Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac

[Gość Arturo72]

Kominek ozdobą salonu. Proszę Cię. Jest mnóstwo innych rzeczy, które można by nazwać ozdobą salonu, nie mówiąc już o miejscu, które kominek zajmuje.

Jako dzikus z miasta,który od urodzenia mieszkał w bloku w centrum miasta nie wyobrazalem sobie nowego domu bez kominka w salonie,podobnie jak sądzę 90% budujących nowe domy,nawet grzejacy węglem i mający taki kominek w domu i zaliczanie go w system grzewczy gdzie kominek nie jest mu do niczego potrzebny jest głupotą.

Dla mnie kominek w salonie to naturalna postać rzeczy bez której dom nie byłby pełnoprawnym domem.

Taki jest mój punkt widzenia a jak komuś kominek w salonie służy jako kotłownia to jego problem.

[malux20]

Mój kalkulator jest OK, ze 3 strony wcześniej jest całe wyliczenie. Dla Twojego zużycia, Twojego domu i z uwzględnieniem kosztu obsługi dodatkowej kwoty kredytu na zakup tej pompy. Masz 400 PLN rocznie oszczędności w stosunku do Kospela. Forum esterownik nie czytam - nie interesuję się ich produktami. Popatrz na moje statystyki z palenia na CWU - około 2,5 do 3 kilogramów opału 22 MJ. Znaczy - przy założeniu 100% sprawności średnio jakieś 15 - 18 kWh na dobę.

 

 

2,5-3 KG NA CWU DOBA?

ja niestety w 100 kwh maja nie zamknę- wyjdzie coś pod 108 kwh[z czego jakieś 10 kwh to poszło na co]

były takie dnii w maju że cwu zamykałem w 2,5 kwh/doba

[map78]

Kominek ozdobą salonu. Proszę Cię. Jest mnóstwo innych rzeczy, które można by nazwać ozdobą salonu, nie mówiąc już o miejscu, które kominek zajmuje.

 

Mój salon ma 40m2, z czego kominek zajmuje 0,8m2;) I tak, jest ozdobą, mnie się podoba, wyróżnia się w salonie, posiada podświetlane półeczki na zdjęcia i przy tym był relatywnie tani, bo to zwykły kominek, bez rozprowadzeń obudowany płytą K/G. Komoda, czy kanapa do salonu kosztowała mnie kilkakrotnie drożej niż ten kominek, który w dodatku mi się podoba:yes: Pozdrawiam

[karoka65]

Widać pompki obrały nową taktykę.

Śmierdziel w salonie to obowiązkowa jego ozdoba i wystrój, ale jajca, hehe

Ja tam gdzieś wolę ładny duży wazon z kwiatami, ale co tam węglarz może wiedzieć.

Panowie inteligenci ja lubię gnój ale w kupkach i ma leżeć na swoim miejscu.

[map78]

Widać pompki obrały nową taktykę.

Śmierdziel w salonie to obowiązkowa jego ozdoba i wystrój, ale jajca, hehe

Ja tam gdzieś wolę ładny duży wazon z kwiatami, ale co tam węglarz może wiedzieć.

Panowie inteligenci ja lubię gnój ale w kupkach i ma leżeć na swoim miejscu.

 

Zrób ankietę wśród swoich klientów, którzy do nowych domów zapakowali eko-smierdziucha (nowe to takie z ostatnich 10 lat) - idę o zakład, że 90% z nich ma również kominek. Ty nie wiesz co to kominek bo sam się przyznajesz, że masz starą budę za Twoich czasu pakowało się tylko wungiel i hejże na Kowno:) Dlatego powziąłeś mylne stwierdzenie, że kominek to urządzenie grzewcze. Kominek oczywiście z racji swych możliwości może służyć za urządzenie wspomagające ogrzewanie lub w skrajnych wypadkach jako system grzewczy - najczęściej dzieje się tak jednak u gazowców i olejowców, u pompiarzy to margines, bo zwyczajnie się to nie opłaca. A dla przyjemności i relaksu w ogień z kominka lubi popatrzeć każdy nawet węglarz - popytaj klientów:yes:

 

A propos: ja kominek miałem również podczas użytkowania ekogroszku. Nie dobudowałem go z powodu zakupu pompy;)

[karoka65]

Ja powziąłem jakieś mylne stwierdzenie ?

To napisz dlaczego mój sąsiad co dnia smrodzi mi pod nosem ?

Ten to dopiero jakiś piroman i lubi w kominek zaglądać, tylko dlaczego ja mam wdychać te chmary dymu ?

Dziś chłodno się zrobiło to jedzie dla klimatu jak tylko z pracy wrócił, hehe

[Gość Arturo72]

Śmierdziel w salonie to obowiązkowa jego ozdoba i wystrój, ale jajca, hehe

Przykłady "śmierdzieli" w salonie,które tylko "oszpecają" te pomieszczenie a nie są jego ozdobą...

 

 

 

 

 

Dla mnie najważniejsza jest estetyka i nawet kocioł na ekogroszek wybrałbym taki,który mi się najbardziej podoba.

Edytowane 29 Maja 2014 przez Arturo72

[Liwko]

W większości projektów jest kominek, obojętnie jaki system grzewczy (można sprawdzić). Dlaczego? Bo ludzie chcą kominki! Jedni dla oszczędności (gaz, olej) inni wyłącznie dla klimatu (PC, węgiel, drewno, pellet). Ci drudzy nie mają po prostu możliwości obniżenia swoich rachunków kominkiem, więc namolne biadolenie o posiadaczach PC, że namiętnie palą w swoich kominkach jest wierutną bzdurą. No chyba, że ktoś lubi. I słowo lubi jest tu kluczem. Po prostu dla wielu palenie widok ognia w kominku jest bardzo przyjemnym i relaksującym. Najczęściej z roku na rok palą w nim coraz mniej (z kim nie gadać tak jest).

 

Różnica między paleniem okazjonalnym w kominku a paleniem w kotle jest po prostu taka, że w kominku można, a w kotle trzeba

[Liwko]

A swoje dzieci do noszenia węgla zatrudniacie? Bo ja ze swojego dzieciństwa pamiętam, że zamiast kopać piłkę z kolegami, musiałem wrzucić kilka ton węgla do piwnicy. Dziadek był za stary, a ojciec nabawił się kłopotów z kręgosłupem i ten obowiązek spadł na małego chłopaka. Na całe szczęście jak wybywałem z domu rodzinnego poprowadzili pod domem nitkę z gazem i rodzice się do niego podłączyli. Obiecałem sobie, że swojemu dziecku tego nie zrobię.

[karoka65]

Moja babcia mawiała: "nie patrz się synku w ogień bo się posikasz w nocy".

[karoka65]

A swoje dzieci do noszenia węgla zatrudniacie? Bo ja ze swojego dzieciństwa pamiętam, że zamiast kopać piłkę z kolegami, musiałem wrzucić kilka ton węgla do piwnicy. Dziadek był za stary, a ojciec nabawił się kłopotów z kręgosłupem i ten obowiązek spadł na małego chłopaka. Na całe szczęście jak wybywałem z domu rodzinnego poprowadzili pod domem nitkę z gazem i rodzice się do niego podłączyli. Obiecałem sobie, że swojemu dziecku tego nie zrobię.

Ty mu zostawisz w spadku kominek, będzie latał z narączkiem drewna i deptał po posadzce rozbiegające się robactwo po domu.

Kominek dla klimatu a bieganie za robalami dla poprawienia tężyzny fizycznej i nabierania sprytu, hehe

[Liwko]

Ty mu zostawisz w spadku kominek, będzie latał z narączkiem drewna i deptał po posadzce rozbiegające się robactwo po domu.

Kominek dla klimatu a bieganie za robalami dla poprawienia tężyzny fizycznej i nabierania sprytu, hehe

 

Ciekawe co malux na to?

[Liwko]

Moja babcia mawiała: "nie patrz się synku w ogień bo się posikasz w nocy".

 

I nie wziąłeś sobie tego do serca? Co za wyrodny wnuczuś

[Wivaldi]

Moja babcia mawiała: "nie patrz się synku w ogień bo się posikasz w nocy".

 

I czemu nie słuchałeś co mówiła ?

Nie sikał byś teraz w majty, że inni bezobsługowe ogrzewanie mają.

[karoka65]

A co mnie obchodzi co malux na to.

[karoka65]

Ja kocioł mam w pomieszczeniu gospodarczym, nie wiem kiedy tam zaglądałem bo niema takiej potrzeby.

Przecież to Wy piszecie że lubicie w ogień patrzeć, ja nie mam w co.

Także uważać albo pampersa na noc na dups..o po takim napatrzeniu

[Liwko]

A co mnie obchodzi co malux na to.

 

A no pompiarz, a w kominku pali... brykietem

[Liwko]

Ja kocioł mam w pomieszczeniu gospodarczym, nie wiem kiedy tam zaglądałem bo niema takiej potrzeby.

Przecież to Wy piszecie że lubicie w ogień patrzeć, ja nie mam w co.

Także uważać albo pampersa na noc na dups..o po takim napatrzeniu

 

Jeden woli córkę, a drugi teściową ( w tym wypadku córka to piękny kominek, a kocioł to stara jędza )

[QIM]

A swoje dzieci do noszenia węgla zatrudniacie? Bo ja ze swojego dzieciństwa pamiętam, że zamiast kopać piłkę z kolegami, musiałem wrzucić kilka ton węgla do piwnicy. Dziadek był za stary, a ojciec nabawił się kłopotów z kręgosłupem i ten obowiązek spadł na małego chłopaka. Na całe szczęście jak wybywałem z domu rodzinnego poprowadzili pod domem nitkę z gazem i rodzice się do niego podłączyli. Obiecałem sobie, że swojemu dziecku tego nie zrobię.

 

No tak... Zwolnienia z wf-u piszą, węgla nie dają wrzucić do piwnicy a potem... Dziwią się, że młodzież taka cherlawa

[adkwapniewski]

Jeden woli córkę, a drugi teściową ( w tym wypadku córka to piękny kominek, a kocioł to stara jędza )

 

Za to się idzie siedzieć Liwko ...