kostki produkowanej obecnie.@ kori a pod co ma to byc podbudowa? Pod osobówki, tiry, czy ciągi piesze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.trybulec 18.03.2014 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Jakich? Kruszenie się brzegów, złuszczanie powierzchni, paskudne białe wykwity, paskudne brązowe plany, blaknięcie po 2 latach, czernienie, wypłukiwanie nawierzchni, powierzchniowe pęknięcia? Żartujesz sobie z nas? Grzegorz. Akurat znam i śledzę wątek z Twoją sytuacją prawie od początku. Ale problem jakościowy materiału nie wyczerpuje wszystkich przypadków. Naprawdę, czasem się w głowie nie mieści co tzw. „wykonawca” (w odróżnieniu od Fachowców przez duże F) potrafi sprzedać klientowi. Co powiesz na reklamację kostki, która „podczas mrozu podnosi się tak, że furtki nie można otworzyć”? Koleiny i kałuże na nawierzchni? Niekończące się wykwity? Kostkę wbetonowaną na sztywno tak, że pokruszyły się krawędzie tylko w miejscach dojazdu do garażu? Sam pisałeś o swojej determinacji, żeby wymieniała Ci kostkę sprawdzona ekipa, więc wiesz o czym mówię. A specjaliści nie ułożą nikomu nawierzchni na ziemi z 5 cm warstwą piasku. Ale też nie będą pracować za darmo i zawsze znajdzie się „magik”, który zaoferuje pracę za połowę ceny. I takich trzeba się bać i patrzeć im na ręce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.