Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

To jest akurat prawda i doskonale nakreśliłeś tutaj profil typowego palacza. Kiedyś w domach mieszkali wieśniacy (bez obrazy) a mieszczuchy w blokach. I wszystko było OK mieszczuchom ciepełko zapewniały ciepłownie, a wieśniacy palili węglem - nikt nikomu nie wadził;) Problem pojawił się gdy mieszczuchy zaczęły się bogacić i zamarzyło im się budować domy na łonie natury, czyli we wsi, a to łono okazało nie nie całkiem czyste;)

Co do innych źródeł to tyż prawda, ale dlaczego? ano dlatego, że znowu ten typowy mieszczuch zna gaz, bo w blokach gaz był zawsze w ramach przyjaźni polsko-radzieckiej i mieszczuch ten żywioł doskonale znał i postanowił okiełznać i zaprząc do ogrzewania;) Nic to, że to surowiec drogi i niebezpieczny - typowy mieszczuch wyznaje zasadę "o Boże, we wsi nie ma gazu to musi być ekogroszek" bo jest prawie tak samo bezobsługowy;)

A co do pomp ciepła to jest to technologia nowa i nie poznana, więc typowy mieszczuch nie ma do niej zaufania, poza tym krąży obiegowa opinia, że jest droga i można zmarznąć, więc mieszczuch się waha;) Wieśniak natomiast uważa to za czary nieczyste i fanaberie mieszczuchów co to siły nie mają żeby łopatą machać;) Ot i cała historia, ale chyba idzie ku lepszemu, więc nie strasz tak tym węglem, bo w końcu musi wyginać jak dinozaury.

 

Urzekla mnie Twoja historia:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72

W projektach wszędzie teraz piszą gaz i malutka kotłownia, co ciekawe gdzie nie słyszę: panie pan mi chce dać 7 czy 12kW kocioł i mi wpisali na te 108 czy 125m2 kocioł gazowy 25kW :)

I Wy mnie chcecie edukować czy nawracać ??????

A kto zamierza ciebie edukować ?

Nikt cie przecież nie traktuje jako inwestora tylko jako sprzedawcę ekosyfów.

A nie mających pojęcia i nie świadomych inwestorów wysyłaj do lektury forów budowlanych,dla ich dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... mamy ludzi w dzielnicy co psy wyprowadzaja pod domy innych... , klocki na chodnikach nawet przed czyjas furtka ich nie ruszaja...

Tacy zawsze sie znajda... ale jestem pewien ze sa ci co i ich wytlumacza ( nie mowie teraz o tobie ;) )

Pies pewnie zamiast alarmu a worki aby posprzatac kosztuja... a jak wyprowadza na lanke to buty zniszcza itd.

 

Ekogroszek mi nie przeszkadza, ale psich kup i psow na lancuchach nic nie tlumaczy:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Ja mam focha o konkretna wypowiedz:P

Po jej przeczytaniu wygladalam dokladnie tak samo jak moj avatar:P

Jeśli czujesz się urażona to przepraszam ale jestem taki,że jak coś można zrobić,kupić taniej,a można to piszę,niekiedy dosyć ostro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest akurat prawda i doskonale nakreśliłeś tutaj profil typowego palacza. Kiedyś w domach mieszkali wieśniacy (bez obrazy) a mieszczuchy w blokach. I wszystko było OK mieszczuchom ciepełko zapewniały ciepłownie, a wieśniacy palili węglem - nikt nikomu nie wadził;) Problem pojawił się gdy mieszczuchy zaczęły się bogacić i zamarzyło im się budować domy na łonie natury, czyli we wsi, a to łono okazało nie nie całkiem czyste;)

Co do innych źródeł to tyż prawda, ale dlaczego? ano dlatego, że znowu ten typowy mieszczuch zna gaz, bo w blokach gaz był zawsze w ramach przyjaźni polsko-radzieckiej i mieszczuch ten żywioł doskonale znał i postanowił okiełznać i zaprząc do ogrzewania;) Nic to, że to surowiec drogi i niebezpieczny - typowy mieszczuch wyznaje zasadę "o Boże, we wsi nie ma gazu to musi być ekogroszek" bo jest prawie tak samo bezobsługowy;)

A co do pomp ciepła to jest to technologia nowa i nie poznana, więc typowy mieszczuch nie ma do niej zaufania, poza tym krąży obiegowa opinia, że jest droga i można zmarznąć, więc mieszczuch się waha;) Wieśniak natomiast uważa to za czary nieczyste i fanaberie mieszczuchów co to siły nie mają żeby łopatą machać;) Ot i cała historia, ale chyba idzie ku lepszemu, więc nie strasz tak tym węglem, bo w końcu musi wyginać jak dinozaury.

Wieśniaki sie boją "nowych techmologi" u mnie na wsi lata temu zrobiono gazociąg i w ciągu dosłownie 2-3 miesięcy w każdym domu został zainstalowany kocioł gazowy ( w tamtych czasach kupienie kotła graniczyło z cudem i innych materiałow budowlanych też) i cała wieś była ekologiczna ogrzewała domy gazem - było fajnie proekologicznie i bezobsługowo ale niestety przyszła transformacja ustrojowa i portfele schudły ceny gazu poszybowały i wróciły kotły na węgiel, drewno ( las pod nosem) i skończyła się era eko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...... Kiedyś w domach mieszkali wieśniacy (bez obrazy) a mieszczuchy w blokach. I wszystko było OK mieszczuchom ciepełko zapewniały ciepłownie, a wieśniacy palili węglem - nikt nikomu nie wadził;) Problem pojawił się gdy mieszczuchy zaczęły się bogacić i zamarzyło im się budować domy na łonie natury, czyli we wsi, a to łono okazało nie nie całkiem czyste;)

........

Problem jest gdzie indziej. Problem jest w tym że te mieszczuchy się wcale nie wzbogaciły - po prostu rynek nieruchomości się rozchorował i za cenę niewielkiego mieszkania można bez mała nieduży domek postawić. Więc się mieszczuchom zamarzyło. I tutaj zgryz - bo działkę jeszcze trzeba mieć. A że mieszczuchy się nie wzbogaciły, tylko po chorych pieniądzach sprzedają swoje mieszkania - to działki po taniości szukają. Budują na bida - terenach i dziwią się, że ktoś im w okna PET -ami kopci. Albo że szambo w rów spuszcza. Który z obecnie lamentujących miał przy zakupie działki taki priorytet - żeby czysto było a w sąsiedztwie nikt powietrza palonym śmieciem nie zatruwał? Pewnie z 99% patrzyło tylko na cenę gruntu - no bo przecież głowa zajęta była rozważaniem po raz tysięczny czy styropianu na ścianie to ma być 25 czy może jednak 27 cm. Dziwią się, wqrwiają - ale odwagi brak żeby uwagę zwrócić a jak nie pomoże służby odpowiednie powiadomić. No bo jeszcze by się cham jeden z drugim zamachnął... Panem by się być chciało - ale na bida - działce to co najwyżej hrabia Szczydomiski się ulęgnie. I wydziwiał będzie: że kupił działkę pomiędzy sąsiadami w 100% węglem ogrzewającymi - a oni chamy bezczelne po tym jak się sprowadził nadal węglem grzeją.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie mających pojęcia i nie świadomych inwestorów wysyłaj do lektury forów budowlanych,dla ich dobra.

Artur to napiszę Ci jeszcze króciutko jak wygląda dalsza część polskiej rzeczywistości:)

Facio zapierdziela za granicą od skowronka do sowy a babina ma łbie całą budowę do tego jeszcze jednego albo dwa małe rozdarte bachorki :)

Wieczorem jest już taka dojechana że marzy tylko żeby w końcu te rozdarciuchy poszły spać a ona się w końcu w spokoju wykapała i zaległa na kilka godzin odpocząć.

Nie każdy ma czas żeby siedzieć cały dzień na forum i pierdzielić głupoty jak Ty.

Powiem Ci że są takie kobiety że panują jakoś nad tym wszystkim i bardzo często się zdarza że nawet jak facio w końcu przylatuje na tydzień czy dwa do kraju a dzwonią żeby coś dopytać to do telefonu jednak proszę tą dziewczynę bo z nią się szybciej dogadam bo facio nie ma pojęcia gdzie i ile jakiego styro jest położone czy jakiejś wełny nawet a już o lambdzie nie wspomnę.

Ty natomiast chciałbyś żeby każdy był jakimś inżynierem budowlanym choć to pewnie za mało.

Ludzie mają inne problemy niż czytanie pleciug forumowych gdzie pierwsze dowiedzą się że to wszystko co zrobili jest do du.y i są zacofani, że wybudowali za dużo niż potrzebują bo Ty wiesz lepiej ile im potrzeba.

To jest rzeczywistość Artur, też bardzo brutalna ale jednak rzeczywistość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur to napiszę Ci jeszcze króciutko jak wygląda dalsza część polskiej rzeczywistości:)

Facio zapierdziela za granicą od skowronka do sowy a babina ma łbie całą budowę do tego jeszcze jednego albo dwa małe rozdarte bachorki :)

Wieczorem jest już taka dojechana że marzy tylko żeby w końcu te rozdarciuchy poszły spać a ona się w końcu w spokoju wykapała i zaległa na kilka godzin odpocząć.

Nie każdy ma czas żeby siedzieć cały dzień na forum i pierdzielić głupoty jak Ty.

Powiem Ci że są takie kobiety że panują jakoś nad tym wszystkim i bardzo często się zdarza że nawet jak facio w końcu przylatuje na tydzień czy dwa do kraju a dzwonią żeby coś dopytać to do telefonu jednak proszę tą dziewczynę bo z nią się szybciej dogadam bo facio nie ma pojęcia gdzie i ile jakiego styro jest położone czy jakiejś wełny nawet a już o lambdzie nie wspomnę.

Ty natomiast chciałbyś żeby każdy był jakimś inżynierem budowlanym choć to pewnie za mało.

Ludzie mają inne problemy niż czytanie pleciug forumowych gdzie pierwsze dowiedzą się że to wszystko co zrobili jest do du.y i są zacofani, że wybudowali za dużo niż potrzebują bo Ty wiesz lepiej ile im potrzeba.

To jest rzeczywistość Artur, też bardzo brutalna ale jednak rzeczywistość.

 

Bzdury piszesz. Nie masz czasu to zaplac te kilkaset PLN dostaniesz odpowiednie danie odnosnie tego ile jakiej gdzie izolacji dac i jakie medium grzewcze bedzie optymalne.

 

Ale przeciez kazdemu szkoda tych kilkuset zl przy budowie, zrobi jak mu fachowcy radza, a potem zostawi taka biegna zone i bedzie po nocy kociol obslugiwac...

 

Wezcie sie ludzie obudzcie, komputerow uzywac umiecie, otworzcie excela, pomnozcie zapotrzebowanie przez m2, cene medium wezcie z internetu i macie odpowiedz...

 

Acha, w tych excelach wpiszcie sobie ile macie obecnie wolnego czasu, uwzglednijcie ze po wybudowaniu bedzie go o polowe mniej i odejmijcie jeszcze czas na obsluge kotlowni...

 

Wiecie ile gazu moznabylo kupic za 1 kWH pradu rok temu, 10 lat temu czy 20 lat temu?

 

Myslicie, ze prad jest dalej najdrozszy?

 

Wiecie ile wychodzi za 1 kWh jesli ktos ma taryfe gazu W2 i zuzyje 500 m3? bo u mnie wychodzi wtedy ponad 31 gr, DOKLADNIE tyle samo co 1 kWh pradu !!!

 

Jesli ktos ma PC to odpowiednio mniej dzielac przez COP...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artur to napiszę Ci jeszcze króciutko jak wygląda dalsza część polskiej rzeczywistości:)

Facio zapierdziela za granicą od skowronka do sowy a babina ma łbie całą budowę do tego jeszcze jednego albo dwa małe rozdarte bachorki :)

...

 

Oboje zapierdzielają tak samo? - widać do tego się urodzili, co nie znaczy że takim ma być wungiel nie straszny i że mają tak zapierdzielać do końca swoich dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego? ;)

 

Jego dziadek wyprowadzal psa pod domy sasiadow, jego ojciec wyprowadzal psa pod domy sasiadow i pozwalal na klocki na chodnikach i on też chce wyprowadzic psa pod domy sasiadow ( no bo nie pod swoj ) i zaminowac osiedlowe chodniki....

 

Ot cala brutaln aprawda o kulturze i szacunku dla innych...

 

No ale psa kupil za wlasne pieniadze... i sam wyprowadza...

 

:wave:

 

Ja swojemu sąsiadowi (6 posesji dalej), jak wysadzał psa na przeciwko mojej, skrycie, 5 lat temu zasadziłem kopa w dupę.

Rozniosło się po okolicy i od tamtej pory ja kłopotu nie mam - za innych nie odpowiadam. :) a swojego pod inne posesje nie wysadzam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojemu sąsiadowi (6 posesji dalej), jak wysadzał psa na przeciwko mojej, skrycie, 5 lat temu zasadziłem kopa w dupę.

Rozniosło się po okolicy i od tamtej pory ja kłopotu nie mam - za innych nie odpowiadam. :)

 

Jeśli to było skrycie, to jakim sposobem rozniosło się po okolicy? Przykleiło Ci się do buta?

a swojego pod inne posesje nie wysadzam

tylko pod własną? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale za to bardzo dosadne...:sick:

 

Chodzi bardziej o mentalnosc... i tlumaczenie zeczywistosci... ;)

 

W koncu od zawsze tak bylo... i nastepne generacje Polakow tez tak beda chcialy...:rolleyes:

 

wiem, żartuję oczywiście. generalnie w naszym społeczeństwie kiepsko jest z utrzymywaniem porządku po sobie. a do tego często dochodzi "nie moje, to pewnie niczyje".

 

ale z drugiej strony w tym wątku nie o to tak naprawdę chodzi, tylko o brak świadomości że można ogrzewać dom inaczej niż węglem. bo naprawdę nie wierzę, że wielu jest takich, którzy uważają ogrzewanie węglowe za przyjemne w obsłudze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...