Dom wariatów

[Przemek Kardyś]

Jutro pocykam foty i chyba już tak będzie do końca, skoro mam kołki. Gówniana robota.

[bob_budownik]

Ja kupilem agregat dedra z lombardu za stowe 900W, i jakus najtanszy unigrunt i w zeszlą sobote w 2h pomalowalem caly dom i naprawde jest roznica. W srodku jak dotykam reką scian to sie sypie silikat a tam gdzie pomalowane na zewnatrz fajna powłoka i klej napewno bedzie trzymał lepiej. Przynajmniej na to licze;)

[Przemek Kardyś]

Uwaga rymuję! Jeśliś uczulony - przewiń za kursywę.

 

Dzień ładny i zamiast czas spędzać na odpoczywaniu,

dopadła mnie dłubanina cholerna przy kołkowaniu.

Lecz zamiast poprzestać na tym jednak dość czystym zadaniu,

skończyłem smarkając styropianem po ścian wycieraniu...

 

To mój frez do styropianu, który dostałem gratis do 3000 zaślepek. Ma zeszlifowany opornik, więc wchodzi głęboko i trzeba na czuja.

 

http://i.imgur.com/NaL0aVc.jpg

 

Potem wiertłem fi 12 i długości 460mm (365mm część robocza), w którym zeszlifowałem trochę widię żeby wychodziły otwory ~fi 11 robię otwory ~fi 11.

 

http://i.imgur.com/HIZ4vMx.jpg

 

http://i.imgur.com/pDcsNyw.jpg

 

Potem wtykam zestaw kołek + dybel w przygotowane otwoty:

 

http://i.imgur.com/zuMsETw.jpg

 

i wyrafinowanym zestawem narzędzi:

 

http://i.imgur.com/tOvkbXD.jpg

 

przyciskam kołek i przekonuję dybel do wlezienia na swoje miejsce. Na ogół działa, ale nie tak żeby każdy. Jakieś 1/6 nie dochodzi do końca tak czy siak. Na koniec wpycham 3-4 zaślepki w otwory:

 

http://i.imgur.com/fyjsVcU.jpg

 

http://i.imgur.com/47afcsp.jpg

 

i to już mam zamiar zaciapywać klejem. Na koniec jeszcze pianka:

 

http://i.imgur.com/kxSB9qH.jpg

 

i już nie mam zdjęć z wycierania, bo wyglądałem jak murzyn, smarkałem tym cholerstwem i pierdykłem tym i pojechałem do domu. Jutro od rana przygotuję sobie wszystko pod siatkę, a w czwartek jadę klej + siata.

 

Do dupy to kołkowanie, ale będę przez to chyba spał spokojniej.

Edytowane 28 Lipca 2015 przez Przemek Kardyś

[bob_budownik]

Dzieki za foto, fajnie to wygląda. Ile masz powierzchni scian zewnetrznych? Jak mozesz napisz ile Cie ten grafitowy wyszedl to chyba grubosc 25cm, a ten cokół grubość 20cm?

[Przewas]

Podziwiam konsekwencje , ja olalem te i kilka innych mostków. Zbyt leniwe byle ze mnie .Ale szacun ze komuś się chce

[Przewas]

Bydle miało być

[Przemek Kardyś]

Chyba 205 m2 minus okna i drzwi - jakieś 190m2. Grubość 30cm, a cokół będzie 25cm. Cena 150zł/m3, więc wyszło około 8500 zł, ale brałem w zimie i leżał na poddaszu.

 

A co mam robić na urlopie Przewas? Mógłbym pojechać do Tunezji i by mnie zastrzelili na plaży, a tak zostałem dziurmistrzem.

Edytowane 28 Lipca 2015 przez Przemek Kardyś

[hektor80]

Chyba 205 m2 minus okna i drzwi - jakieś 190m2. Grubość 30cm, a cokół będzie 25cm. Cena 150zł/m3, więc wyszło około 8500 zł, ale brałem w zimie i leżał na poddaszu.

 

Przemek, co to za styro i gdzie kupowales? Cena bardzo dobra..

[Przemek Kardyś]

Swisspor lambda 0,033. Kupowałem... w Chrzanowie. Prawie cały transport (auto z naczepą), bez kilku paczek. Wszystkiego było chyba 104m3, bo brałem na ściany i ocieplenie poddasza.

[Przewas]

A co mam robić na urlopie Przewas? Mógłbym pojechać do Tunezji i by mnie zastrzelili na plaży, a tak zostałem dziurmistrzem.

 

Nie no ja tez z gatunku pierdolnietych wiec rozumiem.Tyle ze cierpliwości bym nie miał. A dziury na urlopie tez długie tyle ze w ziemi https://photos.google.com/movie/AF1QipOUQf0m6WQSq3kklASrdRZotGOaoeRgd0_pACoF

[Fanft]

20 cm złapiesz bez problemu kołkiem.

 

Mi raczej chodziło o to, że kołkowanie to tworzenie (malutkich co prawda ale jednak) mostków termicznych.

Poza tym, to już wiesz, sporo męczącej i nudnej roboty.

 

Rozmawiałem ze swoim szefem budowy.

Twierdzi (i to podobno pokrywa się z normami), że przy prawidłowym klejeniu styropianu 20 cm, do dwóch kondygnacji wysokości budynku, nie ma potrzeby kołkowania.

O wiele łatwiej i lepiej użyć większej ilości kleju przy mocowaniu styropianu niż kołkować go.

Chyba mu wierzę

[Przemek Kardyś]

A 30cm trzeba kołkować czy nie trzeba? I co z domem na otwartej przestrzeni jak mój - z jednej strony 80 metrów łąki do drogi, a z drugiej 150 metrów łąki do wału?

Też bym wolał nie kołkować, ale dla świętego spokoju poświęcę te dwie dniówki i kilka stówek.

[karolek75]

Kolkuj tylko narozniki i przy oknach. Ju u sibie dom z poddaszem uzytkowym czyli ok 8m w kalenicy tak bede robil. 33cm.

[Fanft]

Grubość warstwy styropianu podobno nie ma aż takiego znaczenia.

Raczej przejmował bym się bardziej tą otwartością terenu.

U mnie działka jest już obstawiony z 3 stron innymi domami więc nie mam takich dylematów.

 

karolek75 dobrze radzi. Kołkowanie na brzegach ściany i pod oknami ma sens.

[Przemek Kardyś]

Lepiej od razu przewiń za kursywę.

 

Wiecie co mnie boli?

Że imgur się piefdoli!

 

Ale, ale! FM ma narzędzia do zamieszczania treścia,

więc tresć swą bez oka trzepotu sprawnie tu zamieszczam.

 

Mam siatkę na dwóch ścianach. Siedem dni roboty. Siedem! Najsampierw okna. Pianką lepiłem cobym termicznych mostów nie miał.

 

[Przemek Kardyś]

Potem okien więcej i radość:

 

 

Wyrosła mała. Tera mam następną na odchowaniu (2 miesiące).

[Przemek Kardyś]

A na koniec ściany.

 

 

Dziś sto metrów siatki w 9 godzin z żoną i dwóją dzieci. Można zrobić więcej, tylko trzeba mieć BEpower z bidonki i podroby lepsze.

[aiki]

Jesli masz jakieś zadziory z kleju to zetrzyj je póki klej jeszcze wilgotny idzie łatwiej a drugą wartwę się super kładzie jak o nic nie haczysz.

[Gość grend]

Jak ominąłeś wystającą sciane ? Masz trochę po skosie czy jakos to rozwiązałeś ? Mnie też to czeka na ścianach szczytowych

[Przemek Kardyś]

Zadziory próbowałem od razu usuwać, ale jeszcze klej był zbyt wilgotny i się pierdzieliło. W poniedziałek przejadę to kantem starej pacy metalowej. Tak robiłem przy ociepleniu obecnego domu.

A tak w ogóle to chciałem zbroić w jednej warstwie (tak robi najlepsza blokowa ekipa w firmie teścia mojej siostry - podobno to nawet jest w porządku), ale mało mam praktyki i wychodziło średnio. Kleju nie da się zatrzeć, więc trzeba mieć naprawdę niesamowite wyczucie żeby wyszło prosto.

 

Ta wystająca ściana jest ponad przyszłą podbitką, więc nie będzie jej widać. Styropian kleiłem ze schodkiem, a potem zeszlifowałem to na mały skos żeby siatkę łatwiej ułożyć. Nie chciało mi się drzeć tyle styropianu, ale gdybym musiał, to na pewno nie tą zwykłą tarką, tylko tą, którą robiłem wcześniej bruzdy w styropianie. Można taką kupić i nazywa się tarka do wełny mineralnej. Ja mam dostęp do lasera.

Edytowane 2 Sierpnia 2015 przez Przemek Kardyś