Gość Arturo72 30.04.2014 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2014 (edytowane) Bo jakiś czas wynajmowałem coś tam w Gliwicach i za kawalerkę to 700 zł max na Trynku i oklolicach Politechniki. Zapewne w starej kamienicy z ogrzewaniem,jak przystało na ekogroszka,węglowym bo takie na Trynku się znajdują W blokach z ogrzewaniem miejskim na osiedlu Zubrzyckiego,Sikornik,Operetka nie doświadczysz takiej ceny za wynajem,no chyba,że plus czynsz ok.300-400zł Edytowane 30 Kwietnia 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mm0123 01.05.2014 00:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 Bo jakiś czas wynajmowałem coś tam w Gliwicach i za kawalerkę to 700 zł max na Trynku i oklolicach Politechniki. Artek, czyzbys sie przebranzowil z pompek na doradcę finansowego? 1000zl zysku na czysto z kawalerki???Rozumiem, ze tak doświadczony życiem posiadasz przynajmniej kilka Podobne ceny sa w Rzowie - wynajem kawalerki 700-800zl/mc a m2/4000-4500tys. Czynsz ok 350zl. Teraz powiedz mi ilu znasz Kowalskich, którzy naskladali 300-400tysi do skarpet a potem stwierdzili..'ok wybudujmy sobie dom za gotówkę'? Ja zacząłem budowę 4lata temu mając 60tys oszczędności i caly czas splacajac kredyt hipoteczny na mieszkanie (które teraz wynajmuje ale zysku wielkiego z wynajmu nie ma).Czy dostalbym następny kredyt na dom - nie sadze...pozatym jeden mi styknie (ot taki dodatkowy fundusz emerytalny) Dalej, z tego tematu - można wysnuć, ze wszyscy pompiarze zakupili pompki na kredyt a groszkowcy jednak buduja za gotówkę. Ty Artek za swoją pompke zapłacisz w kredycie 4.55% na 30 lat 34tys zł. Przeciętny Kowalski lepiacy dom za gotowke, za grocha zapłaci 16,5 tys. Liwko w tym samym kredycie za swoją gruntowke zapłacilby 46tys zł. Ja za swój system grzewczy 15tys zł...gotówką. Widzisz różnice? Ps. Czasy kiedy to najstarszy w klanie miał zawsze racje juz dawno minęły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fuxszyk 01.05.2014 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 Gliwice,śródmieście,os,Zubrzyckiego,Sikornik,Trynek,zyzolek potwierdzi. Kawalerka rwana jest na pniu,28-33m2 w cenie 90-110tys.zł. W tych okolicach jest max.1km do Politechniki Śląskiej,studenty zabijają się o takie lokum. Siora wynajęła ostatnio parze,nie studentom kawalerkę na Operetce za 1500zł/miesiąc gdzie czynsz to tylko 360zł. Sąsiad nade mną M4 3 pokojowe wynajął 2 parom studentów za 1700zł gdzie czynsz to 470zł. Także jeśli ktoś ma gotówkę na dom to bzdurą jest inwestować ją w dom,zdecydowanie korzystniej jest wziąść kredyt hipoteczny. Wiem,że mało doświadczeni życiem,którzy dorwali się szybko do dużej kasy ze zmywaka w Anglii nie mają pojęcia o tym ale trzeba ich nauczać Dobre, teraz już znasz się na wynajmie i inwestycjach finansowych. Niedługo będziesz przepisywał leki na receptę. Zejdź chłopie na ziemię i przestań bajki pisać. W Warszawie kumpel wynajmuje 2 pokoje 400m od m.Słodowiec za 1300zł (za czynsz nie płaci). U nas 3 pokoje wynajmuje się za około 1700-1800zł. Nie zapominaj o podatku, chyba że wszystko robisz na lewo. I weź wynajmij mieszkanie to będziemy mogli rozmawiać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 01.05.2014 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 Gliwice,śródmieście,os,Zubrzyckiego,Sikornik,Trynek,zyzolek potwierdzi. Kawalerka rwana jest na pniu,28-33m2 w cenie 90-110tys.zł. W tych okolicach jest max.1km do Politechniki Śląskiej,studenty zabijają się o takie lokum. Siora wynajęła ostatnio parze,nie studentom kawalerkę na Operetce za 1500zł/miesiąc gdzie czynsz to tylko 360zł. Sąsiad nade mną M4 3 pokojowe wynajął 2 parom studentów za 1700zł gdzie czynsz to 470zł. Także jeśli ktoś ma gotówkę na dom to bzdurą jest inwestować ją w dom,zdecydowanie korzystniej jest wziąść kredyt hipoteczny. Wiem,że mało doświadczeni życiem,którzy dorwali się szybko do dużej kasy ze zmywaka w Anglii nie mają pojęcia o tym ale trzeba ich nauczać Hiszpania to przykład takiego postępowania.Oczywiście inwestowanie własnych pieniedzy w nieruchomości pochwalam.Ale kredyt,zły pomysł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 01.05.2014 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2014 (edytowane) Hiszpania to przykład takiego postępowania.Oczywiście inwestowanie własnych pieniedzy w nieruchomości pochwalam.Ale kredyt,zły pomysł Inwestowanie w nieruchomości to nie jest zły pomysł zwłaszcza jak jest popyt na wynajem, ale trzeba liczyć amortyzację, podatki i itd. Dlatego jak ktoś pisze że z wynajmu 3 kawalerek przy spłacie kredytu 2000 zł miesięcznie ma jeszcze 1000 zł zysku na miesiąc w Gliwicach, to uśmieszek sam się na usta ciśnie. Edytowane 1 Maja 2014 przez rybniczanin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tereska77 04.05.2014 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 Nadrobilam ostatnie strony i powiem Wam..... masakra:sick:Tytul tego watku powinien brzmiec: "Dlaczego pompa p-w jest najlepsiejsza na swiecie":P I jeszcze drugi watek powinien powstac: "Jak glupim trzeba byc, zeby budowac bez kredytu":spam: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 04.05.2014 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 (edytowane) Nadrobilam ostatnie strony i powiem Wam..... masakra:sick: Tytul tego watku powinien brzmiec: "Dlaczego pompa p-w jest najlepsiejsza na swiecie":P I jeszcze drugi watek powinien powstac: "Jak glupim trzeba byc, zeby budowac bez kredytu":spam: Coś słabo czytałaś,dla mnie ogrzewanie prądem a nie pompą ciepła to też bardzo dobra sprawa,znacznie tańsza niż opcja z ekogroszkiem. Zdziwona ? Gdzie wyczytałaś i kto uważa,że pompa ciepła jest najlepsza na świecie ? Druga sprawa,gdybym miał gotówkę na budowę domu np.300tys.zl i nic więcej,nigdy w życiu nie budowałbym z tej gotówki i nie wpakowałbym w dom. Z prostego powodu,po wybudowaniu domu i rzuceniu wszystkich oszczędności w dom jakby się noga powinęła to nie mam nic i musiałbym sprzedać dom,ten dom gdzie wylałem w budowę mnóstwo potu i nerwów,ten jeden dom do końca życia,tego sobie nie wyobrażam a biorąc kredyt hipoteczny na całość i mając w zanadrzu 300tys.zł i wtedy gdyby się noga powinęła to mam to zabezpieczenie i nie muszę sprzedawać domu a przy okazji te 300tys.zł nie chowam do skarpetki. Dlatego dziwie się osobom budującym za ostatnie oszczędności domy,i to nie domy na miarę a pałace po 200-300m2. Edytowane 4 Maja 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mm0123 04.05.2014 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 ... jakby się noga powinęła to nie mam nic i musiałbym sprzedać dom... A dlaczego musialbys sprzedac dom, nie obciazony zadna hipoteka? ... a biorąc kredyt hipoteczny na całość... Jaki bank daje kredyt hipoteczny na calosc (100%)? Artek, za zakupy zywnosciowe tez kredytowka placisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 04.05.2014 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 (edytowane) A dlaczego musialbys sprzedac dom, nie obciazony zadna hipoteka? Ponieważ wszystkie oszczędności jakie miałem wpakowałem w dom. Jaki bank daje kredyt hipoteczny na calosc (100%)? Np.PKO BP,przynajmniej tak było w 2011r. Edytowane 4 Maja 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tereska77 04.05.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 Dobrze doczytalam:rolleyes: Napisalam "pompa p-w", bo przeciez gruntowa Twoim zdaniem jest "nieuzasadniona ekonomicznie". A wiec tylko p-w, ewntualnie kable....Niestety nie bierzesz pod uwage tego, ze nikt nie kupi takiej pompy w cenie, jaka Ty miales. Oferty, ktore ja dostalam zachecajace nie sa i naprawde wole dolozyc te 5tys. i miec gruntowa. Co do budowania na kredyt i za gotowke. Ty wolisz z kredytem, ja za gotowke:P I jakos nie wyobrazam sobie sytuacji, ze ktos majac odlozone 300tys, bierze kredyt zamiast budowac z oszczednosci. Ja mam chyba ubogich znajomych, bo nikt nie ma odlozonych 300tys:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mm0123 04.05.2014 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 Ponieważ wszystkie oszczędności jakie miałem wpakowałem w dom. No ale po co sprzedawac dom? W najgorszym wypadku (niewyplacalnosci) odcinaja media ale nadal masz dom - czytaj nie jestes bezdomny! Pozatym juz pytalem Ciebie - ilu znasz takich co mieli 300-400tys oszczednosci i zainwestowali w dom? Gorzej jak ktos nie ma oszczednosci i wezmie sobie taki kredycik na calosc, jak proponujesz i sie mu noga poslizgnie... wtedy musisz sprzedac dom albo za Ciebie sprzedadza... jak z zyskiem to jeszcze pol biedy jak ze strata - to konczysz jako bezdomny i z dlugiem. Np.PKO BP,przynajmniej tak było w 2011r. No prosze, ja bralem kredyt hipoteczny w 2007r i minimum 5% wkladu wlasnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fuxszyk 04.05.2014 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 Jestem przeciwnikiem brania kredytu jeżeli masz własne oszczędności. Kredyt kosztuje (prowizja, odsetki, ubezpieczenie, dodatkowe pierdy w postaci kart itp.). Nie masz kredytu - śpisz spokojniej. Oczywiście mam znajomych, którzy nawet laptopa kupują na raty bo "taniej".Odbiegamy od tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 04.05.2014 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 (edytowane) A wiec tylko p-w, ewntualnie kable.... Absolutnie nie kable,kable uważam za głupotę... Jeśli już to Kospel+wodna podłogówka. Pompa gruntowa może mieć uzasadnienie tylko jeśli jest max.5tys.zł droższa od powietrznej,gdyż zysk z większej sprawności gruntowej przy małym zużyciu energii jest nieuzasadniony ekonomicznie w stosunku do ceny gruntowej. Powietrzna za 35tys.zł do domku o tak niskim zapotrzebowaniu na ciepło,gdzie spokojnie 7kW by wystarczyła to jakiś ewenement lub brak rozeznania w ofertach,producentach itp. Taka pompa powinna kosztować max.20tys.zł. Nie raz powtarzałem,nie wydałbym na pompę więcej niż 20tys.zł a co dopiero 30-40-50tys.zł,wolałbym grzać prądem. Jestem przeciwnikiem brania kredytu jeżeli masz własne oszczędności. A ja wręcz odwrotnie,jestem przeciwnikiem brania kredytu jeśli się nie ma własnych oszczędności. Dla mnie to jest głupota. Mowa o kredycie hipotecznym bo to nie jest to samo co kredyt konsumpcyjny. Kredyt hipoteczny jest najtańszym kredytem na rynku i dlatego też banki surowo i wnikliwie sprawdzają na co ten kredyt został wzięty i czy został przeznaczony na ten cel na który go dały. Edytowane 4 Maja 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fuxszyk 04.05.2014 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 Absolutnie nie kable,kable uważam za głupotę... Jeśli już to Kospel+wodna podłogówka. Pompa gruntowa może mieć uzasadnienie tylko jeśli jest max.5tys.zł droższa od powietrznej,gdyż zysk z większej sprawności gruntowej przy małym zużyciu energii jest nieuzasadniony ekonomicznie w stosunku do ceny gruntowej. Powietrzna za 35tys.zł do domku o tak niskim zapotrzebowaniu na ciepło,gdzie spokojnie 7kW by wystarczyła to jakiś ewenement lub brak rozeznania w ofertach,producentach itp. Taka pompa powinna kosztować max.20tys.zł. A ja wręcz odwrotnie,jestem przeciwnikiem brania kredytu jeśli się nie ma własnych oszczędności. Dla mnie to jest głupota. Mowa o kredycie hipotecznym bo to nie jest to samo co kredyt konsumpcyjny. Kredyt hipoteczny jest najtańszym kredytem na rynku i dlatego też banki surowo i wnikliwie sprawdzają na co ten kredyt został wzięty i czy został przeznaczony na ten cel na który go dały. Wiem jak działają kredyty hipoteczne. Przerabiałem to już kilkukrotnie. Obecnie nie zainwestujesz w bezpieczne papiery kasy z własnej skarpety byś jeszcze na tym zarobił w stosunku do kosztu kredytu hipotecznego. Jako rasowy głupek sprzedaje obecnie mieszkanie by zredukować kredyt na dom. Pomijam opisywany przez Ciebie proceder wynajmu kawalerek na Śląsku za 1.5k pln/miesiąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 04.05.2014 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 (edytowane) Jako rasowy głupek sprzedaje obecnie mieszkanie by zredukować kredyt na dom. A czemu go nie wynajmiesz ? Nie opłaca się ? http://olx.pl/nieruchomosci/mieszkania/wynajem/gliwice/?search%5Bdist%5D=5 Edytowane 4 Maja 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fuxszyk 04.05.2014 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 A czemu go nie wynajmiesz ? W ciulowej okolicy jest to mieszkanie lub nie komfortowe ? Jest w niezłej okolicy i wynajmę jeżeli nie sprzedam. Sprzedaję bym miał mniej kredytu na głowie i spał spokojniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 04.05.2014 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 A czemu go nie wynajmiesz ? Nie opłaca się ? http://olx.pl/nieruchomosci/mieszkania/wynajem/gliwice/?search%5Bdist%5D=5 11 stron z mieszkaniami i jakoś nie idą jak ciepłe bułeczki, ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mm0123 04.05.2014 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Maja 2014 11 stron z mieszkaniami i jakoś nie idą jak ciepłe bułeczki, ciekawe. Bo zadne nie jest Artka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Na prawdę nie mogę zrozumieć o co wam chodzi z tymi kredytami... Załóżmy że kończę szkołę, jestem bez grosza, ale znalazłem dobrze płatną pracę. Biorę najtańszy kredyt na rynku i się buduję. Spłacam swoje zamiast płacić komuś za wynajem. Ok, tracę pracę i co wtedy? A no wtedy idę do banku i proszę o karencję (żaden problem) i w tym czasie szukam innej pracy. Znajduję, spłacam dalej. Nie znajduję to w ostateczności tracę dom. (A co bym stracił jakbym się nie wybudował na kredyt?) Całe życie jadę na kredytach i ciągle pomnażam swój majątek. Gdybym miał odkładać na to co mam, życia by mi nie starczyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 05.05.2014 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 (edytowane) Jakoś jemu bardziej wierzę: jakoszczedzacpieniadze.pl/wczesniejsza-splata-kredytu Edytowane 5 Maja 2014 przez QIM poprawiony link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.