Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac

[malux20]

Malux, w UK można nabyć pompę PW Panasa 5kW za 10k, Luknij w wątek ksztu.

Sam się nad nią zastanawiam. Na razie nie mam kasy.

Dobry zamiennik dla Twojego pomysłu z węglowym syfem 3-5kW.

 

Klaudiusz- obserwując moją stopkę to widzisz że aż tak bardzo nie kocham węgla

czyli taki panasonic z robocizną , bojlerem zmiesci się w 15 tyś spokojnie

do domu do 140 m2 rzetelnie ocieplonego spokojnie starczy

[_olo_]

Ale można??? A kocioł na węgiel można???

 

Zadam po raz któryś pytanie. Co potrzebuje dom, żeby móc wstawić do niego kocioł na węgiel?

 

Po co pytasz skoro już wiesz - oczywiście kotłowni + komina za 30000pln.

 

A te fotki to żałosne są, można, oczywiście tylko jak to wygląda ? A jak by to wyglądało z pompą PW i zasobnikiem CWU ? Szkoda gadać. Ciekaw jestem, ilu z Was by sobie tak urządziło pomieszczenie we własnym domu ?

 

Wiesz co... Wez sobie kup jakas PC...

Mam wrazenie ze "chce ale nie moge"

Zacznij moze od malej... Takiej P/P.

Potem moze jakis podchod do innej...

 

A może chcę i w zasadzie to i mógłbym ? Tyle, że jeżeli się zdecyduję to w pełni świadom kosztów i korzyści, ten wątek temu niestety nie służy, a mógłby być bardzo pomocny zamiast odstraszać potencjalnych zainteresowanych.

Edytowane 2 Września 2014 przez _olo_

[malux20]

olo

producenci powietrznych mają w swoich ofertach jednostki wewnętrzne dla takich estetów jak ty - zazwyczaj za dopłatą 1czy 2 tyś zł

i wyglądają jak srebrne lodówki

[malux20]

dobrze że olo drąży temat

ale zachowuje się jakby stado os go obsiadło .

tak przy okazji ja do tej pani od pompy chętnie pojadę na darmowy serwis

[malux20]

eee

[_olo_]

olo

producenci powietrznych mają w swoich ofertach jednostki wewnętrzne dla takich estetów jak ty - zazwyczaj za dopłatą 1czy 2 tyś zł

i wyglądają jak srebrne lodówki

 

Nie bajdurzcie już, jak chcecie to stawiajcie w kuchni takie klamoty tylko nie wmawiajcie ludziom, że to takie fajne, te całe orurowanie, naczynia przeponowe, pompy obiegowe też sobie możecie zamontować w kuchni, niektórzy lubią takie przemysłowe klimaty na widoku.

No i pokażcie mi takie standardowe pompy 7-9kW do powiedzmy 17kzł w takim wykonaniu, że całość wraz z zasobnikiem zamknie się w postaci srebrnej lodówki za 1 czy 2 tys dopłaty.

[Gość Arturo72]

A może chcę i w zasadzie to i mógłbym ? Tyle, że jeżeli się zdecyduję to w pełni świadom kosztów i korzyści, ten wątek temu niestety nie służy, a mógłby być bardzo pomocny zamiast odstraszać potencjalnych zainteresowanych.

Odrstraszac przed czym ?

Przed użyciem kalkulatora ?

A może przed myśleniem nad domem jeszcze przed budową ?

A czego tu się bać ? To powinny być naturalne czynności inwestora.

A czy są ?Szczerze wątpię jeśli chodzi o użytkowników ekogroszka i dlatego przyszli inwestorzy mają pole do popisu.

Edytowane 2 Września 2014 przez Arturo72

[malux20]

olo przepraszam że tak napiszę

zachowujesz się jak bydlądko niegrzeczne i oczekujesz że inni będą grzeczni

ja mam znajomego , który ma pompę na poddaszu z siłownią i takim kącikiem z sauną

wygląda to jak na zdjęciu - a właściwie lepiej w całym domu kładł to i w kotłownii ma piękny kamień łącznie ze ścianami.

wmawiaj sobie że to drogie i brzydkie

przy pompie kotłownia wygląda identycznie jak przy gazie

[Liwko]

Po co pytasz skoro już wiesz - oczywiście kotłowni + komina za 30000pln.

 

A te fotki to żałosne są, można, oczywiście tylko jak to wygląda ? A jak by to wyglądało z pompą PW i zasobnikiem CWU ? Szkoda gadać. Ciekaw jestem, ilu z Was by sobie tak urządziło pomieszczenie we własnym domu ?

 

Dyskusja z tobą jest dla mnie zabawna, ale powoli zaczyna mnie nudzić. Żadne argumenty do ciebie nie trafiają, a najbardziej obiektywni są dla ciebie nieobiektywni. Idź w węgiel!

[Gość Arturo72]

Nie bajdurzcie już, jak chcecie to stawiajcie w kuchni takie klamoty tylko nie wmawiajcie ludziom, że to takie fajne, te całe orurowanie, naczynia przeponowe, pompy obiegowe też sobie możecie zamontować w kuchni, niektórzy lubią takie przemysłowe klimaty na widoku.

No i pokażcie mi takie standardowe pompy 7-9kW do powiedzmy 17kzł w takim wykonaniu, że całość wraz z zasobnikiem zamknie się w postaci srebrnej lodówki za 1 czy 2 tys dopłaty.

I widać,że nic nie wyniosles z tematu...

Zerknij na moją "kotlownie" pokaż mi gdzie się tam znajduje orurowanie.

Pompa obiegowa jest częścią jednostki wewnętrznej,która to sobie wisi na scianie, żadnej innej obiegowki nie ma.Z jednostki wewn . wychodzą dwie rury do rozdzielacza i to jest wszystko.Rozdzielacz w szafce podtynkowej,zabudowany.

Widać jedynie zasobnik i naczynie przeponowe ale można je spokojnie zbudować kg a na to kafle takie jak na ścianie.

Ot i cała maszynownia.

Gdybym nie miał suszarni pompa wisialaby w spiżarni w kuchni.

Spiżarnia powstała przez przydzielanie na całej szer.kuchni zabudową z drzwiami przesuwnymi.

Edytowane 2 Września 2014 przez Arturo72

[Liwko]

Nie bajdurzcie już, jak chcecie to stawiajcie w kuchni takie klamoty tylko nie wmawiajcie ludziom, że to takie fajne, te całe orurowanie, naczynia przeponowe, pompy obiegowe też sobie możecie zamontować w kuchni, niektórzy lubią takie przemysłowe klimaty na widoku.

 

Ty widziałeś kiedyś taką kompaktową PC?

 

Pytaj, czytaj i pytaj człowieku!

[zyzolek]

 

Zadam po raz któryś pytanie. Co potrzebuje dom, żeby móc wstawić do niego kocioł na węgiel?

 

Najlepiej piwnicę pod domem;)

A i wszystkie graty chowane na zimę się tam też przy okazji zmieszczą, jak np ten wąż ogrodowy, co na tym zdjęciu stoi w salonie obok PC i tej pięknej Pani.

[_olo_]

Dyskusja z tobą jest dla mnie zabawna, ale powoli zaczyna mnie nudzić. Żadne argumenty do ciebie nie trafiają, a najbardziej obiektywni są dla ciebie nieobiektywni. Idź w węgiel!

 

Ale o jakich argumentach mowa ? Że niby mogę PC w kuchni postawić i nie potrzeba całych 6m2 kotłowni ? Naprawdę myślicie, że taki argument kogokolwiek przekona ? Zwłaszcza, że nikt z Was nie ma u siebie więc i nie pokaże takiego rozwiązania a fotki z folderów reklamowych to wiecie sami ile warte.

 

I widać,że nic nie wyniosles z tematu...

Zerknij na moją "kotlownie" pokaż mi gdzie się tam znajduje orurowanie.

 

To jednak nie w kuchni ?

Edytowane 2 Września 2014 przez _olo_

[malux20]

olo dobry jesteś

ja mam kotłownię przerobionĄ na garderobo-przebieralnie-zadowolony?

[Liwko]

Najlepiej piwnicę pod domem;)

 

Mnie nie było stać na piwnice, wolałem zdecydowanie tańszy podwójny garaż.

Ludzie z piwnicami w nowych domach muszą być bardzo bogaci...

...a później pchają do domu kocioł na węgiel

(nie dalej jak wczoraj o takim przypadku słyszałem)

[Liwko]

Ale o jakich argumentach mowa ? Że niby mogę PC w kuchni postawić i nie potrzeba całych 6m2 kotłowni ? Naprawdę myślicie, że taki argument kogokolwiek przekona ? Zwłaszcza, że nikt z Was nie ma u siebie więc i nie pokaże takiego rozwiązania a fotki z folderów reklamowych to wiecie sami ile warte.

 

Zrozum tylko, że kocioł na węgiel potrzebuje kotłowni, a PC czy prąd nie. Ale skoro gdzieś chciałem mieć pomieszczenie na pralkę, suszarkę, stację uzdatniania wody, zlew przy garażu, miejsce na miotły to nie musiałem się też martwić gdzie wstawię PC, i nie musiała być to już pompa ze zintegrowanym zbiornikiem.

Ale wyobraźmy sobie sytuację że dom już stoi i nie ma w nim choćby takiego pomieszczenia. Ktoś grzał np. gazem a chce przejść na PC. Nie ma problemu, wstawia PC i jedzie. A jezeli będzie chciał przejść z gazu na węgiel? Teraz rozumiesz różnicę czy nadal nie?

[zyzolek]

Mnie nie było stać na piwnice, wolałem zdecydowanie tańszy podwójny garaż.

Ludzie z piwnicami w nowych domach muszą być bardzo bogaci...

...a później pchają do domu kocioł na węgiel

(nie dalej jak wczoraj o takim przypadku słyszałem)

 

Jak cie nie stać, to nie buduj;)

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie domu bez piwnicy, baaa, nawet nie wyobrażam sobie mieszkania w mieście w bloku bez przydzielonej piwnicy.

Piwnica to podstawa i jaka wygoda.

[Gość Arturo72]

To jednak nie w kuchni ?

Nie,ponieważ nie piore i nie suszę prania w łazience czy w kuchni tylko w pralnio-suszarni i tam przewidzialem moje źródło ciepła czyli w pierwszej wersji Kospela z bojlerem a docelowo pompę z zasobnikiem.

[map78]

Jak cie nie stać, to nie buduj;)

Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie domu bez piwnicy, baaa, nawet nie wyobrażam sobie mieszkania w mieście w bloku bez przydzielonej piwnicy.

Piwnica to podstawa i jaka wygoda.

 

Teście mają. Można tam znaleźć przegląd rzeczy tzw niepotrzebnych, ale wartych przechowywania;) z co najmniej pół wieku:D

[_olo_]

olo dobry jesteś

ja mam kotłownię przerobionĄ na garderobo-przebieralnie-zadowolony?

 

No i ok. Ale co to ma do rzeczy. Właśnie to mnie denerwuje, mam uczulenie na odwracanie kota ogonem Nie obrażajcie się proszę, wiem że bywam denerwujący, ale mnie fakty interesują a nie takie 2 i 3 rzędne sprawy.

 

A fakty dla mnie ważne i zapewne dla innych inwestorów to nie snucie niekończącej się opowieści na temat wyższości PC nad węglem lub na odwrót.

 

fakty to dla mnie np:

 

węgiel:

kocioł zasypowy 7-10kW - 2000

komin (w tym kanały wentylacyjne) - 5000

pomieszczenie na kocioł 6m2 tyle ile dla PC

zbiornik CWU - 400

 

PCPW:

pompa 9kW - 18000

komin (tylko kanały wentylacyjne) - 4000 lub koszt WM z odzyskiem - 6000

pomieszczenie na pompę i zasobnik - 6m2 - tyle ile kotłownia

zbiornik CWU - 1500

 

Pozostały osprzęt kotłowni/pompowni - koszty takie same.

Czas amortyzacji sprzętu dla obu rozwiązań - 15 lat, koszty usuwania ewentualnych usterek zbliżone (chyba, że ktoś potrafi je wycenić w takim okresie czasu).

 

Koszty ogrzewania/rok - jednakowe, załóżmy że wynoszą 1500.

 

Koszty z uwzględnieniem amortyzacji sprzętu:

węgiel - 1500 + 160 = 1660

PC - 1500 + 1300 = 2800

 

Nie uwzględniono kosztów zużycia komina lub WM.

 

+ 25% za uciążliwości związane z paleniem węglem - 1660 + 375 = 2035.

Edytowane 2 Września 2014 przez _olo_