Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie wiem czy wieniec, ale coś bym tam dał. Może przedostatnią warstwę nacinać w bruzdę i w tą bruzdę dać zbrojenie i zalać betonem? Albo dać taśmę ocynkowaną z rolki w ostatnią spoinę:

 

http://www.systerm.pl/files/tasma-perforowana-montazowa-pb-19-06-25mb%5B5%5D%5B1%5D.jpg

 

Coś trzeba, bo same z siebie są mało stabilne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zrobię sobie wieniec 10-15 cm wysoki z rzadkiego betonu wtopię tam 2xfi10, zakotwię w ścianach zewnętrznych i nic tych działówek nie ruszy. To będzie całe 0,54-0,76 m3 betonu

 

Skoro już tutaj śmiecimy Przemkowi doradźcie mi. Działówki robię z czegoś takiego:

 

http://www.silikatybarlinek.pl/attachments/Image/8_1.gif?template=generic

http://www.silikatybarlinek.pl/attachments/Image/silikat_n_12.gif?template=generic

 

pierwszy to widok od góry a drugi od dołu. Jak myślicie bawić się w przesuwanie bloczków względem tych podwójnych wydrążeń, potem to przewiercać w danym miejscu i puszczać kable? (coś jak w silce E (tylko że tam wszystko łatwe, ale dużo $). Czy poprostu to olać i mocować kable na bloczkach bo i tak pójdą pod tynk??

Przemek nie gniewaj się, to wszystko w temacie działówek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie chłopaki. Działówki to luz i mnie nie denerwują. Mam jakieś 2 miesiące, więc spokojnym że aż.

 

A masz nadproża jakieś już założone? u mnie to połączyło wszystko ze ścianami nośnymi i wzmocniło wystarczająco - nadproża lane na parterze i strunobetony na piętrze. Na piętrze ściany od góry nie są w żaden sposób mocowane nawet na piankę i wszystko stoi.

 

No nie mam, ale wiem że pomagają. Czekam aż zalepię pianką, bo powinna zrobić robotę. Tymczasem od jutra idę zarabiać na to wszystko. Następny wspaniały rok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Jak pisałem, samemu mam zamiar poskładać sobie rekuperator. Zamówiłem wentylatory dedykowane specjalnie do niego, EBM-Papst K3G190RC0503, 2 sztuki, po 700zł za jedną. Oprócz tego udało mi się za 9,99zł kupić używki na allegro. Też EBM, ale na napięcie stałe 24V i typ DV6224. Otóż wentylatory do mnie dotarły i tak wyglądają:

 

http://i.imgur.com/vNn9TQO.jpg

 

Ten większy to właśnie do rekuperatora, a mały nie wiem jeszcze do czego, ale za dychę? Bart3z chce z nich zrobić tani rekuperator, ale... Zrobiłem test i mogę porównać obydwa wentyle.

 

K3G190RC0503 - nowe

 

Na razie taki układ prowizoryczny - przykręciłem wtyczkę i otworzyłem jakąś zabawkę córki z 4-ma paluszkami. Włącza się to normalnie na 230V, a sterowanie prędkością można zrobić podając na wejście sterujące napięcie z zakresu 0-10V. Jeden kabel to wyprowadzenie 10V, więc można podłączyć go do sterowania i mieć maksymalną prędkość.

 

Na początku test na full, czyli zwarcie sterowania z wyprowadzeniem 10V. Soft-start powoli rozkręca to cudo do maksymalnych obrotów, co trwa z 6-8 sekund. Na maksymalnych obrotach wentylek jest STRASZNIE głośny, a w pokoju lekkie przedmioty zaczynają fruwać. Konstrukcja jest taka, że niezabudowany dmucha dookoła i faktycznie wszędzie dookoła jest tornado. Widowiskowe, ale raczej mało przydatne.

 

Potem próbowałem po jednym paluszku, czyli 1,5, 3, 4,5, 6V. Na jednym paluszku sobie dmucha absolutnie bezgłośnie (albo jestem głuchy), na dwóch już go słychać, ale był niezabudowany i miałem ucho w odległości 40cm, na trzech paluszkach już robi się głośny, ale zabudowa i instalacja wentylacyjna chyba go jeszcze wygłuszą do wartości znośnych za dnia.

 

Na 6V jest już bardzo głośny, i w ogóle powyżej 50% napięcia na sterowaniu nie ma co nawet myśleć o zastosowaniu w rekuperatorze. Niestety nie miałem jak zmierzyć prędkości. Jest kabelek od tachometru, ale nie mam go na razie do czego podpiąć, więc nie znam wydajności. Sądzę jednak, że 100m3/h zapewni CAŁKOWICIE bezgłośnie. W ogóle słychać głównie szum powietrza, a sam wentylator jest bardzo cichy.

 

DV6224 - używane

 

Kręcąc wirnikami w rękach miałem wrażenie, że łożyska są dosyć zużyte, ale jestem raczej kiepskim mechanikiem i to może tylko wrażenie. Napięcia 24V nie mam, więc próbę robiłem tylko na prostowniku z opcją 6V i 12V i baterii 18V od wkrętarki. Na 6V wentylatory ruszają, ale się zatrzymują, a na 12V powoli rozkręcają się i mocno hałasują. Potem można obniżyć napięcie do 6V i nadal będą się kręcić - tym razem dosyć cicho. Na 18V poziom hałasu jest troszkę wyższy niż na 12V, ale wyraźnie słychać pracę silnika i może tych łożysk. Sam szum powietrza niknie pod tym hukiem.

 

Ogólnie wrażenie odnośnie hałasu dosyć negatywne. Chciałbym użyć tych wentyli do rozprowadzenia ciepłego powietrza z klimatyzatora ściennego, kanałami w podłodze, do pokojów. Jest szansa, że przy 6V dwie sztuki dadzą radę zrobić to wydajnie i wystarczająco cicho, ale szczerze powiedziawszy niezbyt duża.

 

Tyle odnośnie wentylatorów. Rekuperator to jeszcze wymiennik, obudowa, filtry i sterowanie. Langsam, langsam... Tymczasem zamówiłem wymiennik Recair RS160-400. Cena z transportem, przelewami zagranicznymi i VATem to 1280zł. Drogo, ale chcę zabudować go zaworami i zrobić wymiennik entalpiczny, odzyskujący wilgoć i związaną z nią energią. Standardowe rekuperatory zamarzają i mają sprawność około 60%, ale mój może osiągnąć nawet 95% i nie będzie zamarzał. Tyle teoria, a jak wyjdzie?

 

Producent tych wymienników ma fajny filmik:

 

http://www.recair.com.pl/pl/recair_enthalpy-for-different-climates.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Dawid z Goliatem :)

Ja się tak łatwo nie poddaję. Bez sprawdzenia w instalacji nie odpuszczę, bo 700zł do 10zł to zbyt duża różnica. Faktem jest, że nieco buczy, ale możliwe, że zabudowane i stłumione oporem tłoczenia powietrza przez instalacje nie będą przenosić tego hałasu. Porównując oba wentylatory posługiwałem się jedynie DTR'kami i tam sprawdzałem poziom db. Były porównywalne dla tych samych przepływności.

 

Sprawdź jeszcze na napięciu 24V lub nawet 30V. 24V osiągniesz łącząc szeregowo baterię od wkrętarki z prostownikiem 6V ;)

 

I jeszcze jedno. Te wentylatory inaczej rozdmuchują powietrze. DV 6224 w miarę kierunkowo, czyli może być instalowany bezpośrednio na okrągłym kanale a K3G 190 dookoła, więc wymaga skrzynki rozprężnej. Ale taka skrzynka to też na plus, bo można w niej od razu zainstalować filtry powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączyłem na 24V i 30V. Szczerze powiedziawszy MASAKRA. Coś z nimi jest mocno nie tak - może zwyczajnie są zużyte. Ten K3G na maxa chodzi o połowę ciszej i słychać tylko szum i może troszkę delikatne bzyczenie. DV warczy jak silnik od skutera, co może wskazywać na zużyte łożyska.

 

Miałem nadzieję tego nie robić, aleś nalegał. Chwila nieuwagi i spaliłem sobie bezpiecznik. Pisiont groszy w bekę! Wielkie dzięki:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej bez zdjęć, ale są powolne postępy. Sprzedałem większość stempli, Holendrzy napisali do mnie ładnego maila, że przyjęli zamówienie na wymiennik do rekuperatora, a ścian przybywa. Mam już łazienkę i wydaje się niewielka, ale nie malutka. Całe 6m2...

 

Z rzeczy ciekawych, to zamówiłem styropian na cały dom - 142m3. Nie zmieści się na TIRa, czyli jest tego całkiem sporo. Ciekawostką jest tu fakt, że nie bardzo mam go gdzie wsadzić.

 

Z rzeczy jeszcze ciekawszych, to zamówiłem ekipę do tynków - na połowę lutego. Będą to tynki gipsowe Knauf Diamant bez późniejszych gładzi. Ciekawostką jest tu fakt, że nie mam jeszcze instalacji elektrycznej, alarmowej, antenowej i sieciowej, nie wspominając już o ścianach.

 

Przede mną zatem pracowity miesiąc i sporo ubędzie z portfela. Spoko - nie wiedziałem, co z tym zrobić...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rzeczy jeszcze ciekawszych, to zamówiłem ekipę do tynków - na połowę lutego. Będą to tynki gipsowe Knauf Diamant bez późniejszych gładzi. Ciekawostką jest tu fakt, że nie mam jeszcze instalacji elektrycznej, alarmowej, antenowej i sieciowej, nie wspominając już o ścianach.

 

Przede mną zatem pracowity miesiąc i sporo ubędzie z portfela. Spoko - nie wiedziałem, co z tym zrobić...;)

 

Plany masz niezłe :rolleyes: ten miesiąc będziesz miał chyba z życia wyjęty ;)

A czemu gipsowe? Nie boisz się ich "delikatności"?

 

A tak z ciekawości, aż tak Ci prędko do przeprowadzki? Znasz to: gdzie się człowiek śpieszy tam się diabeł cieszy, i jeszcze wiele innych mądrości ludowych o tym jest. Większość prawdziwa, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...