ewusia 14.07.2004 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 opal b. ważne: PIASKOWNICA MUSI BYĆ Z KALPĄ ZAMYKAJĄCĄ. Najlepiej zdejmowaną podczas zabawy dziecka. Dlaczego klapa na całej piaskownicy? Koty z okolicy szukają czystego piasku, żeby go oznakować, chyba nie chcesz, żeby dziecko się w oznazconym przez koty piasku bawiło. PS. Dla wszystkich, którzy nie mają klapy proponuję ją dokupić/dorobić i wymienić piasek. nie przesadzaj z tą klapą, ja zamkniesz piaskownicę na dłuższy czas (brzydka pogoda, urlop itp) to ci zaczną się grzybki, niekoniecznie jadalne - i inne paskudztwa rozmnażać. Od kotów i liści w zupełności wystarczy sztywna siatka. Mam w sąsiedztwie spore stadko kotów i takie rozwiązanie w zupełności wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 14.07.2004 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 No wlasnie jako wlasciciel kota dementuje, one nie znakuja tylko normalnie ida sie wy....... wnętrzyc tzn załatwić naturalne potrzeby.Mocz kocurów ma specyficzny zapach zatem piach tez jest potem troche aromatyczny. A piach je przyciaga, bo kot zwierze czyste i inteligentne nie bedzie betonem próbował zasypac to co zostawi tylko wybiera tam gdzie miekko. Ostatnio w moim ogrodzie wykorzystuja do tego grzadke swieżo wysypana torfem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 14.07.2004 12:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 ewusia wolę grzybki od toksoplazmozy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 14.07.2004 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 ewusia wolę grzybki od toksoplazmozy. No tak grzyby , konopie . toksoplazmoza takiego efektu nie daje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 14.07.2004 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 Rbit pytnij twoją lepszą połowę o tokso, a jak ona nie wie to niech pytnie swojego ginekologa. PS. Tym razem klown nie żartuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 14.07.2004 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 dzieki Kroyena za troske ale ja juz mam dwójke i na szczeście. toksoplazmoza mozna sie zarazić wszedzie. Przebywanie ze zwierzakami zwieksza tylko ryzyko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 14.07.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 No to możemy wrócić do grzybów, konopi i kotów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 15.07.2004 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 na grzyby, na ryby, na lwy by? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 15.07.2004 06:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 opal b. ważne: PIASKOWNICA MUSI BYĆ Z KALPĄ ZAMYKAJĄCĄ. Najlepiej zdejmowaną podczas zabawy dziecka. Dlaczego klapa na całej piaskownicy? Koty z okolicy szukają czystego piasku, żeby go oznakować, chyba nie chcesz, żeby dziecko się w oznazconym przez koty piasku bawiło. PS. Dla wszystkich, którzy nie mają klapy proponuję ją dokupić/dorobić i wymienić piasek. nie przesadzaj z tą klapą, ja zamkniesz piaskownicę na dłuższy czas (brzydka pogoda, urlop itp) to ci zaczną się grzybki, niekoniecznie jadalne - i inne paskudztwa rozmnażać. Od kotów i liści w zupełności wystarczy sztywna siatka. Mam w sąsiedztwie spore stadko kotów i takie rozwiązanie w zupełności wystarczy. wystarczy w deklu piaskownicy miedzy deskami zostawic kilka milimetrow - piasek wysycha wtedy o wiele szybciej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 19.07.2004 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2004 No to potwierdzam. Jedno co mi siętego lata w piaskownicy urudziło to mlecze na samym początku, ale że w piachu oparcia nie miały to nie był problem. Kupiłem w markecie z deklem podzielonym na dwie klapy drewniane(szczelinki są). Żadnych grzybków nie stwierdzono, mimo że piaskownica ustawiona w cieniu. Jezeli bym kupował jeszcze raz to zastanawiałbym się nad deszczółkami łaczonymi na zszywki za delikatne są. Po roku niektóre ulegają rozczłonkowaniu, a moja córa dosyć grzecznie się bawi (co jak któś ma miniRambo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 20.07.2004 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Ja pochwale sie ze wykonalem piaskownice wlasnorecznie z okraglych pali sosnownych (fi gdzies 10-15) ktore sam okorowalem, pozbijalem w forme 3x3mx0,5m i zaimpregnowalem drewnochronem. Na wierzch dam jeszcze deski zeby mozna bylo jezdzic samochodami i grac w kapsle ale poki co piaskownica i tak wzbudza zachwyt dzieciakow Koszt znikomy - jakies pare zl na drewno, gwozdzie i impregnat. Poniewaz mam wiecej pali wiec bede wymyslac dalsze elementy placu zabaw - zrobilem juz maszt (tak z 5m) na ktory mozna wciagac flage teraz zrobie hustawke i jakies elementy do wchodzenia a la drabinki. Okragle drewno to chyba najlepszy material na plac zabaw dla dzieci. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.07.2004 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 A Dave zrobił odkrywkę, dla kogo ta piaskownica co? I twórczy jest: "Poniewaz mam wiecej pali wiec bede wymyslac dalsze elementy placu zabaw" ciekawe czy te pale zaostrzone . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 20.07.2004 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 piaskownica jest dla mojego malego ktory potrafi wywozic z niej kilka taczek piasku dziennie Nie wiem do czego ten drugi komentarz - wiekszosc placy zabaw dla dzieci jakie widzialem robiona jest z drewnianych pali lub okraglakow jak kto woli zbijanych i mocowanych na rozne sposoby. D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.07.2004 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Dave i wezwałem Pana Boga swego na daremno. Pobaw ty się z dzieciakiem, okorowałeś wypieściłeś, a kto go nauczy w kapsle grać. Odstresuj facet bo na kardio wylądujesz (czego tobie oczywiście nie życzę). Zrób te dechy dookoła, kapsli po piwie nazbieraj, świeczkę weź, kup jaką gazetkę z właściwymi flagami i pokaż małemu, że jego stary potrafi takie fajne kapsle robić. Trasę dookoła i poprzez piaskownicę wyrysuj, i zasad gry naucz. Co ty chcesz, żeby dzieciak wozakiem piasku został? A jak obecny boom w budownictwie bumnie i nowe unijne zasady na ciężarówki wejdą to co będzie robił? Uśmiechnij się coś ty taki pogrobowy, chcesz małemu dzieciństwo skrócić. Mnie głupie uśmieszki waliły, jak w gangu uczyłem taticórę grać w dunie do pierwszego dołka w piasku przy sklepie. Jak myślisz, że coś innego niż dzieci po Tobie zostanie to się mylisz (chociaż sorki pewnie tak nie myślisz) poniosło mnie, jeszcze raz sorki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dave 20.07.2004 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Naprawde kroyena nie wiem o co ci chodzi. Jasne ze sie bawie i bede sie bawil z dzieciakiem. Dodatkowo robiac mu plac zabaw tez sie doskonale bawie. Nie wiem w czym widzisz problem ? D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.07.2004 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2004 Sorki nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
LamiaReno 04.08.2004 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2004 tu wszyscy o piaskownicy, a ja bym chciała szałas! Może ktoś z Was wie jak zorganizować sobie materiał na taki rosnący szałas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ARi. 17.08.2004 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2004 Witam odnawiam wontek Zajżalem do tego postu bo właśnie dziś dostałem sprężyne od BMW prawie nowa tzn sprawna ale nie do auta mi potrzebna tylko do konika bujanego czy co mi wyjdzie i chciałem zobaczyć na obrazek co wkleiłem kiedyś. Myslałem że zespawam ta spreżyne ale widze na obrazku inne rozwiązanie No dobra bede myslał dalej trzymajcie sie a co słychać uwas na placu zabaw Pozdrawiam ARi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martta 30.01.2005 23:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2005 Czy może ktoś z Was podzielić się namiarem na drewniane place zabaw?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Filo 31.01.2005 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 http://www.dombal.com.pl/dzieci.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.