Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

No dokładnie tak jest :)

 

Dlatego tak ciężko im uwierzyć;że bez węgla,bez ognia można zmieścić się w 1000zl rocznie ;)

 

Według jego wyliczeń wychodzi około 400zł czyli już sporo nagina wyliczenia, ale jak wyżej pisałem musiał mieć w szkolę pod górkę.

Jeszcze 1000zł jest do przyjęcia bo według moich obliczeń mam za to 25lat palenia ekogroszkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72
Według jego wyliczeń wychodzi około 400zł czyli już sporo nagina wyliczenia, ale jak wyżej pisałem musiał mieć w szkolę pod górkę.

Jeszcze 1000zł jest do przyjęcia bo według moich obliczeń mam za to 25lat palenia ekogroszkiem.

Co ?

Dawaj tą matematykę swoją policzymy.

Rzucaj swoje zapotrzebowanie na ciepło ilość osób do cwu i koszt koszt 6m2 kotłowni bo resztę znamy.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Użytkownicy węgla zwanego eko z nowych domów czy naprawdę Wam potrzebne są takie jaja z Was robiace:

Powoli zaczynam rozumieć wyniki ostatnich wyborów...

 

Ja chyba nigdy nie zrozumiem, tego racjonalnie się nie da obronić, ale racjonaliści przecież na to nie głosowali.

 

A tego usera "micro-jr" rozumiem doskonale - poleciał na hasła PIS "leki za darmo" - jemu są naprawdę potrzebne.

Czy nie lepiej przyznać się że "zrobiliśmy głupotę przez nieświadomość" ?

 

Lubicie być wysmiewani przez potrafiących myśleć i liczyć ?

 

Tak samo sądzę jak poprzednicy,że PIS wygrał dzięki Wam czyli nie myślącym ;)

micro-jr jak się czujesz ?

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według jego wyliczeń wychodzi około 400zł czyli już sporo nagina wyliczenia, ale jak wyżej pisałem musiał mieć w szkolę pod górkę.

Jeszcze 1000zł jest do przyjęcia bo według moich obliczeń mam za to 25lat palenia ekogroszkiem.

 

to ja pisowiec

maher a co twoim zdaniem jest naginaniem???

z tymi 400zł to czego tyczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asolt moze lepiej się wypowiedzieć

ale to chyba mniej jest niż 30 kwh

dodałem 10-15 cm na stropie

z 10 cm na poddaszu nieużytkowym

 

pompa nigdy nie przekracza 30 stop na zasilaniu

i te błędy wykonawcze które asolt dolicza chyba nie popełniłem

może stąd wychodzi mi tyle kwh

panowie od węgla-budownictwo idzie w takim kerunku że za kilka lat nie tylko węgiel będzie nieekonomiczny ale i pompy ciepła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odsiewka to jest na przykład wszystko poniżej 25 mm wysiane z orzecha albo z kostki. Ten węgiel niczym - poza uziarnieniem - się nie różni od materiału z którego pochodzi. W większości zresztą powstaje na skutek naturalnego kruszenia się większych ziaren przy kolejnych przeładunkach. Np. w kopalni na wagon, u dilera z wagonu na plac i potem na wanny, u sprzedawcy z wanien na plac. Nie wiem, na jakiej podstawie nazywasz to syfem? A Poza tym cenę grochu ( bo i tego trochę spalił ) podał też w tym poście. I ja widzę że ta cena wynosiła 640 - 720 PLN. Jakoś to nie jest 820 PLN? Naoglądałeś się tego żałosnego widowiska, które Redakcja zafundowała na początku tego tematu. Wmówili Ci, że miał to odpad. No więc dowiedz się, że ten " odpad " stanowi dobrze przeszło 80% produkcji kopalń.To raczej grube sorty są wydobywane niejako - przy okazji. A miały stanowią podstawę całego wydobycia i obrotu węglem energetycznym. Pali nimi cała energetyka, przemysł itepe.

 

Arturo, kobra ma racje w tej kwestii - twoje protesty, to tylko zaklinanie rzeczywistości :yes:

taka odsiewka, to pełnowartościowy węgiel. Nawet się specjalnie instaluje dodatkowe sita, żeby wybrać z miału grubsze frakcje. Bo grube sortymenty=dobra cena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to obrońcy węgla - przypomnę co napisałem wcześniej. Pisze się któryś do rzetelnego porównania "pieca na węgiel kontra pompa ciepła"?

Ale rzetelnego - z wliczeniami komina i jego obróbki, metrażu na kotłownię oraz miejscem składowania opału, potrzebnych instalacji i ich podpięcia. Podaniem oczywiście modeli urządzeń i cen rynkowych? Nie bierzemy pod uwagę tego że ktoś ma szwagra który ma sklep i kupiliśmy piec taniej albo że jesteśmy hydraulikiem i zrobimy sobie instalację za free bo materiał został z innych robót.

Pisze się któryś?

Przeliczymy publicznie razem żeby nie było zarzucania naginania cen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do wypowiedzi kobry - skoro nie spalił węgla za 2100 tylko za 1400 zł to oznacza że ma lepiej wykonany dom niż był wzięty pod uwagę przy szacunkowych obliczeniach. To oznacza że pompą ciepła byłoby również taniej niż wyliczono:)

Ale o tym już nie wspomniesz bo wychodzi za duża różnica na korzyść pompy ciepła :) spoczko - wszystkim zarzucasz naciąganie a Ty jak widać super obiektywny jesteś:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do złotówki wiadomo że nie policzysz i nikt tego nie próbuje udowodnić, ale z dokładnością do tych kilku setek z pewnością się da;)

Większość elementów "układanki" to ceny które można wyciągnąć z sieci. Jedynie koszta usług można przybliżyć.

Prawda jest taka że porównując piec na węgiel z wszystkimi potrzebnymi instalacjami (sterowniki, pompki, zbiorniki i instalacja CWU oraz komin i jego obróbkę, powierzchnię i wykończenie kotłowni z miejscem na składowanie opału) wyjdzie porównywalnie z powietrzną pompa ciepła (z wbudowanym zasobnikiem CWU), którą można postawić w rogu łazienki a podpięcie ogranicza się do podłączenia zasilania i około 1m rurek:)

Przy gruntówce są już duże rozbieżności - jak ktoś zrobi kolektor poziomy wyjdzie podobnie, jeśli odwierty to trochę drożej. Dużą rolę też będzie grała marka samych urządzeń.

 

Ale nie zapominajmy o najważniejszym - przy pompie ciepła rachunki będą niższe nawet 40-50% niż przy węglu i to system który nie potrzebuje jakiejkolwiek najmniejszej obsługi:) według mnie nawet jeśli ma się to zwrócić w przeciągu kilku lat to jest warte dopłaty - u mnie tak wyjdzie bo postawiłem na pompę gruntową 9kW i 220m odwiertów. Wolę zamknąć 2 pokoje i łazienkę na poddaszu i zrobić je za kilka lat - bo wbrew opiniom nie wszyscy pompiarze śpią na kasie.

 

Oczywiście jeśli ktoś weźmie pod uwagę jego kotłownię nieotynkowaną z wiszącą na środku żarówką i jednym gniazdkiem do pieca, sam piec ma od szwagra który ma sklep, a instalację zrobił sam bo się na tym zna i węgiel kupuje w dobrej cenie bo znajomy ma skład to porównując do ofert pompy ciepła za 50tys zł faktycznie się nie opłaca:bye:

Edytowane przez drapek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do wypowiedzi kobry - skoro nie spalił węgla za 2100 tylko za 1400 zł to oznacza że ma lepiej wykonany dom niż był wzięty pod uwagę przy szacunkowych obliczeniach. To oznacza że pompą ciepła byłoby również taniej niż wyliczono:)

Ale o tym już nie wspomniesz bo wychodzi za duża różnica na korzyść pompy ciepła :) spoczko - wszystkim zarzucasz naciąganie a Ty jak widać super obiektywny jesteś:bash:

Nie. To oznacza, że ArWiNi przyjął cenę kWh z węgla wziętą z dupy. To oznacza, że tego kolegę kWh z węgla kosztowała nie 0,17 PLN tylko poniżej 0,1 PLN. Bo tak w ogóle to węgla spalił tenże kolega nie za 1400 PLN, ale za 1000 PLN.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do złotówki wiadomo że nie policzysz i nikt tego nie próbuje udowodnić, ale z dokładnością do tych kilku setek z pewnością się da;)

Większość elementów "układanki" to ceny które można wyciągnąć z sieci. Jedynie koszta usług można przybliżyć.

Prawda jest taka że porównując piec na węgiel z wszystkimi potrzebnymi instalacjami (sterowniki, pompki, zbiorniki i instalacja CWU oraz komin i jego obróbkę, powierzchnię i wykończenie kotłowni z miejscem na składowanie opału) wyjdzie porównywalnie z powietrzną pompa ciepła (z wbudowanym zasobnikiem CWU), którą można postawić w rogu łazienki a podpięcie ogranicza się do podłączenia zasilania i około 1m rurek:)

Przy gruntówce są już duże rozbieżności - jak ktoś zrobi kolektor poziomy wyjdzie podobnie, jeśli odwierty to trochę drożej. Dużą rolę też będzie grała marka samych urządzeń.

 

Ale nie zapominajmy o najważniejszym - przy pompie ciepła rachunki będą niższe nawet 40-50% niż przy węglu i to system który nie potrzebuje jakiejkolwiek najmniejszej obsługi:) według mnie nawet jeśli ma się to zwrócić w przeciągu kilku lat to jest warte dopłaty - u mnie tak wyjdzie bo postawiłem na pompę gruntową 9kW i 220m odwiertów. Wolę zamknąć 2 pokoje i łazienkę na poddaszu i zrobić je za kilka lat - bo wbrew opiniom nie wszyscy pompiarze śpią na kasie.

 

Oczywiście jeśli ktoś weźmie pod uwagę jego kotłownię nieotynkowaną z wiszącą na środku żarówką i jednym gniazdkiem do pieca, sam piec ma od szwagra który ma sklep, a instalację zrobił sam bo się na tym zna i węgiel kupuje w dobrej cenie bo znajomy ma skład to porównując do ofert pompy ciepła za 50tys zł faktycznie się nie opłaca:bye:

 

Ja jak budowałem to liczyłem każdy element domu i koszt jego zwrotu w stosunku do standardowego rozwiązania zaczynając od ocielenia kończąc na rekuperacji i pompie ciepła i zwrot tych energooszczędnych rozwiązań to powyżej 25lat do tego doliczyłem kolejne lata za to że aby je zakupić musiałbym wsiąść kredyt którego obsługa kosztuje kolejne 100%. Ja wprowadzając się brałem pod uwagę projekt w którym miałem 2 pokoje na dole wiedząc że nie będę bez kredytu wykończyć całej góry i ją po zrobieniu prac "brudnych" ją odciąłem i zrobiłem tylko to co było potrzebne do odbioru. I widzę że moje wyliczenia się sprawdzają bo za ogrzewanie 2 razy większej powierzchni niż w starym domu płacę 50% mniej (w starym domu potrzebne było 4-5 ton węgla i trzeba był poświęcić codziennie przynajmniej 15 minut czasu na obsługę, w nowym 15 minut tygodniowo). Dzięki tym oszczędnością po kilku latach stać mnie na wszystkie te systemy, tylko tak jak pisałem czas zwrotu dla mnie to powyżej 25lat, a za ten czas to będzie mnie stać na kolejny w pełni wyposażony nowy dom i mam pewność że jak coś nie wypali bank mi starego nie zabierze, a teraz już stary dom przynosi mi dodatkowe dochody.

Także trzeba wszystko przy budowie brać pod uwagę, a nie tylko chwilowe nasze zarobki i że będzie dobrze przez kolejne 30lat, widać przykład na frankowiczach i to tych nie myślących którzy brali maksymalny kredyt do swoich dotychczasowych zarobków i teraz mają problemy gdy rata się podwoiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzecz w tym, a czego pojąć nie możesz i nadal robisz ludziom, inwestorom, wodę z mózgu, że wyszedł ci taki a nie inny czas zwrotu, bo ceny alternatywnych rozwiązań to brałeś pierwsze z brzegu. Te ceny były, co już nie raz pokazałeś, ABSTRAKCYJNIE WYSOKIE. Ot, cała tajemnica tego, dlaczego teraz płacisz dużo sezonowo, palisz trującym i brudzącym węglem. Nie umiesz zadbać o własną kieszeń, nie umiesz liczyć.

 

Tymczasem czekam aż wycenisz system filtrów i reduktorów, zrównujący poziom trującej emisji "eko"pieca z innymi alternatywnymi systemami (gaz/prąd/kop), oraz podasz ceny systemu zrównującego "eko"węgiel z innymi alternatywnymi systemami (gaz/prąd/kop) pod względem obsługi. Argumenty, że ci to nie przeszkadza albo krótko trwa obsługa, schowaj w kieszeń skoro porównujemy SYSTEM a nie indywidualne preferencje użytkownika. Ciekawe czy kiedyś się doczekam rzetelnego zestawienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe bajka, szkoda tylko że dla potłuczonych.

Pompa ciepła+odwierty+plus bajery+montaż=25tyś. Nie liczę zbiornika bo przy węglu też być musi (dałem za dwa 1600zł)

25tyś-7tyś. kocioł-4tyś komin-3tyś bajery i montaż-5tyś dodatkowe m2 (tylko dwa doliczyłem!)=6tyś.

Faktycznie, jeżeli ktoś dla oszczędności sześciu tysięcy pakuje do swojego domu węgiel, to o czym tu mówić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Ja jak budowałem to liczyłem każdy element domu i koszt jego zwrotu w stosunku do standardowego rozwiązania zaczynając od ocielenia kończąc na rekuperacji i pompie .

Zapewniam Cię,że nie liczyles a jak liczyles to nie umiejętnie bo nie wiedziałeś co i jak liczyć.

Prosty przykład ze ścianą.

Głowę daję że 1m2 ściany wyszedł ci bez izolacji ponad 50zł a mi 36zl. Policz różnicę na 1m2 i ile za to miałbyś więcej izolacji na ścianie czyli mniejsze straty ciepła lub właśnie za to miałbyś rekuperacje.

Taki powinien być tok myślenia po takim czymś powinno być wykonane OZC żeby zobaczyć ile dom po tych zabiegach zuzyje energii na ogrzewanie żeby wiedzieć jaki system grzewczy będzie najtańszy i najbardziej optymalny. Tego też nie zrobiłeś bo od razu zalozyles drogi węgiel do domu chociaż kociołek na prąd to jedynie 2,5tys.zl.Czemu tego nie brales pod uwagę ?

Tym bardziej,że jak miałbyś rekuperacje z oszczedzonej kasy na murze nie musiałbyś kupować i stawiać komina.

Tym bardziej że budowales systemem gospodarczym

Tylko nie mów znowu że rekuperacja to 15-20tys.zl bo mnie kosztowała 5,5tys.zł gdzie sam reku 4tys.zl.

Takich bzdurek przy budowie jest więcej które potrafią oszczędzić tys.zl ale właśnie trzeba myśleć i orientować się. Ty tego nie robiłeś przed budową bo zalozyles w głowie bzdurny i drogi węgiel i ch...

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maher - powiedzmy że w pewnym stopniu Cię rozumiem - jeśli rzeczywiście rzetelnie przeliczyłeś instalację pieca na węgiel i wyszła Ci różnica większa niż 15 tys zł za korzyść węgla to ok.

Ale teraz przyznaj tak naprawdę szczerze - czy liczyłeś że piec na węgiel to nie tylko piec za 7 tys zł tylko reszta instalacji o której mowa wcześniej? że to m2 kotłowni, komin i jego obróbka, sterowniki, pompki i inne elementy układanki? To jest naprawdę niepotrzebne przy pompie ciepła, więc sam widzisz - sam kocioł a pompa ciepła to różnica 15 tys zł.

Ale cena całych kompletnych instalacji naprawdę jest porównywalna - do tego bezobsługowa i tańsza w eksploatacji jest pompa:)

Ja mieszkam jeszcze w domu gdzie się pali drewnem, niegdyś węglem.

Wiesz ile nawalczyłem się słownie w temacie pieca na drewno/węgiel a pompa ciepła...

Ale powoli, powoli zaczynają jednak to przeliczać i tych którzy głośno krzyczą zaczyna ubywać.

... i oto właśnie chodzi - żeby uświadomić ludzi że mogą mieć ciepło bez stert drzewa czy ton węgla na podwórku/kotłowni a instalacja wcale nie musi wynosić 50tys zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maher - powiedzmy że w pewnym stopniu Cię rozumiem - jeśli rzeczywiście rzetelnie przeliczyłeś instalację pieca na węgiel i wyszła Ci różnica większa niż 15 tys zł za korzyść węgla to ok.

Ale teraz przyznaj tak naprawdę szczerze - czy liczyłeś że piec na węgiel to nie tylko piec za 7 tys zł tylko reszta instalacji o której mowa wcześniej? że to m2 kotłowni, komin i jego obróbka, sterowniki, pompki i inne elementy układanki? To jest naprawdę niepotrzebne przy pompie ciepła, więc sam widzisz - sam kocioł a pompa ciepła to różnica 15 tys zł.

Ale cena całych kompletnych instalacji naprawdę jest porównywalna - do tego bezobsługowa i tańsza w eksploatacji jest pompa:)

Ja mieszkam jeszcze w domu gdzie się pali drewnem, niegdyś węglem.

Wiesz ile nawalczyłem się słownie w temacie pieca na drewno/węgiel a pompa ciepła...

Ale powoli, powoli zaczynają jednak to przeliczać i tych którzy głośno krzyczą zaczyna ubywać.

... i oto właśnie chodzi - żeby uświadomić ludzi że mogą mieć ciepło bez stert drzewa czy ton węgla na podwórku/kotłowni a instalacja wcale nie musi wynosić 50tys zł.

Niektórym jednak przetłumaczyć się nie da - np mój 56 letni wujo (taki typowy mieszkaniec wsi) twierdzi że on ma ciepło bez ocieplenia i ma czas na palenie i obsługę kotła:bash:

Nie dążcie do tego żeby porównywać nowych inwestorów do takich osób :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie mów znowu że rekuperacja to 15-20tys.zl bo mnie kosztowała 5,5tys.zł gdzie sam reku 4tys.zl.

Takich bzdurek przy budowie jest więcej

Wyjątkowo zgadzam się z tobą,z naciskiem na "bzdurek" instalację do reku za 1,5tys.zł to można zrobić sobie w kurniku,no chyba,że sam mistrz TB robił ci z pudełek po ciasteczkach,a w najlepszej wersji z rur spiro.Ludzie zejdźcie na ziemię,i przestańcie pi.........ić, o instalacjach za 1000,2000 a może za darmo:bash: Zarówno pompiarze jak i węglarze,pompiarz pisze kupuje pompę za 15 tysi podłączam do kontaktu i zapominam,no tak o całej reszcie dupereli i instalacji za kolejne 15tys. też, węglarz kociołek 7tysi.instalację zrobiłem sam,a reszta spadła z nieba:P I tak w kółko moje mojsze,a moje najmojsze.Osobiście grzeje bezsyfowo i wiem jedno żeby do nowego domu dawali mi za darmo super hiper kociołek z podajnikiem,nadajnikiem w 3D, a do tego do końca życia węgiel za darmo,co tam węgiel węgiel z palaczem nie wziąłbym,(co wy z popiołem robicie,kubły na śmieci plastykowe teraz nie topią się wam jak paru moim sąsiadom:confused:) i bez urazy trzeba mieć nie po kolei pod kopułą by decydować się na coś takiego,no tak ale szwagier,sąsiad,sąsiad sąsiada,a on ci fachura od 30 lat zajmuje się ogrzewaniem,no fakt 30 lat nie w kij dmuchał,:no: musi ma rację co łogień to łogień,choć z drugiej strony musi matoł i debil skoro o nowych technologiach nie czytał, no cóż mądry polak po szkodzie,tylko się do tego nie przyzna,ot jaki honorny,no może honorny aż tak bardzo to nie jest,ale jak to powiedzieć że rękę z własnej nie przymuszonej woli w g....no się włożyło.Zdrowych wesołych i oczywiście cieplutkich świąt i jednym i drugim jednakowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Wyjątkowo zgadzam się z tobą,z naciskiem na "bzdurek" instalację do reku za 1,5tys.zł to można zrobić sobie w kurniku,no chyba,że sam mistrz TB robił ci z pudełek po ciasteczkach,a w najlepszej wersji z rur spiro.Ludzie zejdźcie na ziemię,i przestańcie pi.........ić, o instalacjach za 1000,2000 a może za darmo:

Instalacje wentylacji mam na skrzynkach rozdzielczych,2 w cenie 49zl za jedną i na termofleksach 125mm,kanały kosztowały mnie nie całe 1000zl,do tego anemostaty i za wszystko wyszło 1500zl.

Rozłożenie kanałów to bułka z masłem i zajęło mi to dwie soboty.

Do tego reku za 4000zl.

Wentylacja śmiga od 3 lat bez zarzutu.

Zdjęcia mam w dzienniku budowy.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...