Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

Nie mam... Czy mam teraz rozbic lustro i sobie brzuch z rozpaczy rozciac...

Podstawa... Dobre... A ja myslalem ze to te 30cm pod podloga :)

 

Hmm, trochę mi cie żal, skoro wszystkie graty, włącznie z tymi od dzieciaków, jak sanki i hulajnogi itd... musisz trzymać w salonie.

Worek ziemniaków, cebuli, wino też trzymasz w salonie na ciepłej podłodze?

Jak byś miał piwnicę, zamiast PC, to byś docenił ten komfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72

Jednak mało zrozumiałeś z tematu lub co bardziej możliwe nie chcesz zrozumieć.

Czemu do pompy doliczasz WM z reku ?

Czy podobne porównania stosujesz w stosunku do pralki ?

Jak zatem ma się porównanie kosztowe pralki a tarki ?

Jak się pierze na tarce ?

W jakim pomieszczeniu suszysz pranie ?

 

Na allegro masz pompę 9kW za chyba 7tys.zl rzuć do porównania jeśli nie przywiazujesz wagi do tego jak i czym pierzesz.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica to podstawa i jaka wygoda.

 

Mieszkałem w domu z piwnicą 30 lat, podziękowałem piwnicy na samym początku. W dodatku najprawdopodobniej miał bym w niej najczęściej basen, tak jak najmądrzejszy sąsiad (na szczęście nie najbliższy) . Ma piwnicę i wstawił do niej kocioł na węgiel. Pompka do wody to jedyna pompa jaka u niego pracuje :p

A w garażu latem mam zdecydowanie chłodniej niż w domu (brak izolacji pod połową garażu) i to mi w zupełności wystarcza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak mało zrozumiałeś z tematu lub co bardziej możliwe nie chcesz zrozumieć.

Czemu do pompy doliczasz WM z reku ?

Czy podobne porównania stosujesz w stosunku do pralki ?

Jak zatem ma się porównanie kosztowe pralki a tarki ?

Jak się pierze na tarce ?

W jakim pomieszczeniu suszysz pranie ?

 

Nie doliczałem ani komina ani WM do kosztów w obu przypadkach uznając, że inwestycja jest w obu przypadkach podobna, choć nie wiem czy WM z reku za tyle się da zrobić (nie samemu a przez fachowców).

 

 

Na allegro masz pompę 9kW za chyba 7tys.zl rzuć do porównania jeśli nie przywiazujesz wagi do tego jak i czym pierzesz.

 

Mam wątpliwości, czy aby ta pompa za 7000 zapewni koszty ogrzewania na tym samym poziomie co węgiel i czas działania 15 lat.

Edytowane przez _olo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwnica bym dom ogrzewal z niej mial CWU... Wow....

A kiedy by mi sie inwestycja zwrocila?

Masz jakis fajny sposob na piwnice w istniejacym domu?

Czy tak a la olo chciales przypajacowac?

 

A wiesz ze sa takie fajne "lodowki" na wino... Nie trzeba w piwnicy trzymac...

 

Trzeba było myśleć przed budową, albo przed kupnem domu.

No i nie budować się na terenach zalewowych, bo akurat okazja i działka u dewelopera w promocji;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ok. Ale co to ma do rzeczy. Właśnie to mnie denerwuje, mam uczulenie na odwracanie kota ogonem :) Nie obrażajcie się proszę, wiem że bywam denerwujący, ale mnie fakty interesują a nie takie 2 i 3 rzędne sprawy.

 

A fakty dla mnie ważne i zapewne dla innych inwestorów to nie snucie niekończącej się opowieści na temat wyższości PC nad węglem lub na odwrót.

 

Parę miesięcy temu w tym wątku pokusiłem się o takie porównanie - czysto od strony finansowej obu systemów. Jak Ci się będzie chciało tyle czytać;) to zapraszam do lektury: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?225505-Dlaczego-system-grzewczy-na-ekogroszek-nie-jest-op%C5%82acalny-ekonomicznie-w-nowych-domac&p=6491521&viewfull=1#post6491521

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę miesięcy temu w tym wątku pokusiłem się o takie porównanie - czysto od strony finansowej obu systemów. Jak Ci się będzie chciało tyle czytać;) to zapraszam do lektury: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?225505-Dlaczego-system-grzewczy-na-ekogroszek-nie-jest-op%C5%82acalny-ekonomicznie-w-nowych-domac&p=6491521&viewfull=1#post6491521

 

Ok, fajnie choć drogo wyszło ci grzanie węglem. Przeglądając stronki związane z pompami PC, również strony osób handlujących nimi i producentów (nie mam wątpliwości, że nikomu bardziej jak im nie zależy na dobrych wynikach dla PC) koszty opalania ekogroszkiem niższe jednak niż PC, ja juz dla świętego spokoju zrównałem je ze sobą.

 

Zasobnik do węglowej instalacji spokojnie może być zwyczajny 80-120l za 400pln. Do PC założyłem też tańszy niż zalecany, o połowę tańszy, zwykły 300l.

Kocioł nie mam wątpliwości, że standardowy powinien wytrzymać 15 lat a zepsuć nie ma się w nim co - pomimo tego założyłem koszty serwisowania PC i kotła na tym samym poziomie, widziałem ostatnio taki prosty chyba 6kW za 800zł, dołożyłem za wariant zasypowy 7kW dodatkowe + 150%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale drogi Zyzolku... To jakos ty masz problem z moim brakiem piwnicy... Ja go nie mam :)

Tak samo jak nie jeden chcacy miec PC ma problem z finansami tych co maja... Taka troche smieszna sytuacja :)

 

Teren zalewowy 145m npm. :)

I dom polozony wyzej od ulicy ...

;)

 

Ja nie mam żadnego problemu.

Ale zdecydowanie ty masz jakiś z tym problem, że ja mam piwnicę, a ty nie:P

Sam zacząłeś mnie cytować ni z gruchy, ni z pietruchy, więc co się dziwisz, że ci odpowiadam;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olo... Skup sie.... Usiadz, wypij cos... Spojrz wewnatrz siebie...

 

Masz tych co przeszli z wegla na PC, gdzie masz tych co zrobili na odwrot Sherlock'u?

 

No właśnie, taka argumentacja przekona zapewne "każdego" inwestora. Mnie bardziej te techniczne interesują argumenty a nie sentymentalno - filozoficzne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, taka argumentacja przekona zapewne "każdego" inwestora. Mnie bardziej te techniczne interesują argumenty a nie sentymentalno - filozoficzne.

 

W moim przypadku koszt samej PC + odwierty 65 k zł (bez całej reszty osprzętu)

Ekogroszek 12,5 k zł

Czyli rachunki za ogrzewanie mam gratis przez 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_olo_ nie pogniewaj się ale musisz wiedzieć czego chcesz. Wiadomo, że każdy będzie chciał zainstalować urządzenie c.o najtańsze w inwestycji, bezobsługowe i najtańsze w eksploatacji. Tego się niestety nie da pogodzić. Jeśli nie ma kasy to trzeba albo na czymś innym zaoszczędzić albo pogodzić się z wyrzeczeniami.

Znam człowieka, który wybudował dom 90m2. Ogrzewał tylko piecykami elektrycznymi a cwu przepływkami. Stwierdził, że tak będzie najtaniej. Minęło 8 lat i stwierdził, że trzeba coś zmienić bo chyba mógł to inaczej zrobić. Nie ma teraz kotłowni, instalacji, ani komina. Wstawił sobie prowizoryczną kozę do salonu (przebił ścianę i stalowy komin zawinął koło dachu) i ostatni sezon wyniósł go dużo taniej. Ale stwierdził, że to jednak nie to, bo musi wkładać cały czas. Przyzwyczaił się do komfortu "nicnierobienia".W przyszłym roku będzie montował klimę.

Napisałem Ci o tym żebyś wiedział, że decyzja jest na lata a te szybko mijają. Jeśli węgiel to mam nadzieję, że już paliłeś i bardzo to lubisz. Ekogroszek wyjdzie drożej w inwestycji jak i eksploatacji od miałowca ale już dużo mniej roboty przy nim. Pellet wyłączy sie i włączy samoczynnie ale już ciut drożej będzie od ekogroszku. Pompa PW zakładając prawidłową instalację wyjdzie porównywalnie do miałowca w eksploatacji - w mrozne zimy osiągnie poziom ekogroszku. Pompa GW jest taniutka w eksploatacji ale ceny są zdecydowanie wyższe od PW (przynajmniej gdy ja się budowałem to tak było). O kominku czyli piecu na węgiel nie wspominam bo temat oczywisty.

Acha klima jeszcze została. Jest tańsza od pompy PW i porównywalna w eksploatacji ale nie każdy lubi ogrzewanie nadmuchowe. Usiądź i pomyśl. Życzę udanego wyboru.

Edytowane przez asaselllo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_olo_ nie pogniewaj się ale musisz wiedzieć czego chcesz. Wiadomo, że każdy będzie chciał zainstalować urządzenie c.o najtańsze w inwestycji, bezobsługowe i najtańsze w eksploatacji. Tego się niestety nie da pogodzić. Jeśli nie ma kasy to trzeba albo na czymś innym zaoszczędzić albo pogodzić się z wyrzeczeniami. Usiądź i pomyśl. Życzę udanego wyboru.

 

To jest kompendium odpowiedzi.

Suche fakty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

_olo_ codziennie bedziesz latal do tego kotla i rozpalal w nim? Masz az tyle czasu? Nie zapomnij ze musisz pilnowac temperatury na kotle, manualnie. Dolicz do wegla rozpalke, drewno. Codzienne szuflowanie i wybieranie popiolu plus niespalone koksiki itd.

 

Chyba ze jestes typowym zadymiarzem co sieje dymem po okolicy tak ze konca nosa nie widac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocioł nie mam wątpliwości, że standardowy powinien wytrzymać 15 lat a zepsuć nie ma się w nim co - pomimo tego założyłem koszty serwisowania PC i kotła na tym samym poziomie

 

Moi rodzice mieli dwie lodówki (pierwszą wymienili bo mamusi się zamarzyła większa, nowocześniejsza), trzy kotły na węgiel i dwa kociołki na gaz. Te wszystkie kotły kosztowały wielokrotnie więcej od lodówek. I powtarzam, lodówka się po 30 latach nie popsuła, wymiana to był zwyczajny kaprys.

Nawet jak się PC popsuje, można ją naprawiać w nieskączoność, kocioł jak się rozszczelni trafia na złom :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, fajnie choć drogo wyszło ci grzanie węglem. Przeglądając stronki związane z pompami PC, również strony osób handlujących nimi i producentów (nie mam wątpliwości, że nikomu bardziej jak im nie zależy na dobrych wynikach dla PC) koszty opalania ekogroszkiem niższe jednak niż PC, ja juz dla świętego spokoju zrównałem je ze sobą.

 

Zasobnik do węglowej instalacji spokojnie może być zwyczajny 80-120l za 400pln. Do PC założyłem też tańszy niż zalecany, o połowę tańszy, zwykły 300l.

Kocioł nie mam wątpliwości, że standardowy powinien wytrzymać 15 lat a zepsuć nie ma się w nim co - pomimo tego założyłem koszty serwisowania PC i kotła na tym samym poziomie, widziałem ostatnio taki prosty chyba 6kW za 800zł, dołożyłem za wariant zasypowy 7kW dodatkowe + 150%.

 

Tak jak napisałem na początku - pewne założenia zostały przyjęte w formie dogmatu, gdyż jak sam doskonale wiesz każdą składową tej układanki można dowolnie manipulować, ale wtedy o rzetelne porównanie jest trudno.

olo ja jestem byłym użytkownikiem ekogroszka i kilka rzeczy wiem tu z własnego doświadczenia. Np piszesz, że kocioł wytrzyma 15 lat, a ja Ci powiem, że to mało prawdopodobne:no: ślimak max 5 lat, podajnik jest podatny na korozję, bo jak wiesz w naszym kraju lubią "zagęszczać" węgiel wodą, a sam kocioł nie ma też lekkiego życia, bo ciągle jest traktowany ogniem - to są chyba dość ekstremalne warunki, podczas gdy pompa nie jest narażona na takie extrema, ale to tak na marginesie, bo to tylko gdybanie.

Z faktów: miałem przy ekogrochu zasobnik 120l i dlatego z premedytacją polecam każdemu kto ceni wygodę zasobnik większy. Mam dużą wannę i u mnie wyglądało to tak, że przygotowując kąpiel zużywałem całą pojemność tego zasobnika, co skutkowało tym, że przez najbliższą godzinę nikt nie mógł w drugiej łazience wziąć prysznica, a co więcej ja po umyciu głowy musiałem ją spłukiwać zimną wodą - dla mnie to nie jest komfort, dlatego z własnej praktyki wolę ostrzec przyszłych inwestorów przed takim średniowiecznym myśleniem, lansowanym przez sprzedawców węgla,że do ekogrocha to wystarczy 80-120l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi rodzice mieli dwie lodówki (pierwszą wymienili bo mamusi się zamarzyła większa, nowocześniejsza), trzy kotły na węgiel i dwa kociołki na gaz. Te wszystkie kotły kosztowały wielokrotnie więcej od lodówek. I powtarzam, lodówka się po 30 latach nie popsuła, wymiana to był zwyczajny kaprys.

Nawet jak się PC popsuje, można ją naprawiać w nieskączoność, kocioł jak się rozszczelni trafia na złom :p

 

Ile minut w ciągu doby pracuje lodówka (latem) a ile PC (zimą) ? Gdyby się w PC zepsuł zasadniczy element np kompresor, lub pójdzie z dymem elektronika, koszt wymiany pewnie jak koszt nowego kotła. Nad wszystkim można się spuszczać, takie porównania są wiadomo uproszczone, niedokładne.

 

Ja mogę napisać, że ojciec w domu miał kocioł, produkcja garażowa późny PRL, robiony jak to wtedy z tego co było czyli byle czego, rozciekł się po 25 latach. Za 25 to ja już może i żył nie będę a może dożyję setki, nie wiem. Dlatego coś trzeba założyć mniej-więcej a nie kontestować każdego szczegółu by przeciągnąć na swoją stronę.

 

_olo_ nie pogniewaj się ale musisz wiedzieć czego chcesz. Wiadomo, że każdy będzie chciał zainstalować urządzenie c.o najtańsze w inwestycji, bezobsługowe i najtańsze w eksploatacji. Tego się niestety nie da pogodzić. Jeśli nie ma kasy to trzeba albo na czymś innym zaoszczędzić albo pogodzić się z wyrzeczeniami.

Znam człowieka, który wybudował dom 90m2. Ogrzewał tylko piecykami elektrycznymi a cwu przepływkami. Stwierdził, że tak będzie najtaniej. Minęło 8 lat i stwierdził, że trzeba coś zmienić bo chyba mógł to inaczej zrobić. Nie ma teraz kotłowni, instalacji, ani komina. Wstawił sobie prowizoryczną kozę do salonu (przebił ścianę i stalowy komin zawinął koło dachu) i ostatni sezon wyniósł go dużo taniej. Ale stwierdził, że to jednak nie to, bo musi wkładać cały czas. Przyzwyczaił się do komfortu "nicnierobienia".W przyszłym roku będzie montował klimę.

Napisałem Ci o tym żebyś wiedział, że decyzja jest na lata a te szybko mijają. Jeśli węgiel to mam nadzieję, że już paliłeś i bardzo to lubisz. Ekogroszek wyjdzie drożej w inwestycji jak i eksploatacji od miałowca ale już dużo mniej roboty przy nim. Pellet wyłączy sie i włączy samoczynnie ale już ciut drożej będzie od ekogroszku. Pompa PW zakładając prawidłową instalację wyjdzie porównywalnie do miałowca w eksploatacji - w mrozne zimy osiągnie poziom ekogroszku. Pompa GW jest taniutka w eksploatacji ale ceny są zdecydowanie wyższe od PW (przynajmniej gdy ja się budowałem to tak było). O kominku czyli piecu na węgiel nie wspominam bo temat oczywisty.

Acha klima jeszcze została. Jest tańsza od pompy PW i porównywalna w eksploatacji ale nie każdy lubi ogrzewanie nadmuchowe. Usiądź i pomyśl. Życzę udanego wyboru.

 

Ja już wiem czego chcę, o ile to z technicznego punktu jest możliwe bo tu też zdania podzielone, gdyby było więcej takich wpisów jak twój, najlepiej dodatkowo popartych jakimiś liczbami lub % różnicami w budowie i eksploatacji, to myślę, że nie trzeba by się przedzierać przez kolejne stronice kłótni o to gdzie można to postawić taką pompę, jaka ona ładna albo czy to grzanie węglem jest droższe o 2 grosze czy jednak grzanie pompą.

 

Map78 - mowa była o kotle zasypowym, o ile kotły górnego spalania to moim zdaniem udręka, ekogroszek możliwa awaryjność to mój kontakt z kotłem zasypowym dolnego spalania z ruchomym rusztem (z wajchą z boku kotła) był pozytywnym zaskoczeniem, to naprawdę bezproblemowe urządzenie dla ludzi nieuczulonych na obsługę kotłów - raz na dzień zasypać, jeżeli nie chce się co dzień rozpalać to 2 razy na dobę, co 2-3 dni wyjąć popiół (w zależności od wielkości kotła), temperatury dopilnuje mechaniczny miarkownik ciągu, jedyne elektryczne urządzenie to pompa, gdy grawitacja to działa bez prądu...ale to takie niemodne.

Edytowane przez _olo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...