Daniel Starzec 19.08.2004 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2004 Według mnie najlepszym sposobem na trawe jest:-kompostowanie -pozostawianie rozdrobnionej na trawniku (ale tylko połowy koszeń w roku)Takie sposoby zapewniają utrzymanie żyznosci w ogrodzie bardzo małym kosztem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniel Starzec 19.08.2004 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2004 Według mnie najlepszym sposobem na trawe jest:-kompostowanie -pozostawianie rozdrobnionej na trawniku (ale tylko połowy koszeń w roku)Takie sposoby zapewniają utrzymanie żyznosci w ogrodzie bardzo małym kosztem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniel Starzec 19.08.2004 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2004 Według mnie najlepszym sposobem na trawe jest:-kompostowanie -pozostawianie rozdrobnionej na trawniku (ale tylko połowy koszeń w roku)Takie sposoby zapewniają utrzymanie żyznosci w ogrodzie bardzo małym kosztem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 19.08.2004 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2004 Moja gnije na kompoście 2x2 metra, a sąsiad sukcesywnie pali. Kompostowanie: Jak długo przebiega takie gnicie ? Kiedy oprózniasz kompostownik ? Co się dzieje gdy popada deszcz i zaleje otwór ? Po co wykładać to folią ? Palenie: Jak długo sie suszy trawa aby przy paleniu nie dawała zbyt duzo dymu ? Co się robi z popiołem ? Gdzie to palicie ? Macie palenisko , dziurę w ogrodzie ? Co na to przepisy ? A co gdy często pada deszcz i trawa nie wysycha ? Gdzie suszy się ta trawa po koszeniu ? uff ... teraz będę czekał na jeszcze wytrwalszą osobę która odpowie na te pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yasioo 20.08.2004 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 W temacie trawy małorolni mogą być przydatni... Po skoszeniu mojej łączki sąsiadka aż przebierała nogami, żebym jej tą trawę odstąpił... (chyba ma jakieś animalsy)... Umówiliśmy się, że po skoszeniu przerzucam trawkę przez ogrodzenie na pobocze drogi, a ona już z tym robi porządek.yasioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 21.08.2004 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 a ja se kurna na mazurach tak radze.... http://homepage.hispeed.ch/andy_k/trawka.jpg w szwajcarii wrzucam do kompostnika.... (czy po polskiemu to bedzie raczej "kompostownik"?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam___ 22.08.2004 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Z podworka - jakies 1000 m2 - to kossiarka do kosza i na kupe A z reszty - jakies 4000 m2 - to kosa spalinowa i zostaje na miejscu. Osobiscie uwazam ze zylka idzie szybciej niz nozem. Zylka latwiej sie dopasuwuje do podloza i mozna do zera wykosic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 22.08.2004 22:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 A jak działa taki kompostownik ? JAk jest duży i co potem się z tym robi ? Może jakiś link do opisu działania ? na przyklad to: http://podszarotka.republika.pl/kompost.html to tez jest niezle: http://trigger.pl/trigger-4.php a i tutaj sie cos na ten temat znajdzie: http://www.slazaczka.webpark.pl/poradnik.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniel Starzec 23.08.2004 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Są świetne kosiarki które oprócz tego że koszą to też rozdrabniają skoszoną trawe,co powoduje że można ją zostawic na trawniku bez szkody dla tegoż.Tam ona sobie między zdzbłami rozkłada sie.Jest troszke droższa od innych ale wydaje sie że warto na nią wydać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam___ 23.08.2004 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Są świetne kosiarki które oprócz tego że koszą to też rozdrabniają skoszoną trawe,co powoduje że można ją zostawic na trawniku bez szkody dla tegoż.Tam ona sobie między zdzbłami rozkłada sie. Jest troszke droższa od innych ale wydaje sie że warto na nią wydać. No sa,nawet takowa posiadam. Ale sa pewne "ograniczenia" Wg instrukcji i zalecen nie mozna kosic z mulczowaniem - bo o to chodzi - za kazdym razem. Trawa nie moze byc za dluga bo sie maszyna zatyka No i trawa musi byc idealnie sucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 23.08.2004 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2004 Po skoszeniu i złożeniu w jedym miejscu np. małym kompostowniku, przesyp trawę mocznikiem! Pozostanie ci po kilku tygodniach 3% tego co skosiłeś (trawa to w 97% woda), będzie to sama sucha masa idealny kompost. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cypek 24.08.2004 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Ja pakuję w duże plastikowe worki, stawiam za garażem, po tygodniu jest tego 30% i ofiarowuje to MPO do pojemnika już bez worków. Wada: strasznie śmierdzi !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 24.08.2004 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Po skoszeniu i złożeniu w jedym miejscu np. małym kompostowniku, przesyp trawę mocznikiem! Pozostanie ci po kilku tygodniach 3% tego co skosiłeś (trawa to w 97% woda), będzie to sama sucha masa idealny kompost. A czy czasami nie będzie to gniło. U mnie trawa postała 2 dni w taczce i poźniej dól strasznie waniał. U mnie jedno koszenie to ok. 400 l skoszonej trawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 24.08.2004 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Jeśli coś gnije to zawsze śmierdzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotik 27.08.2004 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2004 Ej czemu wywozić ,wyrzucać, palić? Ja susze trawę ,najleprza jest taka często koszona bo nie ma nasion i sie nie rozsiewa tam gdzie jej nie proszą , ścielę ja pod wszystkie krzewy ,żywoploty,pomiedzy truskawkami,pod jałowce,sadzonki cisów.Leprzego tworzywa do ściółkowania za darmo trudno znaleść.Za korę trzeba zapłacić ,za słomę też! a trawa jest swoja ,darmowa ,część zużyć można żeczywiście do kompostu .A rozłożona pod krzewami jakoś nie śmierdzi. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martwist 31.08.2004 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Dzięki, dobry pomysł. Sam mam ten problem chociaż ściętej trawy niewiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 31.08.2004 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Ej czemu wywozić ,wyrzucać, palić? Ja susze trawę ,najleprza jest taka często koszona bo nie ma nasion i sie nie rozsiewa tam gdzie jej nie proszą , ścielę ja pod wszystkie krzewy ,żywoploty,pomiedzy truskawkami,pod jałowce,sadzonki cisów.Leprzego tworzywa do ściółkowania za darmo trudno znaleść.Za korę trzeba zapłacić ,za słomę też! a trawa jest swoja ,darmowa ,część zużyć można żeczywiście do kompostu .A rozłożona pod krzewami jakoś nie śmierdzi. J. Czyli rozkładasz ją od razu po koszeniu ? Ona tam schnie ... ale dlaczego miałaby się kompostować, prędzej to wiatr wywieje.... ale pewnie spróbuję - zobaczę co z tego wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kotik 31.08.2004 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2004 Ej nie,nie tak ,nie wiem, czym kosisz,ale ja koszę niestety tradycyjnie kosą.Tak taka zwykłą kosą, po skoszeniu zostawiam trawę by trochę przeschła.Świeżej trawy nie należy kłaść ani do kompostownika ani pod krzewy po dwóch dniach, jeżeli słoneczko dobrze grzeje i po przewróceniu pokosów podsuszone siano można kłaść pod krzewy i do kompostownika. Taka trawa nie śmierdzi ani w kompoście ani pod krzewami. Jeżeli kompost śmierdzi to oznacza, że coś z nim jest nie tak.Dobry kompost nie śmierdzi. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjm 01.09.2004 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 Sąsiadka mojej mamy kupiła raz sobie owcę, żeby jej jadła chwasty. Jesienią miała ją zamiar zjeść. Owca o imieniu Mećka stała sie ulubienicą całej okolicy i wyjadała trawę i chwasty wzorowo. Mimo, że w listopadzie, miała zejść z tego świata, sąsiadka mojej mamy, nie mogła się na to zdecydować. Owca została w końcu zjedzona w styczniu, ale była to raczej stypa niż wielka feta i sąsiadka powróciła do kosiarki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buba48 01.09.2004 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 Każda z metod jest dobra. Ja stosuję różne rozwiązania. Skoszoną trawę kompostuję, sciółkuję, wywożę w workach do kontenerów. Ostatnio czytałem, że skuteczne jest pryzmowanie skoszonej trawy i posypywanie mocznikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.