mar1173 17.12.2015 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Map. Ja wiem. Wszystko można. Ale samo się nie zrobi. Straconego czasu nikt ci nie zwróci. Tylko jak ktoś buduje dom za setki tysięcy złotych a później pakuje takie gówno bo co ..... no sam nie wiem, może niech wypowiedzą się ci od węgla czym się kierowali. Po tych zdjęciach uzmysłowiłem sobie co to jest mieć węgiel w nowym domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.12.2015 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Kaszpir, wybacz ale Ty nie jesteś wyznacznikiem jak wygląda kotłownia węglowa. Twoją widziałem i dla mnie to WYJĄTEK, dlatego prosiłem o zdjęcia innych, bo wg mojej najlepszej wiedzy to tak to właśnie najczęściej wygląda:( Co do sąsiadów to u brata większość dookoła Zdjęć nie zrobię z kotłowni sąsiadów , bo to by nawet dziwnie wyglądało Musisz uwierzyć na słowo Przed zakupem domu od dewelopera robiłem rozeznanie wsród ludzi którzy mieszkali już na tym osiedlu , na co uważać i itd i tak po raz pierwszy widziałem na oczy kocioł na ekogroszek z podajnikiem w akcji Być może mają czysto z powodu takiego samego jak jak że kotłownia sąsiaduje z kuchnią , więc wymaga większej "opieki" niż kotlownia całkowicie odseparowana od domu ... Prawdopodobnie jakby kotłownia nie była u mnie pomieszczeniem przejściowym pomiędzy kuchnią i garażem a dodatkowo nie pełniło innych funkcji (spizarnia.pralnia,suszarnia) to jest duże prawdopodobieństwo że by nie wyglądała tak jak wygląda , bo nie miałbym parcia aby było tak dość czysto .. A tak MUSI i tyle ... To co pokazałeś to mnie powaliło , bo nie znam nikogo kto hałdę popiołu trzyma przed domem , bo w razie lekkiego podmuchu wiatru pyli się na potęgę ... Dla mnie to brudas i syfiarz , bo ten popiół powinien mieć popakowany w worki i na bieżąco przekazaywać do odbioru .. Ja w domu mam około 23 stopni , w sypialni trochę chłodniej , bo rano budziłem się zlany potem ... Za miał pakowany płaciłem u siebie 570zł , miał podobno 24MJ . więc nie wiem czy mimo że kupował tani to czy opłaca się ... Kobra taki sam jak ja (a zapewne lepszy , bo mój na 100% nie był tym za co zapłaciłem) płaci coś koło 300zł jeśli dobrze pamiętam , ale on mieszka w lokalizacji "łaskawej" dla kieszeni tych co palą w kotłach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.12.2015 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Dużo rzeczy potrafię zrozumieć. Ale nowy dom i to co na zdjęciach mnie przerasta. Czy ma on jakieś wytłumaczenie na te swoje ,,wygody'. Czy to rozwiązanie ma choćby jedną zaletę. Zrobić z siebie i żony ... nawet nie wiem jak to nazwać. Przykre jest to że ludzie nie potrafią szanować siebie i swoich bliskich. Nawet gdybym miał 6 osobowa rodzinę wolałbym o połowę mniejszy dom i czysty prąd nawet gdybym miał płacić 5000 rocznie. Tutaj ewidentnie widać że klient kupił za dużej mocy kocioł (zapewne na zapas) a co najgorsze to tłokowca .. Przy jakimś demonie mocy człowiek MARNUJE olbrzymie ilości opału ... Gwarantuję że jakby kupił kocioł mniejszej mocy a co najważniejsze "ślimakowy" z jakimś normlanym sterownikiem to mógłby spalić dużo dużo mniej opału ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.12.2015 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 dlatego też chętnie zobaczyłbym zdjęcia innych, ale takie prawdziwe, a nie zrobione po odpicowaniu A jeszcze inna kwestia - nie przemawia do mnie spalanie miału zamiast węgla, tych co znam, to wolą węgiel niż miał, bo mniej syfu z tego jest (i mniej roboty), mimo że jest drożej Ja swoje pokazywałem i robiłem kilkukrotnie nowe zdjęcia .. Nie były picowane , bo widać było bałagan (kosz z praniem) i itd ... Po co ktoś miałby podpicowywać zdjęcia i jaki miałby sens ? Jak ktoś nie wierzy to i tak nie uwierzy , a ja osobiście nie mam żadnego interesu aby kogoś przekonywać ... Ja dbam , więc mam i tyle ... Na pewno nie ma szansy na czystośc jak używa się opał luzem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1173 17.12.2015 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Kaszpir takich klientów jest więcej niż ci się wydaje. Pewien znajomy po wymianie śmieciucha wstawił z podajnikiem 35kW do domu ok 150-160m2 po termorenowacji. Jak mu powiedziałem że 10 KW nie będzie miał co robić, to on że najlepszy fachowiec w okolicy taki mu dobrał i takie inne pierdy. A wg mnie to mieli pewnie taki na stanie i w pierwszej kolejności wciskali każdemu dopóki nie znaleźli jelenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 17.12.2015 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 (edytowane) Kaszpir z opałem to jest tak, że trzeba sobie kasę przeliczyć na GJ. Bo to nie za tony płacimy, tylko za te GJ. U nas można mieć GJ za około 14 PLN, ale można i za około 34 PLN. I tak wyglądają te obliczenia. Brat Map-a kupuje GJ za około 21 PLN. Gdyby zdecydował się palić lepszym miałem, powiedzmy takim 23, kupowałby GJ za 21 - 22 PLN. Spaliłby w tonach ze 20% mniej - czyli nie przedybałby 5 ton tylko 4. Z 5 ton miału 19 D zostaje mu jakieś 1,3 tony popiołu. Z 4 ton miału 23 zostałoby mu tego popiołu 400 - max 500 kilo. Ogrzałby się za tą samą kasę, włożyłby połowę pracy. Próbuję doradzić Map-owi co powinien jego brat zrobić, skoro już zapakował tłokowca do nowego domu. Naprawdę można za tą samą kasę narobić się zdecydowanie mniej. Edytowane 17 Grudnia 2015 przez kobra64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.12.2015 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Ale dlaczego:confused: Przecież jak twierdzi Kaszpir opał można trzymać w workach w garażu, załadunku dokonywać wraz z żoną co by się zbytnio nie obciążać, a w kotłowni codziennie sprzątać Nie odpowiadaj. To pytanie retoryczne;) Mój brat już zrozumiał swój błąd i bardzo żałuje, ze mnie wcześniej nie słuchał. Niestety tak to wygląda jak Ci naopowiadają bajek, że ekogroszek jest tani, bezobsługowy i ekologiczny;) Brat wychował się w bloku jak ja, więc wierzył w dobrą wolę "doradców" jak i ja kiedyś wierzyłem. Wstawiłem te zdjęcia właśnie po to aby przestrzec tych nowobudujących, bo to dla nich przecież jest ten wątek, żeby zobaczyli że nie zawsze to jest tak różowo jak tu zapewniają sprzedawcy kotłów. Ja powiem tyle, że po instalacji pompy to tak jakbym odzyskał swój dom na nowo. Moje życie i komfort zmieniły się diametralnie od tego momentu i życzę wszystkim żeby mogli nauczyć się na czyiś błąędach , a nie koniecznie na swoich... A co odpowiem Ja po kazdym załadunku opału myję podłogę w kotlowni (mam osobny mop do mycia kotlowni). Po każdym wywaleniu popiołu - myję podłogę. I tyle. Codziennie nie myję Muszę mieć czysto bo jest to pomieszczenie z którego korzystam często a to idąc po narzedzia do garażu a to karmiąc kota , a to wrzucając do pojemnika brudne rzeczy ... Piszesz że ekogroszku a Twój brat używa najgorszego miału ... A miał się trudniej spala i jeszcze ciężej zachować przy nim czystość. Nie ma szans przy palenie miałem luzem aby było czysto ... Trafił niestety na jakiegoś "fachowca: który chciał go naciąć na kasę i zaproponował badziew (kocioł tłokowy) który nigdy nie powinien się tam pojawić. Takie kotły znikają z rynku , bo nie potrafią precyzyjnie dawkować opalu i mocno zatruwają środowisko. Takie cos jak śmieciuchy powinno być dawno zakazane ... Widzisz. Twoj brat olał temat i zaufał ślepo i nic nie sprawdzał i nie interesował się ... Ja zanim kupiłem kocioł zacząłem sie tematem interesować ... I mimo że deweloper w standardzie dawał kocioł 15KW Elektromet to chciałem inny kocioł. Kupiłem 150zł droższy kocioł 12kW , z palnikiem żeliwnym , z mniejszym mocą palnikiem , z lepszą elekroniką , taki w którym łatwiej i czyściej się go czyści. Dzięki temu mogę palić zarówno miałem, pelletem , ekogroszkiem a sama żmija jest dużo bardziej wytrzymała ... Zastanawia mnie to ... Ludzie kupują notebooka czy TV za 1000-2000zł czytają , pytają ,porównują a kocioł czesto za 10tys kupują w ślepo ... Często przepłacaja , bo kupują jakegoś potwora 25-35KW za nawet 10-12 tys zł , jak moglu by kupić sporo lepszy i dopasowany do ich domu za połowę ceny i mimo że tańszy byłby lepszy , bo z lepszym palnikiem , lepszym sterowanie , lepszą konstrukcją i itd .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1173 17.12.2015 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Kaszpir z opałem to jest tak, że trzeba sobie kasę przeliczyć na GJ. Bo to nie za tony płacimy, tylko za te GJ. U nas można mieć GJ za około 14 PLN, ale można i za około 34 PLN. I tak wyglądają te obliczenia. Brat Map-a kupuje GJ za około 21 PLN. Gdyby zdecydował się palić lepszym miałem, powiedzmy takim 23, kupowałby GJ za 21 - 22 PLN. Spaliłby w tonach ze 20% mniej - czyli nie przedybałby 5 ton tylko 4. Z 5 ton miału 19 D zostaje mu jakieś 1,3 tony popiołu. Z 4 ton miału 23 zostałoby mu tego popiołu 400 - max 500 kilo. Ogrzałby się za tą samą kasę, włożyłby połowę pracy. Próbuję doradzić Map-owi co powinien jego brat zrobić, skoro już zapakował tłokowca do nowego domu. Naprawdę można za tą samą kasę narobić się zdecydowanie mniej. Ja założyłbym ciepłomierz aby sprawdzić ile ta chata faktycznie potrzebuje. Jeśli przy dociepleniu nie dał dupy jak ogrzewaniu to powinno wyjść około 50kWh/m2/rok x 220m2=11tys kWh + 4tys. CWU = 15tys kWh x0,3 to daje 4,5 tys zł/ rok przy czystym prądzie, lub szukałbym dotacji na PC P-W wtedy rachunki miałby ok 1500zł. A ten kocioł odstąpiłbym tym doradcom co go w to szambo wpuścili. Przy czystym prądzie m2 ogrzania tego domu kosztowałby 1,25zł/miesięcznie czyli dokładnie 2xmniej niż ja płaciłem za bloki 4 lata temu(2,5złm2/mies). CWU na podobnym poziomie ok 100zł miesięcznie. Przy takim metrażu dla mnie do zaakceptowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaszpir007 17.12.2015 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Kaszpir takich klientów jest więcej niż ci się wydaje. Pewien znajomy po wymianie śmieciucha wstawił z podajnikiem 35kW do domu ok 150-160m2 po termorenowacji. Jak mu powiedziałem że 10 KW nie będzie miał co robić, to on że najlepszy fachowiec w okolicy taki mu dobrał i takie inne pierdy. A wg mnie to mieli pewnie taki na stanie i w pierwszej kolejności wciskali każdemu dopóki nie znaleźli jelenia. Zapewne zalegał ten kocioł przez dłuuuugo czas , bo nikt tego nie chciał i znalazł się jeleń który wziął ... Prawda jest taka że trzeba mieć ograniczone zaufanie do każdego sprzedawcy ... Sprzedawca proponuje to co mają na magazynie i to na czym jest największy zysk ... Przed zakupem trzeba się trochę zainteresować a jak ktoś ma to gdzieś , to późnej zasyfia okolicę , ma syf a dodatkowo zużywa duuuuuużo więcej opału niz powinien i co roku marnuje olbrzymią kasę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 17.12.2015 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Zastanawia mnie to ... Ludzie kupują notebooka czy TV za 1000-2000zł czytają , pytają ,porównują a kocioł czesto za 10tys kupują w ślepo ... Często przepłacaja , bo kupują jakegoś potwora 25-35KW za nawet 10-12 tys zł , jak moglu by kupić sporo lepszy i dopasowany do ich domu za połowę ceny i mimo że tańszy byłby lepszy , bo z lepszym palnikiem , lepszym sterowanie , lepszą konstrukcją i itd .. to faktycznie zastanawiające podejrzewam, że tutaj kluczem jest zaufanie sprzedawcy,fachowcowi, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 17.12.2015 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 (edytowane) Przy czystym prądzie m2 ogrzania tego domu kosztowałby 1,25zł/miesięcznie czyli dokładnie 2xmniej niż ja płaciłem za bloki 4 lata temu(2,5złm2/mies). CWU na podobnym poziomie ok 100zł miesięcznie. Przy takim metrażu dla mnie do zaakceptowania. Dokładnie tak ja przeliczalem,żeby za ogrzewanie domu nie płacić więcej niż do tej pory w mieszkaniu gdzie logicznym było że mnie na to było stać no i komfort musiałby być identyczny jeśli chodzi o ogrzewanie. Wyszło mi,że będzie to dom ok.120m2 czyli 40m2/osobę i ogrzewanie go prądem. Wtedy roczny koszt za ogrzewanue za 52m2 i 120m2 byłby taki sam. Dlatego nie rozumiem logiki budujących nowe duże domy na które ich nie stać po prostu bo myślą,że za darmo je utrzymają paląc przy tym śmieciami. Inwestując przy tym o wiele wiecej też wbrew logice w system grzewczy na węgiel zwany eko. Edytowane 17 Grudnia 2015 przez Arturo72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regut1 17.12.2015 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 to faktycznie zastanawiające podejrzewam, że tutaj kluczem jest zaufanie sprzedawcy,fachowcowi, niestety Ale tak jest niestety w każdej dziedzinie związanej z budową domu. Tak naprawdę wszystko zostało już napisane. 1) kocioł tłokowy dlatego takie spalanie, 2) opał wsypany luzem a następnie wsypywany łopatą do kosza, którego klapa jest wyżej niż drzwiczki w śmieciuchu, 3) no i ten popiół wywalany nie do pojemnika tylko wprost na pryzmę za domem. Ciekawe czy zbiornik bezodpływowy też ma i co by się działo wokoło domu gdyby go nie miał? Znam domy opalane śmieciuchem i takiego syfu w kotłowni nie widziałem nawet w tamtych domach. Co więcej spotykam się z tym coraz częściej że ludzie nawet do śmieciuchów zamawiają workowany opał właśnie z uwagi na wygodę i czystość a następnie zamiast go szuflować, układają worki i przesypują go do węglarki lub wiaderka. Większość kotłowni włożona jest jakimiś najtańszymi płytkami. Tak na marginesie. Workowanie na składach w moich okolicach 50 zł/t worki w cenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 17.12.2015 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Zastanawia mnie to ... Ludzie kupują notebooka czy TV za 1000-2000zł czytają , pytają ,porównują a kocioł czesto za 10tys kupują w ślepo ... Często przepłacaja , bo kupują jakegoś potwora 25-35KW za nawet 10-12 tys zł , jak moglu by kupić sporo lepszy i dopasowany do ich domu za połowę ceny i mimo że tańszy byłby lepszy , bo z lepszym palnikiem , lepszym sterowanie , lepszą konstrukcją i itd .. to faktycznie zastanawiające podejrzewam, że tutaj kluczem jest zaufanie sprzedawcy,fachowcowi, niestety Śmieszne wnioski z tej dyskusji. Jest bowiem tak. Pierwsi są ignoranci, "jelenie" (że sparafrazuję), co się zdają na przedpotopowych instalatorów (którzy liczyć potrafią, ale tylko zarobioną na "jeleniach" kasę). Do nowego domu wstawiają "śmieciuchy", "tłokowce", kosmicznie przewymiarowane "eko"piece, opał trzymają luzem, popiół trzymają na podwórku, a w kotłowni nie sprzątają, bo im mocy nie starcza. Ci nie rozumieją drugich, co liczą najdokładniej jak się da kW i dobierają kotły żeby ich nie przewymiarować, kombinują z węglem, no interesują się ogólnie. O trzecich, prądem czy gazem grzejących nawet nie myślą, bo to grzech (łolaboga), czwarci to dla nich "bogi", których nikt nie widział. Nie rozumieją, i już. Drudzy to "uświadomieni" (że tak to nazwę) grzejący nowoczesnymi systemami spalinowymi, "eko"węglem, pelletem, którzy nie rozumieją pierwszych, "jeleni" i ignorantów, co dają sobie do nowych domów wciskać wielkie smoki, jakieś "tłokowce", tych co luzem opał trzymają, co mają "syf" w kotłowni, bo nie sprzątają po każdym załadunku jak oni. Jednocześnie nie rozumieją trzecich, co dokładnie liczą zapotrzebowanie (OZC) co przeliczają wszelkie za i przeciw, dobierają źródła tak aby się nie narobić przy obsłudze, nie truć siebie i na podstawie tego decydują o źródle, o czwartych nie wspomnę. Nie rozumieją, i już. Trzeci, to "uświadomieni" (że tak to nazwę) grzejący czysto i bezobsługowo, gazem, prądem, prądem z kopem, którzy nie rozumieją ani tych pierwszych, ani tych drugich. Głównie nie rozumieją tych drugich z powodów dla których ci drudzy nie rozumieją pierwszych. Nie rozumieją tych drugich co twierdzą że mają dobrze dobrany kocioł i kulturalnie popakowane woreczki, ale aby było czysto w kotłowni muszą sprzątać cyklicznie i cyklicznie obsługiwać dźwigając woreczki, jednocześnie płacąc takie same, albo niewiele mniejsze pieniądze, lecz nadal się trują. Nie rozumieją też czwartych. No, nie rozumieją, i już. Czwarci to, hm... TB który nie rozumie żadnej grupy. Wniosek końcowy z tej dyskusji jest taki, że TB ma rację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 17.12.2015 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Masz Myjk rację. Palę węglem. Jestem z tego gorszego sortu Polaków. Kto wie, może nawet jestem z Gestapo. Albo i gen zdrady posiadam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 17.12.2015 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Masz Myjk rację. Palę węglem. Jestem z tego gorszego sortu Polaków. Kto wie, może nawet jestem z Gestapo. Albo i gen zdrady posiadam. To już Ty napisałeś. Natomiast gradacja tak właśnie wygląda i świetnie to zapoczątkował Kaszpir odnosząc się do "syfiarzy" i "jeleni" (w jego oczach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek188 17.12.2015 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 A kto to taki jest ten TB?brzmi jak j-23... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drapek 17.12.2015 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 A kto to taki jest ten TB?brzmi jak j-23... Być na tym forum i nie znać TB - tomasza brzęczkowskiego?!toż to największy z możliwych grzechów... Tomasz B. to taka osoba która handluje sprzętem elektrycznym do ogrzewania/chłodzenia i wentylacji. I próbuje wciskać kit gamoniom że kupując systemy u niego system i izolując się jedynie od gruntu 30cm nawet w starym domu bez izolacji ścian i dachu zyskujesz zużycie (nie mylić z zapotrzebowaniem ) nie większe niż 30kWh/m2. Reasumując dom 150m2 ma w roku nie zużywać więcej niż 2000zł za ogrzewanie i CWU. podkreślam rocznie za prąd do tych systemów !!! A więc te "Wasze" piece węglowe i "nasze" pompy ciepła możemy sobie wsadzić w cztery litery bo nie dość że zapłaciliśmy kupę pięniędzy za instalacje to jeszcze mamy wyższe rachunki:bash: :lol2: Wierzycie mu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 17.12.2015 18:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 Być na tym forum i nie znać TB - tomasza brzęczkowskiego?!toż to największy z możliwych grzechów... Tomasz B. to taka osoba która handluje sprzętem elektrycznym do ogrzewania/chłodzenia i wentylacji. I próbuje wciskać kit gamoniom że kupując systemy u niego system i izolując się jedynie od gruntu 30cm nawet w starym domu bez izolacji ścian i dachu zyskujesz zużycie (nie mylić z zapotrzebowaniem ) nie większe niż 30kWh/m2. Reasumując dom 150m2 ma w roku nie zużywać więcej niż 2000zł za ogrzewanie i CWU. podkreślam rocznie za prąd do tych systemów !!! A więc te "Wasze" piece węglowe i "nasze" pompy ciepła możemy sobie wsadzić w cztery litery bo nie dość że zapłaciliśmy kupę pięniędzy za instalacje to jeszcze mamy wyższe rachunki:bash: :lol2: Wierzycie mu? TB juz nie pisze o 30 cm styropianu, wystarczy ze grzejniki są na scianach wewnętrznych i mają głowice na dole grzejnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drapek 17.12.2015 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 no i jeszcze trzeba dodać że według niego wszyscy którzy na innych systemach osiągną takie rachunki lub niższe to kłamcy bo to niemożliwe... Więc wszyscy Ci którzy ogrzewają domy 120-150m 2 tonami węgla to oszuści. Pewnie mają w domach 15 stopni żeby uzyskać takie rachunki:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek188 17.12.2015 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2015 To ja sobie poczytam w wolnej chwili o tych absolutnie nowatorskich metodach ogrzewania,hehe,dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.