Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kazdy w mlodosci pakowal, ale jak skonczylem studia, to jakos mi przeszlo. Nie mam zamiaru tego ciagnac do emerytury, albo i dluzej... :)

 

Mnie dziwi, ze kazdy z Was pali taniutkim i czystym mialem, w bezobslugowym kotle, z nieprawdopodobnie wysoka sprawnoscia. Do tego sklad opalu i kociolek mieszcza sie luzem na 2m2.

Oczywiscie to nie jest "naginanie prawdy" tylko czyste (jak to dziwnie brzmi w polaczeniu z mialem) fakty. :D

Pisałem w innym wątku że z palenia miału jest dużo syfu,brudu w kotłowni. Dla tego kupiłem w tym roku eko. I jest o wiele czyściej.Mam garaż i tam składuje opał. Nie twierdze że palenie węglem jest najlepszym sposobem grzania domu. Dla mnie jest na tyle tanie że mogę poświecić troszkę czasu by mieć tanio i ciepło .

 

Myślę że wasze Panie więcej kilogramów przeniosą w siatkach,reklamówkach w skali roku. Ciekawe czy o nie tak samo się martwicie :D

Edytowane przez wuwok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matko jedyna. Próbowałeś kiedyś coś wysuszyć w mikrofalówce?

 

Po całej stercie wypisywanych przez ciebie idiotyzmów, na twoim miejscu dawno bym się zapadł pod ziemie. A przede wszystkim zaczął bym czytać, dużo czytać. A na forum pytać, a nie ferować wyroki w tematach, w których nie ma się kompletnego pojęcia.

Radzę się nad tym dobrze zastanowić.

 

Tak, ale w takiej z opiekaczem oczywiście !

 

Byłem pewny, że nikt tego o mikrofali poważnie nie potraktuje, a tu patrz, jednak.

 

A tytułem sterty idiotyzmów, to się sami w pierś uderzcie. Kominy i kotłownie za 30000, PC w kuchni, niezniszczalne, nieulegające amortyzacji pompy, WM za grosze, niezwykle wykańczająca orka z wrzuceniem dwóch worków węgla co drugi dzień do zasobnika i tym podobne kwiatki. Sami siebie poczytajcie, jesteście stronniczy do bólu, nie wszyscy i nie zawsze ale często.

pzdr

Edytowane przez _olo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech...

 

http://bi.gazeta.pl/im/e1/86/d7/z14124769Q,Standardowym-wyposazeniem-gruntowych-pomp-ciepla-j.jpg

 

A tutaj fajnie widać i le pompa może potrzebować miejsca

 

http://www.aimeko.pl/userfiles/file/WZS.jpg

 

Wstaw do tych wszystkich pomieszczeń kocioł na węgiel :p

 

http://bi.gazeta.pl/im/9/9339/z9339749Q,Ogrzewanie-podlogowe-we-wspolpracy-z-pompa-ciepla.jpg

 

http://www.hvacr.pl/public/styles/img_640/public/article/mainPhoto/zehnder1.jpg

 

A jak ją ktoś sprytnie zabuduje może być kompletnie niewidoczna.

Spróbuj tak z kotłem :p

z9339749Q,Ogrzewanie-podlogowe-we-wspolpracy-z-pompa-ciepla.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tytułem sterty idiotyzmów, to się sami w pierś uderzcie. Kominy i kotłownie za 30000, PC w kuchni, niezniszczalne, nieulegające amortyzacji pompy, WM za grosze, niezwykle wykańczająca orka z wrzuceniem dwóch worków węgla co drugi dzień do zasobnika i tym podobne kwiatki. Sami siebie poczytajcie, jesteście stronniczy do bólu, nie wszyscy i nie zawsze ale często.

Moja kotłownia na ekogroszek miała kosztować ok 14 tys. Nie wiem co tam miało być, bo "kosztorys" poszedł wieki temu do kosza. Do PC dorzuciłem 9 tys. Gdyby nie to, że decyzja o grzaniu PC zapadła tak późno, nie musiałbym budować komina, a pomieszczenie na piec mogłoby być mniejsze i dzięki temu zyskałyby inne pomieszczenia. To są wymierne koszty, których można uniknąć. A praca przy węglu? Nie mam na to czasu, uwierz mi. Tyle w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech...

 

A jak ją ktoś sprytnie zabuduje może być kompletnie niewidoczna.

Spróbuj tak z kotłem :p

 

 

Jak ktoś ...

 

Ale jakoś tutaj żadnego "ktosia" nie ma i nikt z tutaj wymienionych nie ma pompy , rekuperatora , bojlera 300L , pomp , skrzynki rozdzielczej i itd w kuchni i sypialni ...

 

A to co pokazują producenci to inna kwestia ...

 

Mój rekuperator ma wymiary dopasowane do szafki 60cm i może być montowany w szafce. Nigdy bym go nie zamontował w kuchni bo nawet na najniższych obrotach jest słyszalny i to dośc mocno , mimo że producent opisuje że poziom hałasu na najniższych obrotach to tylko 20 dB ...

 

To takie same bzdury jak w reklamach Pani odkurza pokój odkurzaczem a obok śpi dziecko ...

 

Jakoś tutaj każdy ma w/w elementy w osobnym pomieszczeniu ...

 

Niby można mieć to wszytko w kuchni , sypialni ale jakoś nikt się na to nie decyduje ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tutaj każdy ma w/w elementy w osobnym pomieszczeniu ...

 

Niby można mieć to wszytko w kuchni , sypialni ale jakoś nikt się na to nie decyduje ....

 

Na wątku o pompach jest koleś (zapomniałem nicka) co montuje PCi w przestrzeni pod schodami...

Z pompą jest tak jak właśnie z przytoczonym przez ciebie rekuperatorem, odkurzaczem centralnym, czy choćby pralką lub suszarką. Są to urządzenia techniczne, które w miarę możliwości staramy się ukryć, więc montujemy w pomieszczeniach technicznych. Cały pic polega na tym, że gdy tego miejsca "technicznego" nie mamy to pompę możemy zamontować wszędzie, a kocioł na paliwa stałe już nie - to jest ta subtelna różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Cały pic polega na tym, że gdy tego miejsca "technicznego" nie mamy to pompę możemy zamontować wszędzie, a kocioł na paliwa stałe już nie - to jest ta subtelna różnica.

Dokładnie,jeśli ktoś buduje lub będzie budował z głową i oszczędnie i nie będzie potrzebował osobnej suszarni to pompkę lub Kospela z bojlerem umieści gdziekolwiek np we wnęce z drzwiami rozsuwanymi jak na powyższych zdjęciach.

Ale po co myśleć,najlepiej ponarzekać że drogo ale chawira 150-200m2 z kotłownią i stoma kominami musiała być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Ciekawe porównanie,domy 120-130m2 trzy pompy powietrze-woda trzech różnych producentów czyli Atlantic,Dimplex i Panasonic o trzech różnych mocach a zużycie energii roczne podobne :)

01.09.2013 do 31.08.2014 - 3244kWh.

Nie mam już ciepłomierza i nie wiem jaki jest SPF.

mitch ma zużycie c.o+cwu 4037kWh a ja za c.o+cwu 3250kWh czyli zużycie mam mniejsze o prawie 800kWh.

mitch-owi koszt kWh wyszedł 1360zł/4037kWh= 0,33zł a ja mam cenę kWh 0,55zł czyli 3250kWh*0,55zł=1787zł

 

Zatem,gdyby mitch grzał u mnie w jednej taryfie zapłaciłby za prąd nie 1360zł a 4037kWh*0,55=2220zł czyli o 900zł więcej niż obecnie a nie 2800zł.

 

Od pażdziernika przechodzę na G12w bo taką mają u nas wprowadzić a wtedy będę chwalił się grzaniem w tańszej taryfie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...