Greengaz 27.03.2014 14:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Jak zbiornik jest stale na podwórku, to wtedy napełniają go samym butanem. Odwrotnie. To propan ma niższą temperaturę parowania - 42 st.C. Butan - 0,5 st.C. Oba gazy są w stanie ciekłym. W temperaturach poniżej zera odparowuje propan, a pozostaje butan. M.in. dlatego do instalacji przydomowych stosuje się propan, a nie mieszankę propan-butan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 27.03.2014 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Odwrotnie. To propan ma niższą temperaturę parowania - 42 st.C. Butan - 0,5 st.C. Oba gazy są w stanie ciekłym. W temperaturach poniżej zera odparowuje propan, a pozostaje butan. M.in. dlatego do instalacji przydomowych stosuje się propan, a nie mieszankę propan-butan. Racja! Dziękuję za interwencję i przepraszam za pomyłkę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 27.03.2014 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Nie ma sprawy. Każdemu się zdarza.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 27.03.2014 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Nie ma sprawy. Każdemu się zdarza. Pozdrawiam Zawsze, w takich przypadkach, powtarzam sobie w myślach wierszyk pamiętany ze szkoły: metan, etan, propan, butan ... (przy innego rodzaju okazjach: metanol, etanol, propanol, butanol ...) Tym razem go nie użyłem . Stąd ten błąd. Dzięki jeszcze raz, bo zostałby babol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fubu228 15.05.2014 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2014 Tlenek węgla jest nieco lżejszy od powietrza i gromadzi się w górnych partiach pomieszczenia. Dodatkowo jak niektórzy zauważyli jest produktem niecałkowitego spalania - niewystarczająca ilość świeżego powietrza do reakcji spalania - więc wytwarzany ma wyższą temperaturę niż temperatura w pomieszczeniu - co dodatkowo powoduje, że wędruje ku górze.Dlaczego, więc ludzie "zaczadzają" się w łózkach czy w wannach - a no dlatego, że jego poziom obniżył się od sufitu do poziomu wanny czy łóżka.Często mam do czynienia z takimi przypadkami podczas pracy i jeszcze się mi nie zdarzyło żeby stężenie tlenku węgla było większe w dolnych partiach pomieszczenia.Strażak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sterowiec40 14.01.2015 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 (edytowane) WitamCzujki czadu są ostatnio dostępne w " różnych" sklepach a ich ceny zaczynają się od 70 złotych.Czy takie czujki muszą mieć jakieś certyfikaty , jakie ? Co musi mieć "Prawdziwa czujka" ? Edytowane 14 Stycznia 2015 przez sterowiec40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 14.01.2015 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 (edytowane) Tlenek węgla jest nieco lżejszy od powietrza i gromadzi się w górnych partiach pomieszczenia. Dodatkowo jak niektórzy zauważyli jest produktem niecałkowitego spalania - niewystarczająca ilość świeżego powietrza do reakcji spalania - więc wytwarzany ma wyższą temperaturę niż temperatura w pomieszczeniu - co dodatkowo powoduje, że wędruje ku górze. Dlaczego, więc ludzie "zaczadzają" się w łózkach czy w wannach - a no dlatego, że jego poziom obniżył się od sufitu do poziomu wanny czy łóżka. Często mam do czynienia z takimi przypadkami podczas pracy i jeszcze się mi nie zdarzyło żeby stężenie tlenku węgla było większe w dolnych partiach pomieszczenia. Strażak Oj kolego strażaku. Fizyki i chemii to kolega słuchał? czad - tlenek węgla - 1,25 kg/m3 powietrze – 1,20 kg/m3 A unosi się do góry tylko w specyficznych warunkach np. gdy będzie cieplejszy od powietrza. Edytowane 14 Stycznia 2015 przez plusfoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 21.01.2016 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2016 Oj kolego strażaku. Fizyki i chemii to kolega słuchał? czad - tlenek węgla - 1,25 kg/m3 powietrze – 1,20 kg/m3 A unosi się do góry tylko w specyficznych warunkach np. gdy będzie cieplejszy od powietrza. Oj kolego plusfoto. Ustalmy kto nie słuchał nauczycieli bo mam wątpliwości. Wg moich tablic: tlenek węgla - 1,25 powietrze - 1,29 oczywiście w tych samych warunkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 22.01.2016 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2016 Oj kolego plusfoto. Ustalmy kto nie słuchał nauczycieli bo mam wątpliwości. Wg moich tablic: tlenek węgla - 1,25 powietrze - 1,29 oczywiście w tych samych warunkach Gdzie ty te brednie znalazłeś? Coś te twoje tablice są marne. 1m3 powietrza przy temperaturze 20 °C i wilgotności 0% waży 1,206 kg 1m3 powietrza przy temperaturze 20 °C i wilgotności 50% waży 1,200 kg 1m3 powietrza przy temperaturze 20 °C i wilgotności 100% waży 1,194 kg Ciężar właściwy TLENKU WĘGLA - 1,25 kg/m3 - jest niewiele większy od ciężaru właściwego powietrza – 1,20 kg/m3 I między innymi dlatego unika się montowania czujników tlenku na suficie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 22.01.2016 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Stycznia 2016 Witam.Stefanie ... post nr 10 i wcześniejsze ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 23.01.2016 00:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Gdzie ty te brednie znalazłeś? Coś te twoje tablice są marne. 1m3 powietrza przy temperaturze 20 °C i wilgotności 0% waży 1,206 kg 1m3 powietrza przy temperaturze 20 °C i wilgotności 50% waży 1,200 kg 1m3 powietrza przy temperaturze 20 °C i wilgotności 100% waży 1,194 kg Ciężar właściwy TLENKU WĘGLA - 1,25 kg/m3 - jest niewiele większy od ciężaru właściwego powietrza – 1,20 kg/m3 I między innymi dlatego unika się montowania czujników tlenku na suficie. Na podstawie takich tablic: http://www.naukowiec.org/tablice/chemia/podstawowe-wlasciwosci-gazow-i-par_402.html podałem dane jakie podałem nie pisząc, że Ty pisałeś brednie itd. Zauważ MĘDRCU, że to są dane dla warunków normalnych i koniec kropka. To jest prosta fizyka. A Twoje wywody (jak również Foresta Natury) co gdzie się unosi w specyficznych warunkach to jest całkiem inne zagadnienie i tam możecie puszczać wodze swojej fantazji i o tym można sobie dyskutować. Od LIDERÓW FORUM można wymagać chyba żeby nie mylili właściwości fizycznych z dywagacjami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 23.01.2016 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Bez wdawania się w dyskusje kto idiotą bywa, a kto nie, dodam...Jeden haust powietrza zawierającego duże stężenie czadu (czytaj JEDEN WDECH) wystarczy, by paść trupem w miejscu dokonania tej czynności. Nie ma znaczenia czy będzie to oddech w górnych partiach pomieszczenia (czad - "świeżynka", która wydostała się właśnie z ciepłego pieca), czy przy podłodze (gaz lekko "zziębniety", bo się już czas jakiś błąkał po pokoju...) Dlaczego zaczadzenie jest takie groźne? Tlenek węgla jest gazem bezzapachowym, niewyczuwalnym dla człowieka. Dostaje się do organizmu przez układ oddechowy, po czym błyskawicznie jest wchłaniany do krwiobiegu. W układzie oddechowym człowieka tlenek węgla wiąże się z hemoglobiną ponad 200 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Nawet jeśli śmierć nie nastąpi błyskawicznie, czad stwarza poważne zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka. Uniemożliwia prawidłowe rozprowadzanie tlenu we krwi. W efekcie dochodzi do uszkodzenia mózgu oraz innych narządów. Następstwem ostrego zatrucia może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał. W efekcie często dochodzi do śmierci w następstwie wymienionych chorób... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 23.01.2016 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Ty Batura znowu nie w temacie. Tutaj dyskusja o gęstości gazów a Ty o - idiotach, haustach, zatruciach itd. Jeżeli musisz; - to pisz na temat.Jeszcze jedno; jeżeli przepisujesz czyjąś pracę to podawaj źródło a nie podszywaj się bo to nieładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 23.01.2016 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2016 Ja piszę dla ludzi, nie dla chińskich uczonych.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 24.01.2016 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Tlenek węgla jest nieco lżejszy od powietrza i gromadzi się w górnych partiach pomieszczenia. Dodatkowo jak niektórzy zauważyli jest produktem niecałkowitego spalania - niewystarczająca ilość świeżego powietrza do reakcji spalania - więc wytwarzany ma wyższą temperaturę niż temperatura w pomieszczeniu - co dodatkowo powoduje, że wędruje ku górze. Dlaczego, więc ludzie "zaczadzają" się w łózkach czy w wannach - a no dlatego, że jego poziom obniżył się od sufitu do poziomu wanny czy łóżka. Często mam do czynienia z takimi przypadkami podczas pracy i jeszcze się mi nie zdarzyło żeby stężenie tlenku węgla było większe w dolnych partiach pomieszczenia. Strażak o i święta racja instalacja czujnika 0,5, 1 m od sufitu będzie OK czujnik elektrochemiczny czy półprzewodnikowy wyczuje szybciej zagrożenie pobierając próbkę powietrza, niż nasz czujnik {nos} zacznie go wdychać no chyba, że ktoś ma ponad 2 metry;) osobiście przetestowałem kilka różnych marek czujników i mogę zarekomendować polskiego gazex-a kolega powyżej wspomniał o wilgotności powietrza, i słusznie czym wyższe tym proces spalania w otwartych paleniskach gorszy dotyczy to urządzeń nowych i innej maści nawet serwisowanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 24.01.2016 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 Dla zobrazowania tematu załączam rys. poglądowy, który w sposób idealny obrazuje temat zatrucia tlenkiem węgla. Dla potrzeb spalenia całkowitego metanu (gaz ziemny) potrzebujemy dwóch cząsteczek tlenu. Jeżeli z dwóch cząsteczek tlenu zabierzemy tylko 1/8 (to bardzo mało) mamy już półspalanie i czad w spalinach jeżeli zabierzemy kolejną ćwiartkę z jednej cząsteczki tlenu ze chwilę mamy już sadzę w postaci węgla atomowego jeżeli do tego dodamy inne okoliczności dotyczące spraw wentylacyjnych, ewakuacji spalin itp. to mamy wypadek. Czy winą zdarzenia pod tytułem wypadek jest pogoda, komin, wentylacja? NIE ! Winą zdarzenia jest wyprodukowanie i wprowadzenie na rynek urządzeń gazowych, które w pomieszczeniach gdzie chwilowo wzrasta wilgotność powietrza jak kuchnia, łazienka są śmiertelnie niebezpieczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
StefanW 24.01.2016 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 kominiarz - czy mógłbyś trochę doprecyzować co miałeś na myśli pisząc wyżej:- "niż nasz czujnik {nos} zacznie go wdychać",- "kolega powyżej wspomniał o wilgotności powietrza, i słusznieczym wyższe tym proces spalania w otwartych paleniskach gorszydotyczy to urządzeń nowych i innej maści nawet serwisowanych",- "Czy winą zdarzenia pod tytułem wypadek jest pogoda, komin, wentylacja? NIE !Winą zdarzenia jest wyprodukowanie i wprowadzenie na rynek urządzeń gazowych, które w pomieszczeniach gdzie chwilowo wzrasta wilgotność powietrza jak kuchnia, łazienka są śmiertelnie niebezpieczne." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 24.01.2016 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2016 kominiarz - czy mógłbyś trochę doprecyzować co miałeś na myśli pisząc wyżej: - "niż nasz czujnik {nos} zacznie go wdychać", - "kolega powyżej wspomniał o wilgotności powietrza, i słusznie czym wyższe tym proces spalania w otwartych paleniskach gorszy dotyczy to urządzeń nowych i innej maści nawet serwisowanych", - "Czy winą zdarzenia pod tytułem wypadek jest pogoda, komin, wentylacja? NIE ! Winą zdarzenia jest wyprodukowanie i wprowadzenie na rynek urządzeń gazowych, które w pomieszczeniach gdzie chwilowo wzrasta wilgotność powietrza jak kuchnia, łazienka są śmiertelnie niebezpieczne." Tlenek węgla jako pierwotnie zawsze lżejszy od powietrza, wydostający się wraz z gorącymi spalinami opiera się o sufit. Tam ochładzając się chaotycznie i powoli zaczyna opadać w dół. Czujnik zainstalowany powyżej głowy stojącego człowieka jest w stanie go zarejestrować i zaalarmować zanim ów człowiek zacznie go wdychać. Instalacja czujnika poniżej to sytuacja patowa, delikwent już wdycha - czujnik jeszcze nic nie rejestruje. Para wodna skutecznie odpycha tlen od palnika i ograniczenie tlenu na poziomie jak na powyższym rysunku to naturalna sytuacja. Już o tym kiedyś pisałem. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.