kaszpir007 16.12.2015 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 No więc 1m2 czy ile w końcu? Ale to ty twierdzisz, że cię nie stać na inne, czyste, ogrzewanie. Czepniesz się zatem tego argumentu, jak któryś użytkownik gazu/prądu/pompy napisze coś podobnego. Ale do oszacowania kosztów alternatywnych ma to KOLOSALNE znaczenie, czego pojąć nie możesz od dawna. Przy obecnej zakładanej sprawności na poziomie 80%, zużytym opale na poziomie 2,5T, za cenę 600 zł/tona płacisz 1500 zł co daje 0,11 zł/kWh (bez uwzględnienia prądu na rzecz pracy kotła). Prawie tyle samo da grzanie PC PW z COP 2.5 w 2T 0,12 zł/kWh (1667). Różnica śmiesznie niska. Natomiast gdy oszacować sprawność na 60% (a ponoć tyle w porywach wynosi roczna spr. "eko"kotła), to koszt 1kWh skacze Ci do 0,14 zł. Jeśli natomiast dodatkowo uwzględnić średnioroczny COP do 3 w 2T, to cena 1kWh spada do 0,10 zł (1042zł!), a dla PC GW ze średnim COPem na poziomie 4 w 2T, do 0,08 zł/kWh (781zł!). Dlatego, zrób OZC, przedstaw wyniki, sprawdzimy jakie to twoje ogrzewanie jest ekonomiczne. Pamiętasz, że zasłaniając się ekonomią, a mając zbliżone rachunki do czystszych źródeł, przy okazji trujesz ludzi? Nie przeszkadza ci to? Uwzględniłeś koszty leczenia w swoim "ekonomicznym" ogrzewaniu, czy to tak samo mało istotne jak konieczny kąt na postawienia pieca i opału? No właśnie, ale jak się TRĄBI o tym aby pomyśleć o tym przed budową, ba, przed projektem, to się raban podnosi i ludzi od trolli tutaj wyzywają. Każde urządzenie wymaga miejsca na obsługę. Pompa też , bo nawet przy montażu trzeba mieć miejsce i jej obsłudze i ewentualnej naprawie. Ale to nie ja piszę , tylko Arturo i inni którzy cenę kotłownię doliczają do ceny kotła aby cena była zbliżona do ceny pompy ... Sztucznie zawyżają koszty i tak manipulują aby różnica w cenie zakupu była minimalna ... Ale Ty ciągle nie rozumiesz. Ja z kosztu ogrzewania jestem zadowolony. W moim przypadku kocioł kosztował 6300zł , komin mam w domu JEDEN , wybudowany z cegły. 2 kanały spalinowe , 2 wentylacyjne. Gdybym zrezygnował z połowy komina to może z 1000zł bym dostał zwrotu ... Jestem zadowolony bo przy tych kosztach INWESTYCJI koszty eksploatacji są akceptowalne dla mnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 16.12.2015 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 W czym tkwi Twój sukces? Patrząc na doświadczenia znajomych, naprawdę ciężko mi uwierzyć w tak niskie koszty. Jaką temperaturę utrzymujesz w domu? Kaszpir ma rekuperację. Czy sukces? Min. 20-30% energii wyrzuca kominem. Większość domów ma obecnie niskie zużycie, a może mieć jeszcze niższe niewielkim kosztem. Np. przekładając koszt instalacji "eko"grochu, tj. "eko"pieca, komina i kotłowni oszacowanej na 17-21 tys. minus 3 tys. za kocioł elektryczny zostaje 14-18 tys. na lepsze ocieplenie budynku, a wtedy koszty miesięczne maleją. I nie bez kozery się śmieją, że suszarką można ogrzać niektóre domy. Ot, trzeba usiąść i policzyć. Mimo wszystko uważam, że warto jakiś komin mieć. Putin walnie pocisk w elektrownie bełchatów i wszyscy bez kominów będą w ciemnej d... Aha, to wszystko wina Putina! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.12.2015 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 W czym tkwi Twój sukces? Patrząc na doświadczenia znajomych, naprawdę ciężko mi uwierzyć w tak niskie koszty. Jaką temperaturę utrzymujesz w domu? Mój sukces ? Dobór w miarę dopasowanego kotła 12KW (na począku 2011r) do domu (najmniejszy mocą , z najmniejszym dostępnym palnikiem) , z sterownikiem PID. I chyba tyle ... W domu trzymam około 23 stopnie , ja chodzę w podkoszulku bo mi za ciepło a żona w polarze (bo za zimno). Żona lubi ciepełko ... Ze względu na to u mnie grzeję CO około 7 miesięcy ... Dodatkowo w moim podpisie masz podgląd na żywo mojego kotła , wiec można zobaczyć jak działa i ile faktycznie spala ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 16.12.2015 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Każde urządzenie wymaga miejsca na obsługę. Pompa też , bo nawet przy montażu trzeba mieć miejsce i jej obsłudze i ewentualnej naprawie. Ale to nie ja piszę , tylko Arturo i inni którzy cenę kotłownię doliczają do ceny kotła aby cena była zbliżona do ceny pompy ... Sztucznie zawyżają koszty i tak manipulują aby różnica w cenie zakupu była minimalna ... Ale Ty ciągle nie rozumiesz. Ja z kosztu ogrzewania jestem zadowolony. W moim przypadku kocioł kosztował 6300zł , komin mam w domu JEDEN , wybudowany z cegły. 2 kanały spalinowe , 2 wentylacyjne. Gdybym zrezygnował z połowy komina to może z 1000zł bym dostał zwrotu ... Jestem zadowolony bo przy tych kosztach INWESTYCJI koszty eksploatacji są akceptowalne dla mnie ... Doliczają, bo ciągle trujesz o tym, że inne systemy są drogi i cię na nie nie stać. Przyswoisz to w końcu? Przestań podnosić argument, że cię nie stać, to rpzestanie to być wliczane w koszty. Póki jest to dla ciebie argumentem dyskwalifikującym inne źródła, masz to wliczać. PC może wisieć na ścianie nad blatem w kuchni, obok lodówki, wisieć nad wanną i nie będzie rzutować na jej obsługę -- zresztą PC piec elektryczny czy gazowy nie WYMAGA obsługi cyklicznej -- czego także przyswoić nie możesz. Przypominam, że ten twój komin wentylacyjny dał dupy i miałeś wilgoć w domu. Przypominam też, że masz WM, więc na szczaw jest ci komin wentylacyjny potrzebny. Aha, no tak, przecież pomyślałeś o tym dopiero po zbudowaniu, więc z czym do ludzi. Pytam po raz chyba dziesiąty, czy uwzględniłeś w kosztach eksploatacji koszty leczenia, czy tak samo jak AGRESOR i manipulator Regut jeden i spółka masz to głęboko w poważaniu i nie bierzesz takich pierdół pod uwagę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 16.12.2015 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Każde urządzenie wymaga miejsca na obsługę. Pompa też , bo nawet przy montażu trzeba mieć miejsce i jej obsłudze i ewentualnej naprawie. Ale to nie ja piszę , tylko Arturo i inni którzy cenę kotłownię doliczają do ceny kotła aby cena była zbliżona do ceny pompy ... No to teraz Kaszpir,poczytaj sobie tego poniżej co o kotle kondensacyjnym na gaz piszą w poradniku budowlanym: Dzięki zamkniętej komorze spalania kocioł kondensacyjny może zostać zamontowany nie w kotłowni, ale w dowolnym pomieszczeniu – kuchni, łazience, przedpokoju, garderobie itp. Nie jest potrzebna żadna dodatkowa wentylacja, co pozwala dodatkowo zaoszczędzić na zużyciu paliwa – nawiewane świeże powietrze zimą trzeba przecież ogrzać, a to oznacza większe zużycie gazu. Nawet jeżeli w skali doby jest to niewielka różnica, w ciągu całego sezonu grzewczego już może dać zauważalne oszczędności. Z zamkniętą komorą spalania wiąże się jeszcze jedna oszczędność – nie trzeba budować komina i robić jego corocznych przeglądów. Z kotła poprowadzone są przewody powietrzno-spalinowe, którymi powietrze świeże doprowadzane jest do kotła, a spaliny są z niego usuwane. Także,jedynym systemem grzewczym gdzie komin i kotłownia MUSZĄ być choćby nie wiem co,jest drogi system na wegiel zwany eko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 16.12.2015 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Kaszpir ma rekuperację. Czy sukces? Min. 20-30% energii wyrzuca kominem. Większość domów ma obecnie niskie zużycie, a może mieć jeszcze niższe niewielkim kosztem. Np. przekładając koszt instalacji "eko"grochu, tj. "eko"pieca, komina i kotłowni oszacowanej na 17-21 tys. minus 3 tys. za kocioł elektryczny zostaje 14-18 tys. na lepsze ocieplenie budynku, a wtedy koszty miesięczne maleją. I nie bez kozery się śmieją, że suszarką można ogrzać niektóre domy. Ot, trzeba usiąść i policzyć. Aha, to wszystko wina Putina! Ale jaki koszt kotłowni ? Pisałem . Kocioł 6300 + "pół-komina" z 1000zł. Pomieszczenie - kotłownia i tak by została wybudowana niezależnie czy byłaby tam pompa czy kocioł. Nie służy ono jedynie dla kotła i nie musi byc wykorzystywane tylko dla kotła ... Więc jakies bzdurne rozumowanie i wyliczenia .... A rekuperator ? Nie został zamontowany dla "oszczędności" a dla komfortu. U ludzi którzy byłęm mało kto ma zamontowane nawiewniki na oknach i w zimę mają szczelnie pozamykane okna i sobie siedzą w smrodku. Plus taki że nie mają ŻADNEJ wentylacji , ale też nie mają strat wynikających z wentylacji. Ja straty mam , bo dom wentylowany jest nonstop 120m3/h ... Więc u mnie jest "zysk" w porównaniu do kogoś kto wentylował by nonstop dom za pomocą WG , ale nie znam takich ... Więc tak naprawdę ja mam większą stratę ciepła niż ten co nie ma wogóle wentylacji ... WM powstała u mnie po około chyba 2 latach i wynikała nie z chęci oszczędności tylko z przymusu walki z wilgocią i jej skutkami ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
parys01 16.12.2015 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 No to teraz Kaszpir,poczytaj sobie tego poniżej co o kotle kondensacyjnym na gaz piszą w poradniku budowlanym: Dzięki zamkniętej komorze spalania kocioł kondensacyjny może zostać zamontowany nie w kotłowni, ale w dowolnym pomieszczeniu – kuchni, łazience, przedpokoju, garderobie itp. Nie jest potrzebna żadna dodatkowa wentylacja, co pozwala dodatkowo zaoszczędzić na zużyciu paliwa – nawiewane świeże powietrze zimą trzeba przecież ogrzać, a to oznacza większe zużycie gazu. Nawet jeżeli w skali doby jest to niewielka różnica, w ciągu całego sezonu grzewczego już może dać zauważalne oszczędności. Z zamkniętą komorą spalania wiąże się jeszcze jedna oszczędność – nie trzeba budować komina i robić jego corocznych przeglądów. Z kotła poprowadzone są przewody powietrzno-spalinowe, którymi powietrze świeże doprowadzane jest do kotła, a spaliny są z niego usuwane. Także,jedynym systemem grzewczym gdzie komin i kotłownia MUSZĄ być choćby nie wiem co,jest drogi system na wegiel zwany eko. Pudło bzduro72, większość tych co ma gaz to ma też kominek a tam twój komin musi być. Argument z dupy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 16.12.2015 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 (edytowane) Pudło bzduro72, większość tych co ma gaz to ma też kominek a tam twój komin musi być. Argument z dupy. No ja mam JEDEN komin do kominka ale DRUGIEGO komina do kotłowni nie kupowałem i nie postawiłem bo zrezygnowałem z kotłowni bo była mi nie potrzebna. Gdybym nie chciał mieć kominka,nie miałbym ŻADNEGO KOMINA w domu. Edytowane 16 Grudnia 2015 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
parys01 16.12.2015 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 (edytowane) No ja mam JEDEN komin do kominka ale DRUGIEGO komina do kotłowni nie kupowałem i nie postawiłem bo zrezygnowałem z kotłowni bo była mi nie potrzebna. Gdybym nie chciał mieć kominka,nie miałbym ŻADNEGO KOMINA w domu. Czyli masz tyle samo co kaszpir007 więc twój argument z dupy. Ale masz więc dalej argument z dupy. Edytowane 16 Grudnia 2015 przez parys01 edycja arturo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 16.12.2015 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 W czym tkwi Twój sukces? Patrząc na doświadczenia znajomych, naprawdę ciężko mi uwierzyć w tak niskie koszty. Jaką temperaturę utrzymujesz w domu? W uzupełnieniu wypowiedzi Kaszpira.dodam do jego wyliczeń jeszcze jeden element - podłogówkę. Moim zdaniem ważny. Dzięki niej jest inne odczuwanie ciepła niż np. z grzejników w związku z czym można utrzymywać niższą temp. a w przyszłości zainstalować źródło ogrzewania niskotemperaturowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 16.12.2015 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Czyli masz tyle samo co kaszpir007 więc twój argument z dupy. Ale masz więc dalej argument z dupy. Nie argument z dupy bo kaszpir MUSIAŁ mieć komin i MUSIAŁ mieć kotłownię,ja NIE MUSIAŁEM mieć kotłowni i NIE MAM a NIE MUSIAŁEM mieć kominka i komina tylko CHCIAŁEM go miec. Gdybym MUSIAŁ mieć kotłownię to MUSIAŁBYM mieć DRUGI komin. Czujesz i jarzysz różnicę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drapek 16.12.2015 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Pudło bzduro72, większość tych co ma gaz to ma też kominek a tam twój komin musi być. Argument z dupy. Z dupy to jest Twój argument. Co ma piernik do wiatraka człowieku? To że jest kominek to już inna sprawa. Ważne że do pieca gazowego z zamkniętą komorą jest on niepotrzebny. Ale jak ktoś ma za dużo kasy albo nie myśli to może sobie postawić i pięć kominów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drapek 16.12.2015 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Ale Więc u mnie jest "zysk" w porównaniu do kogoś kto wentylował by nonstop dom za pomocą WG , ale nie znam takich ... Więc tak naprawdę ja mam większą stratę ciepła niż ten co nie ma wogóle wentylacji ... a jeszcze większy zysk na ogrzewaniu ma ten kto w domu ma 15 stopni albo nie grzeje wcale:bash: Dziwna a wręcz śmieszna argumentacja... Wentylacja musi być w domu - inaczej tak jak sam się przekonałeś - jest problem z wilgocią. PS. sprawy wentylacji zostawmy bo to nie ten wątek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 16.12.2015 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 (edytowane) Ale to nie ja piszę , tylko Arturo i inni którzy cenę kotłownię doliczają do ceny kotła aby cena była zbliżona do ceny pompy ... Sztucznie zawyżają koszty i tak manipulują aby różnica w cenie zakupu była minimalna ... znów ten nieszczęsny komin... załóżmy że i tak już go mamy, bo nie myśleliśmy przed budową. itp. załóżmy, że mamy wszędzie podłogówke, lub podłogówkę+ścienne - bo tak buduje już teraz chyba większość, a przynajmniej wśród moich znajomych zakładamy, że izolacje w obu wariantach będzie taka sama. kotłownia w obu przypadkach będzie wyglądać podobnie (trochę prościej w przypadku PC) różnica w koszcie pomiędzy domem z ekogroszkiem a PC jest PC+DZ-kocioł w przypadku gruntówki lub PC-kocioł dla PC p-w w przypadku gruntówki z DZ poziomym w moim konkretnym przypadku ta różnica wyszła 13tys (8tys DZ+12tys PC-7tys kocioł) dla olbrzymiej większości moich znajomych z którymi rozmawiałem na ten temat, taka różnica w cenie była jak najbardziej dopuszczalna, biorąc pod uwagę wszystkie aspekty obu rozwiązań(koszty eksploatacji, czystość, obsługowość itd) PC P-w wygląda to podobnie, aczkolwiek tutaj problemem jest jeszcze nieufność i jeszcze często gęsto przekonanie że tym nie da się nagrzać.Gruntówki są już "oswojone", natomiast p-w to jeszcze dla wielu kosmiczna technologia. Dodałem Kaszpir - budowaliśmy się w tym samym czasie, ja może trochę wcześniej kwota końcowa którą zapłaciłem była dokładnie taka sama niż w przypadku gdybym miał węgiel. Zaoszczędziłem trochę na wykończeniu, część robót przesunąłem na później(np. elewacja) - ale dla mnie pełna bezobsługowość była priorytetem. Zmierzam do tego - że jak się naprawdę chce - to można. Edytowane 16 Grudnia 2015 przez JTKirk Dodałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 16.12.2015 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Ale jaki koszt kotłowni ? Pisałem . Kocioł 6300 + "pół-komina" z 1000zł. Pomieszczenie - kotłownia i tak by została wybudowana niezależnie czy byłaby tam pompa czy kocioł. Nie służy ono jedynie dla kotła i nie musi byc wykorzystywane tylko dla kotła ... Więc jakies bzdurne rozumowanie i wyliczenia .... A rekuperator ? Nie został zamontowany dla "oszczędności" a dla komfortu. U ludzi którzy byłęm mało kto ma zamontowane nawiewniki na oknach i w zimę mają szczelnie pozamykane okna i sobie siedzą w smrodku. Plus taki że nie mają ŻADNEJ wentylacji , ale też nie mają strat wynikających z wentylacji. Ja straty mam , bo dom wentylowany jest nonstop 120m3/h ... Więc u mnie jest "zysk" w porównaniu do kogoś kto wentylował by nonstop dom za pomocą WG , ale nie znam takich ... Więc tak naprawdę ja mam większą stratę ciepła niż ten co nie ma wogóle wentylacji ... WM powstała u mnie po około chyba 2 latach i wynikała nie z chęci oszczędności tylko z przymusu walki z wilgocią i jej skutkami ... Po raz wtóry tłumaczę ci, że gdybyś przemyślał więcej przed budową, to nie musiałbyś budować nawet pół komina i przeznaczyć to na inny celPodobnie z powierzchnią na rzecz pieca, jego obsługi i opału, też mogłeś zmniejszyć powierzchnię a pieniądze wydać np. na dołożenie do czystego ogrzewania. Rekuperator nie jest dla oszczędności, tylko dla komfortu? Robi się coraz ciekawiej, ale może wyjdziesz w końcu z oparów absurdu? Z każdym postem tylko i wyłącznie potwierdzasz regułę, że ten co nie myśli przed i w czasie budowy, MUSI iść w brudny, trujący, obsługowy i nieekonomiczny system na "eko"węgiel. Robi to bo MUSI, a nie dlatego że chce. I pytam po raz wtóry, czy uwzględniłeś w swoich podanych kosztach eksploatacji cykliczną obsługę pieca, cykliczne dodatkowe sprzątanie i przede wszystkim leczenie z tytułu trucia się, czy też nie uwzględniłeś tak samo jak przy inwestycji kosztów (pół)komina i 2-3m2 na rzecz pieca bo to dla ciebie nieistotne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
darianus 16.12.2015 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 różnica w koszcie pomiędzy domem z ekogroszkiem a PC jest PC+DZ-kocioł w przypadku gruntówki lub PC-kocioł dla PC p-w w przypadku gruntówki z DZ poziomym w moim konkretnym przypadku ta różnica wyszła 13tys (8tys DZ+12tys PC-7tys kocioł) Przy takiej różnicy w cenie byłbym w stanie w to wejść. Skąd dostałeś pompę w tak dobrej cenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 16.12.2015 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 (edytowane) Przy takiej różnicy w cenie byłbym w stanie w to wejść. Skąd dostałeś pompę w tak dobrej cenie? A no widzisz,to jest właśnie ta nieświadomość inwestorów a potem zdziwko. Na forum masz tematy o pompach i o DZ też. Postudiuj i policz. Ale najpierw wykonaj OZC bo bez tego ani rusz. Pompa p-w wyjdzie jeszcze taniej. A może z OZC wyjdzie ze prądem najtaniej ? Edytowane 16 Grudnia 2015 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekpolak 16.12.2015 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Arturo72 - sam jesteś idiotą i przykro mi, że jeszcze to do ciebie nie dotarło ale może kiedyś będzie ci dane.Mejk - ty myślisz choć trochę? odrobina życia i logiki a później wróżenie z fusów bo większość danych masz z kosmosu albo z postów takich fanatyków jak min. arturo72. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 16.12.2015 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Przy takiej różnicy w cenie byłbym w stanie w to wejść. Skąd dostałeś pompę w tak dobrej cenie? tyle wtedy kosztowała PC 8kw poszukaj w dziale o PC http://forum.muratordom.pl/forumdisplay.php?73-Pompy-ciep%C5%82a wątków o PC polskich producentów - Ecopower,Ecopol-System,Econtech - to wszystko gruntówki dzisiaj kosztują pewnie trochę więcej niż wtedy kiedy kupowałem na niektórych stronach są cenniki http://ekontech.pl/ http://www.ecopol-system.pl/oferta/oferta.html http://www.ppcpompy.eu/cennik/ jak masz miejsce na DZ poziome i wykonasz je we własnym zakresie, to można sporo zejść z ceną w porównaniu do Ecopower C9a 9kW CO + CWU 300ltr + DZ poziome + montaż - 26900zł/netto czytaj,czytaj, jeszcze raz czytaj. Myślisz, że gdybym nie interesował się tematem wcześniej, to miałbym tak dobrze? jeszcze przede mną, forumowicze organizowali grupowe zakupy PC (chodziło o Ziriusy) i z tego tytułu mieli specjalne zniżki tak samo jest z p-w trzeba czytać,.,,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 16.12.2015 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2015 Arturo72 - sam jesteś idiotą i przykro mi, że jeszcze to do ciebie nie dotarło ale może kiedyś będzie ci dane. Mejk - ty myślisz choć trochę? odrobina życia i logiki a później wróżenie z fusów bo większość danych masz z kosmosu albo z postów takich fanatyków jak min. arturo72. Ale nie przezywaj użytkowników "eko"węgla. Przecież to oni dostarczają danych. Ja rozumiem, że boli cię fakt, że zainwestowałeś krocie w komin i kotłownię, teraz zainwestujesz w brudne, wymagające obsługi, syfiaste (w sensie brudzące) i trujące ogrzewanie w nowym domu, gdy mógłbyś grzać ekonomicznie, nie musieć obsługiwać, mieć czysto w "pralni" nie musząc po smoku sprzątać, nie trując ludzi w domu i poza nim, ale jednak trochę spokojniej się zachowuj. To nie koniec świata, zawsze możesz teraz dołożyć drugie tyle i się zreflektować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.