Cenne uwagi i wnioski po ukończeniu prac z tarasem ziemnym

[orasje]

Witam serdecznie. Lada tydzień będę wykonywał taras ziemny metodą wymurowania z bloczków murku na fundamencie, zasypanie żwirem i ułożeniem kostki lub płyt. Proszę wszystkich o podzielenie się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami. Ogólny plan jest taki: usunąć trawę, wykopać dół pod fundament (jak głęboki, jak szeroki, czy zbrojony?) zalać betonem (betoniarka), wymurowanie murku z bloczków betonowych, zaizolowanie przed wodą, zasypanie i zagęszczenie żwiru, ułożenie płyt tarasowych lub kostki. Powierzchnia spora bo ok. 100 m. kw. wokół praktycznie połowy domu. Obawiam się, że zrobienie samej podsypki to możliwość rozjechania się takiej konstrukcji??Wiem, że często już po wykonaniu przychodzą różne refleksje i wnioski. Proszę się podzielić . Zastanawiam się np. czy cała konstrukcja powinna być dozbrojona (wysokość murka ok. 70 cm.) czym wypełnić wnętrze pod taras, czy lepiej kostka czy płyty, jaka grubość suchego betonu, jak wykończyć "gołe" bloczki betonowe już po ułożeniu płyt/kostki, jak izolować styk taras - ściana domu?. Może jakieś zdjęcia z budowy?. Plis...! Edytowane 19 Marca 2014 przez orasje

[krislord]

Również przyłączam się do pytania poprzednika.

Planuje takie samo rozwiązanie (szeroko rozumiane) ale szczegóły i podpowiedzi jak najbardziej się przydadzą

[orasje]

Z pewnością sporo z Was robiło już taki taras. Może dzisiaj wieczorem ktoś znajdzie czas aby podzielić się spostrzeżeniami?.

[przemo1]

Ja co prawda tarasu nie robiłem, tylko podest przed wejściem (wymiary ok 4mx1,5m), natomiast zastosowałem dookoła murek z 2 warstw tzw gazonów ozdobnych (barwione kształtki betonowe, puste w środku) wypełnionych w 2/3 pospólką a z wierzchu ziemią pod rośliny - nie robiłem fundamentu, tylko zagęściłem grunt, w środek pod wypełnienie dałem gruz, następnie wypełniłem piaskiem, zagęściłem, ułożyłem kostkę (murek mam trochę - 1/2 gazonu, ok 15 cm- wyżej od poziomu kostki). Robi się szybko, nie trzeba zbroić, murować i czekać na związanie zaprawy, nie trzeba też wykańczać zewnętrznej powierzchni - jest gotowa. Można też zrobić od zewnątrz różne"schodki" i obsadzić roślinami. Trzeba tylko poszukać w miarę tanich gazonów. Ja polecam.

[ANNNJA]

my zrobiliśmy zupełnie NIEtradycyjnie,

w planach mieliśmy szerokość 2,5 na dlugość 5m.

 

ale mąż się uparł że chce mieć duuuuzzzy taras, na cały bok domu,

o szerokości min. 4metry,

 

więc łącznie wychodziło 40m2,

 

taras mamy około 60-70cm na gruntem, obecnie - bo jak tylko usypywaliśmy górkę pod taras, to wychodziło około 100cm, mamy spory spadek między frontem a tyłem domu-czyli tarasem,

 

na czarnej ziemi położyliśmy geowłókninę x2, na to

po nawiezieniu 1wywrotki żółtego piachu ubijaliśmy kilka godzin, następnie kolejna wywrotka źwirko-piachu, też ubiliśmy mechanicznie,

i na to układaliśmy płytki 40x40, wkoło mamy wkopane krawężniki budowlane, krawężniki zabezpieczają i piach żeby się nie wysypywał, a płyty aby się nie rozjeżdzały,

 

taras przeżył 2zimy, latem jest intensywnie użyykowany, na nim stoii lekki stelarz namiotu-altany, i b.dużo róznej wielkości doniczek,

 

metoda inna niż standardowo przyjęte, ale u nas sprawdziłą się, nie chcieliśmy sypać tam ani cementu, ani gruzu,

koszty: 3tys za płyty

500za żwirek

200 ubijak

100 geowłóknina,

i 2tygodnie mozolnej pracy z gumowym młotkiem, sznurkami, i poziomicą męża!