Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

22,5 do 23 mam w domu. Pod 25 mam w łazienkach. Tak chcą domownicy - ja z tym dyskutował nie będę. W domu mogłoby być jak dla mnie chłodniej nieco. W łazienkach już nie.

jakbyś się przyzwyczaił do 21 stopni to wchodząc do 25 po pół minuty czułbyś jak zaczynasz robić się mokry i brakuje powietrza.

nikt nie lubi zimna a temp. na granicy odczuwania chłodu daje rześkość a 24 stopnie to już takie kiszenie się, rozleniwia taka temp. chociaż wiadomo że wytrzymać idzie tylko po co

jakby 25 stopni było normalną temp. to nie robiłoby się obliczeń dla 20 tylko 25

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a sobie nie wyobrażam kąpieli w łazience w której jest 22 czy tam 22,5 stopnia. To jakaś masakra, survival normalnie. Co robisz żeby tam mieć cieplej? Bo to zysków od słońca specjalnie w łazienkach nie ma ( okna w łazienkach przeważnie niewielkie, czasem nawet z mleczną szybą ).

 

Piszesz o wlasnej kapieli, czy o kapaniu noworodka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu ? Nie wiedziałem że macie wspólna łazienkę ;)

 

Ja >400kWh/miesiąc i co z tego ? Mam jedną taryfę , większość kWh między 9:00-19:00 ...

mysle że forum onetu bardziej by Ci odpowiadało

to że ktoś mniej prądu zużywa to nie oznacza, że sie nie myje, może byc nawet odwrotnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle że forum onetu bardziej by Ci odpowiadało

to że ktoś mniej prądu zużywa to nie oznacza, że sie nie myje, może byc nawet odwrotnie

 

?

 

Odniosłem się do 0,48PLN i " :p " na końcu zdania , jeśli tego nie rozumiesz to być może Tobie łonet odpowiada.

 

Nie kwestionuję zużycia , wyboru taryfy ...

 

Widzę tu tylko "miszczów śfiata" masujących się nad jedynie słusznym "swoim" wyborem

 

Czyli ogrzewasz dom prądem...

 

Nie wiedziałeś - od dwóch tygodni mam grzałki wkręcone w baniak i kociołek ;)

 

400kWh jest jeszcze w starym , w nowym na razie kapie po 50kWh

Edytowane przez adkwapniewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie, czy co niektórych z was do cna porąbało już?

A mieszkający w bloku co mają zrobić? Umrzeć? Większość z nich nie ma żadnego wpływu na to, kiedy zaczną grzać, a w łazienkach nie mają ani podłogówki ani drabinki, a jednak ręczniki suche i nie umierają z zamarznięcia po wyjściu z wanny.

Dlaczego każdy wątek, w którym pojawia się hasło "pompa ciepła" oraz "ekogroszek" musi mieć wielostronicowe oftopy z ciągłym przekomarzaniem? 20-22 stopnie są dla większości odpowiednią temperaturą. Jak ktoś ma potrzebę życia w 30 stopniach, to czemu musi tonem autorytatywnym formułować obowiązek utrzymywania takiej temperatury przez wszystkich?

To jest bardzo pożyteczna wypowiedź. Prawie że się z nią zgadzam. Jak mi dobrze w 20 stopniach - mam 20. Jak mi dobrze w 22 w domu i 25 w łazience - tak mam. Żeby troszeczkę rozszerzyć wątek o autorytatywnych wypowiedziach - jak odczuwam jakiś kolosalny dyskomfort w związku z koniecznością zasypania kilku worków opału do zasobnika ( przy obecnych warunkach zewnętrznych - 10 stopni na zewnątrz, słońca brak - i temperaturach jakie lubię starczy raz na miesiąc wraz z CWU ) wybieram inny system grzewczy. Nie piszę autorytatywnie, że to trzeba się ponad siły uzapier...ać, usyfić i w ogóle. Robię co uważam i wyliczam jako korzystne w mojej sytuacji. Jak chcę mieć wyższą temperaturę w łazienkach niż w pozostałej części domu - zapewniam sobie możliwość uzyskania tych wyższych temperatur. Jak chcę grzać łazienki wtedy kiedy reszty domu jeszcze grzać nie trzeba i chcę je grzać po kilka godzin na dobę - zapewniam sobie rozwiązanie które na to pozwoli, bez konieczności uruchamiania podłogówki i wyliczania, ile wcześniej trzeba ją włączyć żeby o danej godzinie już ciepło w łazience było. Nie bredzę autorytatywnie że podłogówka po całości to jedyne słuszne rozwiązanie. Że da się przeżyć w bloku - to jedno. A że dom się buduje po to żeby samemu decydować także i o tym kiedy zacznę sobie dogrzewać i jaką będę miał w łazience temperaturę - to drugie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Czy mając do wyboru TV kineskopowy a LCD wybierzesz kineskopowy ? Nie sądzę,chyba żebyś nie wiedział co to LCD.

Podobnie jest z podłogowka gdzie ludzie nie mają pojęcia żadnego o niej i wierzą mitom że jest szkodliwa dla zdrowia,że nie można jej stosować pod parkiet albo że źle się śpi w sypialniach i dlatego wybierają kineskopowy bo nie znają LCD.

Podobnie jest z ekogroszkiem,czy sądzisz że palaja do niego miłością czy może nie mają pojęcia o innych systemach grzewczych i tak samo wybierają kineskopowy zamiast LCD.

Czy zatem informowanie innych o istnieniu LCD,który jest nowoczesniejszym i tanszym TV od kineskopowego jest czymś złym czy jest pomocne dla innych?

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz jakiś związek między tym co napisałem a tym co napisałeś Ty? Ja jakoś nie bardzo. Kolega pisał o tonie autorytatywnym. Nikt na tym forum nie używa go chętniej od Ciebie. Tylko podłogówka - grzejniki są be. Wszystko tylko nie ekogroszek - ekogroszek jest be. Czy to jest ton dostatecznie autorytatywny, kolego Nie Jan?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze coś - nie widzę żebym wspomniał coś o jakichś zdrowotnych uwarunkowaniach dla podłogówki. Wspomniałem o jej słabości wynikającej z jej zalet - czyli z bezwładności, niskotemperaturowości i akumulacyjności. W okresach przejściowych te cechy - które są korzystne w sezonie grzewczym - są niestety niezaprzeczalną wadą. Przynajmniej dla kogoś kto jak ja lubi różnicować temperatury w pomieszczeniach. I w dodatku te zróżnicowane mieć różne o różnych porach dnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobra - ja w połowie pażdziernika uruchomię ogrzewanie domu

pewnie odkręcę pętle w łazienkach i drabinki

także różnicowanie temperatury to mały problem

 

w tym roku planuje do wszystkich świętych grzać tylko łazienki[wiadomo jak tempertury spadną w domu do 22 stop to powoli będę uruchamiał następne pętle]

ale z dotychczasowych obserwacji jestem prawie pewien że to niepotrzebne będzie

do końca pażdziernika

ja zimą w łazience z wanną odpalałem grzałką w drabince - wystarczało 30-40 min jej pracy [moc 600w] żeby przy mrozach na zewnątrz w łazience podnosić temperturę z 23 do 26

dziewczyny w domu były zadowolone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem do czego zmierzasz? Sam piszesz: drabinki, grzałka w drabinkach - to już nie sama podłogówka po całości jednak jest? Czyli - w celu grzania samych łazienek w okresach przejściowych oraz różnicowania temperatur między łazienkami i resztą domu wspomagasz podłogówkę innymi rozwiązaniami? Jakby zgodnie z tym co wyżej napisałem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...