Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

  Liwko napisał:
Ja mogłem na pewno, ale czy ty?

Nie widziałeś nigdy PC stojącej w kuchni? Nie widziałeś nigdy kociołka na gaz wiszącego w kuchni czy łazience?

Ja natomiast w nowych domach nigdy nie widziałem kotła na węgiel w pomieszczeniu innym niż kotłownia. Przepisy?

 

O to mi chodzi. Teoretycznie z pewnością mógłbym ale nie zrobiłem tego z wiadomych powodów. Tak samo jak ty nie wstawiłeś pompy do kuchni z wiadomych powodów. Gdzie jest różnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72
  lestek27 napisał:
O tym właśnie mówię. Tak jak to już jeden z kolegów powiedział, można to pomieszczenie nazwać sobie gabinetem odnowy ale ono ciągle spełnia tą samą funkcję co kotłownia.

 

A nazwij sobie jak chcesz te pomieszczenie,ale ja w projekcie adaptacyjnym nie miałem pomieszczenia zwanego kotłownią tylko pralnią.

Ono w żaden sposób nie spełnia funkcji i warunków do bycia kotłownią gdyż w kotłowni powinna być obowiązkowa wentylacja grawitacyjna z nawiewem i wywiewem a ja w pralni mam tylko wywiew wentylacji mechanicznej,druga sprawa,nie mam tam komina.Zatem jaka to jest kotłownia wg Ciebie ?

Ale dobra,mam kotłownie ale nie mam pralni,czyli żeby mieć pralnię to musiałbym wybudować większy o min 10m2 dom.

Proste czy nie,jarzysz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Liwko napisał:
Pompa ciepła nie jest kotłem, więc jakim prawem pomieszczenie mam nazywać kotłownią? To tak jak kominkarze wzdrygają się na określanie "piecem" kotła na paliwa stałe. Piec to piec a kocioł to kocioł. Dlaczego nie ma piecowni a jest kotłownia? A gdybym PC przeniósł do kuchni to od tego momentu była by to już kotłownia czy nadal kuchnia? A jak wtedy nazwać to pomieszczenie gdzie stała PC?

Jeszcze raz powtórzę, PC nie jest kotłem, ale to widać trudne do zrozumienia...

 

Chłopie ...

 

Piec to masz w kuchni. Piec służy do pieczenia ...

 

Jest kocioł na ekogroszek a nie piec ...

Tak samo jak kocioł gazowy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogłaszam więc że w domu nie mam kotłowni .

 

Jest to siłownia a kocioł jest moim narzędziem treningowym ;-)

 

Co tydzień idę do tej ekskluzywnej siłowni "dopakować" i podnoszę przez kilka minut 100kg , potem wykonuje kilka ćwiczeń pogrzebaczem a następnie wychodzę na dwór wykonać rzut popiołem na odległość ;)

 

Pasuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno zdanie wstępu do przydługiej wypowiedzi - nie dyskutuję nad przewagą pompy w czystości, bezobsługowości i komforcie użytkowania. Ta przewaga jest oczywista. Cała wypowiedź będzie zgodna z tematem - będzie dotyczyć kasy. Mój kocioł stoi w pomieszczeniu które pełni również funkcję warsztatu - lubię pomajsterkować. I przechowalni rzeczy sezonowych - zimą stoją tam rowery, rolki, skuter, kosiarka, narzędzia ogrodowe i takie inne. W lecie narty, odśnieżarka, łopaty śniegowe itp. No i to nad czym aktualnie dłubię. Sam kocioł + zapas opału i trochę miejsca wokoło - jakieś 4 metry. Zasobnik ( CWU oczywiście ) wisi nad kotłem, więc miejsca nie zajmuje. Nie muszę w tym pomieszczeniu montować grzejnika - ciepło mam od kotła. Pompiarz na swoją pompę + zasobnik CWU i trochę miejsca wokoło potrzebuje minimum 2 metrów. Wszystkie wymienione przedmioty musi gdzieś trzymać - więc także zapłacił za wybudowanie miejsca na ich przechowywanie. Jeżeli trzyma je w garażu ( równie częste co niewygodne rozwiązanie ) musiał zbudować większy garaż. Czyli mój koszt - 8 tys za 4 m2 pod kocioł i zapas opału ( reszta pomieszczenia kotłowni jest wykorzystana na inne - niezbędne do normalnego funkcjonowania domu - cele ), 4 tys za komin i koło 8 tys za kocioł z montażem. Razem 20 tys PLN. Koszt pompiarza ( przy PC PW ) - 4 tys za miejsce pod pompę i zasobnik CWU ( gdziekolwiek by ich nie postawić - one to miejsce zajmą, więc trzeba było zapłacić za jego wybudowanie.Jak stoją w pralni - pralnia musi być większa o powierzchnię zajmowaną przez pompę i zasobnik ), koło 25 tys za pompę z montażem. Razem 29 tys PLN. Należałoby dodać koszt ogrzania tego co u mnie kocioł grzeje - czyli jakiś grzejnik albo pętlę podłogówki z podłączeniem i sterowaniem. Czyli dychę na starcie jestem do przodu. I ogrzeję się taniej niż pompą PC PW - jeżeli ciut pomyślę przy wyborze opału. To jest uzasadnienie ekonomiczne - zgodnie z tytułem wątku. Poza tym nie jestem zmuszony do wykonywania ponadnormatywnego ocieplenia - znów oszczędzam. Nie jestem ograniczony koniecznością montażu samej podłogówki - cenię sobie wolność wyboru. W wypadku rezygnacji z podłogówki w części pomieszczeń nie muszę stosować klimakonwektorów po półtora tysiąca za sztukę - sprawdzą się grzejniki po 3 stówki. Uprzedzając uwagi - gdybym chciał zastosować normalne grzejniki i dać pompę HT - o ile przekroczę wymienioną wcześniej kwotę 25 tysi za pompę z montażem? To jest dalsza część uzasadnienia ekonomicznego - zgodnie z tytułem wątku. Nie piszę tutaj o pompach gruntowych - bo wyceny tychże ( oczywiście pomijając forumowych cudotwórców z ich pompami gruntowymi po 25 tysi ) dla normalnego inwestora wynoszą zazwyczaj około 45 - 50 tysięcy PLN -ów. Po dodaniu kosztu 2 metrów miejsca w domu to jest 30 tysi wyższy koszt na starcie - za taką kwotę to ja jakieś minimum 10 lat ogrzeję CO + CWU. W moim sporym durszlaku. Jeżeli pompiarz w tym czasie zapłaci za CO i CWU tylko 15 tysi ( co w takim jak mój domu jest absolutnie niemożliwe, chociażby ze względu na brak możliwości korzystania wyłącznie z taniej taryfy - na ale tak załóżmy ) - to daje mi kolejne 5 lat grzania. W ciągu tych kolejnych 5 lat pompiarz zapłaci 7500 PLN ów - więc znów mam opał na 2,5 roku. W ciągu tych 2,5 roku pompiarz zapłaci przeszło 3 tys PLN - mam opał na kolejny rok z kawałkiem.

Po 19 latach bezawaryjnej pracy pompy gruntowej mam szansę zanotować pierwszą oszczędność w stosunku do systemu na ekogroszek - oczywiście pod warunkiem że instalację pompy wykonałem za własne pieniądze. W przypadku montażu na kredyt ( 30 tysięcy dodatkowego kredytu ) - oszczędności nie doczekam się NIGDY. I to jest kolejne uzasadnienie ekonomiczne - zgodnie z tytułem wątku. Zeby nie było że mój dom jest stary i nie o takich tutaj rozmawiamy - w przypadku nieźle zaizolowanego nowego domku poniżej 150 metrów powierzchni kwota 30 tysięcy oszczędności na starcie starczy mi na 15 lat grzania CO + CWU. W tym czasie pompiarz wyda 22,5 tysia PLN - mam opał na kolejne 11 lat. W tym czasie pompiarz wyda 16,5 tysia - mam na kolejne 8 lat. W tym czasie pompiarz wyda 12 tysi - mam na kolejne 6 lat. w tym czasie pompiarz wyda 9 tysi - mam na 4 lata. W ciągu tych 4 lat pompiarz wyda 6 tysi - mam na kolejne 3 lata. W tym czasie pompiarz wyda 4,5 tysia - mam na 2 lata. W tym czasie pompiarz wyda 3 tysie - mam na rok z okładem. I tak już po zaledwie 50 latach bezawaryjnej pracy gruntowej pompy ciepła zanotuję pierwszą oszczędność - oczywiście pompy zamontowanej za własne pieniądze, bo w wypadku kredytu patrz wyżej. Na koniec jeszcze raz podkreślę - nie dyskutuję o czystości, komforcie i bezobsługowości. Trzymam się tematu - ekonomicznego uzasadnienia tego lub owego. Przyjmuję do wiadomości, że koszt eksploatacji PC gruntowej będzie niższy od kosztu grzania ekogroszkiem. Jednak poziom inwestycji wyklucza jakiekolwiek ekonomiczne uzasadnienie tejże - to po prostu kaprys, wybranie komfortu, z ekonomią nic wspólnego nie ma. Jak pokazano wyżej - potrzeba 50 lat na doczekanie się oszczędności w stosunku do systemu opartego na ekogroszku. Natomiast grzanie PC PW może być w kosztach porównywalne do grzania ekogroszkiem - ale tylko wtedy kiedy grzejący pompą całość swojego zużycie zamknie w taniej taryfie. I zastosuje niskotemperaturowe grzejniki - czyli poniesie wyższe koszty na wykonanie instalacji. Więc również i PC PW jest wyłącznie kaprysem i wyborem komfortu, nic wspólnego z jakimiś ekonomicznymi uzasadnieniami nie mającym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mających wątpliwości co do ekonomicznego uzasadnienia systemu na ekogroszek - Kaszpir vs Arturo 72 Wii Wskazówka Bis. Kaszpir - dom ok. 30% większy, dwukrotnie słabiej ocieplony niż ten Artura. Koszt sezonu 1500 PLN ( za CO i 8 miesięcy CWU ). Dodajmy 200 PLN na pozostające 4 miesiące CWU - mamy całkowity koszt 1700 PLN za CO i CWU. Arturo w swoim sporo mniejszym i znacznie cieplejszym domu zapłacił przeszło 1800 PLN. Koszt Kaszpira na starcie - jakieś 20 tysi na miejsce pod kocioł, komin i sam kocioł z montażem. Koszt Artura na starcie - 4 tysiące za miejsce pod pompę i zasobnik + nie mniej niż 20 tysięcy za pompę. To o jakim ekonomicznym uzasadnieniu tutaj dyskutujemy? Zapłacić więcej na starcie żeby drożej grzać mniejszy i lepiej ocieplony dom - to ta nowa ekonomia jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Värmepumpsägare napisał:
Czlowiek odkrywa cos nowego przez cale zycie.

Male dzieci bys tsm swobodnie puscil lub pranie suszyl?

Z ciekawosci pytam ;)

 

A w jakim celu miałbym wysyłać dzieci do pomieszczenia gospodarczego? Do zabawy mają miejsce na podwórku. A do suszenia prania także mam inne miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
  kobra64 napisał:
Dla mających wątpliwości co do ekonomicznego uzasadnienia systemu na ekogroszek - Kaszpir vs Arturo 72 Wii Wskazówka Bis. Kaszpir - dom ok. 30% większy, dwukrotnie słabiej ocieplony niż ten Artura. Koszt sezonu 1500 PLN ( za CO i 8 miesięcy CWU ). Dodajmy 200 PLN na pozostające 4 miesiące CWU - mamy całkowity koszt 1700 PLN za CO i CWU. Arturo w swoim sporo mniejszym i znacznie cieplejszym domu zapłacił przeszło 1800 PLN. Koszt Kaszpira na starcie - jakieś 20 tysi na miejsce pod kocioł, komin i sam kocioł z montażem. Koszt Artura na starcie - 4 tysiące za miejsce pod pompę i zasobnik + nie mniej niż 20 tysięcy za pompę. To o jakim ekonomicznym uzasadnieniu tutaj dyskutujemy? Zapłacić więcej na starcie żeby drożej grzać mniejszy i lepiej ocieplony dom - to ta nowa ekonomia jest?

Kaszpir pali najgorszym badziewnym tanim miałem ja grzeje w najdrozszej taryfie. Za rok o tej porze porównasz moje 1000zl do jego kasy.

A jak chcesz porownywac rozsądnie i uczciwie to porównaj zużycie energii na cele grzewcze w kWh bo to jest jednostka zużycia energii a nie PLN.

Kaszpir musi wynosić pranie na zewnątrz ja nie,Kaszpir musi poświęcić swój czas na wrzucanie węgla,czyszczenie kotła ja nie,Kaszpir musi poświęcić swoje zdriwie;swój kręgosłup na wrzucanie ton miału ja nie,Kaszpir będzie musiał płacić za leczenie kregoslupa,nerwów ja nie.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  lestek27 napisał:
O tym właśnie mówię. Tak jak to już jeden z kolegów powiedział, można to pomieszczenie nazwać sobie gabinetem odnowy ale ono ciągle spełnia tą samą funkcję co kotłownia.

 

To jest tylko i wylacznie semantyka. Czy jak nazwe swoja kuchnie kambuzem, to bedzie znaczylo, ze wybudowalem okret a nie domek?

 

U nie akurat nazwa "kotlownia" to zaszlosc z czasow projektowania domu, kiedy rzeczywiscie tam miala byc kotlownia. Teraz pewnie nazwane by zostalo warsztatem, bo 80% tego pomieszczenia to wlasnie warsztat. Nie przeszkadza mi zupelnie, ze w koltowni nie mam kotla, bo niby dlaczego mil bym sie krzywic na ta nazwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kaszpir007 napisał:
Chłopie ...

 

Piec to masz w kuchni. Piec służy do pieczenia ...

 

Jest kocioł na ekogroszek a nie piec ...

Tak samo jak kocioł gazowy ...

 

Sa tez piecyki gazowe, tak samo jak piecyki kominkowe. Jak sobie do "kotlowni" wstawi piecyk kominkowy i bedzie grzal dom za pomoca DGP, to biedzie to....? :D

Powtarzam - semantyka. Naprawde sztuczny problem zostal wynaleziony w tym watku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
I przy okazji,sąsiad zuzyl 3t ekogroszka w domu o 10m2 mniejszym niż mój,za tonę zapłacił 900zl czyli sezon kosztował go 2700zl i jak to się ma do moich 3400kWh nie za sezon a za rok ? Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...