_olo_ 29.09.2014 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 (edytowane) Zmywarka tez nie... bo i prad i wode pobiera... Podobno się zwraca, mniej wody idzie a podgrzać ja też trzeba. Dlaczego macie te swoje pierdzące PC a nie wybudowane pasywne domy + samą FV. Przecież to za darmo wtedy jest i komfortowo i bardziej ekologicznie niż PC, żadnego prądu się nie zużywa produkowanego przez elektrownie na węgiel ? Edytowane 29 Września 2014 przez _olo_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 29.09.2014 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Czy porównujesz to co za oknem do wody mineralnej?Wybacz ale zmieniłem WG na WM i nie wiedzę lepszej pomimo ogromnej demolki jaką domek musiał znieść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 29.09.2014 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Dokładnie czyste powietrze do "zużytego" w domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 29.09.2014 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Dokładnie czyste powietrze do "zużytego" w domku. I myślisz że to zużyte gdzieś po prostu znika i wdychasz całą piersią co wiatr przyniesie? Wiara czyni cuda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 29.09.2014 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Znika, za oknem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 29.09.2014 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Zadaniem wentylacji nieważne czy grawitacyjnej czy mechanicznej jest właśnie rozcieńczanie powietrza wewnątrz powietrzem świeżym i wydalenie zużytego. Jak otworzysz okno to tak samo się dzieje. Wietrzenie nie jest błyskawiczne - wymaga czasu. Po powietrze musi się przemieszać, rozcieńczyć. A to że wspomagasz wentylację oknami jest bardziej oznaką jej ułomności. Może pozatykałeś nawiewniki lub kratki. W obu wentylacjach idzie uzyskać ten sam efekt komfortu, świeżości powietrza ale tylko w mechanicznej można odzyskać ciepło. Natura ludzka z kolei dąży do celu minimalizmem: Jak wieje zimnym to zatka to źródło zimna. Często prowadzi to do zgubnych skutków. Kolejna rodzina zaczadzona. Winny: "system grzewczy". A powinno być winny człowiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 29.09.2014 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 A tam, przesadzacie, przy GW też jest komfortowo... Mieszkałeś jakiś czas z WM? Bo ja z grawitacyjną niemal całe życie. Znam wady i zalety obu, zostanę przy mechanicznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasza w spraju 29.09.2014 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Mieszkałeś jakiś czas z WM? Bo ja z grawitacyjną niemal całe życie. Znam wady i zalety obu, zostanę przy mechanicznej. No nie mieszkał, bo żeby wywietrzyć dom jego żona otwiera okna. Taka to "wentylacja"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mitch 29.09.2014 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Mieszkałeś jakiś czas z WM? Bo ja z grawitacyjną niemal całe życie. Znam wady i zalety obu, zostanę przy mechanicznej. Ale tak jest ze wszystkim. Ciekawe, że większość osób krytykujących WM, podłogówkę (w szczególności w sypialni), PC czy inną płytę, nigdy ich nie miała. To jest wpisane w ludzką naturę, ludzie z zasady nie lubią, boją się nieznanego. Potem powstają legendy i mity, które mają uprawdopodobnić i zracjonalizować nasz lęk. Co do WM - mieszkałem z grawitacyjną ostatnie 14 lat, teraz od roku z rekuperacją. I wiem jedno - nigdy więcej grawitacyjnej. Tak samo mam porównanie grzejniki vs podłogówka. Jedno co bym zmienił - w łazience zrobiłbym pętle również pod brodzikiem i/lub ogrzewanie ścienne. To byłaby dla mojej żony pełnia szczęścia. PC PW - nigdy bym nie zamienił na węgiel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 29.09.2014 16:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 (edytowane) No nie mieszkał, bo żeby wywietrzyć dom jego żona otwiera okna. Taka to "wentylacja"... Nie moja a Arturo72 bis się chwalił, ma WM z odzyskiem, widać też jest ułomna ta wentylacja skoro nie daje uczucia napływu świeżego powietrza jak otworzenie okien. Edytowane 29 Września 2014 przez _olo_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 29.09.2014 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 Nie moja a Arturo72 bis się chwalił, ma WM z odzyskiem, widać też jest ułomna ta wentylacja skoro nie daje uczucia napływu świeżego powietrza jak otworzenie okien. Człowiek przyzwyczaja się i różnicy nie czuje jak otworzy okna. No może poza chłodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 29.09.2014 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 ludzie z zasady nie lubią, boją się nieznanego... Dlatego lubią piosenki, które już raz słyszeli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 30.09.2014 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 P.S. nikt nie wie jaką sprawność ma kocioł pracując w podtrzymaniu?? W podtrzymaniu prędkość spalania może zejść do 1,5kg/dobę. Jak ciepło nie jest odbierane to sprawność wydaje się znikoma. Natomiast ja się to ma do ponownego rozpalania i nagrzewania się kotła? Hmm... A co jeśli grawitacyjnie uzupełnia ciepło w CWU? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 30.09.2014 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 No pomyśl sam jeśli to podtrzymanie ma trwać cały miesiąc a Ty nie wykorzystasz tego ciepła choćby do CWU to bezproduktywnie spalisz prawie dwa worki ekogroszku. Sprawności z palca Ci nie podam. Producent też nie podaje sprawności eksploatacyjnej tylko nominalną. Takie postępowanie nie jest domeną producentów kotłów na ekogroszek a wszystkich producentów. Zwykły silnik indukcyjny sprawność ma podawaną dla obciążenia nominalnego.Myślę że twoje pytanie wymaga odpowiedzi fanatyka który dla dobra sprawy doposaży się w ciepłomierze i zmierzy to tak bezinteresownie dla Twojej satysfakcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 30.09.2014 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 [quote=tymczasowy19;6623016 np. tutaj piszą http://instalator.pl/index.php/pl/component/content/article/76-archiwum/215--aktualne-problemy-z-obslug-kotow-z-automatycznym-podawaniem-paliwa-1-spalanie-pod-kontrol- dla -10C to się chwalą sprawnością 85%, ale widzę że nikt nie podaje sprawności w podtrzymaniu...pewnie nie ma się czym chwalić mnie by interesowała taka średnioroczna sprawność...zakładając ze cały rok taki kocioł grzeje CWU Powiadasz 20-30kg na dobę węgla przy dobrze wyregulowanym kotle dla domu 130m2 i to przy - 10 stopniach ... To bardzo ciekawe , bo u mnie przy ogrzewaniu 165m2 przy nawet -30 stopniach nie udało mi się przekroczyć 20kg na dobę ... To chyba mam już jakieś "perpetum mobile" bo jeśli przy 85% sprawności i przy -10 stopniach i przy 130m2 ma się spalanie 20-30kg na dobę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 30.09.2014 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 Próbuje wczytać się w artykuł i widzę coś takiego: Aby prawidłowo wyregulować kocioł, oprócz opcjonalnych nastaw czasów podawania i przerwy między podawaniem oraz tlenu do spalania, potrzebny jest pomiar temperatury spalin wraz z ciągiem kominowym wykonanym przez serwisanta. Pomiar temperatury spalin świadczy o ilości ciepła traconego przez kocioł poprzez instalację kominową. Nadmiar temperatury spalin względem wartości podanej w instrukcji obsługi przez producenta może być spowodowany zbyt dużą ilością tlenu potrzebnego do spalania lub dużym ciągiem kominowym (efekt wyrywania spalin). Oczywiście nie jest wykluczone, że temperatura spalin będzie niska, a kocioł będzie spalał dużo opału. Może być tak w sytuacji wychładzania kotła oraz spalin za kotłem, np. wskutek nieszczelności połączenia kotła z kołnierzem. Jak temperatura spalin wysoka to auto sugeruje stratę ale i przy niskiej sugeruje nadmierne zużycie opału. Do prawidłowego doboru opiera się tabelką temperatury spalin od producenta bez ewidentnej znajomości składu spalin. Jak pomimo takiego doboru kocioł spala za dużo to winne nieszczelności komina. Tak dla zobrazowania w kotłach gazowych sprawność podaje się na poziomie 109% . W porównaniu temperatur spalin nie wygląda to na zdecydowany przyrost sprawności w stosunku do spalin zwykłego ale dobrego gazowca i jego temperatury spalin. Tam palnik dostraja się do nadmiaru tlenu w spalinach posługując się analizatorem. A tu jakaś tabelka lub może nieszczelności. Nic na pewno. Nic rzetelnie. Fachowy artykuł dla tych co nie kumają bo i tak nie skumają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_olo_ 30.09.2014 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 Tak dla zobrazowania w kotłach gazowych sprawność podaje się na poziomie 109% . Taa, marketingowy bełkot, kocioł gazowy 109% sprawności czyli więcej ciepła uzyskujesz niż wkładasz paliwa. A jeżeli chodzi o podtrzymanie kotłów na ekogroszek i ich sprawność w takich warunkach - w wątku o Juli ktoś pisał ile pożera np ta PC nie robiąc zupełnie niczego, czekając spokojnie na załączenie - jaka wówczas jest jej sprawność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzy27 30.09.2014 11:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 Taa, marketingowy bełkot, kocioł gazowy 109% sprawności czyli więcej ciepła uzyskujesz niż wkładasz paliwa. Nie taki marketingowy tylko liczony od wartości opałowej paliwa. Jak by był liczony od kaloryczności a ta jest tą wyższą wartością to już o 100% zapomnij. Ale jak by się to miało do wyników innych rodzajów kotłów, którym sprawność liczą do wartości opałowej? Idąc dalej jak by się to miało do instalacji elektrycznych w przeliczeniu do energii pierwotnej? Nie tej z licznika a z paliwa do kotła parowego lub bloku gazowo-parowego w elektrowniach jakie są w naszym kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobasxx 30.09.2014 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 pretensje nie do mnie, tylko do autora artykułu. Link masz powyżej a spalanie mnie nie inteterowało akurat, tylko sprawność krzy27 - masz chyba rację pytałem - bo może ktoś z ciepłomierzem podawał gdzieś takie wyniki za cały rok. Wtedy wyjdzie rzeczywista sprawność.... Suspenser chyba gdzieś podawał, coś mi się kojarzy, że w lecie było to ok 60-70 % ale nie mam pewności. Jak Cię to tak nurtuje, to zapytaj go na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobasxx 30.09.2014 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2014 Ooo, samo się znalazło. Nawet więcej niż 70 % http://forum.muratordom.pl/showthread.php?191362-Bie%C5%BC%C4%85ce-zu%C5%BCycie-ekogroszku/page184 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.