Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fotodziennik remontu kapitalnego szeregowca ... czyli matka polka buduje;)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

o matko jakie piękne!!!!

 

to ja chciałam tylko pasek sama lepić z kwadracików i odpuściłam :-P a Ty całe takie ściany z tych kosteczek... nom szaczun :o

 

pomysł z prysznicem nad wc - no oryginalnie, nie powiem :) hihi

 

a ta wnęka między ścianami to dla dekoracji? do podświetlenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

...pół roku minęło , musiała wkroczyć do akcji nowa ekipa poprawiać błędy pierwszej , mądry polak.. bardzo teoretycznie remont jest zakończony ...ale ... praktycznie stan "zakończony" trwa jakies 5 miesięcy z krótkimi okresami zrywów ... brutalna rzeczywistość logistyczno - fizyczna po prostu uziemia nas w mieszkaniu dochodzę nawet czasem do wniosku ,że mieszka się nam w tym naszym mieszkaniu na parterze w niskiej zabudowie na cichym mini osiedlu naprawdę słodko i po co sie nam do tego domu przeprowadzac w ogole gdzie nic jeszcze nie "żyje" i nie ma charakteru gdzie po prostu zycie trzeba zaczac organizowac od zera ło matko... czy teraz ,żeby zrobić śniadanie czy podgrzać mleko dzieciom będę musiała zasuwać w kapciach i szlafroku 50 m (korytarz schody salon) do kuchni ... i z powrotem ... albo z suszarki w pralni roznosic kazdą rzecz do innego pokoju pokonywać 5m osobno dla kazdego celu złożenia wypranych rzeczy czy coś takiego każda kobitka na pewno wie co mam na myśli , teraz mam góra 1m z suszarki do kazdej szuflady i szafy wspolnej WoW toż to luksus mam więc W CO JA SIĘ PAKUJĘ .... fakt stracilam motywację przeprowadzki i wykonczenia , ale inspiracji i pomysłów mam miliony a po to ten pamiątkowy dzienniczek budowy był stworzony :

2014-07-17 13.58.07.jpg

 

tą podłogę wklejam bo jestem z niej dumna najbardziej waże jakieś 47 kg i ułożyłam je od zera do fug sama ... wiec wchodząc do pralni czuję ten powiew radości i dumy ;)

2014-07-09 18.41.28.jpg

 

tu jeszcze nie czuję bo zostało czyszczenie po kleju i fudze która za szybko wyschła masa pracy i szafka pod umywalkę jest z papieru na słowo honoru jakoś nie powala ;) hehehehe dokleję zdjęcie ostatnie bo mozaiki juz skonczylam dawno

Edytowane przez kamilin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no oby ... dzis przykrecilam parę frontów prowizorycznych ikeowskich takich 15zł za sztukę ale białe ciekawe ile wytrzymają ,z braku decyzji i braku sił życiowych kupiłam je w ikei parę szafek wiszących i coś tam rzeźbię w tej kuchni , mój pierwotny wspaniały hihi pomysł drzwi przesuwnych niestety nie wypalił jakoś nie ma chętnych do realizacji więc lepię z czego się da ...

to był pomysł ostateczny moj ulubiony płyty z wyciętym laserowo wzorem "drzewnym" czyli tak miało być:

w1.jpg

 

w9.jpg

 

albo inne wersje przesuwne

 

w4.jpg

 

w6.jpg

 

7.jpg

 

2.jpg

 

15.jpg

 

a jest tak :

 

P1010257.JPG

 

P1010259.JPG

 

P1010255.JPG

Edytowane przez kamilin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wlasnie mialam czas tylkona ogrodek bo w srodku była ekipa poprawkowa i nic tam po mnie wiec żeby nie tracić zapału który wtedy jeszcze miałam ;( bawilam sie w tym ogródku zarośniętym krzaczorami potem okazalo sie ze biale kamienie nie moga miec kontaktu z ziemią czy kurzem bo się brudzą ani wilgocią bo mchem porastają aniz moim mężęm bo szlag go trafia jak z auta na nie wchodzi wszystkie więc muszę przenieść i wymyślić gdzie ... czesc się nie przyjęła , z tyłu w zasadzie niewiele jest zrobione te dechy stare muszę zabezpieczyć bo są tak o położone pewnie już spróchniały ... największa robota w ogródku to było malowanie tego betonowego muru wokół co to mi się panowie robotnicy pukali w glowe co to za kolor mial byc czarny grafit na próbniku był a w rzeczywistosci wyszedl taki ja wiem niebieski szary grafit heheh do czarnego daleko ale jest ok , gdyby jakas z nieba opieka nad dziecmi by mi spadła na dłużej to by rzeczywiście człowiek więcej zrobił a tak ślimaczy się ....nie moe sie doczekac wiosny bardziej mnie kręci ten mini ogródek c.d. niż wnętrze ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idea frontów przesuwnych napotyka wiele trudności technicznych w rzeczywistosci kazy mialby swoj tor wiec nie były by na jednej płaszczyźnie tory są odsunięe o 3cm od siebie tzn przerwy miedzy frontami i brak miejsca na wszystkie na blacie nie wykluczylam calkiem go jeszcze dlatego montuję fronty ikea po 15zł za sztukę seria na h najtansza z mozliwych ;) byleby skonczyc kuchnie do używania a jak zamieszkamu to bede miala czas i pomysly no i mąż pomoże choć wściekły jest na te pomysły heheheh woli motory
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się Twoje nastawienie. Wspaniale walczysz wyrywając beznadziei po kawałku z tego co sobie chce zagarnąć. I dobrze, bardzo kreatywne podejście i w sumie pełen spontan. Trochę w stylu: nie mogę przekonać innych do mojej wizji, to spróbuję sama czegoś - znam to :). Nie poddajesz się - ogromnie mi się to podoba.

 

Uwielbiam motywy dendrologiczne w każdej postaci! Od suchych gałęzi, stołków z pni, motywów na zasłonach po żywe drzewa na środku domu :)

 

 

EDIT: i te białe kamienie w ogródku - obłęd! Kocham kamienie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki ! z kamieniami białymi niemały kłopot niestety nadają się tylko w suche czyste miejsca np.na włókninie z dala od ziemi i koniecznie na słońcu bo mchem porastają wyobrażacie sobie mycie każdego szczotką ? inaczej są zielone jak moje teraz w zimie..

 

 

 

zapomniałam dodać o postępie prac w tzw.międzyczasie pomalowaliśmy parkiet 25 letni dębowy na białą biel farba benjamin&moore do tego przeznaczona ale nie wiem jeszcze czy polecam są tansze rownie dobre jak nie lepsze odpowiedniki , co ciekawe parkietu przed malowaniem nie trzeba bylo cyklinować jedynie przetrzeć polerką efekt przejechania papierem sciernym 2 razy wiec nie usunelismy lakieru połysk a jedynie zmatowilismy go fachmani od parkietow pukali mi sie w glowe ze to nie wyjdzie na razie pol roku mija i dziala mam zastrzezenia do wykonczenia jest matowe a chcialam polysk / satyne zeby bylo latwiej utrzymac w ładzie niestety musze teraz pokrywac ręcznie ją sidoluxem skoncentrowanym zeby błyszczala i dała się jakkolwiek umyć bez tego brud wciera się w ten mat horror , poza tym jestem happy ze mama białą podłogę przypomnie ze ludzie o wylewanych posadzek żywicznych lub betonowych bosko wyglądających zaśpiewali 350zł / mkw ja mam ten efekt za 350zł całość mąż nie wziął za robociznę ;)

 

mniej niż więcej tak to wygląda :

2015-01-18%252016.20.41.jpg

Edytowane przez kamilin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Jest super i TY jesteś WIElKA mimo tych sowich 47kg :)

MOzaika mnie powaliła jest PRZEPIĘKNA szacuneczek. I to z dwójką małych dzieci. Polka potrafi.

A mam pytanie skąd Ty wiesz jak się układa prosto płytki?? Wiem że pytanie brzmmi dziwnie ale chodzi o to że jakbym chciała to mi wyjda fale dunaju :(

MOja siostra mówi o mnie że jestem dzielna (bo dom zbudowałam - tzn.Panowie mi zbudowali ja ich nadzorowałam (jestem konstruktorem)- zboczenie zawodowe) mąż biernie uczestniczył, ale przy Tobie to pikuś.

Podziwiam... szczęki jeszcze nie zebrałam z podłogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również się witam.

 

Nie wiem co napisać bo na to co robisz nie ma słów. Z małym dzieckiem i bez faceta pod ręką do pomocy (choć czasem lepiej jak nie ma bo nie przeszkadza :p ) Też troszkę pracuję na naszej budowie ale ja to pikuś przy tobie. Jesteś po prostu Supermenką.

Mozaika cudna, napracowałaś się co niemiara. Wiem coś o tym bo też kładłam płytki i wyklinałam że takie małe wybrałam (10X10) okazuje się że to nic. Mozaikę po kosteczce kłaść współczuję, już widzę jakbym ryczała i kleła na zmianę.

 

Konieczki

Płytki prosto się kładzie przy pomocy poziomicy :p. Tyle teorii bo w praktyce to już inna bajka i tak całkiem równo nie wychodzi, trzeba chyba wprawy i tyle. A może po prostu jak się samemu kładzie i fuguje to się wszystko dokładnie maca i ogląda więc się wie że jest nie tak. Jak fachowiec zrobi to patrzysz czy dobrze wygląda i z poziomicą nie mierzysz no chyba że bardzo krzywo i na pierwszy rzut oka widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oho widzę że mam na forum bratnią dusze :p

Też mamy 2 małych dzieci (córa ma 4 lata a syn 7 miesięcy)

Też zapewne wszystko sama będę robić tymi dwoma rencoma bo mąż niby jest obok ale też z alergią na robienie - na cokolwiek czeka się jak w urzędzie ;) (papierologię on zgodził się załatwiać bo urząd ma dosłownie naprzeciwko pracy a pozwolenie na wycinkę drzew już miesiąc zanosi ;P ) a ja bojowo nastawiona i zdeterminowana ;)

 

Też chce mieć betonowe podłogi - wstępnie jak luźno rozmawiałam to cenę nie będziemy mieć tak zabójczą jak ty ale to się okażę dopiero jak będziemy wszystko wdrażać w życie. A pomysł mozaiki genialny ;) jak się nie obrazisz to mogę ukraść? :p oczywiście inny wzór - o samą idee chodzi.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj proszę Was :rolleyes: az taka nie jestem gdybym miala wiecej masy mięśniowej to bym wyczyniała a to naprawdę nic wielkiego faceci cię wściekają przy takiej robocie bo wolą konkrety przy mozaice naładowany testosteronem facet by oszalał fakt hehe ale to raczej psychiczne i manualne względy hehe super jest jak jest np regips gładka sciana ale jak jest krzywa albo z wypukłościami to już nikt rozsądny się tego za pieniądze nie podejmie a tak było u mnie krzywizny i zalamania ale optycznie tak naciągałam wzór albo delikatnie maskowałam spadek ,że na pierwszy rzut oka nie widać ze się nie trzymają linii prostej i nie wszystkie są prostopadłe ! taka zabawa w iluzję czasem wzór mialam wydrukowany znalazlam odpowiadajaca mi grafikę na jednym z foto banków jest tego mioliony , wrzucilam do photoshopa jest taki filtr ktory robi mozaikę z każdego zdjęcia potem wyrzucilam albo dodałam część naniosłam na rzut ścian i podłogi i.. i tak na żywca musialam ukladać bo przez krzywizny nie zgadzal się rysunek no i kibelek inaczej jednak wyszedł więc 80% wzoru ukladany byl na żywo kostka po kostce i tak bylo najłatwiej wczesniej probowalam kleić na siatce klejem na gorąco - lipa klej nie trzyma szkła , klej mialam gotowy biały z casto 50zł za pudło dlatego moglam wpasc na 30min jak maly spał albo jak był ktoś do opieki na chwile albo nabrać na pacę i przerwać prace zamykając wieczko kubła z klejem bez tego by się nie udalo na pewno (rozrabiac klej co chwile ) poza tym do mozaiki musi byc klej biały taki jak to kamienia , naklada się go minininininini bo jak wylezie w fugę to kaplica do dzisiaj nie doczyscilam jeszcze , jednak gładki wzor to bulka z maslem przyjemnie sie uklada nic nie spada bo na siatce się trzymają kosteczki , wzor ukladalam po 1 gora 4 kostki wycinane nozyczkami w razie potrzeb na czuja zeby mi sie wzor podobał cos jak malowanie po ścianach obrazu super przyjemna rzecz moge mowic za siebie oczywiscie , horror zaczal sie przy fugowaniu 2 kolory fug czarny i bialy wiadomo brudzi się czarnym biel ciezko się naklada czarny wchodzi w pory białego szkła i barwi je na trwale szok ! biały brudzi czarny i nie schodzi juz , jedno zabrudzalo drugie oczywiscie nie na raz najpierw czesc czarna wyschla to i tak biala przy zmywaniu wodą zabrudzila zaciekami czarną horror z fugami trwa bo nie doczyscilam ich rónież metalowa szczota i heja to mnie czeka brrrrrrrrr ........ drugi raz zrobilabym to lepiej bo inaczej bym obmyśliła kolejność prac , na poczatku uzywalam poziomicy ale umownie bo sciany krzywe wiec wazniejsze bylo optyczne zgadzanie się wzoru ze sobą i z podgłogą bo zaczelam od podlogi tez niekoniecznie najlepiej , sznurek z odważnikiem wyznacza pion mozna sobei olowkiem rysowac ale nie chcialo mi sie szłam na żywioł , wzór im prostszy tym lepiej taka prawda i szklana mozaika najtansza ale ceramiczna o niebo lepiej wyjdzie ! łatwiej i wygodniej w utrzymaniu czystości ja się nie boję takich wyzwań bo to trochę po fachu więc idę na całość mam na myśli ukladanie z głowy , ale prosty wzór wyjdzie każdemu najwyzej metodą prób i błędów dużo wzorów można z haftów krzyzykowych pożyczyć .

 

podłoga w pralni to już w ogóle masełko też krzywo ale klejem się dało co nieco wyrównać najcięższe był cięcie płytek ręczną maszynką ale udało się

 

2014-07-09%252017.33.47.jpg

 

P1010013.JPG

 

P1010024.JPG

 

P1010021.JPG

Edytowane przez kamilin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...