Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

Jakoś jemu bardziej wierzę: jakoszczedzacpieniadze.pl/wczesniejsza-splata-kredytu

 

To znaczy? Artykuł długi i rozpatrywany w kilku przypadkach. A czy rozpatrywana jest w nim inwestycja kredytu? A wystarczy przecież przy tak tanim kredycie zarobić na nim kilka procent rocznie a wszystko powyżej to już czysty zysk. Właśnie ja tak robię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Obliczenia odnoszą się do kredytu w programie "Rodzina na swoim" a ja mam kredyt we Frankach. Dostałem po dupie przy wzroście kursu Franka, ale mniejsze oprocentowanie (1,5%) sprawia, że teraz dopiero spłacam niemal dokładnie tyle ile spłacałbym gdybym wziął kredyt w złotówkach. Jestem przekonany, że prędzej czy później złotówka się wzmocni i raty spadną. Kredyt we Franku ma jeszcze jedną dodatkową zaletę. Gdy przejdziemy na Euro, będę mógł zostać przy Franku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie wszystko czytałeś:

Gdyby Marcin miał zwykły kredyt (bez RNS), to w tym wariancie najlepsze dla niego byłoby jak najwcześniejsze, jednorazowe nadpłacenie dużej kwoty (opcja 2) – czyli zapłata 72 000 zł na początku 3-ego roku kredytu. Dzięki takiej operacji okres kredytu uległby skróceniu do 11,5 roku i jednocześnie na całym kredycie Marcin zaoszczędziłby 67 697,49 zł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Marcin nie obraca kredytem!

 

Wytłumaczę to na swoim przykładzie.

Obracam pewnym towarem i wszystkie pieniądze mam w niego zainwestowane. Mógłbym szybko spieniężyć ten towar i wybudować dom. Problem polega na tym, że miałbym dom, ale nie miałbym na życie. Musiałbym iść do jakiejś pracy lub wziąć kredyt na dalsze obracanie towarem. Jaki kredyt, bo hipoteczny jest akurat najtańszy?

Wyszedłem z założenia, że zdecydowanie lepszą opcją jest wzięcie kredytu, niż inwestowanie własnych pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Marcin nie obraca kredytem!

 

Wytłumaczę to na swoim przykładzie.

Obracam pewnym towarem i wszystkie pieniądze mam w niego zainwestowane. Mógłbym szybko spieniężyć ten towar i wybudować dom. Problem polega na tym, że miałbym dom, ale nie miałbym na życie. Musiałbym iść do jakiejś pracy lub wziąć kredyt na dalsze obracanie towarem. Jaki kredyt, bo hipoteczny jest akurat najtańszy?

Wyszedłem z założenia, że zdecydowanie lepszą opcją jest wzięcie kredytu, niż inwestowanie własnych pieniędzy.

 

Jesteś pewny że byłoby to szybko bez straty na tym?;) Dlatego to wszystko nie jest takie proste. W tej chwili polega to na tym ze żyjesz zadłużony po to żeby mieć na życie w przeciwieństwie do tych co nie mają zadłużenia. Czyli żyjesz cały czas na kredyt i nie daj boże żebyś dzieciom takiego życia nie sprezentował.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewny że byłoby to szybko bez straty na tym?;) Dlatego to wszystko nie jest takie proste. W tej chwili polega to na tym ze żyjesz zadłużony po to żeby mieć na życie w przeciwieństwie do tych co nie mają zadłużenia. Czyli żyjesz cały czas na kredyt i nie daj boże żebyś dzieciom takiego życia nie sprezentował.;)

 

Masakra.

Jeżeli mam milion złotych a drugi milion wezmę na budowę domu, to żyję na kredyt czy nie? Jeżeli wybuduję ten dom, to ma on jakąś wartość czy te pieniądze są przepite? Jeżeli przestanę spłacać raty to zostanę ze swoim milionem czy nie?

Gdybym 20 lat temu nie wziął kredytu na firmę, dzisiaj prawdopodobnie byłbym w szarej dupie, a ja dzisiaj mam dom, firmę i trochę grosza na koncie. Wszystko dzięki kredytom.

Moje dzieci nauczę tego, że kredyt jest świetnym narzędziem finansowym, tylko należy umieć z niego korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra.

Jeżeli mam milion złotych a drugi milion wezmę na budowę domu, to żyję na kredyt czy nie? Jeżeli wybuduję ten dom, to ma on jakąś wartość czy te pieniądze są przepite? Jeżeli przestanę spłacać raty to zostanę ze swoim milionem czy nie?

Gdybym 20 lat temu nie wziął kredytu na firmę, dzisiaj prawdopodobnie byłbym w szarej dupie, a ja dzisiaj mam dom, firmę i trochę grosza na koncie. Wszystko dzięki kredytom.

Moje dzieci nauczę tego, że kredyt jest świetnym narzędziem finansowym, tylko należy umieć z niego korzystać.

 

Tak w tym momencie jesteś na minusie , bo kredyt ma odsetki, a to że ten twój milion zarobi na odsetki nie jest gwarantowane. Złe Twoje decyzje mogą Ciebie pogrążyć i przy okazji cała Twoją rodzinę;).

 

Edit: Mało tego ze decyzje , ale konkurencja i to nie zawsze uczciwa.

Edytowane przez rybniczanin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w tym momencie jesteś na minusie , bo kredyt ma odsetki, a to że ten twój milion zarobi na odsetki nie jest gwarantowane. Złe Twoje decyzje mogą Ciebie pogrążyć i przy okazji cała Twoją rodzinę;).

 

Ile jestem na minusie?

Załóżmy że spłacam raty na dom. Spłaciłem połowę kredytu i trach, nie mam pieniędzy na dalszą spłatę. Co w tym momencie się dzieje? A no bank licytuje dom i potrąca sobie z tej kwoty całą resztę kredytu. Ja pozostaję z resztą. Ile tej reszty będzie tego już nie wiadomo, ale nie jest tak, że pozostanę z niczym.

Gdybym np. przestał spłacać na samym początku, to po prostu wróciłbym do punktu wyjścia. Czyli nie miałbym i domu i kredytu. Gdyby została mi ostatnia rata do spłaty i nie miałbym na jej zapłacenie, bank po licytacji odciągnąłby sobie tą właśnie ostatnią ratę (oczywiście plus jakieś koszta manipulacyjne)

Suma summarum bym był stratny, ale wcale nie tak dużo jak ci się wydaje.

Natomiast jeżeli obracasz gotówką, możesz stracić, zyskać lub wyjść na zero i tylko od ciebie i twoich umiejętności menadżerskich zależy jak na tym wyjdziesz.

Ja lubię kredyty, bo widzę w nich szansę rozwoju. Zresztą kredyty ożywiają całą gospodarkę, tylko należy je dawać i brać rozsądnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo podyskutuję, a co :D

 

Dawno, dawno temu, (za komuny) mój kolega wziął kredyt na dom. Komuna trach, a on jedną pensją spłacił całą resztę kredytu. :p

Szkoda że moi rodzice takiego kredytu wtedy nie wzięli :p

 

Liwko to były inne czasy , one już nie wrócą a obecnie sytuacja jest całkowicie inna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo podyskutuję, a co :D

 

Dawno, dawno temu, (za komuny) mój kolega wziął kredyt na dom. Komuna trach, a on jedną pensją spłacił całą resztę kredytu. :p

Szkoda że moi rodzice takiego kredytu wtedy nie wzięli :p

 

A wiesz, dlaczego tak szybko spłacał wtedy ten kredyt? To się go zapytaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile jestem na minusie?

Załóżmy że spłacam raty na dom. Spłaciłem połowę kredytu i trach, nie mam pieniędzy na dalszą spłatę. Co w tym momencie się dzieje? A no bank licytuje dom i potrąca sobie z tej kwoty całą resztę kredytu. Ja pozostaję z resztą. Ile tej reszty będzie tego już nie wiadomo, ale nie jest tak, że pozostanę z niczym.

Gdybym np. przestał spłacać na samym początku, to po prostu wróciłbym do punktu wyjścia. Czyli nie miałbym i domu i kredytu. Gdyby została mi ostatnia rata do spłaty i nie miałbym na jej zapłacenie, bank po licytacji odciągnąłby sobie tą właśnie ostatnią ratę (oczywiście plus jakieś koszta manipulacyjne)

Suma summarum bym był stratny, ale wcale nie tak dużo jak ci się wydaje.

Natomiast jeżeli obracasz gotówką, możesz stracić, zyskać lub wyjść na zero i tylko od ciebie i twoich umiejętności menadżerskich zależy jak na tym wyjdziesz.

Ja lubię kredyty, bo widzę w nich szansę rozwoju. Zresztą kredyty ożywiają całą gospodarkę, tylko należy je dawać i brać rozsądnie.

 

Znów obracasz kota ogonem. Podałem przykład zysku z kredytu jak Ty to opisujesz,. Nie każdy ma smykałkę do interesów i adrenalinę z ryzyka. Dlatego nie to co dobre dla Ciebie będzie dla innych. Co do zaznaczonego czerwonego , to zapomniałeś dodać że oprócz ożywiania doprowadzają do upadków firm i nawet samobójstw. Dlaczego widzicie tylko dobre strony. Trzeba widzieć też złe. Bank to nie jest organizacja charytatywna i nie zawsze będzie zgadzać na odroczenia. Jeśli o straty , to zależne są od wartości sprzedaży. Pamiętaj że w takim przypadku wartość jest taka za jaka można sprzedać w danej chwili, a nie taka jak myślisz.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów obracasz kota ogonem. Podałem przykład zysku z kredytu jak Ty to opisujesz,. Nie każdy ma smykałkę do interesów i adrenalinę z ryzyka. Dlatego nie to co dobre dla Ciebie będzie dla innych. Co do zaznaczonego czerwonego , to zapomniałeś dodać że oprócz ożywiania doprowadzają do upadków firm i nawet samobójstw. Dlaczego widzicie tylko dobre strony. Trzeba widzieć też złe. Bank to nie jest organizacja charytatywna i nie zawsze będzie zgadzać na odroczenia. Jeśli o straty , to zależne są od wartości sprzedaży. Pamiętaj że w takim przypadku wartość jest taka za jaka można sprzedać w danej chwili, a nie taka jak myślisz.;)

 

Ale kto mówi, że kredyt dobry jest dla wszystkich? To wy nim straszycie. Ja już napisałem, kredyt to bardzo dobre narzędzie finansowe, tylko należy umieć z niego korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kto mówi, że kredyt dobry jest dla wszystkich? To wy nim straszycie. Ja już napisałem, kredyt to bardzo dobre narzędzie finansowe, tylko należy umieć z niego korzystać.

 

No to nie wmawiajcie na forum że kredyt jest taki cacy, bo inni uwierzą.Będziesz potem miał czkawkę przez całe życie, jak będą przezywać na Ciebie.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...