Gość Arturo72 30.07.2014 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) To właśnie głównie cwu zadecydowało o pompie zamiast prądu. Uzupelniam wedle życzenia,c.o 1900kWh,cwu za 12miesięcy niecałe 1400kWh. Zużycie Cwu ciężko podawać bo to zależy od inwestorów,jeden kapie się we wiaderku a drugi w basenie. U siebie zakladalem od razu większe gdyż od 40 lat w mieszkaniu mieliśmy wannę i nikt by pod prysznicem się nie kapal.Zimnej wody miesiecznie idzie 13-14m3 na 3 osoby. Edytowane 30 Lipca 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 30.07.2014 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Zadałem pytanie co się dzieje z wodą zagrzana w kotle do 55st.C jak w podlogowke wchodzi np.30st.C,czy pozostałe 25st.C jest gdzieś magazynowane a kocioł się wyłącza bo nie trzeba wiecej grzać ? Jest "magazynowane" w buforze w kotle , bo w kotle jest grzana woda. Na zaworze czterodrożnym jest woda mieszana do odpowiedniej temperatury , czyli czym niższa temperatura idzie w obieg tym mniej "wychodzi" gorącej wody z kotła. Dokładnie tak samo jak w mieszaczu w umywalce. Ty regulujesz jaką chcesz mieć temperaturę i czym woda chłodniejsza tym mniej pobierasz goracej wody. Czyli czym niższa temp. idzie w obieg , tym w kotle mniejsze straty ciepła i z mniejszą mocą może pracować ... Może nie opisałem jak fachowiec , bo to nie moja branża , ale chyba wystarczająco jasno ... Te ciepło nie "leci" w komin ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
map78 30.07.2014 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Hmmm ... Dziwi mnie to że jakoś wszyscy co grzeją prądem lub pompą podają samo CO , a przecież poza CO jest też CWU i wszyscy poza nimi podają kwotę łączną CO+CWU ... Nie wszyscy:no: ja zawsze podawałem razem:) Po lecie podam również zużycie i koszt na cele chłodzenia, z którego skwapliwie korzystam:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 30.07.2014 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Jest "magazynowane" w buforze w kotle , bo w kotle jest grzana woda. Na zaworze czterodrożnym jest woda mieszana do odpowiedniej temperatury , czyli czym niższa temperatura idzie w obieg tym mniej "wychodzi" gorącej wody z kotła. Dokładnie tak samo jak w mieszaczu w umywalce. Ty regulujesz jaką chcesz mieć temperaturę i czym woda chłodniejsza tym mniej pobierasz goracej wody. Czyli czym niższa temp. idzie w obieg , tym w kotle mniejsze straty ciepła i z mniejszą mocą może pracować ... Może nie opisałem jak fachowiec , bo to nie moja branża , ale chyba wystarczająco jasno ... Te ciepło nie "leci" w komin ... Rozumiem o co biega ale kocioł pracuje grzejac cały czas wodę do 55st.C a w podłogę idzie cały czas 30st.C. Co z tego że mieszacz ją wymiesza i cieplejsze wraca do kotla skoro on cały czas ciągle ją podgrzewa i tak w kółko. Nie ma chyba czegoś takiego że kocioł się wygasza i czeka z rozpaleniem aż będzie potrzeba. Może pracować z mniejszą mocą ale jednak pracuje grzejac niepotrzebnie wodę czym traci także nie potrzebnie energię. Edytowane 30 Lipca 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 30.07.2014 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Sam odpowiedz, czy Ty jesteś normalny i zdrowy psychicznie a) Zadałem pytanie co się dzieje z wodą zagrzana w kotle do 55st.C jak w podlogowke wchodzi np.30st.C,czy pozostałe 25st.C jest gdzieś magazynowane a kocioł się wyłącza bo nie trzeba wiecej grzać ? b) a dalej podajesz,że Twoja pompa: Ja mam na urządzeniu w trybie c.o ustawione max.35st.C i ani stopnia więcej,nie mam problemu z naddatkiem ciepłej wody i to urzadzenie samo decyduje o doborze temp.wody nie przekraczając ustawionej max.temp.i jak stwierdzi,że nie trzeba grzac to poprostu się wyłącza. W trybie cwu podobnie,ust.max.55st.C. a na zasobniku 46st.C..Będzie 46st.C to się wyłączy. Teraz uważaj: Twoim zdaniem jak pompa ma max.35st.c na podłogówkę a 46st.c na CWU, to: 1) nagrzewa się do 35st.C a tajemnicza siła kwantowa robi 46st.C CWU 2) nagrzewa się do temp. pozwalającej na osiągnięcie zadanej CWU a inne tajemne moce puszczają 35st.C w podłogówkę, co się wówczas dzieje z różnicą? Co do kotła zależności są podobne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 30.07.2014 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Powiem Ci na przykładzie jak się z Tobą rozmawia, to może zrozumiesz.... Jesteś zagorzałym wrogiem jednośladów, problem w tym,że nie rozróżniasz co to jest rower, co to jest skuter a co to jest motor....Wklejasz obrazek z rowerem i opisem o napędzie za pomoca mięśni i max. prędkości poruszania się np. 32km/h Pod takim obrazkiem z rowerem dalej piszesz, że motor nie nadaje się do jazdy po drogach krajowych i autostradach, bo są to drogi, gdzie się jeździ po 100 i więcej km/h a motor napędzany siłą mięśni o max. prędkości 32km/h jest do tych celów nieodpowiedni. Na koniec jako użytkownik np. renault twizzy starasz się gościowi szukającemu np. skutera do jazdy po mieści wmówić,że twizzy będzie lepsze i tańsze, bo Ty takie masz, zimą nie jeździsz a w dalszych porach roku to taniej się jeździć nie da a dach jednak posiada i samochód przypomina, ostatecznie po wymienie zdań wmawiasz jako alternatywę renault zoe.... a użytkownik chce skuter, bo w takim Poznaniu łatwiej i szybciej przebije się przez korki... Generalnie masz w d,.... jego preferencje i na każdym wątku dotyczącym motoru pociskasz swoje samochodopodobne twizzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 30.07.2014 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Rozumiem o co biega ale kocioł pracuje grzejac cały czas wodę do 55st.C a w podłogę idzie cały czas 30st.C. Co z tego że mieszacz ją wymiesza i cieplejsze wraca do kotla skoro on cały czas ciągle ją podgrzewa i tak w kółko. Cała Twoja wiedza na temat kotła A skąd znowu wziąłeś te 55 ? Zobacz na eSterownik jakie temp. maja ludzie poustawiane, mają i po 42 czy 45, a Ty na potrzeby forum próbujesz wmawiać wszystkim że każdy kocioł ma ustawione 55 stopni. Arturo, ja nie znam się na pompach i nie zabieram głosu tam gdzie ludzie pytają. Tobie się tylko wydaje że coś wiesz, z naciskiem na "wydaje" bo większość Twoich wypowiedzi to tylko personalne złośliwości w moją stronę o których nie zapominasz w żadnym poście Pisałem już nie raz, nie rób z siebie błazna i pośmiewiska skoro nie masz o czymś nawet zielonego pojęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 30.07.2014 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Sam odpowiedz, czy Ty jesteś normalny i zdrowy psychicznie a) b) a dalej podajesz,że Twoja pompa: Teraz uważaj: Twoim zdaniem jak pompa ma max.35st.c na podłogówkę a 46st.c na CWU, to: 1) nagrzewa się do 35st.C a tajemnicza siła kwantowa robi 46st.C CWU 2) nagrzewa się do temp. pozwalającej na osiągnięcie zadanej CWU a inne tajemne moce puszczają 35st.C w podłogówkę, co się wówczas dzieje z różnicą? Co do kotła zależności są podobne... Nie jarzysz a więc wyjasnie,przy trybie c.o temperatura zasilania ustawiona jest na max.35st.C i choćbyś się zes..al urządzenie nie podgrzeje do wyższej temp.,to nie jest ustawione na mieszaczu tylko na urządzeniu gdyż nie ma potrzeby grzac wyżej. Tryb cwu jest odrębnym i niezależnym trybem. Pawko kilka postów wyżej napisał,że kocioł ma ustawiony na grzanie do 55st.C a przy jego rozstawie 10cm max.temp zasilania to 30st.C czyli temperaturę powrotu ma ok.25st.C czyli kocioł zamiast podgrzewac wodę o 5 st.C podgrzewa ją o 30st.C. Pytanie czemu nie kotla nie ustawi na 30st.C tylko traci energię na bezsensowne podgrzanie wody o 30st.C. Edytowane 30 Lipca 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 30.07.2014 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Hmmm ... Dziwi mnie to że jakoś wszyscy co grzeją prądem lub pompą podają samo CO , a przecież poza CO jest też CWU i wszyscy poza nimi podają kwotę łączną CO+CWU ... Pamiętam że kiedyś podawałeś CO+CWU i razem ze spalonym dodatkowo 1m3 drewna wyszło Ci drożej niż ogrzanie mojego większego od Twojego domu a dodatkowo dużo słabiej ocieplonego ... TO JA TEŻ ZROBIĘ hmmm-hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fenix2 30.07.2014 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 jak Cię stać to ok ale sam widzisz, że chcesz się pozbyć groszka. na pewno znasz ludzi którzy budowali 20-30 lat temu domy po ponad 150 metrów a teraz siedzą w 2 i wydają duzo pieniedzy na ogrzewanie pustych pokoi i żałują że takie duże domy wybudowali. Są i tacy co do kostki 10x10 dobudowali jeszcze pomieszczenia a i to mało. Bo na kupie mieszkają 4 pokolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plusfoto 30.07.2014 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Sam odpowiedz, czy Ty jesteś normalny i zdrowy psychicznie a) b) a dalej podajesz,że Twoja pompa: Teraz uważaj: Twoim zdaniem jak pompa ma max.35st.c na podłogówkę a 46st.c na CWU, to: 1) nagrzewa się do 35st.C a tajemnicza siła kwantowa robi 46st.C CWU 2) nagrzewa się do temp. pozwalającej na osiągnięcie zadanej CWU a inne tajemne moce puszczają 35st.C w podłogówkę, co się wówczas dzieje z różnicą? Co do kotła zależności są podobne... Jarecki to działa trochę inaczej ale tam gdzie nie potrzeba bufora i mieszacza. Jak grzejesz CWU to idzie w obieg na wężownicę około 50 stopni. Jak zasobnik się wygrzeje to pompa przestaje grzać zasobnik i w obieg podłogówki daje tyle ile potrzeba, może to być od powiedzmy 24 do 37 stopni w zależności od obecnego zapotrzebowania(z reguły decyduje o tym czujnik pogodowy) . U ciebie jest inaczej grzany jest bufor do 50 stopni i kocioł ma tego pilnować. Natomiast ile stopni pójdzie w podłogę to tego pilnuje mieszacz. W dobrze zrobionej instalacji przy PC jak osiągnięta zostanie docelowa temp w pomieszczeniu lub zasobniku pompa się wyłączy a bufor i mieszacze są zbędne. PS. A i przy takim układzie bez bufora jak grzana jest podłoga to nie grzany jest zasobnik i na odwrót. Z tym że możesz ustawić sobie priorytet co jest ważniejsze w danym momencie CWU czy CO Edytowane 30 Lipca 2014 przez plusfoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 30.07.2014 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Normalne ? Temp. zadana na kotle 55oC, w podłogę mogę puścić 18oC. Cuda ? Po co zatem tracić energię na podgrzanie powrotu do 55st.C zamiast tylko do temp.zasilania podlogowki czyli w jego przypadku z rozstawem 10cm i silownikami do max.30st.C ? Edytowane 30 Lipca 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawko_ 30.07.2014 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Czemu dla mnie ogrzewanie prądem byłoby tańsze niż ekogroszkiem i dlatego zrezygnowałem z syfu na rzecz prądu jeszcze przed budową ? Przecież dla większości użytkowników ekogroszka prąd jest drogi. Napewno ? No właśnie DLA CIEBIE ! Ale dla mnie czy innych już nie. Jeśli miałbym ogrzewać samym prądem poszedłbym z torbami. Nie mam pół metra styropianu itp., itd. Zrozum, że nie każdy buduje domy w ten sposób, raczej zdecydowana mniejszość. Nie miałem czasu na klejenie styropianu, pracuję. Za wszystko musiałem płacić firmom. (Koszty domu też masz zaniżone bo nie wliczyłeś w to swojego czasu, na klejenie styropianu, zabudowy g-k itp. -> jesteś permanentnym kłamcą) Nie każdy był i jest wiceprezesem, sprzedawcą pomp, który pierdzi w krzesło przy komputerze i ma płacone od posta. Większość ludzi ma normalną pracę, muszą poświęcić czas dla rodziny i nie są w stanie nabijać bezsensowną ilość postów dzień w dzień. Edit. Co do temperatury powrotu to nie masz chyba pojęcia o czym piszesz. Edytowane 30 Lipca 2014 przez pawko_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 30.07.2014 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Edit. Co do temperatury powrotu to nie masz chyba pojęcia o czym piszesz. Optymalna delta T między zasilaniem a powrotem to max.3-8st.C,skoro masz na zasilaniu w podłogówkę 30st.C to powrót powinien być w granicach 22-27st.C. Nie mów,że tracisz dodatkową energię na specjalne podgrzewanie powrotu do kotła ? Jeśli jest tak to faktycznie,podłogówka+kocioł na ekogroszek pasują do siebie Edytowane 30 Lipca 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 30.07.2014 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 a jaka to strata 2-3 %? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawko_ 30.07.2014 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Tak tracę dodatkową energię. Przez co musiałem wziąć kredyt na 35 lat bo nie stać mnie na stracenie tej dodatkowej energii. Edytowane 30 Lipca 2014 przez pawko_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 30.07.2014 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 a jaka to strata 2-3 %? Do mnie ? Jeśli zasilanie jest 30st.C a powrót 25st.C to podgrzanie powrotu o 30st.C zamiast o 5st.C to wyjdzie chyba znacznie więcej niż tylko 2-3%. Trzeba by wiedzieć ile czasu podłogówka grzeje i ile wody jest w taki sposób podgrzewane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 30.07.2014 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 mi sie wydaje że przy węglu nie ma istotnej różnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 30.07.2014 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) PS. A i przy takim układzie bez bufora jak grzana jest podłoga to nie grzany jest zasobnik i na odwrót. Z tym że możesz ustawić sobie priorytet co jest ważniejsze w danym momencie CWU czy CO o widzisz... może być priorytet cwu i wówczas dogrzeje baniak, wyłączy pompe i może się obniżyć na nastawę np. 42st.C, a mniej np. przez mieszacz 35st.C na podłogówkę w trybie lato dobowe spalanie przy oszczędzaniu wody i prysznicu jak pokazuje kilka przykładów waha się w granicy 2kg i tak, to są bardzo niskie wartości. w trybie lato jak byśmy nie grzali a tylko pilnowali, aby kocioł nie wygasł to minimalne spalanie wynosi ok.100gram na godzinę najsłabszego groszku lub jakiegoś miału, cos takiego można kupić za różne pieniążki w danym regionie 500-pare złoty w innym ok.630zł.... 280g = ok.60sekund pracy podajnika z silnikiem 90W 2800g = ok.600sekund pracy podajnika z silnikiem 90W i tyle pracuje na dobę w trybie letnim jak się oszczędnie korzysta z cwu... bojler latem może być grzany grawitacyjnie, pompa tutaj chodzić nie musi... przy takim spalaniu zasyp normalnego kosza wystarczy na jakieś 70dni w zaokrągleniu, co tyle przez 15minut trzeba obsłużyć kocioł, czyli nasypać do kosza, wybrać popiół, przegarnąc półki. Można to zrobić w przerwie meczu jak ktoś jest kibicem. Czy to znaczy,że każdy ma wybrać groszek ANO NIE, wybrać ma ten, który chce i nikt nikogo do tego nie zmusza. Edytowane 30 Lipca 2014 przez Jarecki79 uzupełnienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 30.07.2014 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 mi sie wydaje że przy węglu nie ma istotnej różnicy Tu jest ładnie opisany efekt: Ile to mamy przypadków jak ludzie przychodzą do Nas ws. zakończenie robót domu i już mieszkają i się dziwią, że ich dom 120m2 nawet nieco lepiej ocieplony od sąsiada pali podobnie jak jego 150m2. Cała masa przypadków, gdzie teoretycznie różnice w spalaniu domów ekogorszu winny być 1-1,5 tony a są 500-700kg. Oczywiście Ci z mniejszych domów zaskoczeni są in minu a Ci z większych in plus. Ale nadal uważają ekogroszek za dobre dla nich rozwiązanie. Czasem za najlepsze, bo to latem drewnem przepalą itp itd. Po prostu nikt sobie nie zdaje z tego sprawy,bo nie wnika za bardzo jak i czemu jak nie ma porównania i cieszy się,że mało spali a tak naprawdę spali o wiele więcej niż dom traci energii czyli niż powinien spalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.