VincenzoLancia 10.03.2014 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 cześć! mam pytanie odnośnie montażu kontaktu. Nasza ekipa remontowa (nie daj Boże ją komuś polecać) wyprowadziła nam przewody pod okap. niestety przewód który miał być pod okap jest faktycznie przewodem do kuchenki z elektrycznym piekarnikiem. Przewód ten został przez nich przecięty i opisany "Okap 230V" Wygląda to mniej więcej tak jak na obrazku. Przewód idący od puszki do kontaktu i od kontaktu do kuchenki jest połączony normalnie tak jak się łączy kontakty z przewodami. natomiast okap jest na wtyczkę. Moje pytanie brzmi czy można zastosować takie coś? nie jestem elektrykiem więc pytam. połączyć kable byle tuman potrafi ale czy takie połączenie nie grozi jakiś zwarciem, przegrzaniem czy czymś w tym rodzaju. Ogólnie okap ciągnie 115W i jest włączany rzadko. Nie sądzę by był uruchamiany podczas pieczenia, ale nigdy nie wiadomo. Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik01 10.03.2014 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2014 Oba urządzenia powinny być na osobnych obwodach. Piekarnik jest urządzeniem o dużej mocy dlatego musi mieć oddzielny obwód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 11.03.2014 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2014 Z Twojego rysunku za dużo nie wynika. Jeżeli połączenia są wykonane poprawnie, to wielkiego nieszczęścia nie ma. Idealnie byłoby, gdyby kuchenka miała osobny obwód, ale jeśli tak nie jest (pisałeś, że to remont, kuchni czy instalacji ?), to da się z tym żyć.Normalne gniazdko na przewodach 2.5 mm i zabezpieczone 16A możesz obciążyć lekko ponad 3.5 kW. Jak na obwodzie masz kilka gniazdek, to patrz na sumę obciążeń. Moc piekarnika elektrycznego w kuchence gazowo-elektrycznej to ok. 3.3 - 3.4 kW, (suma 3-4 grzałek), czyli zostaje Ci na ten okap, a jak nie będziesz używał wszystkich grzałek (a tego się raczej nie robi), to jeszcze lodówka pociągnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 16.03.2014 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2014 a jak nie będziesz używał wszystkich grzałek (a tego się raczej nie robi), to jeszcze lodówka pociągnie. A co za (... cenzura) podłącza lodówkę do obwodu piekarnika? Chyba bez piątej klepki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 17.03.2014 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 (edytowane) A policz sobie obwody w mieszkaniu z lat 70-80 XX wieku. I zastanów się, gdzie podłączysz lodówkę, jak jeden obwód zajmie Ci elektryczny piekarnik.Przypominam, mówimy o piekarniku z kuchenki gazowo-elektrycznej o maksymalnej mocy 3.3 - 3.4 kW, podłączany wtyczką. Edytowane 17 Marca 2014 przez m.k.k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 17.03.2014 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 A policz sobie obwody w mieszkaniu z lat 70-80 XX wieku. I zastanów się, gdzie podłączysz lodówkę, jak jeden obwód zajmie Ci elektryczny piekarnik. Przypominam, mówimy o piekarniku z kuchenki gazowo-elektrycznej o maksymalnej mocy 3.3 - 3.4 kW, podłączany wtyczką. Przypominam, że mówimy o remoncie, również instalacji. I przypominam, że instalacje wykonywane obecnie mają być zgodne z dzisiejszymi przepisami i normami, a nie z tymi z lat 70-tych. A że mogą być zgodne, to wiem, bo sam ich niemało zrobiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 17.03.2014 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Przypominam, że mówimy o remoncie, również instalacji. I przypominam, że instalacje wykonywane obecnie mają być zgodne z dzisiejszymi przepisami i normami, a nie z tymi z lat 70-tych. A że mogą być zgodne, to wiem, bo sam ich niemało zrobiłem. Mówimy o remoncie. Domu, mieszkania, instalacji czy może tylko kuchni? Dorobienie dwóch gniazdek to nie jest remont instalacji. Doprowadzenie nowych obwodów to prowadzenie przewodów od rozdzielni - jeśli taki jest zakres remontu, to bardzo dobrze. Ale jeśli remont obejmuje tylko kuchnię, to może mieć to wszystko na jednym obwodzie i też mu będzie poprawnie działało. Piekarnik, lodówka i okap spokojnie. Jak dołączy zmywarkę i czajnik, to niestety... trzeba było robić oddzielne obwody. A jak obwodów będzie za dużo, to trza będzie przedlicznikowy włączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 17.03.2014 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 Mówimy o remoncie. Domu, mieszkania, instalacji czy może tylko kuchni? Dorobienie dwóch gniazdek to nie jest remont instalacji. Doprowadzenie nowych obwodów to prowadzenie przewodów od rozdzielni - jeśli taki jest zakres remontu, to bardzo dobrze. Ale jeśli remont obejmuje tylko kuchnię, to może mieć to wszystko na jednym obwodzie i też mu będzie poprawnie działało. Piekarnik, lodówka i okap spokojnie. Jak dołączy zmywarkę i czajnik, to niestety... trzeba było robić oddzielne obwody. A jak obwodów będzie za dużo, to trza będzie przedlicznikowy włączyć. A jak będzie remont poza kuchnią, to będzie trzeba dawać nowe płytki, tak? I rozwalać kuchnię, ponownie remontujac instalację, tak? Otóż jesteś w błędzie! Zmiana instalacji to doprowadzenie jej do stanu, jaki wymaga obowiązujące prawo! I nie ma znaczenia, czy to jest kuchnia, piętro, czy cały lokal. To zresztą jest w interesie inwestora, żeby zrobić raz a dobrze, a nie ciapać się "po polsku", mając ciągle łajno pod płytkami albo pod tynkiem. Bo na wszystko stać, co "sąsiad może zobaczyć", na kraniki, dywaniki, fliziki, dupersztyki, tylko szkoda pięć złotych na poprawny przewód, "bo po co? żielono-żółtym też prąd popłynie! Wprawdzie można za to pójść siedzieć, ale przecież nikt nie będzie tam zaglądał! Szkoda też dwadzieścia zlotych na pociągnięcie dwóch obwodów, bo to pod płytkami i nie widać! Trzymaj se dalej całą kuchnię na jednym obwodzie, skoro ci skansen wystarcza. Zgadzam się z jednym, niektórzy w życiu nie wyjdą z ziemianek, gdzie zresztą powinno być ich miejsce. Może nawet z drzew nie powinni schodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kkas12 17.03.2014 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2014 (edytowane) Mówimy o remoncie. Domu, mieszkania, instalacji czy może tylko kuchni? Dorobienie dwóch gniazdek to nie jest remont instalacji. Doprowadzenie nowych obwodów to prowadzenie przewodów od rozdzielni - jeśli taki jest zakres remontu, to bardzo dobrze. Ale jeśli remont obejmuje tylko kuchnię, to może mieć to wszystko na jednym obwodzie i też mu będzie poprawnie działało. Piekarnik, lodówka i okap spokojnie. Jak dołączy zmywarkę i czajnik, to niestety... trzeba było robić oddzielne obwody. A jak obwodów będzie za dużo, to trza będzie przedlicznikowy włączyć. Bzdura. Punkt widzenia "wujka dobra rada". Szkoda, że kompletnego laika. Komentarz do normy 60364. Edytowane 17 Marca 2014 przez kkas12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 18.03.2014 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 No i się dziwisz, wykrot, że ludzie nie chcą zatrudniać elektryków do małych remontów. Dałbyś konstruktywną radę, typu: remont kuchni, wymieniamy przewody w kuchni, w jednym miejscu robimy puszkę, za kilka lat, jak będzie remont przedpokoju, do tej puszki podejdziemy z nowymi przewodami od rozdzielni, będzie cała instalacja nowoczesna. To nie, motywując to interesem inwestora, wmawiasz mu, że tak jak ma nie może być, co przeczy jego doświadczeniu, boć przecież do tej pory tak miał. Ma spokojnie działającą instalację, którą ty nazywasz skansenem i zostanie mu kilka tysięcy w kieszeni, które ty nazywasz pięcioma złotymi za przewód. Tak lekko licząc, 10 metrów (po ścianach) od rozdzielni do kuchni 3 obwody razy 3*2.5 masz za 5 złotych. Plus kucie, wymiana, zagipsowanie, odmalowanie przedpokoju. Twoja robocizna, Twój zysk, nie ty za to płacisz. Oczywiście, robiąc kompleksowy remont mieszkania, dobrze jest zrobić tak, jak radzisz. Tu się zgadzam. Ale inwestor może robić remont częściowy, sprowadzający się do wymiany płytek na ścianach w kuchni i przy tej okazji chce przesunąć dwa gniazdka, aby było wygodniej. Wolno mu. A jak zapyta o to elektryka, który jak Ty, walnie listę, co jest do zrobienia, to w naturalnym odruchu powierzy tą pracę kafelkarzowi, który za 100 złotych ją wykona bez gadania. Ale oczywiście rozumiem Twój punkt widzenia. Każdy lubi duże zlecenia, a wszelkiej maści budowlańcy, którzy bez gadania robią przeróbki instalacji to po prostu konkurencja. Przedstawiłem swój punkt widzenia i raczej zakończę udział w tej dyskusji. Inwestor, jeśli jeszcze czyta ten wątek ma możliwość zapoznania się z Twoją opinią, moją opinią i podjęcia decyzji, czy szuka elektryka i wysłuchuje o skansenach, czy jednak zostawia to w rękach swojej ekipy, której nie daj Boże ją komuś polecać (cyt z pierwszego postu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 18.03.2014 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Tak lekko licząc, 10 metrów (po ścianach) od rozdzielni do kuchni 3 obwody razy 3*2.5 masz za 5 złotych. Wspaniale. Odkupuję od Ciebie większą ilość za tę cenę. Pisz na PW, podam namiary do wysyłki. Ale oczywiście rozumiem Twój punkt widzenia. Każdy lubi duże zlecenia, a wszelkiej maści budowlańcy, którzy bez gadania robią przeróbki instalacji to po prostu konkurencja.Wszelkiej maści budowlańcy to paproki i gamonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
m.k.k 18.03.2014 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 Wspaniale. Odkupuję od Ciebie większą ilość za tę cenę. Pisz na PW, podam namiary do wysyłki. Ech, jakbyś tak poświęcił chwilę i zastanowił się nad tym co wyrywać z kontekstu, a co musi w nim pozostać. Wszelkiej maści budowlańcy to paproki i gamonie. Czy malarz, czy elektryk, czy może murarz, albo hydraulik. Skoro tak twierdzisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kkas12 18.03.2014 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2014 (edytowane) Przedstawiłem swój punkt widzenia i raczej zakończę udział w tej dyskusji. Cnotą obiecać, głupotą dotrzymać. Ech, jakbyś tak poświęcił chwilę i zastanowił się nad tym co wyrywać z kontekstu, a co musi w nim pozostać. . Poświęciłem, przeczytałem i w kontekście tego co kolego doradzałeś to nic z Twej "rady" pozostać nie powinno, gdyż za nic masz uznane zasady wiedzy technicznej na której opierają się dzisiejsze standardy. Innymi słowy Żeni się bida z nędzą i tak razem przez kraj pędzą. Edytowane 18 Marca 2014 przez kkas12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.