walduscyc 06.03.2014 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 Witam. U mnie w kuchni są pęknięcia takie jak na zdjęciach. Są prostoliniowe i jest ich 2 w jedną stronę i 3 w drugą, nie ma przesunięć a tylko lekkie różnice wysokości jak się głaska palcem. Chce zrobić remont kuchni żeby jak najmniej zakurzyć i planuje położyć płytki na płytki. Na ścianie nie ma problemu jest ok. Ale ta podłoga mnie trochę martwi, wylewka ma z 20 lat a nie pamiętam dokładnie kiedy się te pęknięcia pojawiły nigdzie więcej w domu tego nie ma. Dodam że jedyne co może wejść w grę to skucie tych płytek i jakaś naprawa wylewki ale jak i czym? Proszę o jakąś poradę Mam niewielkie doświadczenie w branży ale to tak tylko dla siebie myślę że jak ktoś mi trochę doradzi to sobie poradzę. Pozdrawiam i z góry dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieknyromek 06.03.2014 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2014 Nie pamiętasz kiedy się pojawiły ale bardziej 15 lat tamu i potem nic się nie działo czy rok temu, czy tydzień?Mieszkasz na terenach ze szkodami górniczymi?Co masz pod tym: styro, podłoga na gruncie, płytki na betonie i piwnica? Czy ten strop(jeśli to strop) jakoś pracuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walduscyc 07.03.2014 21:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2014 Nie bardzo pamietam ale chyba z 5 lat to już napewno są. Pod spodem to jest gruz chyba z 10 cm bo miała być wstepnie podłoga, nie ma styropianu w tamtych czasach to jeszcze mało kto dawał, na pewno nie ma w niej zbrojenia. Pod spodem jest suterena, pomieszczenia gospodarcze. Dom stoi na stałym gruncie. W zadnym pomieszczeniu nie pęka tylko ta kuchnia. Zastanawiałem się czy nie zrobić jakiejś hydro izolacji na tej wylewce i zatopić siatkę elewacyjną to jest elastyczne a siatka to trochę zespoli i zastosować elastyczny klej. Ale też chętnie zadzwonię do tej firmy i się zapytam co mi zaoferują. Wielki dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m4rsh4ll 08.03.2014 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 (edytowane) Ja bym się nie pchał niepotrzebnie w koszta, dokładne delikatne cięcie boshem po fugach, zeby nie pękły płytki obok, cięcie musi być minimum na grubość płytki, najlepiej głebiej, później delikatnie je skuj i wymień na nowe płytki, jeśli gdzieś Ci został ten typ, jeśli nie został, ja bym wstawił coś co by pasowało. Robienie podłogi od nowa przez dwie płytki, pchanie się w niepotrzebne koszta mija się z celem. Jeśli podłoga została źle zrobiona, ale przez dłuższy czas nic się złego nie dzieje to szkoda Twojej fatygi, kasę odkładaj na konto a w razie potrzeby będziesz mieć pieniądze na remont. Na pewno firmy zaoferują pchanie się w duże koszta. Samo skuwanie całości to już będzie wydatek.. Pamietaj, że bosh bardzo pyli, możesz to polewać wodą lub po prostu otwórz okna i przykryj wszystko w kuchni jakąś folią, na pewno pył osiądzie na wszystkim i będzie więcej roboty z czyszczeniem kuchni niż z wymianą dwóch płytek.Uważaj, żeby nie zalać bosha wodą, żeby Cie prąd nie poraził.. Edytowane 8 Marca 2014 przez m4rsh4ll Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
walduscyc 08.03.2014 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2014 Tylko że ja chce wymienić płytki w całej kuchni. A mam boazerie na ścianie i jak się będzie kurzyć to potem nie idzie jej doczyścić. A pęknięte nie są dwie płytki tylko tak jak pisałem wyżej pękniecie jest przez całe pomieszczenie i jest ich 5, dwa w wzdłuż, 3 w poprzek i są prostoliniowe. Chce to zrobić dobrze żebym nie wpakował niepotrzebnie pieniędzy a służyło dość długo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.