Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac

[kaszpir007]

A jak policzysz roboczogodziny? Czas na szukanie taniego, dobrego opału? Wartości niepoliczalne

 

Ja szczerze mówiąc usłyszałem od kumpla że bierze opał i jest zadowolony. Zadzwoniłem i zapytałem jaki mają najtańszy opał i kupiłem w ślepo 3 tony.

Opał "ruski' za 700zł za tonę. Spalił się bardzo ładnie i szczerze mówiąc nie mam pojęcia jaką miał kaloryczność i skąd pochodził.

Następny sezon zmieniłem dostawcę , bo firma (ta "słynna z TVN co oszukiwała na opale) oferowała bezpłatny transport. Płaciłem 699zł i też spalił się dobrze i byłem zadowolony , choć w popielniku było trochę kamieni (po obejrzeniu reportażu wiedziałem już dlaczego

Następny sezon. Tym razem kupiłem tam gdzie kupują niemalże wszyscy z mojego osiedla od lat. Opał pakowany po 800zł za tonę (podobno Chwałowice) i miał po 600zł za tonę (podobno Piast 24MJ).

Opał suchutki jak pieprz , ważony z dokładnością do setnej kilograma i z wydrukiem i zapłaciłem tyle ile na wydruku.

I znów zadowolony i na ten sezon wziąłem już tylko miał po 580zł (pakowany , niby Piast 24MJ).

 

A co do temperatur.

 

To mimo że mieszkam "pod Toruniem" , niedaleko 2 jezior i rzeki , dodatkowo lasy dookoła to mam niższą temepraturę w zimę o 2-3 stopnie !!! niż w Toruniu i zimy są u mnie bardzo mroźne ...

 

 

W zimy 2011/2012 i 2012/2013 miałem temperatury niższe niż w Suwałkach ...

 

Mój rekord to -31 stopni ...

 

Ciekawy jaki wtedy miałbym COP na pompie powietrznej

[map78]

W tamtym roku płaciłem za miał niby Piast 24MJ pakowany po 600zł.

Na te sezon kupiłem ten sam miał po 580zł (pakowany)

 

No to się sfrajerowałeś Chciałem sprawdzić, czy nie kłamiesz i zobacz co znalazłem:)

http://www.wegiel.home.pl/product_info.php?cPath=27&products_id=99

[malux20]

daj mnie - albo lepiej daj jemu mój. Podjadę, ustawię. Ciekawa rzecz - ja latem grzeję CWU kotłem o mocy 29 kW. To jakby blisko 2 razy więcej. I daje się ustawić. I pali niewiele. Koło 3 - 3,5 kilo ekogroszku, teraz najtańszym miałem grzeję od kilku dni ( po 380 PLN za tonę ) i pali koło 4,5 kilo. Nie gaśnie, nie smoli, nie kopci, woda ciepła jest 24/7.

 

miał [hm]

140 kg razy 380zł za tonę = 54 zł

najgorszy szmelc i wychodzi drożej x 2 niż powietrzną

wstawmy kwotę za węgiel chociaż 640 zł

to wyjdzie 110 zł

i kant dupy rozbić wszelkie wyliczenia kwh z wungla

 

przy zużyciu 10-12 m3 miesięcznie od kwietnia do listopada koszt cwu wychodzi nam 25 zł miesięcznie

[Vld]

3 można śmiało zakładać, a nawet 3,5 dla powietrznej jak jest wszystko sprawne, dobrze dobrane i zainstalowane.

[kaszpir007]

No to się sfrajerowałeś Chciałem sprawdzić, czy nie kłamiesz i zobacz co znalazłem:)

http://www.wegiel.home.pl/product_info.php?cPath=27&products_id=99

 

Nie do końca

 

Ja kupuję od zeszłego roku tylko pakowany opał ...

A niestety ciągle w Toruniu większość oferuje opał luzem

 

Gdybym brał luzem to mógłbym brać z miejsca z którego kiedyś brałem i mieć miał 23MJ nawet po 500zł ...

 

Ale mnie interesuje tylko pakowany i tylko w workach "przewiewnych" bo muszę mieć suchy ...

[malux20]

pewnie ten miał to przy kosmicznych ustawieniach to ma max 10% popiołu?

ja rozumiem że putin i takie tam

ale miał w połowie 21 w?

[map78]

O gruntowej nie piszę - a raczej już raz Pyxisowi napisałem że z jej osiągami nie dyskutuję i kto wie, może jak kocioł zdechnie to i odwierty zrobię. A Ty ten SCOP to przy jakiej temperaturze na instalację osiągasz? Do grzania CWU też taki masz? Przy minusowej temp. zewnętrznej? Kiedyś tutaj Asolt pisał że w jakimś kraju UE o znacznie bogatszej od Polski tradycji stosowania PC PW zakłada się dla Arturkowej pompy SCOP na poziomie 2,5. Myślę że można mu wierzyć - więc tego się trzymam.

 

Nie rozmawiamy teraz o grzaniu CWU tylko CO i o SCOP'ie dla CO. Liczę wszystko dla temp zasilania 35st, bo taka będzie dla podłogówki wystarczająca nawet w srogie mrozy. Asolt nie jest alfą i omegą i wielokrotnie już prosiłem go żeby wkleił dowody na swoje tezy - jak dotąd się nie doczekałem:(

Na FM jest użytkownik, bodajże assalleo , który ma taką pompę opomiarowaną i jemu SCOP za sezon 2012/13 wyszedł 3,84 za CO i CWU, a w ostatnim roku 4,14 (ale pamiętajmy, że zimy nie było). Jeśli jesteś zainteresowany to podeślę Ci materiały z niemieckich stron zajmujących się OZE i tam również wyszło im dla tej pompy SCOP 3,8 mierzony dla strefy -16st, czyli dla naszej I strefy klimatycznej, w której ja akurat mieszkam. Także uważam, że przyjęcie przeze mnie SCOP =3 jest jak najbardziej uzasadnione.

[kobra64]

pewnie ten miał to przy kosmicznych ustawieniach to ma max 10% popiołu?

ja rozumiem że putin i takie tam

ale miał w połowie 21 w?

Producent w specyfikacji dostaw podaje że max 12%. Realnie przy dobrych nastawach i minimalizowaniu strat w popiele rzeczywiście daje się zejść w okolice 10%. A ten miał to taki bardziej groszek - o ile o tym samym piszę co Kaszpir zakupił. 23 MJ z PIasta. Najdrobniejszej frakcji jest w nim tak 20 - 25%.

[kobra64]

miał [hm]

140 kg razy 380zł za tonę = 54 zł

najgorszy szmelc i wychodzi drożej x 2 niż powietrzną

wstawmy kwotę za węgiel chociaż 640 zł

to wyjdzie 110 zł

i kant dupy rozbić wszelkie wyliczenia kwh z wungla

 

przy zużyciu 10-12 m3 miesięcznie od kwietnia do listopada koszt cwu wychodzi nam 25 zł miesięcznie

 

Nie kupię PC tylko do grzania CWU - jeszcze się na łby nie pozamieniałem. A prądem się mi nie opłaca - nawet gdybym przeszedł na dwutaryfowy i zdołał zużycie w taniej zamknąć to i tak dwa razy więcej by mi wyszło. Więc - niech sobie kociołek pyka. A jak jeszcze uwzględnię że ten miał to ja po 310 mam z transportem ( bo 380 to jest cena po jakiej go sprzedaję ) to realnie miesiąc wychodzi mi przy 140 kilogramach zużycia 43 PLN. Z taką PC tylko do CWU zapłaciłbym może podobnie. Z takim TCAP -em pewnie z 15 zeta miesięcznie mniej. Spoko - ta stówka za sezon niegrzewczy wielokrotnie w grzewczym się mi odrobi.

[Pyxis]

Wkurze Cie, ale od pazdziernika chyba zmienie taryfe u siebie i tani prad bedzie z wszelkimi dodatkami jeszcze 4gr taniej niz mam teraz (27gr). Chyba w stosunku do 7gr/kWh ciepelka z pompy niewiele odrobisz w sezonie grzewczym .

[kobra64]

Wkurze Cie, ale od pazdziernika chyba zminie taryfe u siebie i tani prad bedzie z wszelkimi dodatkami jeszcze 4gr taniej niz mam teraz (27gr). Chyba w stosunku do 7gr/kWh ciepelka z pompy niewiele odrobisz w sezonie grzewczym .

Pyxis - znów mam powtarzać że nie szarpię się do gruntowych? Trza znać miarę Mocium Panie. Normalnie z żoną ostrożnie o przyszłym miejscu pod odwierty rozmowę odbyłem - na razie jest ciężko.

[Pyxis]

Pokaz jej kto w domu portki nosi!

[kobra64]

Ale wiesz - dobrze gotuje. I upiec potrafi. No i parę innych zalet ma. A mnie od leniów zwymyślała - " to już nawet 3 razy w miesiącu zimą Ci się do kotłowni zejść nie chce? " Na szczęście jest jeszcze trochę czasu - kociołek jeszcze parę lat pożyje to i kobitkę się zdąży jakoś powolutku urobić.

[map78]

Nie do końca

 

Ja kupuję od zeszłego roku tylko pakowany opał ...

A niestety ciągle w Toruniu większość oferuje opał luzem

 

Gdybym brał luzem to mógłbym brać z miejsca z którego kiedyś brałem i mieć miał 23MJ nawet po 500zł ...

 

Ale mnie interesuje tylko pakowany i tylko w workach "przewiewnych" bo muszę mieć suchy ...

 

No widzisz, czyli świadomie kupujesz droższy opał o niższej kaloryczności żeby podnieść komfort. Ja też doskonale Cie rozumiem, bo nie wyobrażam sobie żeby mi ktoś 3tony węgla na podjazd wysypał Dlatego dokonując tu jakichkolwiek obliczeń trzeba jednak te wartości uśredniać, bo szczerze wierzę w to, ze niewielu jest tu takich co sobie miał na posesji luzem wysypią, ani nawet eko. A jak dodamy workowanie i transport to już bardziej bliżej tych moich cen jesteśmy;)

PS. Sprawdzałem w sklepie u forumowego karoki - jego ekogroszek 26MJ podrożał i w tym roku kosztuje już tylko 960zł/t za workowany z transportem;) Województwo opolskie, o ile dobrze pamiętam;)

[mar1173]

Nie kupię PC tylko do grzania CWU - jeszcze się na łby nie pozamieniałem. A prądem się mi nie opłaca - nawet gdybym przeszedł na dwutaryfowy i zdołał zużycie w taniej zamknąć to i tak dwa razy więcej by mi wyszło. Więc - niech sobie kociołek pyka. A jak jeszcze uwzględnię że ten miał to ja po 310 mam z transportem ( bo 380 to jest cena po jakiej go sprzedaję ) to realnie miesiąc wychodzi mi przy 140 kilogramach zużycia 43 PLN. Z taką PC tylko do CWU zapłaciłbym może podobnie. Z takim TCAP -em pewnie z 15 zeta miesięcznie mniej. Spoko - ta stówka za sezon niegrzewczy wielokrotnie w grzewczym się mi odrobi.

 

Jak masz tak tanio to obiadki pewnie też na miale gotujesz, bo gaz panie drogi a prąd.........

[mar1173]

No widzisz, czyli świadomie kupujesz droższy opał o niższej kaloryczności żeby podnieść komfort. Ja też doskonale Cie rozumiem, bo nie wyobrażam sobie żeby mi ktoś 3tony węgla na podjazd wysypał Dlatego dokonując tu jakichkolwiek obliczeń trzeba jednak te wartości uśredniać, bo szczerze wierzę w to, ze niewielu jest tu takich co sobie miał na posesji luzem wysypią, ani nawet eko. A jak dodamy workowanie i transport to już bardziej bliżej tych moich cen jesteśmy;)

PS. Sprawdzałem w sklepie u forumowego karoki - jego ekogroszek 26MJ podrożał i w tym roku kosztuje już tylko 960zł/t za workowany z transportem;) Województwo opolskie, o ile dobrze pamiętam;)

 

No to policzmy .... kWh wychodzi ? -19 gr przy sprawności kotła 70% co dla większości palaczy jest nieosiągalne, ale jakby się trafił delikwent który osiągnie 80% i to przez cały sezon to i tak wyjdzie tylko 17 gr. Ja z mojej garażówki wyciągam poniżej 10gr i o czym tu dyskutować, gdzie ta taniość. Jeśli ktoś osiągnie kWh z węgla 24MJ po 800zł/t ok 15gr to:ma dobry kocioł, sterownik i jest dobrym palaczem. Moje gratulacje. Dla jasności - 80% sprawności kocioł osiągnie pracując tylko z mocą nominalną lub zbliżoną a taka praca to tylko kilka lub kilkanaście dni w roku. Większość użytkowników realnie osiąga średnią roczną ok.60-65%

[karoka65]

PS. Sprawdzałem w sklepie u forumowego karoki - jego ekogroszek 26MJ podrożał i w tym roku kosztuje już tylko 960zł/t za workowany z transportem;) Województwo opolskie, o ile dobrze pamiętam;)

Woziłem PEKAESEM gdzie chyba ta firma oszalała do reszty proponując cenę za przewóz 1 palety w granicy 600pln, gdzie płaciłem około 160.

Zmieniłem przewoźnika gdzie było drożej o 20pln i stąd 20pln drożej niż w poprzednich latach.

Z resztą Ci co do mnie dzwonią z zapytaniem o groszek mogą to potwierdzić co słyszą: proszę sobie znaleźć na lokalnym składzie bo na tym co ja wyślę to wychodzi dobrze tylko firma kurierska.

W przypadku zamówień całopojazdowych robi się to już opłacalne bo transport inaczej się już płaci.

Także odpuść sobie, węgiel mam chyba od 3 lat w tej samej cenie.

Nikt nie musi go u mnie kupować, naprawdę płakał nie będę a klientów i tak przybywa z roku na rok

Przeważnie teraz skrzykuję się w kilka osób i biorą po całej lufie.

[map78]

Nikt nie musi go u mnie kupować, naprawdę płakał nie będę a klientów i tak przybywa z roku na rok

Przeważnie teraz skrzykuję się w kilka osób i biorą po całej lufie.

 

Ja tam zupełnie nic do Ciebie nie mam i dla mnie to jest normalna cena. Podaję to tylko jako przykład, że nie każdy nawet mieszkając blisko Śląska kupuje miał po 500zł a groszek po 700zł. Swoim wpisem, że klientów Ci przybywa tylko potwierdzasz moje słowa;) A przy tej cenie węgla i tej "mocy" pompą ciepła nawet powietrzną ogrzewanie domu ok 200m2 wyjdzie minimum 1/3 taniej, co można obserwować na moim przykładzie i co kiedyś już tu wyliczałem.

[kobra64]

Map Tobie musi wyjść taniej. Jak 40 kilowatowym palnikiem ustawionym na 80% mocy grzałeś chatę stosując do tego ekogroszek po tysiaku za tonę - to Tobie by i gazem taniej wyszło. Taką chatę którą teraz grzejesz 9 -cio kilowatową pompą.

[karoka65]

Map ja do Ciebie też nic nie mam ale nie ja Cię w ten kocioł popchnąłem, możesz mieć żal tylko albo do siebie samego a przede wszystkim do tego co Cię nim uszczęśliwił.

Kobra i ja chyba kilka stron wcześniej też z lekka Ci to wyjaśniłem.

Pisałem też już nie raz w potyczkach słownych z Arturkiem i Liwkiem że nie jestem też przeciwko pompom ale nie za wszelką cenę i co jedynie mnie dżaźni to ta nachalność i jakieś dziwne wywyższanie się Was że to tacy akuratni jesteście a kto ma czy chce inaczej z pewnych względów, różnych względów o których pojęcia nie macie to już jest ostatni debil, nieuk, brudas itd, itp.

To wszystko w temacie a Wy się dalej wyżynajcie, ja nie mam już na to ochoty ani czasu.