Liwko 22.09.2014 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Jak ktoś ma potrzebę życia w 30 stopniach, to czemu musi tonem autorytatywnym formułować obowiązek utrzymywania takiej temperatury przez wszystkich? Próbują wbić szpilkę, ale jak na razie słabo to im idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.09.2014 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Wydawało mi się że o indywidualnym odczuciu komfortu sobie gawędzimy, nie o szkołach przetrwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 22.09.2014 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 22,5 do 23 mam w domu. Pod 25 mam w łazienkach. Tak chcą domownicy - ja z tym dyskutował nie będę. W domu mogłoby być jak dla mnie chłodniej nieco. W łazienkach już nie. jakbyś się przyzwyczaił do 21 stopni to wchodząc do 25 po pół minuty czułbyś jak zaczynasz robić się mokry i brakuje powietrza. nikt nie lubi zimna a temp. na granicy odczuwania chłodu daje rześkość a 24 stopnie to już takie kiszenie się, rozleniwia taka temp. chociaż wiadomo że wytrzymać idzie tylko po co jakby 25 stopni było normalną temp. to nie robiłoby się obliczeń dla 20 tylko 25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.09.2014 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Nawiasem, właśnie dostałem rachunek za prąd za dwa miesiące. 296zł i 615kWh. Nie grzeję a prąd po 48gr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 22.09.2014 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 a sobie nie wyobrażam kąpieli w łazience w której jest 22 czy tam 22,5 stopnia. To jakaś masakra, survival normalnie. Co robisz żeby tam mieć cieplej? Bo to zysków od słońca specjalnie w łazienkach nie ma ( okna w łazienkach przeważnie niewielkie, czasem nawet z mleczną szybą ). Piszesz o wlasnej kapieli, czy o kapaniu noworodka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 22.09.2014 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Nawiasem, właśnie dostałem rachunek za prąd za dwa miesiące. 296zł i 615kWh. Nie grzeję a prąd po 48gr Myjesz się ? Nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 22.09.2014 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Myjesz się ? Nie ? [/QUOTe] ja bez grzania pradem zużywam 210 więc bez sensu komentarz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 22.09.2014 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 ja bez grzania pradem zużywam 210 więc bez sensu komentarz Bez sensu ? Nie wiedziałem że macie wspólna łazienkę Ja >400kWh/miesiąc i co z tego ? Mam jedną taryfę , większość kWh między 9:00-19:00 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.09.2014 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Myjesz się ? Nie ? Około 160kWh poszło na CWU. A ile na pompkę do basenu, oświetlenie i sprzęt pod altaną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.09.2014 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Ja >400kWh/miesiąc i co z tego ? Mam jedną taryfę , większość kWh między 9:00-19:00 ... Czyli 20% masz w taniej taryfie. Do tego dołożysz 10% w pozostałym czasie i wychodzisz na zero. Wszystko więcej ponad 30% to już czysty zysk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 22.09.2014 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Bez sensu ? Nie wiedziałem że macie wspólna łazienkę Ja >400kWh/miesiąc i co z tego ? Mam jedną taryfę , większość kWh między 9:00-19:00 ... mysle że forum onetu bardziej by Ci odpowiadało to że ktoś mniej prądu zużywa to nie oznacza, że sie nie myje, może byc nawet odwrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 22.09.2014 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Ja >400kWh/miesiąc i co z tego ? Czyli ogrzewasz dom prądem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 22.09.2014 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Czyli ogrzewasz dom prądem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 22.09.2014 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 (edytowane) mysle że forum onetu bardziej by Ci odpowiadało to że ktoś mniej prądu zużywa to nie oznacza, że sie nie myje, może byc nawet odwrotnie ? Odniosłem się do 0,48PLN i " " na końcu zdania , jeśli tego nie rozumiesz to być może Tobie łonet odpowiada. Nie kwestionuję zużycia , wyboru taryfy ... Widzę tu tylko "miszczów śfiata" masujących się nad jedynie słusznym "swoim" wyborem Czyli ogrzewasz dom prądem... Nie wiedziałeś - od dwóch tygodni mam grzałki wkręcone w baniak i kociołek 400kWh jest jeszcze w starym , w nowym na razie kapie po 50kWh Edytowane 22 Września 2014 przez adkwapniewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.09.2014 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Ludzie, czy co niektórych z was do cna porąbało już? A mieszkający w bloku co mają zrobić? Umrzeć? Większość z nich nie ma żadnego wpływu na to, kiedy zaczną grzać, a w łazienkach nie mają ani podłogówki ani drabinki, a jednak ręczniki suche i nie umierają z zamarznięcia po wyjściu z wanny. Dlaczego każdy wątek, w którym pojawia się hasło "pompa ciepła" oraz "ekogroszek" musi mieć wielostronicowe oftopy z ciągłym przekomarzaniem? 20-22 stopnie są dla większości odpowiednią temperaturą. Jak ktoś ma potrzebę życia w 30 stopniach, to czemu musi tonem autorytatywnym formułować obowiązek utrzymywania takiej temperatury przez wszystkich? To jest bardzo pożyteczna wypowiedź. Prawie że się z nią zgadzam. Jak mi dobrze w 20 stopniach - mam 20. Jak mi dobrze w 22 w domu i 25 w łazience - tak mam. Żeby troszeczkę rozszerzyć wątek o autorytatywnych wypowiedziach - jak odczuwam jakiś kolosalny dyskomfort w związku z koniecznością zasypania kilku worków opału do zasobnika ( przy obecnych warunkach zewnętrznych - 10 stopni na zewnątrz, słońca brak - i temperaturach jakie lubię starczy raz na miesiąc wraz z CWU ) wybieram inny system grzewczy. Nie piszę autorytatywnie, że to trzeba się ponad siły uzapier...ać, usyfić i w ogóle. Robię co uważam i wyliczam jako korzystne w mojej sytuacji. Jak chcę mieć wyższą temperaturę w łazienkach niż w pozostałej części domu - zapewniam sobie możliwość uzyskania tych wyższych temperatur. Jak chcę grzać łazienki wtedy kiedy reszty domu jeszcze grzać nie trzeba i chcę je grzać po kilka godzin na dobę - zapewniam sobie rozwiązanie które na to pozwoli, bez konieczności uruchamiania podłogówki i wyliczania, ile wcześniej trzeba ją włączyć żeby o danej godzinie już ciepło w łazience było. Nie bredzę autorytatywnie że podłogówka po całości to jedyne słuszne rozwiązanie. Że da się przeżyć w bloku - to jedno. A że dom się buduje po to żeby samemu decydować także i o tym kiedy zacznę sobie dogrzewać i jaką będę miał w łazience temperaturę - to drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 22.09.2014 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 (edytowane) Czy mając do wyboru TV kineskopowy a LCD wybierzesz kineskopowy ? Nie sądzę,chyba żebyś nie wiedział co to LCD.Podobnie jest z podłogowka gdzie ludzie nie mają pojęcia żadnego o niej i wierzą mitom że jest szkodliwa dla zdrowia,że nie można jej stosować pod parkiet albo że źle się śpi w sypialniach i dlatego wybierają kineskopowy bo nie znają LCD.Podobnie jest z ekogroszkiem,czy sądzisz że palaja do niego miłością czy może nie mają pojęcia o innych systemach grzewczych i tak samo wybierają kineskopowy zamiast LCD.Czy zatem informowanie innych o istnieniu LCD,który jest nowoczesniejszym i tanszym TV od kineskopowego jest czymś złym czy jest pomocne dla innych? Edytowane 22 Września 2014 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.09.2014 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Widzisz jakiś związek między tym co napisałem a tym co napisałeś Ty? Ja jakoś nie bardzo. Kolega pisał o tonie autorytatywnym. Nikt na tym forum nie używa go chętniej od Ciebie. Tylko podłogówka - grzejniki są be. Wszystko tylko nie ekogroszek - ekogroszek jest be. Czy to jest ton dostatecznie autorytatywny, kolego Nie Jan? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.09.2014 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 A i jeszcze coś - nie widzę żebym wspomniał coś o jakichś zdrowotnych uwarunkowaniach dla podłogówki. Wspomniałem o jej słabości wynikającej z jej zalet - czyli z bezwładności, niskotemperaturowości i akumulacyjności. W okresach przejściowych te cechy - które są korzystne w sezonie grzewczym - są niestety niezaprzeczalną wadą. Przynajmniej dla kogoś kto jak ja lubi różnicować temperatury w pomieszczeniach. I w dodatku te zróżnicowane mieć różne o różnych porach dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 22.09.2014 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 kobra - ja w połowie pażdziernika uruchomię ogrzewanie domupewnie odkręcę pętle w łazienkach i drabinkitakże różnicowanie temperatury to mały problem w tym roku planuje do wszystkich świętych grzać tylko łazienki[wiadomo jak tempertury spadną w domu do 22 stop to powoli będę uruchamiał następne pętle]ale z dotychczasowych obserwacji jestem prawie pewien że to niepotrzebne będziedo końca pażdziernikaja zimą w łazience z wanną odpalałem grzałką w drabince - wystarczało 30-40 min jej pracy [moc 600w] żeby przy mrozach na zewnątrz w łazience podnosić temperturę z 23 do 26dziewczyny w domu były zadowolone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.09.2014 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2014 Nie wiem do czego zmierzasz? Sam piszesz: drabinki, grzałka w drabinkach - to już nie sama podłogówka po całości jednak jest? Czyli - w celu grzania samych łazienek w okresach przejściowych oraz różnicowania temperatur między łazienkami i resztą domu wspomagasz podłogówkę innymi rozwiązaniami? Jakby zgodnie z tym co wyżej napisałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.