Liwko 05.05.2014 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 No to nie wmawiajcie na forum że kredyt jest taki cacy, bo inni uwierzą.Będziesz potem miał czkawkę przez całe życie, jak będą przezywać na Ciebie. Ale dla mnie jest cacy. I uważam, że wystarczy ruszyć głową żeby tak nisko oprocentowany kredyt był cacy i dla innych. A że nie wszyscy umieją to już nie moja wina. Wy płaczecie jak macie kredyty, a ja jak mi nie chcą dać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Twój kolega brał wtedy kredyt w walucie obcej? Oczywiście że nie, ale sytuacja była analogiczna, złoty drastycznie stracił na wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pionan 05.05.2014 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 jaaaa, ale farmazony u mnie kredycik na 280k złociszy w RNS, oddam w odsetkach drugie tyle, no ale kredyty takie wspaniałe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 jaaaa, ale farmazony u mnie kredycik na 280k złociszy w RNS, oddam w odsetkach drugie tyle, no ale kredyty takie wspaniałe... Boś głupi! Trzeba było odkładać na domek 50 lat i mieszkać pod mostem Moja działka kosztowała mnie Xzł. Dzisiaj (minęło 10lat od kupna) kosztuje 3xX. Gdybym miał odkładać na jej kupno, to nigdy bym jej nie kupił Ziemia w górę, robocizna również. Ile dłużej bym odkładał na swój dom??? Nie chcecie kredytów to ich nie bierzcie. Kredyty powinny być tylko i wyłącznie dla świadomych inwestorów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
powell 05.05.2014 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Nie chcecie kredytów to ich nie bierzcie. Kredyty powinny być tylko i wyłącznie dla świadomych inwestorów. To jest chyba najlepsze podsumowanie dyskusji o kredytach w tym wątku o ogrzewaniu węglem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pionan 05.05.2014 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 (edytowane) a ja działeczkę kupiłem za gotowiznę. Jakbym miał kaskę, to dom też bym pobudował za gotówkę. Teraz zamiast spłacać 1200zł/m-c banksterom, odłożyłbym powiedzmy połowę tej kwoty na konto córce i tak co miesiąc do jej pełnoletności. Przynajmniej cos by po mnie miała na tym ziemskim padole. No, może jak dożyję i spłacę ten kredyt, to chałupę będzie miała w spadku.1200x 12 m-cy to prawie 15 tysia rocznie. Zamiast do Turcji, jeździlibyśmy na wakacje do Meksyku. Marzenie... jeśli chodzi o kredyty w walucie. Nasi znajomi kupili mieszkanie 40m2 w 2008 roku na kredyt we Franciszku. Było spoko, dopóki nie pojawiło się dziecko. Mieszkanie okazuje się zbyt małe. Chcieliby sprzedać i kupić coś większego. Franek w tym czasie z poziomu 2 złote zawędrował na 3,40. I okazało się nagle, że są w czarnej d...No ale tak to jest ze spekulantami. Raz na wozie, raz pod wozem. Edytowane 5 Maja 2014 przez pionan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 05.05.2014 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Nie chcecie kredytów to ich nie bierzcie. Kredyty powinny być tylko i wyłącznie dla świadomych inwestorów. No to świadomie żyj na kredyt a go nie wciskaj tym co tego są nieświadomi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 05.05.2014 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Oczywiście że nie, ale sytuacja była analogiczna, złoty drastycznie stracił na wartości. Chyba nie była analogiczna... Zapytaj kolegę, czy zarabiał w dolarach. Jeśli nie, to spadek wartości pieniądza dotyczył jego wypłaty a nie kredytu. Moi rodzice też wtedy błyskawicznie spłacali kredyt, żeby nie utonąć finansowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 No to świadomie żyj na kredyt a go nie wciskaj tym co tego są nieświadomi. A komu ja go wciskałem??? To ty nim straszysz, ja nikomu go nie wciskam. Taka różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Zapytaj kolegę, czy zarabiał w dolarach. Jeśli nie, to spadek wartości pieniądza dotyczył jego wypłaty a nie kredytu. A co za różnica??? Gdybym nagle zaczął zarabiać milion złotych miesięcznie to uważasz, że nie spłaciłbym od razu tego kredytu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 05.05.2014 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 (edytowane) A komu ja go wciskałem??? To ty nim straszysz, ja nikomu go nie wciskam. Taka różnica. Ja nim nie straszę tylko pokazuje realia. Nie tak jak Ty mówię tylko"cacy" Nic nie ma za darmo, a kredyt może wpędzić nie tylko w kłopoty finansowe ale i zdrowotne. A co za różnica??? Gdybym nagle zaczął zarabiać milion złotych miesięcznie to uważasz, że nie spłaciłbym od razu tego kredytu? Ty jednak jesteś oderwany od rzeczywistości. Edytowane 5 Maja 2014 przez rybniczanin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Zaczęło się od tego, że wytknąłeś, że ci co mają kredyty to nie mają domów. Że nasze domy mają banki. A ja ci pokazałem, że można to zrobić całkowicie świadomie i jeszcze na tym zarobić. A kto co robi ze swoimi pieniędzmi to mnie nie obchodzi (byle by nie szkodził innym). Ja właśnie nie jestem oderwany od rzeczywistości, ja po prostu wiem, że takie sytuację się zdarzają. Dzisiaj rata 1000zł jest jakimś wydatkiem, ale jakim będzie za 10, 20 lat??? Myślisz że nasze pensje będą maleć? Ja sądzę, że będzie zupełnie odwrotnie. Jeszcze 30 lat temu nie wyobrażałem sobie, że będę sobie zwiedzał zachodnie kraje i będzie mnie spokojnie na to stać. A jednak, czasy się zmieniły, złoty zyskuje na wartości, z roku na rok stać nas na coraz więcej. Wystarczy spojrzeć dookoła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 05.05.2014 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Wystarczy spojrzeć dookoła. No właśnie spoglądam ! Wszędzie kurna dymią, grzeją wodę czym się da. Do "zachodu" nam jeszcze daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 No właśnie spoglądam ! Wszędzie kurna dymią, grzeją wodę czym się da. No dymią dymią, ale za to jakimi furami jeżdżą, jakie mają dachy, kostkę i kute płoty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 05.05.2014 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 A co za różnica??? Gdybym nagle zaczął zarabiać milion złotych miesięcznie to uważasz, że nie spłaciłbym od razu tego kredytu? Dowiedz się może, dlaczego ten kolega tak szybko spłacał kredyt. Najpierw napisałeś o spadku wartości pieniądza a potem o ogromnej wypłacie. Jakoś to drugie nie pasuje do realiów końcówki lat 80-ych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 Dowiedz się może, dlaczego ten kolega tak szybko spłacał kredyt. Najpierw napisałeś o spadku wartości pieniądza a potem o ogromnej wypłacie. Jakoś to drugie nie pasuje do realiów końcówki lat 80-ych. Tak się składa, że kolega nie żyje. Zmarł na moich oczach po treningu siatkówki. Ja to widzę w ten sposób. Wziął kredyt na dom w wysokości np. 100 000zł. Galopująca inflacja sprawiła, że ten kredyt zrobił się malutki i spłacił go właśnie jedną wypłatą. Jak zaczynałem szkołę w Bydgoszczy miesiąc internatu (wkład do gara) kosztował mnie 3500zł. Gdy kończyłem, tyle kosztował jednorazowy bilet tramwajowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 05.05.2014 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 No to ja młodszy jestem. Ale bardziej zapamiętałem to tak: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Kredyt-hipoteczny-w-czasach-superinflacji-2753115.html Tylko do końca przeczytaj Zwłaszcza to o stałej i zmiennej stopie procentowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 05.05.2014 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 , kostkę i kute płoty... Oraz zakute pały. No rycerze po prostu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 05.05.2014 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 (edytowane) Zaczęło się od tego, że wytknąłeś, że ci co mają kredyty to nie mają domów. Że nasze domy mają banki. A ja ci pokazałem, że można to zrobić całkowicie świadomie i jeszcze na tym zarobić. A kto co robi ze swoimi pieniędzmi to mnie nie obchodzi (byle by nie szkodził innym). Ja właśnie nie jestem oderwany od rzeczywistości, ja po prostu wiem, że takie sytuację się zdarzają. Dzisiaj rata 1000zł jest jakimś wydatkiem, ale jakim będzie za 10, 20 lat??? Myślisz że nasze pensje będą maleć? Ja sądzę, że będzie zupełnie odwrotnie. Jeszcze 30 lat temu nie wyobrażałem sobie, że będę sobie zwiedzał zachodnie kraje i będzie mnie spokojnie na to stać. A jednak, czasy się zmieniły, złoty zyskuje na wartości, z roku na rok stać nas na coraz więcej. Wystarczy spojrzeć dookoła. Nie spieram się z Tobą bo to nie ma sensu. Świadomie mieszkaj gdzie chcesz tylko nie pisz że masz dom , bo go nie masz . Będziesz miał go dopiero jak spłacisz, bez względu czy pieniądze masz zakopane czy zainwestowane. Widzisz mi już zmalała bo przeszłem na penzyje. Myślisz że jak Ty będziesz przechodził to wzrośnie? Edytowane 5 Maja 2014 przez rybniczanin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 05.05.2014 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2014 No to ja młodszy jestem. Ale bardziej zapamiętałem to tak: www.bankier.pl/wiadomosc/Kredyt-hipoteczny-w-czasach-superinflacji-2753115.html Tylko do końca przeczytaj Zwłaszcza to o stałej i zmiennej stopie procentowej. A ja o czym napisałem? Nie potrawie ciebie zrozumieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.