Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Konwersja ekogroszek -> pompa ciepła powietrze-woda


Maciej Loret

Recommended Posts

Witam,

 

dom piętrowy, powierzchnia zabudowy 115m2, użytkowa 179m2, + kotłownia i garaż 52m2 (nieogrzewane) oraz poddasze (również nieogrzewane), kubatura 810m3 (nie wiem jak liczone ;) ).

Źródła ciepła - piec na ekogroszek 15 lub 20kW oraz kominek z DG do sypialni i łazienki na piętrze. Cały dół, to ogrzewanie podłogowe + drabinka w łazience, na piętrze grzejniki aluminiowe.

Ściany zewn. cegła kratówka 12cm+styropian 10cm + pustak gazobetonowy 24cm, wsp. przenikania ciepła przez ścianę 0,29[W/m2*K].

Podłoga - 6cm styropianu.

Strop pomiędzy pietrem a poddaszem - 15cm wełny.

Wyliczone zapotrzebowanie na moc grzewczą, to 17kW.

EP = 121,5[kWh/(m2*rok)], EK = 87,5[kWh/(m2*rok)]

Wentylacja grawitacyjna.

Okna dwuszybowe - chyba 1,1, jakieś 75% powierzchni szyb, to wystawa południowa, 15 - zachodnia, po 5% wschód i północ.

C.w.u. - zwykły bojler 120l pędzony 2kW grzałką w drugiej taryfie przez 4h dziennie.

Rodzina 2+2.

Wszystkie powyższe dane mogą być nieaktualne - pochodzą z projektu (niestety nie wiem jak się nazywa projekt - nigdzie nie mogę znaleźć nazwy), ale dom budowany systemem gospodarczym, więc różnie może być, tym bardziej, że trochę różnic wyłapałem, a niektórymi rzeczami jestem ciut zdziwiony - np. kto daje tylko 6cm styropianu w podłodze, jeśli na tym będzie ogrzewanie podłogowe.

 

Piec na ekogroszek z mojego punktu widzenia chyba sporo przewymiarowany (albo w ścianach więcej styropianu), bo dosłownie kilka dni w roku podciągałem temp. wody z 40C na 42-43C (a na piętrze tylko zwykłe grzejniki aluminiowe).

Generalnie moja rodzina jest przyzwyczajona do umiarkowanych temperatur - w salonie i kuchni -20C, w łazienkach 22-23C, w sypialniach 18-19C, ale bywa i 2-3 mniej i wówczas jest już trochę chłodno.

 

Jakiś czas temu ktoś zaraził mnie pompą ciepła. I tak zacząłem czytać, trafiłem na tę część forum, przez kilka miesięcy przeczytałem setki postów...

W moim przypadku wg mojej wstępnej oceny inwestycyjnie nigdy się nie spłaci. Ale z drugiej strony jak mam wydać kasę na szmaty czy żarcie, to wolę je choć częściowo sensownie wydać.

Bo liczę tak - pompa 12kW (markowa, np. Panasonic) + zbiornik 200l c.w.u + podłączenie - cirkaebałt 30k PLNów..

Dotychczasowy koszt ekogroszku - ubiegła zima 3kPLNów, obecna na razie blisko 2kPLNów. Zakładam optymistycznie, że przy PC PW będzie to 1kPLN rocznie. Mając nawet 2kPLN rocznie oszczędności, to nie bawiąc się w obliczanie wartości pieniądza w czasie oraz takie drobiazgi jak c.w.u, dostaję wyrok 15 lat.

Może można by coś z tego uszczknąć - może wystarczyłaby 9kW. A pewnie przez 3-4 tygodnie dogrzewałbym kominkiem - nie jest to żaden problem i tak czasem wyłączam ogrzewanie w salonie i kuchni, żeby popatrzeć i posłuchać sobie pękających szczap suchego drewna. Być może skończyłoby się na inwestycji 25kPLN. Ale to wciąż niezły wyrok... Gaz "podobno" jest w perspektywie 5-7 lat.

 

Proszę o sprostowanie, szczególnie kogoś, kto przechodził z ekogroszku na PC PW.

Jeśli potrzeba jakichś danych, to proszę pisać...

Czy jest szansa, że da radę pompa 9kW?

Czy jest realna szansa na jakieś dofinansowanie (częściowe umorzenie, bardzo tani kredyt, itd...) w ciągu najbliższego roku? Moja gmina niestety uważa, że ekogroszek jest ekologiczny i nie przewiduje żadnych dopłat z tytułu zmiany sposobu ogrzewania... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bo liczę tak - pompa 12kW (markowa, np. Panasonic) + zbiornik 200l c.w.u + podłączenie - cirkaebałt 30k PLNów..

Dotychczasowy koszt ekogroszku - ubiegła zima 3kPLNów, obecna na razie blisko 2kPLNów. Zakładam optymistycznie, że przy PC PW będzie to 1kPLN rocznie. Mając nawet 2kPLN rocznie oszczędności, to nie bawiąc się w obliczanie wartości pieniądza w czasie oraz takie drobiazgi jak c.w.u, dostaję wyrok 15 lat.

 

Kurcze. Jak doszedłeś do takich wniosków?

Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze. Jak doszedłeś do takich wniosków?

 

Na podstawie deklaracji niektórych użytkowników niniejszego Forum, którzy posiadają zbliżone wielkością domy.

 

Po obliczeniu OZC możesz dobrać pompę do max -5*C.

 

Za mało. Wolałbym do -10C.

 

Przy większych mrozach odpalisz kocioł i z głowy.

Grunt to obliczenie zapotrzebowania budynku.

 

Wolałbym nie mieć kotła na ekogroszek, zostawianie go nie ma sensu...

Na razie wystarczy mi przybliżene bez liczenia...

Edytowane przez Maciej Loret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli priorytetem jest pozbycie się kotła na ekogroszek /nie dziwię się/, to zmienia postać rzeczy.

Sama inwestycja w PC w Twojej sytuacji nie przyniesie spadku kosztów o 70% w G11, może w G12.

Zapotrzebowanie na ciepło CO, bez CWU to

3 000 zł = 3,5 tony ekogroszku x 7 kWh/kg x 70 % sprawność = 17 000 kWh + kominek /?/.

Czyli ok. 100 kwh/m2/rok+ kominek

Wg. tego schematu możesz sam policzyć podstawiając własne liczby - zużycie ekogroszku, jego kaloryczność, sprawność kotła, ilość spalonego drewna w kominku.

W Twoim przypadku OZC może być obarczone większym błędem /Asolt?/, z uwagi na brak lub niedokładne dane.

Edytowane przez Greengaz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli priorytetem jest pozbycie się kotła na ekogroszek /nie dziwię się/, to zmienia postać rzeczy.

Sama inwestycja w PC w Twojej sytuacji nie przyniesie spadku kosztów o 70% w G11, może w G12.

 

Przepraszam, nie dopisałem w pierwszym poście - mam G12.

 

Zapotrzebowanie na ciepło CO, bez CWU to

3 000 zł = 3,5 tony ekogroszku x 7 kWh/kg x 70 % sprawność = 17 000 kWh + kominek /?/.

Czyli ok. 100 kwh/m2/rok+ kominek

Wg. tego schematu możesz sam policzyć podstawiając własne liczby - zużycie ekogroszku, jego kaloryczność, sprawność kotła, ilość spalonego drewna w kominku.

 

3000zł = 2,85t ekogroszku x 7,5kWh x 70% = 15MWh, czyli 84kWh/m2 rocznie.

Kominka praktycznie nie liczę.

C.w.u - tak jak pisałem obecnie 8kWh dziennie, ale zbiornik mógłby być większy, tj. 200l.

 

W Twoim przypadku OZC może być obarczone większym błędem /Asolt?/, z uwagi na brak lub niedokładne dane.

 

Zdaję sobie z tego sprawę. Nikomu nic nie urwę, jeśli ktoś powie, że 9kW wystarczy a za rok/dwa okaże się, że zamontuję takową i będę klął w żywe oczy, bo będzie zimno...

Ze względu na brak OZC, to raczej rodzaj dyskusji i ankiety dla tych, którzy znają temat z autopsji, bądź potrafią to oszacować...

Tak jak pisałem, jeśli pompa 9kW dałaby u mnie radę do -10C, to te 2-3 tygodnie z niższymi temperaturami dogrzeję sobie kominkiem - to nie jest wielki problem dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką masz stawkę za 1 kWh w G12?

W chwili obecnej z naszego "gdybania" wychodzi Ci koszt ok. 20 gr za kWh + kominek.

Dzięki PC, jeśli masz stawkę w G12 I = 30 gr, zejdziesz do 10 gr/kWh.

Ale

- przy zapotrzebowaniu domu ok. 90 kWh/m2 PC może nie pociągnąć tylko w G12 I, zwłaszcza na piętrze gdzie masz grzejniki, a więc znacznie większy bufor,

- jeżeli masz G12 I i II w proporcji 30 gr/70 gr to średnia za 1 kWh za całą dobę pewnie wyjdzie 40 - 45 gr, a to już stawia pod znakiem zapytania sens ekonomiczny przedsięwzięcia, bo przechodząc na PC prawdopodobnie będziesz miał te same koszty.

A .... Zapomniałem o CWU gdzie zakładając tylko G12 I zejdziesz z 30 gr na 10 gr/ kWh. Przy 3 000 kWh/rok zyskasz ok. 500 zł/rok w porównaniu z chwilą obecną.

Rozpatrując całość z punktu widzenia ekonomicznego trzeba by wykonać dokładniejszy rachunek ciągniony.

Jeżeli determinacja w pozbyciu się ekogroszku przeważa nad ekonomią to ....:).

Jeżeli natomiast z niecierpliwością czekasz na gaz ziemny i gdyby był to decyzja byłaby prostsza, można zaproponować inne rozwiązanie - przejściowe na te 5 - 7 lat do czasu podłączenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie deklaracji niektórych użytkowników niniejszego Forum, którzy posiadają zbliżone wielkością domy.

Nie ma szans zejść do 1000 zł na sezon. Płacisz za groszek 3000 zł. Albo źle obsługujesz piec, albo Twój dom tyle połyka. Koszt energii z pompy ciepła jest porównywalny z ekogroszkiem. Nie masz 100% podłogówki, więc może być ten koszt wyższy. Użytkownicy forum z domami o podobnej powierzchni mają jednak domy znacznie lepiej izolowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką masz stawkę za 1 kWh w G12?

 

ENEA:

I taryfa - 0,3188+0,1849+0,0084=0,5121PLN/kWh + VAT = 0,63PLN/kWH

II taryfa - 0,1479+0,0615+0,0108=0,2202PLN/kWh + VAT = 0,27PLN/kWH

Składników stałych nie liczę, bo i tak będę z energii korzystał.

 

Jeżeli determinacja w pozbyciu się ekogroszku przeważa nad ekonomią to ....:).

Jeżeli natomiast z niecierpliwością czekasz na gaz ziemny i gdyby był to decyzja byłaby prostsza, można zaproponować inne rozwiązanie - przejściowe na te 5 - 7 lat do czasu podłączenia.

 

Determinacja nie przeważa. Raczej zastanawiałem się czy nie zainwestować/stracić pieniędzy w nowoczesny system zamiast je najzwyczajniej w świecie przeżreć. Owszem, mam pewną świadomość ekologiczną, lubię nowe technologie, większość dorosłego życia przeżyłem z ogrzewaniem gazem ziemnym. Z drugiej strony mimo dopiero dwóch sezonów na ekogroszku, nie jest on jakąś tragedią narodową - owszem, w kotłowni jest syf, na tydzień w zimie nie wyjadę, trzeba te 2-3 tony co roku przewalić, itd, ale przeżyć się da.

Odnośnie gazu - mieszkałem poprzednio w dużym mieście 3,5km od rynku. Na kanalizację mieszkańcy czekali ponad 40 lat, drogi nie ma do dziś, więc obietnicę 5-7 lat traktuję z "należytą" powagą... ;)

 

Policz straty budynku bo te 17 kW to z palca wyssane

 

Za dużo czy za mało...?

Na liczenie jest czas, być może uda mi się na wakcje ściągnąć firmę, która to policzy...

 

Nie ma szans zejść do 1000 zł na sezon. Płacisz za groszek 3000 zł. Albo źle obsługujesz piec, albo Twój dom tyle połyka. Koszt energii z pompy ciepła jest porównywalny z ekogroszkiem. Nie masz 100% podłogówki, więc może być ten koszt wyższy. Użytkownicy forum z domami o podobnej powierzchni mają jednak domy znacznie lepiej izolowane.

 

Wszystko to prawda. Mogę źle obsługiwać piec. Nie widziałem jednak, żeby ktoś miał 18-19C w sypialniach, a przy spadku okresowym do 16C, też nie narzekamy.

Po prostu opieram się na deklaracjach użytkowników. Np. w podpisie "map78" jest: "Bliźniak. Powierzchnia użytkowa 190m2, ogrzewana kubatura 530m3. Ściany Porotherm 24cm + 12cm styro, posadzka 10cm styro, poddasze 35cm wełna, dachówka ceramiczna, okna i drzwi PCV U=1. Ogrzewanie: parter - podłogówka, piętro - klimakonwektory Purmo Vido, garaż i kotłownia - grzejniki + drabinki w łazienkach. Pompa ciepła Panasonic T-CAP 9kW 400V + Galmet Maxi 300l. (Nawrócony z ekogroszku)"

To już niedaleko do mojego domu chyba?

Edytowane przez Maciej Loret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu opieram się na deklaracjach użytkowników. Np. w podpisie "map78" jest: "Bliźniak. Powierzchnia użytkowa 190m2, ogrzewana kubatura 530m3. Ściany Porotherm 24cm + 12cm styro, posadzka 10cm styro, poddasze 35cm wełna, dachówka ceramiczna, okna i drzwi PCV U=1. Ogrzewanie: parter - podłogówka, piętro - klimakonwektory Purmo Vido, garaż i kotłownia - grzejniki + drabinki w łazienkach. Pompa ciepła Panasonic T-CAP 9kW 400V + Galmet Maxi 300l. (Nawrócony z ekogroszku)"

To już niedaleko do mojego domu chyba?

 

Hej,

Ja nigdzie nie pisałem, że ogrzewanie wyszło mnie 1tys. zł rocznie:no: Aczkolwiek uważam, że byłoby to możliwe nawet przy takim domu jak mój, przy założeniu pewnych warunków, jak:

- zima taka jak w tym roku:)

- w domu temp max 20st

- liczymy samo CO

- liczymy kreatywnie, czyli tylko po cenie taniego prądu:)

A tak na poważnie, to przechodziłem taką jak to nazwałeś konwersję w zeszłym roku, więc jak masz jakieś konkretne pytania, to pytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko to prawda. Mogę źle obsługiwać piec. Nie widziałem jednak, żeby ktoś miał 18-19C w sypialniach, a przy spadku okresowym do 16C, też nie narzekamy.

 

Podziwiam "morsow". :)

 

Jesli wychodzi Ci, ze masz zuzycie na cele CO w granicach 15k kWh/rok, to przy obecnych cenach pradu rzedu 31gr w taniej taryfie i COP dla pompy PW z kaloryferami na poziomie realno-optymistycznej wartosci 2,5 koszt pradu to 1860 zl (zakladam 100% taniej taryfy). Pompa 9kW nie ogrzejesz swojego domu tylko w taniej (jesli zapotrzebowanie jest faktycznie takie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu opieram się na deklaracjach użytkowników. Np. w podpisie "map78"

 

Zauważ, że on ma klimakonwektory, a to chyba coś innego niż kaloryfery. Druga sprawa to połówka bliźniaka, czyli jedna ściana wspólna z sąsiadem chyba znacznie zmniejsza straty ciepła. Poza tym przy prądzie czy pompie zakłada grzanie w taniej taryfie, a Ty w sypialni chcesz mieć chłodno, więc musiałbyś tam grzać w dzień (w drogiej taryfie) albo nie grzać w ogóle? Ja generalnie zachęcam do przejścia na pompę ciepła, ale to chyba nie zawsze takie proste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

Ja nigdzie nie pisałem, że ogrzewanie wyszło mnie 1tys. zł rocznie:no:

 

Zgadza się. Przykład Twojego domu gabarytowo, a nawet izolacyjnie jest stosunkowo zbliżony do mojego.

Nie pisałem też wprost, że Ciebie ogrzewanie kosztuje 1kPLN rocznie.

 

A tak na poważnie, to przechodziłem taką jak to nazwałeś konwersję w zeszłym roku, więc jak masz jakieś konkretne pytania, to pytaj.

 

Na razie tylko rozważam taką możliwość, choć już na 90% jestem przekonany, że jest to inwestycyjna porażka...

Nie przekreśla to zamontowania PC PW, ale trudno mi będzie przekonać rodzinę do suchego chleba z wodą i tylko 5 par nowych butów rocznie, bo mi się marzy trochę nowoczesności... ;)

A może da się taką inwestycję zrobić na raty (nie w sensie kredytu)?

 

Podziwiam "morsow". :)

 

To jest "pikuś"... W tamtym roku na biwaku z córką spaliśmy pod namiotami przy +6C. Kilkadziesiąt osób dorosłych i dzieci, nie pamiętam czy ktoś to odchorował, my nie...

Słyszałem też o ludziach jeżdżących do Egiptu w lecie... Czy oni w domach w lecie non stop grzeją? ;) Jak widać różne są zboczenia... ;)

 

Jesli wychodzi Ci, ze masz zuzycie na cele CO w granicach 15k kWh/rok, to przy obecnych cenach pradu rzedu 31gr w taniej taryfie i COP dla pompy PW z kaloryferami na poziomie realno-optymistycznej wartosci 2,5 koszt pradu to 1860 zl (zakladam 100% taniej taryfy). Pompa 9kW nie ogrzejesz swojego domu tylko w taniej (jesli zapotrzebowanie jest faktycznie takie).

 

Czyli powinienem liczyć średnio 2,5kPLN rocznie przy 9kW pompie i okresowym dogrzewaniu kominkiem? Realne?

Czy raczej w ogóle nie myśleć o pompie 9kW?

 

Zauważ, że on ma klimakonwektory, a to chyba coś innego niż kaloryfery.

 

Fakt. Jedyny mały plusik, że można je dołożyć w II etapie inwestycji...?

 

Druga sprawa to połówka bliźniaka, czyli jedna ściana wspólna z sąsiadem chyba znacznie zmniejsza straty ciepła. Poza tym przy prądzie czy pompie zakłada grzanie w taniej taryfie, a Ty w sypialni chcesz mieć chłodno, więc musiałbyś tam grzać w dzień (w drogiej taryfie) albo nie grzać w ogóle?

 

Od 7.00 do 15.00 tam spokojnie może być 16C. Około 18.00 jak będzie 19C, to zupełnie wystarczy. I tak do 7.00 rano.

 

Ja generalnie zachęcam do przejścia na pompę ciepła, ale to chyba nie zawsze takie proste.

 

Jak widać próbuję troszkę na siłę. Ale nie zamierzam zrobić tego bez choćby dobrego przybliżenia. Gdybym budował domu, to inna bajka, ale ja sprawny piec, komin, kotłownię i warunki do przechowywania eko-groszku już mam...

Edytowane przez Maciej Loret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli powinienem liczyć średnio 2,5kPLN rocznie przy 9kW pompie i okresowym dogrzewaniu kominkiem? Realne?

Czy raczej w ogóle nie myśleć o pompie 9kW?

 

Mysle, ze ta kwota jest o wiele bardziej prawdopodobna niz 1k zl ktore gdzies tu sie przewinelo.

Pompa 9kW po prostu bedzie Ci wchodzila w drogi prad. Jesli sie swiadomie decydujesz na dogrzewanie kominkiem, to taki uklad powinien zadzialac. Policz tez, ze pompa raczej bedzie przygotowywala CWU, a jak grzeje CWU, to nie grzeje CO.

 

Z drugiej strony jesli dajecie rade przy 16*C, to tego dogrzewania nie bedzie konieczne za wiele. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie tylko rozważam taką możliwość, choć już na 90% jestem przekonany, że jest to inwestycyjna porażka...

Nie przekreśla to zamontowania PC PW, ale trudno mi będzie przekonać rodzinę do suchego chleba z wodą i tylko 5 par nowych butów rocznie, bo mi się marzy trochę nowoczesności... ;)

A może da się taką inwestycję zrobić na raty (nie w sensie kredytu)?

 

Takiej inwestycji nie możesz traktować tylko i wyłącznie w kategoriach ekonomicznych, bo od razu Ci powiem, że okres zwrotu to granica 15-25lat w zależności od różnych czynników. Moja modernizacja kosztowała ok 40tys. i powiem szczerze, że nie żałuje ani jednej złotóweczki przeznaczonej na ten cel i gdybym miał podjąć taką decyzję jeszcze raz zrobiłbym to bez wahania. Powiem więcej - w początkowych założeniach inwestycyjnych nie brałem pod uwagę żadnych oszczędności - myślałem, że eksploatacyjnie wyjdzie to 1 do 1, więc w sumie jestem pozytywnie zaskoczony, że wychodzi to ponad 2x taniej, choć wytknięto mi iż to wyłącznie z powodu moich słabych umiejętności palacza węglowego;)

jeżeli chodzi o pompę 9kW o której tu często jest mowa, to musisz mieć świadomość, że akurat moja 9kW T-Cap to nie jest taka zwykła 9kW:) i nie można ją do takowej porównywać, bo jakbyś wziął 9-tkę innej firmy, a nawet serii to pewnie byś zamarzł:) Porównując obiektywnie nasze domy to akurat taka 9-tka T-Cap moim zdaniem by się sprawdziła, a znając Twoje preferencje temperaturowe śmiem twierdzić, że pewnie zmieściłbyś się co najmniej 95% w II taryfie w skali roku.

Jeżeli chodzi o etapy inwestycji to jak najbardziej można by to rozłożyć na raty. Zakładając, że finalnie chcesz osiągnąć taki stan jak u mnie to możesz zacząć od zakupu samej pompy. Takiego T-Cap'a możesz nabyć już za 17tys. zł w wersji podstawowej jednofazowej bez chłodzenia. Do tego przeróbka kotłowni z materiałami powinna zawrzeć się w granicy 3-5tys. zł. W kolejnym etapie możesz zakupić zasobnik CWU dedykowany do PCi np taki jak mój to koszt ok 3tys. zł, a następnie sukcesywnie wymieniać kaloryfery na klimakonwektory - w zależności od mocy kosztują od 2000zł do 2800złl za sztukę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompa 9kW po prostu bedzie Ci wchodzila w drogi prad. Jesli sie swiadomie decydujesz na dogrzewanie kominkiem, to taki uklad powinien zadzialac. Policz tez, ze pompa raczej bedzie przygotowywala CWU, a jak grzeje CWU, to nie grzeje CO.

 

Pytanie ile procentowo będzie energii w I taryfie...

Obecnie wystarcza te 8kWh dziennie, przy większym zbiorniku niech będzie 14kWh w II taryfie. Zostaje 5h II taryfy do zagospodarowania. W ostateczności c.w.u. można dogrzewać grzałką w II taryfie?

 

Z drugiej strony jesli dajecie rade przy 16*C, to tego dogrzewania nie bedzie konieczne za wiele. ;)

 

"Dajemy radę" - nie oznacza, że tyle może być non-stop. To raczej dolna granica od czasu do czasu.

 

jeżeli chodzi o pompę 9kW o której tu często jest mowa, to musisz mieć świadomość, że akurat moja 9kW T-Cap to nie jest taka zwykła 9kW:) i nie można ją do takowej porównywać, bo jakbyś wziął 9-tkę innej firmy, a nawet serii to pewnie byś zamarzł:)

 

Dlatego pisałem w pierwszym poście o Panasonic'u.

 

Porównując obiektywnie nasze domy to akurat taka 9-tka T-Cap moim zdaniem by się sprawdziła, a znając Twoje preferencje temperaturowe śmiem twierdzić, że pewnie zmieściłbyś się co najmniej 95% w II taryfie w skali roku.

 

Po poście Pyxisa nie jestem taki pewien. Obecnie c.w.u. to 120l bojler z grzałką 2kW włączaną przez 4h dziennie w II taryfie. Zbiornik jest troszkę za mały, lepszy byłby 200l. Ale wówczas albo większe wykorzystanie II taryfy albo mocniejsza grzałka.

 

Jeżeli chodzi o etapy inwestycji to jak najbardziej można by to rozłożyć na raty. Zakładając, że finalnie chcesz osiągnąć taki stan jak u mnie to możesz zacząć od zakupu samej pompy. Takiego T-Cap'a możesz nabyć już za 17tys. zł w wersji podstawowej jednofazowej bez chłodzenia. Do tego przeróbka kotłowni z materiałami powinna zawrzeć się w granicy 3-5tys. zł. W kolejnym etapie możesz zakupić zasobnik CWU dedykowany do PCi np taki jak mój to koszt ok 3tys. zł, a następnie sukcesywnie wymieniać kaloryfery na klimakonwektory - w zależności od mocy kosztują od 2000zł do 2800złl za sztukę.

 

I to chyba jest jakiś plan. Na jakich producentów klimakonwektorów patrzeć?

Popatrzę na te Panasonici' i jeszcze Was popytam...

Jaka jest różnica pomiędzy 1- i 3-fazowym? Wyższe sprawności i moce przy niższych temperaturach przy 9kW? Przy 12kW nie widzę różnic pomiędzy 1- i 3-fazowymi....

Edytowane przez Maciej Loret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...