fotohobby 04.12.2015 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Nadal się wijesz. W sposób mniej dotkliwy, ale na większą grupę ludzi. Na tyle razy większą, ile razy mniej dotkliwy. Tak Ci to obrazowo przedstawię. Mieszkając w samotnej chatce pod lasem grzanej ekogroszkiem w jakimś stopniu truję siebie i rodzinę. W tej samej chatce ogrzewanej prądem spuszczam kominowe szambo z elektrowni na całą pobliską wioskę, Ale w stężeniu mniejszym. Wydaje mi się, źe dość niewiele osób mieszka w "samotnej chatce pod lasem", gdzie tylko sobie smrodzą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 04.12.2015 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Poza tym, w większości elektrowni odsiarczania ma sprawność 90-93 procent. Elektrofiltry 99-99 procent. I to, o czym juz powiedziano 36mln Polaków narażonych na prźefiltrowane i rozproszone zanieczyszczenia, wytwarzane przez elektrownie nie podupadnie na zdrowiu tak, jak te 10-15 mln narażonych na wdychanie spalin snujących się tuż na ziemia z dzięsiątków kominów zlokalizowanych w bezpośredniej okolicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 04.12.2015 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Hipokryzja??? To że polskie elektrownie są nieekologiczne to nie jest wina tych co chcą ogrzewać swoje domy czysto. Wymieńmy elektrownie a nie powielajmy ich błędy! Oni mogą, to my też. To jest dopiero szczyt głupoty!Chcesz ogrzewać dom czysto brudnym prądem? Twoja logika przypomina jako żywo logikę urzędniczą. Tak Ci powiem o tej logice. Dawno temu handlowałem wyłącznie węglem. Później doszedłem do wniosku, że na okres wiosenno - letni, kiedy ruch jest mniejszy, dobrze byłoby mieć jeszcze coś. Postanowiłem otworzyć skup surowców wtórnych. No bo miałem i tak wagi, ładowarki, wózki, teren itepe. Przeszło rok zajęło mi tłumaczenie urzędasom, że to z korzyścią dla środowiska będzie, kiedy złom, papier, folia i butelki z dzikich wysypisk trafią do mnie na krótką chwilę i pojadą do hut, papierni itepe - zamiast zalegać po lasach i potokach. A jeszcze taki papierek, a jeszcze umowa, a jeszcze to i tamto i sramto. Kiedy już dostałem koncesję ( wtedy koncesje były na taki skup ), w ciągu roku dzikie wysypiska w okolicznych lasach zmniejszyły swoją objętość o cały złom, makulaturę, butelki PET, folię i szkło. A ja sprzedałem kilka tysięcy ton różności. Z obopólną korzyścią - ja zarobiłem, w okolicy jest czyściej. Ale nadal nie byłem do końca usatysfakcjonowany - bo chciałem jeszcze skupować zużyte akumulatory, a na to koncesji mi nie wydano. No i kolejny rok mi zajęło gromadzenie papierów mających przekonać urzędasów, że lepiej dla środowiska będzie kiedy te akumulatory trafią do mnie i dalej do Orła Białego zamiast zalegać po lasach i potokach. Bo to odpad niebezpieczny, bo warunki, bo umowy, bo to i tamto i sramto. A te akumulatory przez ten kolejny rok dalej sobie w lasach i potokach leżały. Taka to i logika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 04.12.2015 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Chcesz ogrzewać dom czysto brudnym prądem? NIE!!! Chcę ogrzewać dom czystym prądem! To że powstaje z brudnego węgla to nie moja wina, ja jestem gotowy na czyste grzanie. To elektrownie trzeba zmieniać a nie pakować do domów kolejne śmierdziuchy! Tym bardziej, że nie ma powodów żeby to robić! (dla ciebie jest) Ale i tak lepsza jest jedna elektrownia węglowa, niż setki tysięcy kopcących kominów na naszych osiedlach! Już o tym pisałem. Nawet jeśli wszyscy ogrzewający swoje domki węglem przeszli na prąd, to moc elektrowni powinna wzrosnąć tylko o kilka, kilkanaście procent! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 04.12.2015 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 No - uruchomi się kolejny blok w Bełchatowie. A co tam. Najwyżej kilkanaście % wzrośnie udział węgla brunatnego w produkcji energii. Jaki jest koszt środowiskowy wydobycia, transportu i spalenia 7 ton węgla brunatnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 04.12.2015 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 No - uruchomi się kolejny blok w Bełchatowie. A co tam. Najwyżej kilkanaście % wzrośnie udział węgla brunatnego w produkcji energii. Jaki jest koszt środowiskowy wydobycia, transportu i spalenia 7 ton węgla brunatnego? To kobra protestuj! Przyłącz się do nas, im nas więcej, tym większa szansa na zablokowanie kopcenia wszystkich śmierdziuchów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 04.12.2015 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Przyłącz się do nas... Dzięki wielkie. Nie chcę mieć nic wspólnego z nawiedzonymi hipokrytami, którzy w swoim mniemaniu grzeją czysto - bo ich komin kopci 50 czy 150 kilometrów od ich domu, a syf z niego spada na całe hektary jeszcze ileś tam kilometrów dalej. Ale w stężeniu mniejszym. Ja rozumiem argument o komforcie i wygodzie. Przemawia do mnie. Ale na miłość Boską - ekologów z siebie nie róbcie. Piszcie uczciwie. Na przykłąd tak: grzeję prądem, bo mnie stać, w małym dobrze ocieplonym domu koszt mnie nie zabija a cenię sobie komfort wyżej niż kilka stówek oszczędności. A ekologię i fakt że polski prąd to syf mam w dupie - całkiem tak samo jak węglarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 04.12.2015 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Dzięki wielkie. Nie chcę mieć nic wspólnego z nawiedzonymi hipokrytami, którzy w swoim mniemaniu grzeją czysto... ..bo zwyczajnie na tym zarabiam. I na tym powinieneś zakończyć dyskusję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 04.12.2015 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Dzięki wielkie. Nie chcę mieć nic wspólnego z nawiedzonymi hipokrytami, którzy w swoim mniemaniu grzeją czysto, bo ich komin kopci 50 czy 150 kilometrów od ich domu, a syf z niego spada na całe hektary jeszcze ileś tam kilometrów dalej. Ale w stężeniu mniejszym. Ja rozumiem argument o komforcie i wygodzie. Przemawia do mnie. Ale na miłość Boską - ekologów z siebie nie róbcie. Piszcie uczciwie. Na przykłąd tak: grzeję prądem, bo mnie stać, w małym dobrze ocieplonym domu koszt mnie nie zabija a cenię sobie komfort wyżej niż kilka stówek oszczędności. A ekologię i fakt że polski prąd to syf mam w dupie - całkiem tak samo jak węglarze. Jeśli nadal nie rozumiesz argumentu o stężeniu związków trujących, to odłącz kocioł "eko"węglowy od komina i się tym inhaluj przez tydzień. Zobaczysz na własne oczy czym jest STĘŻENIE substancji trujących działających na jednostkę i że, wbrew temu co starasz wmówić, ma to ogromny i wcale nie pozytywny wpływ na ludzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ProStaś 04.12.2015 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Jeżeli na Twoim osiedlu wszyscy porzucą palenie węglem i zaczną grzać prądem, na Twoim osiedlu zrobi się czyściej. Ale w ogólnym bilansie zanieczyszczeń dla kraju i szerzej dla świata nastąpi wzrost. Jakoś specjalnie to się nie znam, ale zdecydowana większość grzejących prądem robi to w taniej taryfie. W odpadzie produkcyjnym, w prądzie, który i tak, by był wytworzony, bo nie opłaca się na noc wygaszać "piecy". Poprawiamy bilans ZE, a nie stymulujemy wzrost produkcji. I to naprawdę nie jest nasza wina, że nie mamy atomu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 04.12.2015 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Tak się zastanawiam. Podcinacie gałąź na której siedzą sprzedawcy kotłów na niby węgiel i się dziwicie że dostajecie od nich paternoster przy pełnej aprobacie redakcji i modów (bo też podcinacie ich gałąź). Tnijcie sobie, a i tak jak spadną to nie będzie wasza zasługa, tylko ewolucji lub rewolucji, bo wy jesteście za słabi w uszach. I nie zgadzam się z lansowanymi tu tezami, co do opłacalności takiego czy innego ogrzewania. Najtaniej inwestycyjnie i eksploatacyjnie - będzie wybudowanie kurnej chaty. Że co? Że kopci? - fakt, ale kopci w dobrym zamiarze i sprawiedliwie kopci, bo najbardziej narażeni są jej mieszkańcy. Powiem więcej ekologicznie kopci, bo bele czym nie napalisz, bo wewnątrz też kopci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 04.12.2015 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Jeśli nadal nie rozumiesz argumentu o stężeniu związków trujących, to odłącz kocioł "eko"węglowy od komina i się tym inhaluj przez tydzień. Zobaczysz na własne oczy czym jest STĘŻENIE substancji trujących działających na jednostkę i że, wbrew temu co starasz wmówić, ma to ogromny i wcale nie pozytywny wpływ na ludzi. To samo zaproponuję i Tobie przy tym kominie z elektrowni, będę bardziej wyrozumiały i po inhaluj się tylko godzinkę, ciekawe czy Cię odratują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 04.12.2015 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 To samo zaproponuję i Tobie przy tym kominie z elektrowni, będę bardziej wyrozumiały i po inhaluj się tylko godzinkę, ciekawe czy Cię odratują. Elektrownia Rybnik znajduje się praktycznie w centrum miasta. http://energetyka.wnp.pl/edf-rozpoczyna-modernizacje-elektrowni-rybnik-za-1-4-mld-zl,228129_1_0_0.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 04.12.2015 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Tak sobie myślę... Kiedy piszę że z mojego komina się nie dymi - larum wielkie. To że dymu nie widać, nie znaczy że nie trujesz. A kiedy z komina elektrowni dymu nie widać to jakby jednak zaczyna znaczyć. I nawet fotki wklejać warto. No ciekawe, ciekawe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 04.12.2015 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 To samo zaproponuję i Tobie przy tym kominie z elektrowni, będę bardziej wyrozumiały i po inhaluj się tylko godzinkę, ciekawe czy Cię odratują. Ależ ja doskonale rozumiem że to jest trujące, a tym bardziej trujące im bardziej skondensowane. To była propozycja dla tego, co nie może tego pojąć. Znowu widzę jedynym twoim celem w "dyskusji" jest przypięcie się do kogoś, bo argumentów nie masz. Możesz napisać ile kosztuje wspomniany automatyczny podajnik pozwalający miesiąc nie zaglądać do kotłowni, wraz z instalacją tego systemu. Sprawdzimy dzięki temu ile kosztuje "bezobsługowy" system na "eko"węgiel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karoka65 04.12.2015 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 A co Ty myślisz że ja wróżka jestem ? Jak Cię ciekawi to sobie znajdź, mi jeszcze ręce do klawiatury nie przyrosły i nie potrzeba mi takich pierdół, worek 25kg to jeszcze na "paulku" podnoszę Skoro twierdzisz że eko groszki smrodzą a elektrownia za pompiarzy pierdzi malinkami to się zawieś nad tym kominem i powoniaj z godzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 04.12.2015 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 (edytowane) A co Ty myślisz że ja wróżka jestem ? Jak Cię ciekawi to sobie znajdź, mi jeszcze ręce do klawiatury nie przyrosły i nie potrzeba mi takich pierdół, worek 25kg to jeszcze na "paulku" podnoszę Wróżka to nie, ale sprzedawca w końcu "ekologicznych systemów grzewczych". I to nie tylko do domu, ale "biura, hal sportowych i przemysłowych". To tam chyba takie systemy instalują, co, sprzedawco? Ile liczysz za dyganie z workiem? Skoro twierdzisz że eko groszki smrodzą a elektrownia za pompiarzy pierdzi malinkami to się zawieś nad tym kominem i powoniaj z godzinę. Wskaż gdzie tak napisałem, kłamczuszku. Aha, skoro elektrownia jest tylko "pompiarzy", to czym ty zasilasz swoje super kotły ekologiczne? Wór z wynglem na plecy, potem z tym na rower wsiadasz i dynamem pociskasz? Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Myjk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 04.12.2015 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 (edytowane) Robisz się już śmieszny chłopie. Oho, sprzedawcy się agresor znowu włączył. Pytam się ciebie jako sprzedawcy "ekologicznych" systemów na ekogroszek ile kosztuje pokazany system samouzupełniający, bo w temacie wątku o opłacalności chciałbym ustalić ile kosztuje względna bezobsługowość tego "ekologicznego" systemu. Widziałem kiedyś taki system do pelletowca, kosztował 7 tys. zł. Ile ten do węgla kosztuje? Wiesz, czy nie wiesz? Pytam też, czy ty nie korzystasz z prądu produkowanego przez elektrownię i produkujesz go sobie sam za pomocą dynama rowerowego? Jeśli korzystasz, to czemu każesz mi wąchać smrody które także ty produkujesz? Wskaż też gdzie napisałem, że elektrownie nie trują, kłamczuszku. Aha, jeśli chodzi o Twoją przytyczkę co do "kolegi". Tak zwracają się przeważnie do siebie forumowicze "kolego, koleżanko". Ty nie jesteś z innej, jakiejś lepszej gliny ulepiony. Skoro znam ksywę/imię, to go używam, a nie zastępuję jakimś anonimowym "kolego" czy "koleżanko". Edytowane 4 Grudnia 2015 przez Myjk ort, cycat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 04.12.2015 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Robisz się już śmieszny chłopie. Najpierw wybuduj i zacznij grzać swoim bez dymowym urządzeniem.... Zmień płytę karoka To samo mi pisałeś w 2010r jak mówiłem,że ogrzewanie prądem jest tańsze niż węglem zwanym eko biorąc pod uwagę koszt inwestycji/koszt eksploatacji Wybudowalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 04.12.2015 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2015 Przecież Ci chyba wystarczająco jasno napisałem że nie wiem, jeśli ktoś o coś takiego złoży konkretne zapytanie, może się tym zainteresuję a może i nie. To przecież składam konkretne zapytanie. Ile kosztuje taki system? Pozwoli mi to ocenić (oraz innym ew. inwestorom) koszt systemu "bezobsługowego". Tak używam także prądu ale nie świruję z tego powodu tak jak Ty i nie zgrywam największego ekologa na forum paląc w śmieciuchu jak to jest w Twoim przypadku. No więc czemu mam wąchać twoje smrody i to jeszcze stężone skoro dyskusja była o tym, że elektrownie są lepsze właśnie dlatego, że nie serwują ludziom zanieczyszczeń w dużych stężeniach jak to robią "eko"kotły domowe? Znowu przylazłeś tu zrobić syf i zadymę, popłynąłeś w opary absurdu, zamiast skupić się na dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.