Wivaldi 21.05.2014 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Rożnica w kosztach eksploatacyjnych to 613zł na korzyść PCI, Czyli inwestycja zwróci się po 14 latach i jeżeli z jednego, czy drugiego systemu coś jeszcze zostanie to każdy następny rok będzie na plus dla PCi. Trochę się rozpisałem, ale mam nadzieję, że komuś ułatwi to podjecie decyzji. Teraz już do czytelnika należy decyzja, czy wybiera system bezobsługowy, przyjazny dla środowiska jakim jest PCi, czy upierdliwy, brudny i toksyczny dla domowników i sąsiadów węgiel:) Pozdrawiam:bye: PS. A może ktoś pokusi się o inne porównania np groszek vs gruntówka, groszek vs LPG, itp - mielibyśmy ( w sensie przyszli inwestorzy) jeszcze jaśniejszy obraz:) Gratulacje za napisanie takiej długiej epopei. Nikt nie powinien Ci zarzucić że lobbujesz pompy. Dodam tylko że oprócz Twojego rzeczowego porównania, trzeba jeszcze włączyć myślenie a to niektórym sprawia ból. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 21.05.2014 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 . Zużycie - za wczoraj 2,8 kg Jareta - znaczy 1,7 PLN. Za przedwczoraj 3,3 kg - znaczy 2 PLN. Zużycie widać w moich statystykach - duże i nieregularne. Współczuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 21.05.2014 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 (edytowane) WIDZĘ ŻE PRZY KWOTACH i procentach map wręcz zawyżał koszty przy pompie.zasobnik 300 litrów jak się poszuka to 1500zł starczy np.2 zł na cwu dziennie weglem- to kręci się ten koszt w okolicach czystego prądu trochę szkoda męczyć piec wczoraj mnie jedna mądra osoba przekonywała że węgiel to prehistoria ale jak się kupi prosty ekogroszek za 5 tyś to w sumie czemu nie- jakaś namiastka bezobsługowości jest.tylko że faktycznie że koszty grzania nie są takie minimalne w domach w okolicach 5 litrowych[zbyt pięknie te 5 litrów wygląda ] bardziej realne pod 10 litrów Edytowane 21 Maja 2014 przez malux20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 21.05.2014 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Twoim plusem jest ze piszesz poprawnie po Polsku Masz zdrowie żeby się boksować z m-coś tam . Wiesz jak jest różnica miedzy nim a linią prostą ? Linia prosta jest nieograniczona.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 21.05.2014 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 No pewnie się kręci w okolicach czystego prądu z taniej taryfy. Tylko że kocioł się nie męczy - jemu wręcz służy grzanie latem zamiast postoju. Średnio zakładając 3 kilo na dobę - 175 kilo do kosza mi wchodzi. Zasypię i ponownie zejdę do kotłowni za 2 miesiące na 10 minut: wsypię 7 worków i usunę popiół. Znów zapomnę na 2 miesiące. Grzałem kiedyś ( jak jeszcze nie miałem ekogroszku ) CWU prądem z ogrzewaczy przepływowych - po zamontowaniu bojlera grzanego z kotła rachunki za prąd spadły o około 80 PLN/ mc. A to było 10 lat temu. Nawet miły pan z urządzeniem pomiarowym mnie nawiedził - doszli do wniosku że prąd kradnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 21.05.2014 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 (edytowane) Jako model przyjmiemy dom o powierzchni 130m2, murowany, z podłogówką o pojemności 5l. Wg mnie jest to dość typowa i powszechna konstrukcja - na podstawie podpatrzonych Dzb. Liczymy więc zapotrzebowanie na ciepło 50kWh/m2/rok x 130m2 = 6500kWh/rok. Dodajmy do tego zapotrzebowanie na CWU w wysokości 3000kWh/rok i wyjdzie nam 9500kWh/rok. Czyli tyle energii musimy do naszego domku dostarczyć, aby nie zmarznąć i się umyć przez cały rok:) Przyjmijmy również, że szczytowe zapotrzebowanie na energię wyniesie 5kW, czyli takiej minimalnej mocy źródła ciepła będziemy potrzebować. I podkreślmy, że chodzi tu o dom nowo-budowany, czyli teraz w 2014r! Przejdźmy do systemów. Porównamy koszta instalacyjne i eksploatacyjne. Od razu mówię, że nie wliczam tu żadnych kominów, dodatkowych metrów, czy pracy własnej:no: Czyste liczby i fakty. Koszta instalacyjne: - pompa PW 7kW - 15870żł (Panasonic 7kW - cena z oficjalnego cennika 2014 z 8%VAT bez żadnych negocjacji, itp); - zasobnik CWU dedykowany do PCi - 3000żł (300l Galmet Maxi); - instalacja - 3000zł (tu może być różnie ale tak czy siak będzie to taka sama kwota jak przy grochu, bo instalacja zasadniczo niczym się nie różni) Powstaje zatem kwota w wysokości 21870żł za podstawową instalację PCi. Teraz groszek. Ponieważ pompę wzięliśmy porządną ze średniej półki cenowej to tak samo uczynimy z ekogroszkiem:yes: Wejdźmy zatem do sklepu forumowego kolegi Karoki lub Minertu i rozejrzyjmy się. Najmniejsze kotły oferują moc 12kW, a ich ceny kształtują się od 7 do 10tys. zł. Weźmy więc może tego zachwalanego RBR'a, bo on jest tak pośrodku i porządny:yes: - kocioł RBR 12kW - 8100żł; - zasobnik CWU - 2000zł (zwykły Galmet 300l); - instalacja - 3000zł (jak przy pompie). Razem mamy 13100zł, a więc można policzyć, że na samej instalacji jesteśmy do przodu 8770zł vs PCi (pamiętamy, że nie liczymy kominów, itp) Wniosek jest taki, że instalacyjne się to opłaca, bo poniesiony koszt początkowy jest mniejszy - liczmy więc dalej:) Koszta eksploatacyjne: Przy pompie zakładam średnią cenę za kWh 0,4zł gdyż uwzględni ona już ewentualną pracę w drogiej taryfie na poziomie 15-20%. Cena taniego prądu to w zależności od dostawcy i taryfy rząd wielkości 0,25-0,33zł brutto, więc moje 0,4 powinno być uczciwie. Zakładam też, że 100h w roku będzie wspomagać się grzałką elektryczna, aby zapewnić ciepło w dużych mrozach. SCOP, czyli średni COP przyjmuje na poziomie 3, a więc: 9500kWh x 0,4zł = 3800żł /3 = 1267zł + (grzałka 300x0,4=120zł) = 1387zł - tyle zapłacimy rocznie za CO i CWU. Ekogroszek: Jak zaznaczyłem można tu manipulować różnymi wartościami, jak cena węgla, sprawność, itp, ale żeby to uczciwie porównać musimy jakieś założenia przyjąć Ja zakładam pracę kotła przez cały rok, a więc na rzecz CO i CWU, całoroczną sprawność przyjmuje zatem na poziomie 70%. Węgiel kupimy również u Karoki - deklaruje, że ma od 25-26MJ i jest suchutki i gotowy do użycia:) 25-26MJ to ok 7kWh, więc liczymy: 9500kWh / 7kWh = 1357 / 0,7 (sprawność kotła) = 1939kg - tyle węgla będziemy potrzebować! Tona workowanego węgla z transportem u Karoki kosztuje 940zł, więc potrzebną nam ilość zakupimy u niego za 1822zł. Do tego musimy dodać cenę prądu który zużyje podajnik, dmuchawka, obiegówki, itp, więc w zaokrągleniu przyjmijmy, że roczny koszt eksploatacyjny wyniesie 2000zł. Rożnica w kosztach eksploatacyjnych to 613zł na korzyść PCI, Czyli inwestycja zwróci się po 14 latach i jeżeli z jednego, czy drugiego systemu coś jeszcze zostanie to każdy następny rok będzie na plus dla PCi. Jednak komin jako część systemu,która musi być przy ekogroszku a nie musi być przy pompie ciepła trzeba wliczać w koszt instalacji. Tym bardziej,że nie jest to modernizacja systemu w starym domu,gdzie komin już jest tylko rozpatrujemy nowy dom,gdzie decydując się na bezobsługowy system grzewczy nie stawiamy komina czyli różnica w kosztach instalacji ekogroszka a pompy ciepła to tylko ok.5tys.zł. Nie wspominając już o koniecznie specjalnie "wydzielonym miejscu" pod kocioł,gdzie takiego "wydzielonego miejsca" pod pompę nie musi być. Edytowane 21 Maja 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 21.05.2014 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 (edytowane) Zatem znamy już porównanie powietrzna pompa ciepła vs ekogroszek.Porównanie prąd vs ekogroszek dla tego samego domu czyli 130m2.Ekogroszek:koszt instalacji 17tys.zł (z kominem,bez "wydzielonego miejsca")Prąd:Koszt instalacji-kocioł Kospel,Elterm itp-2,5tys.zł,bojler-0.8tys.zł,wpięcie do wtyczki i do rozdzielacza max.1tys.zł czyli w sumie max.5tys.złZatem różnica w instalacji 12tys.zł na korzyść prądu. Eksploatacja:-ekogroszek 2tys.zł(naciągany o czym za chwilę)-prąd 9,5tys.kWh przy średniej cenie 0,4zł/kWh daje nam 3,8tys.zł czyli 1,8tys.zł na korzyść ekogroszka.Biorąc pod uwagę różnicę w kosztach instalacji i eksploatacji ekogroszek w stosunku do prądu będzie opłacalny dla tego domu dopiero za prawie 7 lat,zakładając,że te 7 lat dotrwa... Edytowane 21 Maja 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 21.05.2014 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 ....... koszt instalacji 17tys.zł (z kominem,bez "wydzielonego miejsca") ....... A można zapytać skąd tych 17 tysięcy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 21.05.2014 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Teraz odpowiedź dlaczego koszt eksploatacji ekogroszka jest naciągany. Do porównania został wzięty kocioł o mocy 12kW do domu z obciążeniem cieplnym 5kW przy ok.-20st.C Z poniższych słów dowiedzieliśmy się,że kocioł o dużej mocy nominalnej,pracujący przy i na niskich mocach posiada dramatyczną sprawność(przykład cwu poniżej),która powoduje,że cena kWh z grzania takim kotłem z takimi mocami nie odbiega zbytnio a nawet dorównuje cenie kWh czystego prądu w tanich taryfach: Zużycie - za wczoraj 2,8 kg Jareta - znaczy 1,7 PLN. Za przedwczoraj 3,3 kg - znaczy 2 PLN. Zużycie widać w moich statystykach - duże i nieregularne. No pewnie się kręci w okolicach czystego prądu z taniej taryfy. Analogiczna sytuacja będzie w przypadku,gdy kotłem 12kW będziemy grzali dom o nikłym obciążeniu cieplnym czyli w tym przypadku w domu potrzebującym tylko 5kW przy -20st.C. Czyli kocioł będzie pracował z niską mocą czyli niską sprawnością czyli jak w powyższych cytatach. Wyjściem w takim przypadku byłby bufor ciepła a to podraża koszty instalacji a to z kolei eliminuje całkowicie ekogroszek nawet z gry z pompą ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 21.05.2014 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 A można zapytać skąd tych 17 tysięcy? stąd: może tego zachwalanego RBR'a, bo on jest tak pośrodku i porządny:yes: - kocioł RBR 12kW - 8100żł; - zasobnik CWU - 2000zł (zwykły Galmet 300l); - instalacja - 3000zł (jak przy pompie). Razem mamy 13100zł, i stąd: 1,5tys.zł 7,2m pekabet,postawienie1tys.zł,obróbka blacharska 0,5tys.zł,tynk,0,5tys.zł=3,5tys.zł Drugi z którego zrezygnowałem kosztowałby tyle samo. Razem min.16,6tys.zł,jeśli ktoś obrabia klinkierem koszt byłby wyższy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 21.05.2014 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 (edytowane) ...... Prąd: Koszt instalacji-kocioł Kospel,Elterm itp-2,5tys.zł,bojler-0.8tys.zł,wpięcie do wtyczki i do rozdzielacza max.1tys.zł czyli w sumie max.5tys.zł Zatem różnica w instalacji 12tys.zł na korzyść prądu. ...... Dla ekogroszku - bojler 2 tysiaki kosztuje. Dla Kospela - już 8 stówek starczy. Ciekawe, ciekawe... No mniejsza z tym. 2,5 + 0,8 + 1 = 4,3 tysiąca. Kocioł + bojler + montaż. No i teraz cud objawiony - to będzie grzać bez instalacji!!!! Wow, Arturo - teraz to siebie samego przeszedłeś. Bo jakoś w tej kwocie nie widzę tych 3 tysi na instalkę wydanych - które dla ekogroszku są policzone.... Edytowane 21 Maja 2014 przez kobra64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 21.05.2014 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Czyli teraz realnie - od 16600 odejmujemy 1200 różnicy w cenie zasobników CWU. Zostaje nam 15400 PLN dla ekogroszku - chociaż bardzo dobrego Skama od Jareckiego można kupić tysiąc taniej, no ale niech będzie. Do Kospela dodajemy - 4300 + 3000 instalka - mamy 7300 PLN. Różnica 8300 PLN. Licz dalej licz - chyba Ci się gdzieś kalkulator zapodział... A o kosztach później pogadamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 21.05.2014 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Ciekawy jestem finału 5 pompek ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 21.05.2014 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Teraz odpowiedź dlaczego koszt eksploatacji ekogroszka jest naciągany. Do porównania został wzięty kocioł o mocy 12kW do domu z obciążeniem cieplnym 5kW przy ok.-20st.C Z poniższych słów dowiedzieliśmy się,że kocioł o dużej mocy nominalnej,pracujący przy i na niskich mocach posiada dramatyczną sprawność(przykład cwu poniżej),która powoduje,że cena kWh z grzania takim kotłem z takimi mocami nie odbiega zbytnio a nawet dorównuje cenie kWh czystego prądu w tanich taryfach: Analogiczna sytuacja będzie w przypadku,gdy kotłem 12kW będziemy grzali dom o nikłym obciążeniu cieplnym czyli w tym przypadku w domu potrzebującym tylko 5kW przy -20st.C. Czyli kocioł będzie pracował z niską mocą czyli niską sprawnością czyli jak w powyższych cytatach. Wyjściem w takim przypadku byłby bufor ciepła a to podraża koszty instalacji a to z kolei eliminuje całkowicie ekogroszek nawet z gry z pompą ciepła. Cały ten wywód to jest absolutna brednia. Kocioł o mocy 12 kW będzie pracował w okolicach 70 - 75 % sprawności przy zapotrzebowaniu rzędu 1 kW. Będzie pracował z tą sprawnością w trybie ciągłym, bez odstawień i bez bufora. Zużycie dla opisanego domu nie przekroczy na CO i CWU 2 - max 2,5 tony najtańszego polskiego ekogroszku - dostępnego na każdym składzie Jareta po 6 do 7 stówek - zależnie od lokalizacji. Albo też ruskiego ( takiego jakim palił Kaszpir w poprzednich sezonach ) dostępnego za identyczną cenę. Albo jak się komuś chce bawić w miały - to miału 23 - 24 MJ dostępnego za 6 do 7 stówek. Średnią cenę dla tych opałów załóżmy tak pośrodku - 650 PLN. Zużycie między max a min - czyli 2300 kg. I to będzie realny średnioroczny koszt ogrzania takiego domku ekogroszkiem. Kolego map78 - zauważ że nie polemizuję z Tobą, tylko ze skrętem Arturo, któremu Kospel czy Elterm będzie grzał ... nawet bez instalacji grzewczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tereska77 21.05.2014 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Wszystkie czlonki mi opadly:jawdrop: Ja tylko zycze powodzenia w grzaniu Kospelem tym, ktorzy pobuduja wg projektu, czyli w podlodze 10-12cm styropianu i 12cm bialego 044 na scianach:PCaly czas jest mowa o nowych domach, a takie wlasnie ocieplenie jest przewidziane w projektach dla nowych domow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 21.05.2014 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Caly czas jest mowa o nowych domach, a takie wlasnie ocieplenie jest przewidziane w projektach dla nowych domow. na szczęście to się zmienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 21.05.2014 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 (edytowane) Tak jeszcze dla uzupełnienia - kocioł z cytatu skręta Artura - mój kocioł - tak grzejący CWU ma rzeczywiście ogromną moc. To jest dziesięcioletni kocioł 29 kW - i rzeczywiście moc potrzebna do zagrzania bojlera to dla niego chłodny pierd. Rozpatrujemy tutaj podobno kocioł 12 kW - czyli o mocy blisko 2,5 raza niższej niż ten mój. PS. no i nie widzę szansy zagrzania potrzebnych mi ilości CWU wyłącznie w taniej taryfie - musiałbym mieć z 500 litrów zasobnik albo 300-stu litrowy grzać do jakichś zapewne 70 stopni. Edytowane 21 Maja 2014 przez kobra64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 21.05.2014 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 na szczęście to się zmienia Tylko jak to się zmieni to po co ci to ... kable + grzała do cwu + 2 taryfy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
QIM 21.05.2014 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Ja mam najdroższego Panasa 9kW T-Cap ze wszystkimi bajerami i sterowanego przez internet, Możesz wyjaśnić po co do bezobsługowego systemu grzewczego sterowanie przez internet? To dziwnie kojarzy mi się z... obsługowością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 21.05.2014 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Maja 2014 Jednak komin jako część systemu,która musi być przy ekogroszku a nie musi być przy pompie ciepła trzeba wliczać w koszt instalacji. Tym bardziej,że nie jest to modernizacja systemu w starym domu,gdzie komin już jest tylko rozpatrujemy nowy dom,gdzie decydując się na bezobsługowy system grzewczy nie stawiamy komina czyli różnica w kosztach instalacji ekogroszka a pompy ciepła to tylko ok.5tys.zł. Nie wspominając już o koniecznie specjalnie "wydzielonym miejscu" pod kocioł,gdzie takiego "wydzielonego miejsca" pod pompę nie musi być. Znowu ci komin od wczoraj podskoczył z ceną z 3 do 5 tysi ? Dlaczego znowu mataczysz i piszesz że zaoszczędziłem skoro wybudowałeś tak samo komin jak i ja ? Ja podałem Ci swoje koszty a Ty tylko zarzuciłeś mnie przepisami jakie gdzieś znalazłeś odnośnie kotłowni które nijak się mają do tego jak jest w praktyce i jakoś ludziom te kotłownie odbierają. Dlaczego nie podałeś jak ja wczoraj wszystkiego punkt po punkcie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.