Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72
Inwestorów to przede wszystkim należałoby objąć jakąś ochroną przed takimi jak Ty ignorantami, którzy nie mając pojęcia o budowie w ogóle a o ogrzewaniu w szczególności kreują się na wielkich nauczycieli i światłych doradców. Wszystko co wydaje Ci się że wiesz wyczytałeś w Wikipedii. Potrafisz przytoczyć wygooglane wzory - i to jest koniec tego co potrafisz.

Wikipedia wybudowała mi dom "inny" niż wszystkie nowe domy w okolicy pod każdym względem,który zużywa na ogrzewanie kWh a nie tony ;)

Być może te tony kupują od ciebie ?Masz taki duży zasięg ?

 

Kominiarz jak odbierał mi dom był w szoku że nie mam "kominów" na dachu i kotłowni jak kazał się do niej zaprowadzić : )

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. 1,3 czy 1,4kg to wartość zmierzona na mojej starej instalacji, gdzie nieco ciepła przebija.

Ta wartość to strata na podtrzymanie kotła na temp. zadanej w gotowości do podgrzania CWU

Możliwe, że w nowej instalacji, także w ukł.zamkniętym będzie to poniżej 1kg, nie wiem i nie znam nikogo, który by to mierzył czy sprawdzał.

To 1,3kg/h to jakieś ok.5minut pracy podajnika wymagane do uzupełniania poziomu groszku na palniku

 

Nie znam też nikogo, kto by się chwalił,że tyle opału na 24h starczyło do zagrzania cwu, znane mi są ilości w granicy 1,7 pod 2,1kg/24h przy naprawdę oszczędnym korzystaniu z CWU i to jest wartość realna a przy wyższym zużyciu to ilość kręci się w granicy 3-5kg/24h i to jest moim zdaniem wartosc reprezentatywna dla większości

 

Tutaj można zerknąc jak jeden user tego forum prowadzi swój kocioł:

https://ekotlownia.pl/sterownik/66

w zakładce statystyki są wykresy

 

Lukasza tekst o tym,że wynik 3kg jest realny, gdy sąsiedzi wyjada na wakacje jest dla mnie bujdą wyssaną z palca, wówczas powinno to być w okolicy 1kg, ale chyba tylko osoba niemądra zostawia pracujące np. 14dni urządzenie, gdy wyjedzie na wakacje,- dla mnie bzdura.

 

Ktoś zadał pytanie o zużycie prądu, jak bojler będzie grzany grawitacyjnie a zużycie wody oszczędne, to w skali doby latem podajnik z silnikiem 90W będzie pracował ok. 8-9minut

Dmuchawa 38W- trochę dłużej, ale nigdy tego nie sprawdzałem, może wyjdzie z 20minut w skali dobry, pobór prądu samego sterownika to ok. 3 do 4W

 

ps. tak w tzw groszku trzeba patrzeć na pln-y, bo są różnice w cenie zakupu paliwa z którego pozyskujemy ciepło, można kupić od średnio min500zł na tone po 1000zł za tonę, przy gazie z "rurki" leci niby konkretna gwarantowana w umowie "kalorycznosć", pytanie czy tak jest w rzeczywistości, nie mniej gazu w rurze nie zmienimy....

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie najlepiej jest palić tak, żeby temp. na kotle wynosila 80-90 a temp ogrzewania regulwać zaworami 3-4dr.

 

Pozwolę się nie zgodzić z taką tezą z kilku powodów, m.in.

1. Im wyższa temp. źródła w stosunku do temp. otoczenia, tym wyższa strata do otoczenia i częstsze podganianie

2. Urządzenia sterownicze najczęściej powyżej 70st,C mają załączane kolejne stopnie zabezpieczeń, np. powyżej 70st.C przestaje funkcjonowac przedmuch a np. powyżej 80st.C rozłączany jest tryb letni i uruchamiana stała praca pomp c.o., cwu.....

 

Drugiej części wypowiedzi kolegi nie komentuję....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie zgodzić z taką tezą z kilku powodów, m.in.

1. Im wyższa temp. źródła w stosunku do temp. otoczenia, tym wyższa strata do otoczenia i częstsze podganianie

 

Zaraz, zaraz a wcześniej pisaliście wszyscy, że żadnych strat tu nie ma;) woda po prostu grzecznie czeka w kotle na jej użycie. Czyżby jednak jakieś straty z tytułu utrzymywania temp wyższej niż potrzebna jednak występowały:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnię tak, abyś zrozumiał

 

..bo tamta wypowiedź przekracza jakies zdroworozsądkowe granice, trochę z pogranicza absurdu.

 

np. kupujesz auto w salonie, może ono jechać 200km/h - dlaczego tak szybko nie jeździsz po drogach krajowych? dlaczego spalanie przy 200km.h będzie wynosiło np.16l/100km podczas gdy deklaracja średniego spalania producenta wynosi np.7l/100km....

 

Nie widze problemu aby przy danym wykonaniu instalacji utrzymywać 50-60st.C, więcej nie widzę sensu i potrzeby. 80 czy 90st.c to dla mnie absurd, nie znam ani jednego użytkownika, który by tak prowadził podajnik chociażby z drugiego powodu wymienionego w odpowiedzi.

Zobacz na np. esterownik, tam spora część osób ma 42-43st.C....

każdy w/g własnego "widzi-mi-się" i potrzeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się nie zgodzić z taką tezą z kilku powodów, m.in.

1. Im wyższa temp. źródła w stosunku do temp. otoczenia, tym wyższa strata do otoczenia i częstsze podganianie

2. Urządzenia sterownicze najczęściej powyżej 70st,C mają załączane kolejne stopnie zabezpieczeń, np. powyżej 70st.C przestaje funkcjonowac przedmuch a np. powyżej 80st.C rozłączany jest tryb letni i uruchamiana stała praca pomp c.o., cwu.....

 

Drugiej części wypowiedzi kolegi nie komentuję....

 

pisałem bardziej ogólnie o spalaniu a nie konkretnie o podajnikowych. zobacz temperaturę otwarcia laddomatu, standardowo 78 stopni, nawet w zaleceniach do stałopalnego buderusa wymagają minimalnej temperatury 65 stopni, przy zeliwnym z podajnikiem tez wymagają 65 stopni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie widze problemu aby przy danym wykonaniu instalacji utrzymywać 50-60st.C, więcej nie widzę sensu i potrzeby.

Przy 50*C może wystąpić korozja niskotemperaturowa. Skracasz żywotność kotła.

Patrzyłem w kilka instrukcji od kotłów. generalnie podają około 58*C jako temperatura minimalna.

Tu może sprzedawcy się wypowiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy 50*C może wystąpić korozja niskotemperaturowa. Skracasz żywotność kotła.

Patrzyłem w kilka instrukcji od kotłów. generalnie podają około 58*C jako temperatura minimalna.

Tu może sprzedawcy się wypowiedzą.

 

o mamusiu..... a w górach można spotkać też podobno Yeti

 

tzw wodny punkt rosy przy suchych węglach kamiennych występuje przy t.zasil. z granicy 37 pod 42-43st.C.....

większy problem mogą natomiast stanowić niskie temp. spalin.... bo istnieje także punkt rosy spalin...... tutaj można choćby poczytać co swego czasu pisał Zawijan na swoim blogu.

Nie ma jakis badań w tym zakresie (t.spalin) literatura podawała, że bodajże byłoby dobrze, aby t.spalin nie schodziły poniżej 100st.C , z praktyki powiem,że nie obserwuje problemu przy temp. spalin w okolicy 70st.C.

Zapewne jednak jest tutaj wpływ większej ilości czynników np. wilgotność paliwa, wilgoć w kotłowni, jej napowietrzenie, poprawność budowy komina i jego przebieg i izolacja wewnątrz budynku..... itd.

wodny punkt rosy.jpg

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korozja to jedno a smolenie to drugie

 

pitu pitu (nie twierdzę,że nie idzie zasmolic, bo idzie, ale tak być nie musi)

to znowu kwestia konstrukcji kotła i paliwa, które ma byc w nim stosowane.... (to jeszcze uzupełnienie do Twojej wcześniejszej wypowiedzi)

dalej trzymając się "groszka" jest to także kwestia wymiennika kotła, poprawności konstrukcji palnika i jego wielkości oraz tego, co potrafi zrobić dana elektronika, tego czy stosowany opał suchy.....,

Możesz w trybie letnim przy takim spalaniu ok. tych 2 pod 3kg mieć szary wymiennik bez smoły.... może jakis user się zdecyduje i zrobi teraz fotkę wymiennika, może wuwok, czy choćby Twój Pan?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do finansow to za 3-3,5 kg groszku mamy 6-7 kWh prądu to sobie oszacujcie jaka jest różnica w kosztach podgrzania wody :) sprzeczacie się może o 50 groszy na dobę

 

 

Załóżmy dobowe zużycie na CWU na poziomie 8kWh.

Tyle energii wystarczy na podgrzanie 137 litrów wody o 50 stopni.

Sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...