Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Skończyłem dzisiaj czwartą rolkę kabla. Muszę dokupić jeszcze:

- jedną rolkę 100m kabla 3x2,5mm do gniazdek (trochę zostanie na garaż),

- bęben 305m ze skrętką 5e (niezużyty kabel na wymówienie),

- 100m kabla alarmowego do 1-wire, fotokomórek i kontaktronów (chyba 3x2x0,5),

- z 50m kabla współosiowego do telewizorów,

- 8 m kabla 5x2,5 do podłączenia kuchenki indukcyjnej,

- 5m kabla 5x4 do wypuszczenia do zewnętrznej skrzyneczki, w której podepnę garaż,

- kable głośnikowe do rozprowadzenia nagłośnienia kina domowego po salonie,

- może coś do tego sterowania głosowego jak mi czasu starczy.

 

W ogóle coraz bardziej podoba mi się to sterowanie głosowe. W domu inteligentnym to jedna z lepszych funkcji, ale zastanawiam się jak to uprościć. Podłączenie kilkunastu mikrofonów do jednego wejścia wymaga już jakiegoś sprzętu:

 

http://www.musiccenter.com.pl/category/8_90_353/miksery-powyzej-8-wejsc-mikrofonowych.html

 

Podobnie sprawa odpowiedzi głosowej - dużo kabli i przełączników, dużo możliwości awarii.

 

Jasper jest bajerem i według mnie wystarczy to mieć w salonie. W pozostałych pomieszczeniach przełącznik światła sterowany pstryknięciem palcami i dobry mikrofon załatwiłyby sprawę w zupełności. Najłatwiej zrobić sekwencyjne przełączanie - przelatywanie przez kolejne stany oświetlenia. W ten sposób można zgasić światło nie wstając z łóżka, albo włączyć dodatkowe światło gdy jest nam zbyt ciemno. Jak dla mnie to wystarczy i jest łatwe:

 

 

Stan może się zmieniać po dwóch szybkich klaśnięciach żeby ograniczyć przypadkowe reakcje, podłączenie kilku mikrofonów to banał, nie trzeba martwić się o miksery, ani rozdzielacze dla wysłania odpowiedzi. Tani system z kluczową funkcją - sterowaniem bez ruszania dupy.

 

A w salonie i może kuchni zrobić można jaspera na jednym, albo dwóch mikrofonach wpiętych na tanim rozdzielaczu, odpowiedź zrobić przez jakiś mały głośniczek albo dwa i połączyć to z nadajnikiem IR do sterowania sprzętem RTV. Można poprosić go wtedy o policzenie rachunków, podanie aktualnej i prognozowanej pogody, przełączenie programu gdy już siedzimy bez pilota pod kocykiem, albo opuszczenie rolet i włączenie ogrzewania.

 

Inżynieria to sztuka upraszczania zagadnienia panowie i panie.

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ten "czujnik klaskania" jest bardzo wrażliwy, czasami podwójne klaśnięcie łapie jako 3 klaśnięcia, w ogóle sterowanie nim czegokolwiek to jakaś masakra. Testowałem go i nie użyłbym go w domu, każde "plaśnięcie" go wzbudza - zależy jaką mamy ustawioną czułość ale jak słabą to trzeba głośno klaskać i wtedy łapie co trzeba, ale trzeba się wczuwać w to mocno.

 

Ja sterowanie głosem widzę poprzez openhaba, wraz z spersonalizowanym sterowaniem resztą. Openhab jest open sourcowy i dla mnie to meeega kombajn do wszystkiego, tak samo apka i sterowanie głosem. Do wszystkiego są kody źródłowe. Wystarczy zmodyfikować sterowanie głosem tak aby czekało na ALFREDA i potem wykonywało to co sie mu każe. Oczywiście trzeba mieć androida, można kupić dongle jak pisał Fan*ft albo po prostu mieć w każdym pokoju tablet (ja tak zamierzam). Nie trzeba rozróżniać pomieszczeń w komendzie bo można dodać identyfikator do urzadzenia które daną komendę usłyszało. Można też zrobić tak że każdy tablet będzie miał różne menu w zależności od pomieszczenia. Może wisieć w miejscu włącznika światła, jego dolna połowa to wyłącz a górna włącz (no bo nie wszystko można ruchem załatwić - czasami chcemy siedzieć w ciemnościach w pokoju). Jeżeli zbliżymy rękę i nie wcisniemy "przycisku" od światła przechodzi do menu pokoju (sterowanie światłem, temperaturą, roletami i co tam jeszcze chcemy).

 

Tutaj jest pokazane jak to działa, wszystko na arduino:

 

 

więc całkiem sprawie i teoretycznie za darmo, bo telefon ma kazdy, a arduino czy cokolwiek innego z obsługą javy też. Oczywiście jak chce się zaoszczędzić i mieć pod siebie trzeba porzeźbić :yes:

 

p.s. obczajcie też oświetlenie schodów które zrobił gość z powyższego filmiku, całkiem sprawnie to ogarnął.

 

EDIT: wiem że są takie wątki na forum, ale może utworzymy jakiś dla samorobionych "inteligentnych instalacji" ? Bo to w końcu Przemka dziennik ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten czujnik klaskania można zrobić lepiej:

 

 

http://sklep.avt.pl/avt721-2.html

 

Nie ma efektu wow, ale jest co ma być. Już o tym pisałem. Nie znam się na tych softach, a Linuks to dla mnie opowieść z PC World Komputer, albo CHIP-a czytanego w dzieciństwie. Dziś jest łatwiej, bo jest Youtube, więc można spróbować to ogarnąć we własnym zakresie. Nie wiedziałem, że temat rozrośnie się do takich rozmiarów, ale widać potrzeba nam zdrowej konkurencji na rynku IB, bo zainteresowanie jest ogromne.

 

Dtatego też proszę cię Sebastian o założenie nowego wątku. Sam o tym wspomniałeś i widzę dosyć dobrze ogarniasz temat. Tak będzie łatwiej i lepiej - temat będzie może żył własnym życiem i ktoś skorzysta, a ja z chęcią poczytam co ktoś mądrzejszy w temacie ma do powiedzenia. Sam wybierz miejsce i tylko proszę wrzuć mi posta w dzienniku z linkiem - dla zainteresowanych i dla mnie, bo sam nie znajdę z moją głową.

 

Z góry dziękuję!

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem już kable. Do indukcji 5x2,5, czyli 3 fazy po 16A, czyli 3x3680W, czyli 11kW. Wystarczy nawet na taką:

 

http://siemens.strefamarek.allegro.pl/plyta-indukcyjna-siemens-eh975sk11e.html

 

Kupiłem też inne kable i będę montował jutro i w niedzielę. Bezbożnicy niech grzmią, ale niedziela jest dla mnie, a nie ja dla niedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem już kable. Do indukcji 5x2,5, czyli 3 fazy po 16A, czyli 3x3680W, czyli 11kW. Wystarczy nawet na taką:

 

http://siemens.strefamarek.allegro.pl/plyta-indukcyjna-siemens-eh975sk11e.html

 

Kupiłem też inne kable i będę montował jutro i w niedzielę. Bezbożnicy niech grzmią, ale niedziela jest dla mnie, a nie ja dla niedzieli.

 

Co tam niedziela. Noc z soboty na niedzielę jest lepsza - panuje właśnie temperatura 1'C. Być może ostatnia tak niska tej zimy. Zaraz jadę robić badania termowizyjne.

 

Co do arduino i wyłącznika to jest to rozwiązanie droższe niż 'klaskacz', którego różne wersje można kupić nawet za 6zł. Natomiast do arduino potrzeba zasilacza, mikrofonu i przekaźnika. Razem wychodzi drożej, ale można zastosować dużo więcej funkcji.

 

Sterowanie głosowe arduino:

https://www.youtube.com/watch?v=9mKgyS9p0CY

 

 

Można też dodać moduł WiFi i sterować oświetleniem w całym domu z innego miejsca, np. na wakacjach.

 

Ściemniacze oświetlenia działające przez Internet:

http://i.imgur.com/ecIRovH.gif

https://www.youtube.com/watch?v=wTXWWPCRt7k

 

 

Arduino Nano z całym osprzętem zmieści się w standardowej puszce oświetlenia. Bez wyświetlacza oczywiście. Ma moc obliczeniową 2x większą niż komputer 486DX. Mniej więcej taką, jak 500 komputerów Odra.

 

https://www.youtube.com/watch?v=3QQjaZ1FLHE

 

Spokojnie można za pomocą Arduino sterować całym PKP i jeszcze LOT-em, a mocy obliczeniowej starczy na jeszcze kilka zadań.

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jakbym miał w domu instalację nawadniającą roślinki i dbał o dobre nasłonecznienie, to może się przydać zdalny kontroler z monitoringiem wideo. Hmmm...

 

Arduino wiem że da radę, bo to prawie jak miganie diodami, ale boję się nieco o jego odporność. Niby proste układy typu pilot TV czy myszka komputerowa działają na tych układach latami w znacznie trudniejszych warunkach. Pilot musi przeżyć dziesiątki upadków, prób "ładowania baterii" przez uderzenie o dłoń, a myszka dostaje taki wycisk, że aż cienko piszczy. Mimo tego piloty rzadko się psują, a myszki padają tylko te najtańsze. Markowe urządzenia działają przez kilkanaście lat. Podobnie sterowniki pokojowe kotłów CO, albo inne popularne urządzenia elektroniczne. Dobrze wykonany oryginał powinien działać bezawaryjnie aż do znudzenia.

 

No kable elektryczne mam już rozłożone w wersji z kilkoma puszkami górnymi, ale podłączenia w nich są i tak w ten sposób, że każdy wyłącznik i każda lampa jest podłączona na osobnym przewodzie. Zrobię zatem sterownik centralny, który będzie kontrolował niezależne od niego obwody. Już wkrótce. Albo trochę później...

 

Rozłożyłem też skrętkę (135m) i kable głośnikowe w salonie. Została magistrala danych o temperaturze, sygnałowe do przekaźników od podłogówki i z czujników ruchu i może klaskania. Postanowiłem też sterownię zrobić w swoim biurze. W rozdzielni elektrycznej będzie tylko sterownik oświetlenia, a podłączony będzie skrętką do switcha w biurze, a dalej z jakimś Raspberry Pi do odczytu temperatur i innych sygnałów.

 

Onaciągam się tych kabli, oj onaciągam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rozłożyłem też skrętkę (135m) i kable głośnikowe w salonie. Została magistrala danych o temperaturze, sygnałowe do przekaźników od podłogówki i z czujników ruchu i może klaskania. Postanowiłem też sterownię zrobić w swoim biurze. W rozdzielni elektrycznej będzie tylko sterownik oświetlenia, a podłączony będzie skrętką do switcha w biurze, a dalej z jakimś Raspberry Pi do odczytu temperatur i innych sygnałów.

 

Onaciągam się tych kabli, oj onaciągam.

 

A propo puszek, pomyśl nad czymś takim. Wiem że drożej ale jak byś chciał upchnąć w przyszłości trochę elektroniki sterującej w środku, to będzie jak znalazł.

800_800_b93cc10c38c5e6aad075426551b1922ea748fee25fe35e147e4ce6b502c6a2e2.jpg

 

http://www.elektrykasklep.pl/towar/34117203-simet-puszka-niebieska-podtynkowa/

Dendrytus by się ucieszył bo to puchy od KNXa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propo puszek, pomyśl nad czymś takim.

 

Niezłe. Innemu na pewno się przyda, bo ja już mam puszki porobione. Cenowo nie zabija, bo normalną puszkę trzeba zdublować (przekaźnik i termometr) i trzeba wtedy więcej ramek i zaślepek. No i estetyka... Choć z drugiej strony ja mogę zrobić kabel magistralny w oddaleniu od prądowych.

 

Przemek, a koncentryki kładłeś? Bo nie widzę wzmianki o tym. A po zakończeniu budowy człowiek by posiedział przed TV ;)

 

Rozciągając skrętkę zacząłem od pokojów z możliwymi telewizorami i patrzyłem ile jej idzie. Skrętka z pudła jest znaczona co metr i wprost napisane jest ile jeszcze zostało. Wychodzi na to, że w samym domu pójdzie mi 80m koncentryka (2 do salonu i po jednym do pokojów). Potem będzie multiswitch w szafce razem ze sterownikami i modemem, a na poddaszę wyciągnę gruby peszel. Jeśli będzie SAT, to pociągnę 4 koncentryki do konwertera QUAD. Jeśli kablówka, to monterzy tym peszlem doprowadzą mi światłowód (mam na działce na słupie). Jutro kupię kabel, bo już wiem ile. Ogólnie sporo się tego robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi niezupełnie przypadkowo wychodzi, że punkty telewizyjne mam zlokalizowane w odległościach: 100, 340, 700 i 900 cm od siebie.

To celowe działanie bo chciałbym pociągnąć kable HDMI. Zakładam sytuację, że jeden tuner (np. NC+) będzie obsługiwał 2 a nawet 3 telewizory. TV w sypialni nie ogląda się równolegle z TV w salonie. Podobnie ... albo projektor albo telewizor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też synek ogląda swoje bajki. Mamy multiroom z dwoma dekoderami.

Ale przecież nie będę wykupywał jeszcze dodatkowych 2 dekoderów aby mieć je w sypialni, oranżerii czy pokoju zabaw.

Dwa wystarczą :)

 

U nas dzieciaki korzystają albo z bajek VOD na tablecie albo odtwarzaczu na androidzie, albo z NC+ go , apki NC , robiącej za multiroom.

W kinie domowym TV nie podłączałem, tylko odtwarzam filmy przesyłane strumieniowo. Choć czasami meczyk bym sobie właczył na projektorze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specjalnym entuzjastą telewizji, a w pokojach dzieci nie będzie najprawdopodobniej telewizji wcale. Kabel jest na zaś, bo życie życiem.

 

Byłem dzisiaj coś porobić i udało mi się koncentryki rozprowadzić, podłączyć resztę głośników w salonie i zamontowałem kable sygnałowe 8x0,5 do przekaźników od podłogówki. Postanowiłem zrobić każdy przekaźnik na niezależnej parze i jedną parę zostawić na zaś. Ostatecznie będę mógł nawet dać wspólną masę i zostanie 4 przewody zapasowe. Trzeba jeszcze podpiąć czujniki temperatury po 1-WIRE. Już prawie mam opracowaną trasę. Dołożę jeszcze puszki do tych czujników, a kabla pójdzie jakieś 35-40m.

 

Oprócz tego próbowałem rozplanować czujniki ruchu i inne, które mi się mogą przydać. Stwierdziłem, że zastosuję:

- czujnik ruchu w każdym pomieszczeniu, i na zewnątrz, a korytarz podzielę na 5 stref - razem 18 sztuk,

- czujniki klaskania w każdym pokoju - w sumie 5 sztuk,

- czujniki zalania w każdym pomieszczeniu z instalacją wodną - 4 sztuki,

- czujniki tlenku węgla: w salonie i pom. technicznym.

- terminal do rozbrajania alarmu.

 

Chcę to spiąć na kablu 8x0,5 bo taki mam, z czego dwie żyły będą z zasilaniem 12V, a reszta sygnałowe. Wychodzi na to, że pójdzie 5 odcinków kabla, co da jakieś 80 metrów.

 

W korytarzu chcę zrobić strefy oświetleniowe dla światełek dolnych. Pytałem o te lampki w hurtowni okazuje się, że niebieskie są cholernie drogie - około 50zł za sztukę. Pomyślę co z tym zrobić, ale na razie zostawię puszki i tyle. Prawdopodobnie pociągnę zasilanie kablem 0,5mm, bo prąd tam jest minimalny.

 

No i na koniec wymyśliłem jakie chcę mieć rolety. Zawsze miały być wewnętrzne i zawsze miały być tylko w salonie. Ostatecznie pozwoliłem małży się wypowiedzieć i będą karnisze elektryczne:

 

 

Ponoć tego ludka jednorazowo podłącza się pod 230V, a potem już sam steruje zasłonami na każde zawołanie.

Edytowane przez Przemek Kardyś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i na koniec wymyśliłem jakie chcę mieć rolety. Zawsze miały być wewnętrzne i zawsze miały być tylko w salonie. Ostatecznie pozwoliłem małży się wypowiedzieć i będą karnisze elektryczne:

 

 

Ponoć tego ludka jednorazowo podłącza się pod 230V, a potem już sam steruje zasłonami na każde zawołanie.

 

Ja mam elektryczne samoróbki. Zwykłe materiałowe + silnik. Wygoda jest. Czy rano, czy przy oglądaniu tv jak słońce świeci za bardzo, pilot i po sprawie. Poza tym nigdy nie podobały mi się te wszystkie sznurki, koraliki duperele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie ludka lepiej wyeliminować. Już popatrzyłem za zwykłymi karniszami z ukrytymi szynami. Dam dwie rolki na zasłonę na początku i końcu zakresu ruchu, przypnę drut do ostatniej żabki, a do skrajnych rolek podepnę silnik od sterowania szybami w aucie (na autozłomie po 25zł sztuka).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam elektryczne samoróbki. Zwykłe materiałowe + silnik. Wygoda jest. Czy rano, czy przy oglądaniu tv jak słońce świeci za bardzo, pilot i po sprawie. Poza tym nigdy nie podobały mi się te wszystkie sznurki, koraliki duperele

 

Mógłbyś podać więcej szczegółów, jak to zrobiłeś? Próbuję rozgryźć temat - czy zastosowałeś silniczki krokowe, czy zwykłe, jaki pilot itp.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...