Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

A na koniec trzeba mieć pompę pracującą w warunkach laboratoryjnych, jak przy pomiarze a z tym to różnie bywa - odpowiednia dt, odpowiednia temp grzania, odpowiednia wilgotność powietrza, długość połączenia pomiędzy jednostkami zewn. i wewn etc. Wszystko jest później istotne by mieć to co producent obiecał, gdy się złoży kilka niekorzystnych czynników to potem się COP wychodzi nie za bardzo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zapraszam do siebie. Jeśli COP wyjdzie poniżej deklaracji producenta stawiam dobrą flaszkę.

Jeśli nie przyjedziesz to proszę nie pisz takich niedorzeczności.

 

a jakiez to niedorzeczności?

kolega suspenser ma opomiarowaną pompkę i COP wyszedł sporo niższy niż deklaruje producent. wiem że to jeden przykład ale ilez mamy urządzeń opomiarowanych?

podałem przykład o pompach ale problem dotyczy nie tylko tych urządzeń. wystarczy poczytac zarówno o kotłach węglowych jak i np centralach wentylacyjnych zarówno jedne jak i drugie osiągają swoje wyniki w labo gdzie np węgiel o kaloryczności 29-30MJ lub w przypadku rekuperatorów minimalne przepływy aby podnieść sprawność. potem w realu okazuje się że nie wyciśnie się więcej niż 70% z tego co deklaruje producent

jeśli Twoja pompka wyciąga tyle ile deklaruje producent to powinieneś się cieszyć

 

Timon, materiały marketingowe to jedno, ale w przypadku pomp ciepła istnieją również niezależne ośrodki, gdzie bada się ich sprawność na stanowiskach testowych,a wyniki udostępnia w sprawozdaniu. Tutaj masz linka do ostatniego badania przeprowadzonego przez niemiaszków - niestety w języku wroga, ale można się skapnąć o co chodzi;)

http://www.bafa.de/bafa/de/energie/erneuerbare_energien/publikationen/energie_ee_waermepumpe_liste_ab_2013.pdf

jak napisałem wyżej stanowiska testowe mają specyficzne warunki których nie da się uzyskać w normalnym użytkowaniu lub jest to niezmiernie trudne

 

nie jest to atak na pompy a jedynie porównanie deklaracji z rzeczywistością i dotyczy wielu produktów z różnych dziedzin od telefonów, tabletów, lodówek, TV czy samochodów przez ubrania środki chemiczne i co tam wam wpadnie do głowy. większość nie sprawdza jak się ma deklaracja do rzeczywistości i nawet nie jest świadoma jak bardzo ich produkt różni się od obietnic producenta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na koniec trzeba mieć pompę pracującą w warunkach laboratoryjnych, jak przy pomiarze a z tym to różnie bywa - odpowiednia dt, odpowiednia temp grzania, odpowiednia wilgotność powietrza, długość połączenia pomiędzy jednostkami zewn. i wewn etc. Wszystko jest później istotne by mieć to co producent obiecał, gdy się złoży kilka niekorzystnych czynników to potem się COP wychodzi nie za bardzo.

Niestety, w dzisiejszych czasach musisz myśleć. Jeśli nie myślisz, orżnie Cię każdy producent, czy to samochodu (spalanie) czy jogurtu (że niby odchudza) czy szamponu (że cudownie po nim wyrosną włosy). Ale dziwnym trafem, nie domagasz się podobnych obietnic ze strony tych producentów, ale akurat od producentów PC, tak? Hipokryzja? Jeśli myślisz i umiesz czytać, to doskonale będziesz wiedział - choćby z instrukcji, że testowanie PC (jak i innych produktów) odbywa się w ściśle kontrolowanych warunkach. A mimo to, mimo wszystkich prób zaklinania że PC PW są do dupy i mają ledwie COP=2, te również mają w poważaniu te gadanie i robią swoje. Mają również w głębokim poważaniu zapewnienia ludzi (nie posiadających PC PW), że nie będą działać poniżej -20 i w najlepsze pracują przy -28. Ciekawe, nie?

 

Pewnie dlatego PC nie nadają się do domów - bo ludzie nie myślą. Ale to już zupelnie inna sprawa. Z tym będzie coraz gorzej, bo ludzie nie umieją liczyć. Co gorsza, nie umieją myśleć o przyszłości - vide ubezpieczenia. Ale potem jest lament i pretensje do rządu, że nie chcą pomóc (dać kasy). Niestety, nawet w środowisku naukowców są osobnicy, co próbują na siłę dopasować fakty do teorii. To czego wymagać od zwykłych ludzi...

 

Reasumując, taka PC PW znacznie bardziej opłaca się do nowych domów, niż ekogroszek. Tylko trzeba myśleć. Tylko tyle i aż tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na koniec trzeba mieć pompę pracującą w warunkach laboratoryjnych, jak przy pomiarze a z tym to różnie bywa - odpowiednia dt, odpowiednia temp grzania, odpowiednia wilgotność powietrza, długość połączenia pomiędzy jednostkami zewn. i wewn etc. Wszystko jest później istotne by mieć to co producent obiecał, gdy się złoży kilka niekorzystnych czynników to potem się COP wychodzi nie za bardzo.

 

Dla gruntowych sprawność CO podawana jest dla temperatur 0-35. Nigdy nie miałem zera na wejściu (minimum 2) i nigdy nie zauważyłem więcej niż 33 na wyjściu. Wychodzi na to, że powinienem mieć lepiej niż producent podaje, ale dochodzą jeszcze pompki obiegowe, które też nie powodują 100% straty ponieważ grzeją z COP1. Myślę że biorąc je pod uwagę wynik niewiele będzie się różnił od deklaracji.

Natomiast płacąc 1200zł rocznie na CO, nie mam jakoś kompletnie ciśnienia żeby to sprawdzić. Nie opłaca się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chińskie auta też mają 5 gwiazdek w chińskich testach zderzeniowych a w europejskich ledwo 2...

Kolega suspenser ma pompę tylko do cwu made in china także bardzo nie trafne porównanie i złe odnoszenie się di poważnych pomp.

 

a jakie to są poważne pompy?

skoro arturek proponuje najtańszy badziew z Juli za 6tysi to nie jest to badziew a jak suspenser opomiarowal Galmeta to już jest?

ciekawe klasyfikowanie jakości

 

żeby już nie męczyć tematu rzeczywistości i laboratoriów to zadam takie pytanie:

 

ilu użytkowników zdecydowanych na pompę powietrzną jest świadomych tego że nie każde np 9KW jest takie samo?

i np 9KW z Juli i 9KW arturowej pompki to 2 różne światy

 

to tu leży moim zdaniem zła opinia o pompach- w błędnej interpretacji danych podawanych przez producentów/sprzedawców i niewłaściwym doborze mocy do potrzeb domu i możliwości samego urządzenia.

Edytowane przez timon120777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla gruntowych sprawność CO podawana jest dla temperatur 0-35. Nigdy nie miałem zera na wejściu (minimum 2) i nigdy nie zauważyłem więcej niż 33 na wyjściu. Wychodzi na to, że powinienem mieć lepiej niż producent podaje, ale dochodzą jeszcze pompki obiegowe, które też nie powodują 100% straty ponieważ grzeją z COP1. Myślę że biorąc je pod uwagę wynik niewiele będzie się różnił od deklaracji.

Natomiast płacąc 1200zł rocznie na CO, nie mam jakoś kompletnie ciśnienia żeby to sprawdzić. Nie opłaca się.

 

tu się z Tobą zgodzę

gruntowa jednak ma łatwiej spełnić warunki gdyż ma stabilniejsze DZ i dużo wyższe niż powietrzna zwłaszcza przy niskich temperaturach zewnętrznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i stąd negatywne zdanie i nie wszyscy chcą przyjąć że jednak można.

niestety tych którzy chcą dociec i zrozumieć jest niewielki procent a pozostali zdają się na wiedzę i fachowość sprzedawców/instalatorów

potem jest rozczarowanie i to niezależnie od sposobu ogrzewania

 

masz rację że odrobinę przejaskrawiłem ale chodziło mi o zobrazowanie problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ups. w 2011 moja miała 4,3 a teraz 4,7. COś pozmieniali w konstrukcji czy sterowaniu (Vitocal 300-G 17KW)?

 

A masz wyniki jej pomiarów z 2011 roku? Bo to co udostępniłem to nie są wyniki katalogowe tylko z rzeczywistych pomiarów. Być może jest tak, że Twoja pompka jest lepsza niż producent przewidział;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jakiez to niedorzeczności?

kolega suspenser ma opomiarowaną pompkę i COP wyszedł sporo niższy niż deklaruje producent. wiem że to jeden przykład ale ilez mamy urządzeń opomiarowanych?

 

Timon porównanie mojej pompy do tego co opmiarował kolega Suspenser niemalże mnie obraża;) Żeby ci to dobrze zobrazować to tak jakbyś porównał spalanie w śmieciuchu do spalania w takim RBR, czy Skamp:)

Jeżeli na podstawie testów kolegi Suspenser wykonanych na jednej z najtańszych chińskich pomp do CWU opierasz swoja opinię na temat pomp PW, to w takim razie faktycznie chyba lepiej tych pomp nie opomiarowywać;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mi wycenił tą kotłownię na około 7-8 000zł (już z zasobnikiem 150l). Czy uważacie, że to rozsądna cena? Czy zbyt wysoka? Jest to cena samej instalacji z zasobnikiem ciepłej wody, ale bez kotła.

 

Moje graty do pompy + robocizna kosztowały niemal identycznie. Do tego doszła PC za 10 000zł i odwierty za 10 000zł. Czyli za te 20 000zł kupcie kocioł, postawcie komin i wybudujcie te kilka m2 więcej na kocioł i opał. Zobaczymy ile wam zostanie. A jeżeli wam coś zostanie to czy warto dla tych paru groszy pieprzyć się później z węglem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla gruntowych sprawność CO podawana jest dla temperatur 0-35. Nigdy nie miałem zera na wejściu (minimum 2) i nigdy nie zauważyłem więcej niż 33 na wyjściu. Wychodzi na to, że powinienem mieć lepiej niż producent podaje, ale dochodzą jeszcze pompki obiegowe, które też nie powodują 100% straty ponieważ grzeją z COP1. Myślę że biorąc je pod uwagę wynik niewiele będzie się różnił od deklaracji.

Natomiast płacąc 1200zł rocznie na CO, nie mam jakoś kompletnie ciśnienia żeby to sprawdzić. Nie opłaca się.

 

Nie mówimy tu o gruntowych bo moim zdaniem powietrzne nie mają w ogóle do nich startu. Gdybym miał wybierać gruntową na odwiertach, nawet z jakimś meetingiem 12kW za 7kpln a markową powietrzną to wolał bym to pierwsze rozwiązanie, niestety kosztowo póki co nie wypada za dobrze takie porównanie o ile nie porównujemy do zubadana za 35kzł.

 

Co do tego, że pompka grzeje z COP1 to na pewno się nie zgodzę bo to by oznaczało, że cała moc pompki idzie na ciepło a 0 na tłoczenie a tak przecież nie jest. Widać to przy PCPW, zwłaszcza tych o mniejszych mocach - czasem producenci podają COP z pompą i bez pompki i on się zauważalnie różni na niekorzyść tego pierwszego.

 

Do tego doszła PC za 10 000zł i odwierty za 10 000zł.

 

Wskaż mi kto robi odwierty za taką kasę i sprzedaje markowe PC po tej cenie bo najwyraźniej załapałeś się na super promocję, chętnie skorzystam :yes:

Edytowane przez _olo_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wskaż mi kto robi odwierty za taką kasę i sprzedaje markowe PC po tej cenie bo najwyraźniej załapałeś się na super promocję, chętnie skorzystam http://forum.muratordom.pl/images/smilies/happyyes.gif

W stopce u Liwka masz wszystko napisane. Ale pewnie dla ciebie to będzie garażówka a nie markowa.

 

A swoją drogą Liwko mógłbyś zapisać pozostałe sezony nie tylko pierwszy

Edytowane przez plusfoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie slyszalem... A na fm PC ludzie maja PC jako jedyny system ogrzewania ...

 

Jezeli slyszales... To moze podasz zrodlo, lub spytasz u zrodla... ;)

 

To już nie chodzi nawet o to czy trzeba czy nie (choć jak się spojrzy po producentach PCPW to na ich stronach często jest zapis, że należy zabezpieczyć się drugim źródłem na zimowy okres) ale o zdrowy rozsądek. To jest urządzenie jednak bardziej skomplikowane od kociołka, awaria może zawsze sie pojawić a naprawa może nie być wykonana pędzikiem jak byle kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...