Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac

[Gość TwojPan]

Możesz w trybie letnim przy takim spalaniu ok. tych 2 pod 3kg mieć szary wymiennik bez smoły.... może jakis user się zdecyduje i zrobi teraz fotkę wymiennika, może wuwok, czy choćby Twój Pan?

 

Sam nie wiem jak wygląda Nie zaglądałem do wymiennika od czasu przejścia na samo CWU czyli ponad 100kg temu

Wieczorem cyknę foto.

[kbab]

Załóżmy dobowe zużycie na CWU na poziomie 8kWh.

Tyle energii wystarczy na podgrzanie 137 litrów wody o 50 stopni.

Sporo.

Ciekaw jestem czy Arturo potrafi policzyć o ile stC podgrzeje litr wody 2kWh - pewnie nie opowiadałby takich bzdur. Wg mnie bez zewnętrznych strat to 1715!!!

[Gość Arturo72]

Ciekaw jestem czy Arturo potrafi policzyć o ile stC podgrzeje litr wody 2kWh - pewnie nie opowiadałby takich bzdur. Wg mnie bez zewnętrznych strat to 1715!!!

Jakbyś się nie sugerował bzdurami wypisywanymi przez mających związek z ekosyfem to byś wiedział że odpowiedź była związana z mocno minusowymi temperaturami.

Ktoś wyrywa zdania z kontekstu lub podpiera się przykładem schematu a ja nie mam zamiaru ich komentowac i poprawiać.

Jakbyś nie wiedział to ja sprzedawcom ekosyfu zapodalem wzór na obliczenie zuzycia energii do podgrzania okreslonej ilości litrów wody o określoną temperaturę bo mieli z tym problem.

Edytowane 31 Lipca 2014 przez Arturo72

[wuwok]

pitu pitu (nie twierdzę,że nie idzie zasmolic, bo idzie, ale tak być nie musi)

to znowu kwestia konstrukcji kotła i paliwa, które ma byc w nim stosowane.... (to jeszcze uzupełnienie do Twojej wcześniejszej wypowiedzi)

dalej trzymając się "groszka" jest to także kwestia wymiennika kotła, poprawności konstrukcji palnika i jego wielkości oraz tego, co potrafi zrobić dana elektronika, tego czy stosowany opał suchy.....,

Możesz w trybie letnim przy takim spalaniu ok. tych 2 pod 3kg mieć szary wymiennik bez smoły.... może jakis user się zdecyduje i zrobi teraz fotkę wymiennika, może wuwok, czy choćby Twój Pan?

 

 

Proszę. Zdjęcia z tamtego tygodnia. Piec spala od około 2,2kg do 3,5kg teraz..ostatnio gdy są same prysznice to często średnia oscyluje około 2,6kg. Czyli jakoś nie ma sadzy ,smoły..dużo piszą ludzie którzy nie maja pojęcia o paleniu w piecu na eko .

Cena eko to 500zl tona[550zł z transportem]...Aha rodzina to 4 dorosłe osoby.

Edytowane 31 Lipca 2014 przez wuwok

[map78]

Wyjaśnię tak, abyś zrozumiał

 

Nie widze problemu aby przy danym wykonaniu instalacji utrzymywać 50-60st.C, więcej nie widzę sensu i potrzeby. 80 czy 90st.c to dla mnie absurd, nie znam ani jednego użytkownika, który by tak prowadził podajnik chociażby z drugiego powodu wymienionego w odpowiedzi.

Zobacz na np. esterownik, tam spora część osób ma 42-43st.C....

każdy w/g własnego "widzi-mi-się" i potrzeb.

 

Trochę źle trafiłeś...

Ja akurat doskonale to rozumiem:) i nie do końca to co tu opowiadacie jest prawdą. Oczywiście Artur przesadza tutaj z poniektórymi swoimi teoriami, ale akurat w przypadku strat przy ogrzewaniu małego budynku o niskim zapotrzebowaniu na energię ma rację.

Zauważ, że do ogrzania domu 100m2 z dobrą izolacją kotłem 12kW (oby tylko;)) zużyjemy ok 2t groszku, w domu 150m2 będzie to 2,3t, a w domu 200m2 ok 2,5t (dane na podstawie raportów spalania użytkowników, oczywiście orientacyjne i uśrednione). Co to oznacza? Ano, że w domu mniejszym kocioł pracuje z mniejszą sprawnością, bo produkuje za dużo energii w stosunku do jego potrzeb i ta energia musi się gdzieś podziać i najczęściej jest uwalniana po prostu do pomieszczenia kotłowni, bo kocioł eko to nie bufor, gdzie woda "czeka" niemalże bezstratnie. Taka sytuacja oczywiście praktycznie nie występuje gdy mówimy tu o domach standardowych, gdzie większość energii jest wykorzystywane na ogrzewanie, ale w małych termoskach jak najbardziej:yes: Cudów nie ma;)

[kobra64]

korozja to jedno a smolenie to drugie

a co do finansow to za 3-3,5 kg groszku mamy 6-7 kWh prądu to sobie oszacujcie jaka jest różnica w kosztach podgrzania wody sprzeczacie się może o 50 groszy na dobę

3 - 3,5 kg groszku jakim zazwyczaj się pali na CWU to jest 1,8 - 2 PLN. To jest mój koszt. Plus koło 5 - 6 kWh miesięcznie na podajnik i dmuchawę. Pompa CWU prądu nie zużywa bo jej nie mam, cyrkulacyjna byłaby tak samo przy każdym innym źródle ciepła ( poza przepływowymi ogrzewaczami w każdym pomieszczeniu z poborem CWU - ale to już parę lat wstecz przećwiczyłem ). Nie ma opcji żeby 7 kWh mi starczyło na CWU. Raczej między 10 a 15 kWh na dobę szacuję . Znaczy że 6 - 8 zeta, no powiedzmy że w taniej taryfie jakieś 3 - 4 zeta. No i w inwestycji - zamiast wiszącego baniaka 150 l za 7 stówek( bo kocioł chodzi całą dobę więc całą dobę może grzać CWU i większy nie jest potrzebny ) jakiś minimum 300 l ( żeby się zmieścić w taniej taryfie - i to jest absolutne przy takim założeniu minimum ) z dość mocną grzałką za? Znaczy że w wykonaniu około 2 - 3 razy drożej po to żeby zapłacić o połowę drożej za energię. Ale zaoszczędzę sobie pracy - 15 minut raz na 2 miesiące.No niech już będzie - łącznie godzinę za cały sezon " niegrzewczy ". Extra. Mnie się kotła gasić nie chce i nie opłaca. Nie mam tańszej alternatywy dla grzania CWU. Niech sobie pyka cały rok. Tak żeby dobić mądrali piszących bzdury o dramatycznej sprawności przewymiarowanych kotłów - mój ma 29 kW. I potrafi zagrzać CWU zużywając na dobę około 3 - 3,5 kilo węgla po 6 stówek za tonę. Czyli pracując ze średnią mocą rzędu 0,5 kW. Amen. Aha - jeszcze jedno. 10 lat temu przestałem grzać CWU prądem. Rachunki za energię spadły mi wtedy o około 8 dych miesięcznie. Prąd był po około 0,4 PLN. Czyli 200 kWh miesięcznie można przyjąć że zużywałem na grzanie CWU - chociaż tak naprawdę to sporo więcej na to zużywałem. Więcej dlatego że przed zmianą sposobu grzania CWU z prądu na ekogroszek nie było strat postojowych bojlera ( w łazienkach i kuchni miałem ogrzewacze przepływowe ), nie było zużycia energii przez pompę cyrkulacji ( bo cyrkulacji nie było ), po zmianie doszło zużycie energii przez osprzęt kotła ( pewnie koło 10 kWh na miesiąc - bo dmuchawę miałem wtedy 70 watt ), doszło też zużycie energii przez pompę CWU ( bo dopiero od kilku lat mam CWU po grawitacji ). Biorąc to wszystko pod uwagę myślę że bez kozery można przyjąć wcześniejsze zużycie prądu na grzanie CWU na poziomie minimum 250 kWh miesięcznie. Chcąc to porównać do dzisiejszego stanu rzeczy trzeba jeszcze wziąć pod uwagę że było nas wtedy troje ( a teraz jest nas czworo i starsza córa weszła w dość nazwijmy to kosztowny wiek ). Tak obrazowo może napiszę - spalałem wtedy na CO i CWU 4 do 4,5 tony ekogroszku Retopal rocznie. Sprzedawałem go po około 4 stówek za tonę. Czyli 1600 do 1800 PLN rocznie licząc w cenie sprzedaży - a na obniżce rachunków za energię oszczędzałem rocznie około 1000 PLN. To tak jakbym ogrzewał moje 235 metrów w praktyce nieocieplonej ( 5 cm styropianu na ścianach, 20 cm waty + pełne deskowanie w dachu ) chałupę za 6 - 8 stówek rocznie. Resztę ogrzewania finansowała mi oszczędność na rachunkach za prąd do grzania CWU. Edytowane 31 Lipca 2014 przez kobra64
dopisek

[QIM]

Jakbyś się nie sugerował bzdurami wypisywanymi przez mających związek z ekosyfem to byś wiedział że odpowiedź była związana z mocno minusowymi temperaturami.

Ktoś wyrywa zdania z kontekstu lub podpiera się przykładem schematu a ja nie mam zamiaru ich komentowac i poprawiać.

Jakbyś nie wiedział to ja sprzedawcom ekosyfu zapodalem wzór na obliczenie zuzycia energii do podgrzania okreslonej ilości litrów wody o określoną temperaturę bo mieli z tym problem.

"Jakbyś się sugerował" bzdurami Piewcy Jedynej Słusznej Pompy Ciepła, "to byś wiedział", że chłopina dużo chorował w podstawówce (pewnie miał uczulenie na węgiel kamienny) i opuszczał lekcje fizyki .

 

Aby coś merytorycznego napisać, powinieneś się trochę przygotować.

 

Najpierw pisałeś, że przeciętny inwestor, który śmiał zadać pytanie na tym forum, jest nieukiem, który matematyką i fizyką się nie para. Gdy Tobie udowodniono Twoją małą wiedzę w dziedzinie fizyki w zakresie szkoły podstawowej, zaczynasz pisać, że o jakichś podstawowych działaniach matematycznych, których nie znają inwestorzy. Gdy wykaże się Tobie, że Twoja znajomość działań i wzorów jest niepodparta wiedzą, co do nich podstawić, zaczynasz pisać o zdaniach wyrywanych z kontekstu... Poza tym aby coś poprawić, należy wiedzieć, jak to zrobić...

[kbab]

Jakbyś nie wiedział to ja sprzedawcom ekosyfu zapodalem wzór na obliczenie zuzycia energii do podgrzania okreslonej ilości litrów wody o określoną temperaturę bo mieli z tym problem.

Chciałeś "wcisnąć" w litr wody 2kWh energii - po prostu policzyłem o ile wzrośnie temp tej wody - Tobie nie chciało się z tego wzoru skorzystać.

Edytowane 31 Lipca 2014 przez kbab

[Gość Arturo72]

Chciałeś "wcisnąć" w litr wody 2kWh energii - po prostu policzyłem o ile wzrośnie temp tej wody.

To był przykład,że do określonej ilości podgrzanej wody musi być zuzyta okreslona ilość energii,to było w kontekscie zuzycia cwu.

Czy naprawdę sądzisz,że ktoś myślący napisalby że grzejac 1l wody mocą 2000W przez ok.minutę zuzyje na to 2000Wh ?

[adkwapniewski]

To był przykład,że do określonej ilości podgrzanej wody musi być zuzyta okreslona ilość energii,to było w kontekscie zuzycia cwu.

Czy naprawdę sądzisz,że ktoś myślący napisalby że grzejac 1l wody mocą 2000W przez ok.minutę zuzyje na to 2000Wh ?

 

Oj chyba nie wiesz co oznacza Wh ...

[QIM]

To był przykład,że do określonej ilości podgrzanej wody musi być zuzyta okreslona ilość energii,to było w kontekscie zuzycia cwu.

Czy naprawdę sądzisz,że ktoś myślący napisalby że grzejac 1l wody mocą 2000W przez ok.minutę zuzyje na to 2000Wh ?

Nikt absolutnie tak nie sądzi. Przecież jak byk stoi tam napisane:

Wy macie swoją rację,całkowicie oderwaną od rzeczywistości,oderwaną od fizyki i matematyki.

Dlatego OZC robi się przed budową,żeby dowiedzieć się ile dom potrzebuje ENERGII do ogrzania domu.

Podobnie określa się ile ENERGII potrzebne jest do ogrzania 1l wody na herbatę.

Czysta fizyka.

Po OZC wiedząc już ile ENERGII(nie ton) potrzebuje dom,rozważa się ceny energii poszczególnych źródeł ciepła i albo pasuje albo tą potrzebną ilosć ENERGII zmniejsza się poprzez lepszą izolację,żeby więcej i na dłużej tą ENERGIĘ zatrzymać albo wybrać źródło ciepła z najniższą ceną ENERGII.

Także czysta fizyka i matematyka,zrozum to.

 

Jeśli dom potrzebuje 5000kWh energii do ogrzania np.do 23st.C to musisz mu te 5000kWh dostarczyć bo inaczej będziesz miał zimno.

Jeśli 1l wody potrzebuje do zagotowania 2kWh to musisz mu te 2kWh dostarczyć bo nie zagotujesz wody.

 

Żadnego CWU - czysta matematyka i fizyka

[klaudiusz_x]

[ATTACH=CONFIG]272723[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]272724[/ATTACH]

 

Proszę. Zdjęcia z tamtego tygodnia. Piec spala od około 2,2kg do 3,5kg teraz..ostatnio gdy są same prysznice to często średnia oscyluje około 2,6kg. Czyli jakoś nie ma sadzy ,smoły..dużo piszą ludzie którzy nie maja pojęcia o paleniu w piecu na eko .

Cena eko to 500zl tona[550zł z transportem]...Aha rodzina to 4 dorosłe osoby.

 

Opisz typ kotła i sposób spalania i rozpalania, bufor, itp.

Samo zdjęcie nic nie mówi.

Mogę dać zdjęcie kotła który także tyle spala, ale jego widok przyprawi Cię o zawrót głowy

[Gość Arturo72]

Nikt absolutnie tak nie sądzi. Przecież jak byk stoi tam napisane:

 

 

Żadnego CWU - czysta matematyka i fizyka

Dokładnie,pokazujesz,że nie wiesz co znaczy słowo JEŚLI.

Ja obecnie zuzywam na cwu ok.2,4kWh na dobę czyli wg ciebie niewiele więcej niż zagotowanie 1l wody...

 

Ale macki ekosyfu są wszędzie i łapią się wszystkiego żeby tylko skolowac ludzi.

Edytowane 31 Lipca 2014 przez Arturo72

[wuwok]

Opisz typ kotła i sposób spalania i rozpalania, bufor, itp.

Samo zdjęcie nic nie mówi.

Mogę dać zdjęcie kotła który także tyle spala, ale jego widok przyprawi Cię o zawrót głowy

 

OgniwoEkoPlus . Sterownik to SPP .Brak bufora,bojler 150l.

W stopce zresztą mam linki do sterowników .Spp jak i eCoala. Spp odpowiedzialny za spalanie,ecoal udostępniony tylko dla podglądu. . Piec to 16kw, Co jeszcze chcesz wiedzieć. Wy mylicie piece zasypowe z piecem na ekogroszek!!!

[kaszpir007]

U mnie 12 kWh z prądu.

 

A mu mnie (spalnie groszku po 800zł za tonę , zużycie opały dzienne 1.8kg na dobę wychodzi 1,44zł na dobę ...

 

A teraz zakupiony miał po 580zł za tonę (pakowany) , dostawa w sobotę

[klaudiusz_x]

OgniwoEkoPlus . Sterownik to SPP .Brak bufora,bojler 150l.

W stopce zresztą mam linki do sterowników .Spp jak i eCoala. Spp odpowiedzialny za spalanie,ecoal udostępniony tylko dla podglądu. . Piec to 16kw, Co jeszcze chcesz wiedzieć. Wy mylicie piece zasypowe z piecem na ekogroszek!!!

 

Nie napisałeś wcześniej nic o kotle.

Tak jak pisałem wcześniej, samo zdjęcie wybranych fragmentów kotła nie opiszą wszystkiego.

Stąd moja prośba o dopisanie reszty.

W stopce masz tylko

Tu była reklama...

Z tak obszernego opisu, nic nie da się wyczytać.

[wuwok]

Jeśli na dobę koszt cwu to około 10-12kw to dosc drogo. Kosztowała by mnie ciepła woda od 6,5 zł w górę.. Teraz koszt to około 1,5 zł .

Widzę ze mod usunął...zaraz wkleję .

[klaudiusz_x]

A mu mnie (spalnie groszku po 800zł za tonę , zużycie opały dzienne 1.8kg na dobę wychodzi 1,44zł na dobę ...

 

A teraz zakupiony miał po 580zł za tonę (pakowany) , dostawa w sobotę

 

Te 12 kWh dotyczyło ilości prądu jaki kupię za 3,5kg opału na dobę po 700zł/t

Na dziś w domku z podpisu nic nie spalam i nie grzeję. Nie mieszkam.

[wuwok]

Te 12 kWh dotyczyło ilości prądu jaki kupię za 3,5kg opału na dobę po 700zł/t

Na dziś w domku z podpisu nic nie spalam i nie grzeję. Nie mieszkam.

 

Ile płacisz za 1kwh..mowa o całkowitym koszcie [przesył itd]

Edytowane 31 Lipca 2014 przez wuwok

[map78]

A mu mnie (spalnie groszku po 800zł za tonę , zużycie opały dzienne 1.8kg na dobę wychodzi 1,44zł na dobę ...

 

A u mnie 4 - 4,5kWh czyli 1,32-1,48zł dziennie - rodzina 4 osoby, duża wanna, prysznic z deszczownicą i cyrkulacja non-stop - bez syfu, czarnej, czy szarej mazi (nie wiem co za różnica:eek:) i wszystkich "przyjemności" powiązanych ze spalaniem węgla;)

 

A teraz zakupiony miał po 580zł za tonę (pakowany) , dostawa w sobotę

 

to szczerze współczuje:( Ja w sobotę wybieram się na plażę