Jaka zaprawa do murowania ścian gotowa czy rozrabiana z piachem na miejscu

[romanzc]

Mam dylemat jaką zaprawę wybrać do murowania ścian metodą gospodarczą :

 

1. Zaprawa gotowa

- cena 7-8 zł za worek 25kg.

- potrzeba tylko wody i rozrobić można ponoć łopatą w taczce

 

2. Zaprawa rozrabiana na miejscu.

- prąd z agregatu ( nie wiem ile wyniesie paliwo na całą budowę)

- betoniarka jest mała 700 wat

- woda ze studni

- cement do wyboru z marketu nie wiem który lepszy:

EKO za 8 zł z casto

premium za 11 zł z casto

Cement murarski MC 22,5 X za 7zł z LM (cem. odra)

cement budowlany CEM II /B-M (V-LL) 32,5 R za 8 zł LM (cem. odra).

 

Jaka jest różnica w cenie na całą budowę, biorąc pod uwagę prąd z agregatu?

[Jarek.P]

Przelicz sobie to na dajmy na to dziesięć ton zaprawy. Na jednej szali masz 400 worków gotowca po 7zł = 2800zł. Na drugiej - wywrotkę piasku do murowania za 500-700zł i z półtorej palety cementu, czyli jakieś 700-800zł. Wody w rachunku nie uwzględniam, prądu dla betoniarki też nie, bo betoniarka przyda się w jednym i w drugim przypadku, bądź w jednym i drugim przypadku zaprawę można mieszać ręcznie w taczce. Jak by nie liczyć, wychodzi połowę taniej.

 

Cement bierz ten, który uda Ci się korzystniej kupić, biorąc pod uwagę i koszt transportu i oczywiście zwracając uwagę na to, że superokazja za pół ceny może się okazać cementem zbrylonym od stania całą zimę na powietrzu, więc przed zapłaceniem warto parę worków obrócić i pomacać, czy nie są skamieniałe.

[romanzc]

Dzięki za odpowiedz.

Nie wiedziałem że jest taka różnica w cenie zaprawy:

- gotowa 2800 zł

- rozrabiana piasek 250 zł cement 800 zł wapno w płynie (uplastyczniacz) 100 zł razem 1150 zł

około 1650 zł mniej do gotowej zaprawy, więc wybiorę zaprawę rozrabianą na miejscu.

Pozdrawiam

[Jarek.P]

Piasku za 250zł raczej nie kupisz. Co prawda nie wiem, jakie są ceny w twoim rejonie, ale nie przypuszczam, żeby była szansa na mniej niż dwa razy tyle. Pamiętaj, że potrzebny jest frakcjonowany piasek "do murowania", a nie zwykły piasek np. rzeczny.

 

I jeszcze jedno, tak zupełnie na boku tematu - stare budowlane przysłowie mówi, że budowa to nie apteka i to jest naprawdę wielka i głęboka mądrość. Co prawda dobrze, że robisz takie szacunki, bo dzięki nim dokonujesz słusznych wyborów, ale widać też, że masz skłonności do liczenia wszystkiego do ostatniej złotówki, a to jest pewna droga do osiwienia w połowie budowy, a zapakowania w kaftan pod jej koniec Wyluzuj trochę, etap murowania jest naprawdę tym najprostszym i najtańszym.

[yendrek3]

jesli masz mala swinke do jej krecenia to lepiej jest jednak robic na miejscu, jesli nie masz betoniarki to jednak rob z workow

[Jarek.P]

Tylko, że betoniarkę kupi za połowę różnicy w cenie między tymi wersjami, a przyda się i do innych rzeczy. A na koniec budowy ją sprzeda, odzyskując część kasy.

[romanzc]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

Zaprawę rozrabiam na miejscu, chociaż mam też 2 worki gotowej.

Za piasek 15 Ton z transportem zapłaciłem 260 zł, betoniarkę mam małą na jedną taczkę zaprawy.

Proporcje jakie stosuje:

Na pracującej betoniarce wsypuje 15 łopat piachu, 1 worek cementu jak się wymiesza dolewam wodę z wapnem w płynie (9 litrów wody 100 ml wapna w płynie) całość mieszam po około 10 minutach zaprawa jest gotowa do murowania.

[aiki]

a nie lepiej najpierw wodę z wapnem w płynie i potem sypać piach i cement?

Jka mieszasz na sucho piasek z cementem to strasznie musi kurzyć.

[Darek Volke]

Ja będę budował z silki na kleju, i zaprawa będzie mi potrzebna tylko do bloczków fundamentowych więc też rozważam zakup gotowej zaprawy w workach

[kanalia]

Piasku za 250zł raczej nie kupisz. Co prawda nie wiem, jakie są ceny w twoim rejonie, ale nie przypuszczam, żeby była szansa na mniej niż dwa razy tyle. Pamiętaj, że potrzebny jest frakcjonowany piasek "do murowania", a nie zwykły piasek np. rzeczny.

 

I jeszcze jedno, tak zupełnie na boku tematu - stare budowlane przysłowie mówi, że budowa to nie apteka i to jest naprawdę wielka i głęboka mądrość. Co prawda dobrze, że robisz takie szacunki, bo dzięki nim dokonujesz słusznych wyborów, ale widać też, że masz skłonności do liczenia wszystkiego do ostatniej złotówki, a to jest pewna droga do osiwienia w połowie budowy, a zapakowania w kaftan pod jej koniec Wyluzuj trochę, etap murowania jest naprawdę tym najprostszym i najtańszym.

 

sam się zaczołem o tym przekonywać,teoretyczne wyliczenia do tych realnych mają się jak pięść do oka