Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

A dlaczego wymianę pompy liczy się na 15 lat a żywotność kotła na 25??? Przecież to wierutna bzdura.

W domu rodzinnym mieliśmy lodówkę Polar i w tym czasie wymieniliśmy trzy kotły. Lodówka wyleciała na złom, bo mamusi zamarzyła się nowa :p

Pompy ciepła pracują bez problemu po 40 lat i dłużej!

 

Przecież ja tego nie przyjmowałem tylko kol. schizo, jego trzeba pytac, ja tylko do tego sie odniosłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kolejny któremu te metry spadają z nieba.

"Te" metry po prostu są w projektach.

Można zmienić przeznaczenie tego pomieszczenia

albo powiększyć jakiś pokój / łazienkę,

co nie zmienia faktu, że miejsce zwane kotłownią tudzież pralnio - suszarnią istnieje w dokumentacji większości domów.

 

Wykreśl magiczną gumką te pomieszczenia z setek projektów, wtedy będziemy je liczyć jako dodatkowe pomieszczenie.:p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Te" metry po prostu są w projektach.

Można zmienić przeznaczenie tego pomieszczenia

albo powiększyć jakiś pokój / łazienkę,

co nie zmienia faktu, że miejsce zwane kotłownią tudzież pralnio - suszarnią istnieje w dokumentacji większości domów.

 

Wykreśl magiczną gumką te pomieszczenia z setek projektów, wtedy będziemy je liczyć jako dodatkowe pomieszczenie.:p

 

Ale człowieku, salony też w większości projektów są, ale nikt nie rozdaje ich za darmo! Nawet za sam projekt tej kotłowni płacisz!

Oczywiście że możesz to miejsce przeznaczyć np. na dodatkowy pokój, ale w tym momencie masz dodatkową przestrzeń życiową i nie mieszaj w tym momencie tego z kotłownią. Dodatkowe m2 domu na których stoi kocioł i leży opał, to metry wybudowane specjalnie dla nich!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam teraz czasu tłumaczyć co i jak i dlaczego bo siedzę w pracy. Wrzucam zdjęcie arkusza całego, co jak wliczone w koszty instalacyjne, co i jak wliczone w koszty eksploatacyjne. Arkusz wrzucę wieczorem gotowy każdy będzie mógł wpisać co mu pasuje i obliczyć jak tam uważa. Dla mnie to wygląda właśnie tak jak ja wpisałem. Zmniejszyłem jedynie sprawność prądu przy grzaniu kablem tak jak mówi asolt i wyrzuciłem prognozowany wzrost cen energii o te 2%.

 

Mówienie że kotłownia jest już w projekcie to jak mówienie że skoro projekt ma garaż to go budujemy. Po to się adaptuje i wybiera projekt żeby wybrać coś dopasowanego do siebie. Dla mnie upierdliwość palenia w piecu z ekogrochem warta jest 500zł rocznie w stosunku do źródła bezobsługowego dla kogoś innego to przyjemność, nie neguję tego

 

http://images65.fotosik.pl/857/3304c73f02529f48m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąłem z moich obliczeń arkusz do tego i wrzucam. Kto ma chęć i ochotę niech wstawi swoje dane i pokaże jak to powinno być według niego. Będzie jakieś porównanie.

 

OBLICZENIA_CO_CWU.zip

 

Wszelkie konstruktywne uwagi mile widziane.

 

Tak jak widać żywotność kotła na ekogroch przyjąłem 10 lat co i tak moim zdaniem jest wartością za dużą. Ale niech będzie.

Edytowane przez schizo85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amortyzację roczną systemu na ekogroszek powinieneś liczyć nie dla całej kwoty wydanej na instalację + metry + komin, ale bez tych metrów i komina. Zgadzam się że te metry trzeba na kotłownię wybudować i wydać na to kasę. Podobnie komin spalinowy. Ale raz wybudowane już stoją aż do śmierci domu - pomalować kotłownięco 3 - 4 lata można i to by było tyle amortyzacji. Chociaż przy 2 tysiach za metr to i na flizowanie starczy + terakota na posadzkę - więc amortyzacja to raczej się zamknie w cenie mopa i detergentów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amortyzację roczną systemu na ekogroszek powinieneś liczyć nie dla całej kwoty wydanej na instalację + metry + komin, ale bez tych metrów i komina. Zgadzam się że te metry trzeba na kotłownię wybudować i wydać na to kasę. Podobnie komin spalinowy. Ale raz wybudowane już stoją aż do śmierci domu - pomalować kotłownięco 3 - 4 lata można i to by było tyle amortyzacji. Chociaż przy 2 tysiach za metr to i na flizowanie starczy + terakota na posadzkę - więc amortyzacja to raczej się zamknie w cenie mopa i detergentów.

 

Amortyzacja jest liczona tylko dla kotła i tyle. Kotłownia i komin wliczone są w koszty instalacyjne. Spójrz dokładnie w arkusz. Cena kotła/żywotność pieca to jest właśnie jego amortyzacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy kwocie amortyzacji rocznej około 2500 PLN za system na który wydano według kolegi schizo 15 - 17 tysięcy pln ( po odliczeniu kosztu 4 m2 i komina ) wychodzi, że zakłada on konieczność wymiany całego systemu co 6 - 7 lat. Ciekawe, ciekawe...

 

Niejasności jedna za drugą. Ogrzewanie to jest koszt samego grzania czyli kWh domu razy cena kWh z nośnika plus amortyzacja kotła i dodatkowe koszta typu grzałki, prąd do podajników, przeglądy kominiarskie. Wszystko jest widoczne na zdjęciach i w arkuszu. Trzeba tylko trochę wysiłku poświęcić i to rozczytać.

 

Zresztą wstawiłem arkusz, ściągnij wstaw, swoje dane i pokaż co wychodzi Tobie. Każdy ma inne priorytety, inne ceny nośników, inne ceny instalacji.

Edytowane przez schizo85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gruntowej nie wstawię u siebie, przyjmowałem ceny trochę na oko bo akurat tym się nie interesowałem więc nie wiem za ile chodzą. Uzupełnij resztę arkusza wtedy zobaczymy jak to będzie wyglądać.

 

Nie wiem ile liczyć amortyzację, skoro moja kosztowała tyle co w tym czasie kolegi kocioł na groch z podajnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Mówienie że kotłownia jest już w projekcie to jak mówienie że skoro projekt ma garaż to go budujemy. Po to się adaptuje i wybiera projekt żeby wybrać coś dopasowanego do siebie

Niektórym,związanym z biznesem węglowym i mało świadomym inwestorom kopara opadła :)

Znakomity przykład jak dobierać z pełną świadomością system grzewczy do nowego domu łącznie z samą budową i izolacją jeszcze przed rozpoczęciem budowy a nawet przed wyborem projektu.

Nowi i przyszli inwestorzy uczcie się zanim dom Wasz stanie się koszmarem z kotlownią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żywotność pieca 25 lat-to o 10 lat przesada

warto jeszcze uwzględnić doświadczenia z lat ubiegłych

pamiętam jak u mnie na wsi ludzie zakładali olejowe i się nabijali z węgla ,

planowanie czegoś w perspektywie 25 lat jest wróżeniem

 

planowanie na 25lat, faktycznie bez senu

 

piec na ekogroszek maks 15 lat i naprawy co 2 rok (ślimak, zawleczka itp) co powoduje, ze jego przerwy w grzaniu u Nas są dłuższe niż braki dostawy prądu do PC

 

jedno trzeba przyznać: piece na olej i gaz 20 letnia to żadna nowość i oby taka żywotność się PC przydała.

 

naprawa PC tez będzie kosztować co kilka lat, ale jak się nie kupi maks zbajerowanej PC to jest szansa, że koszt będzie niewiele większy niż utrzymanie ekogrocha i komina w dobrym stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie jestem zadeklarowanym przeciwnikiem ekogroszku

no ale mówienie że kotłownia to żaden koszt to przykład mentalności -była jest i będzie

wcale nie musi być

jakby nie stawać na rzęsach to kurz będzie zawsze i zapaszek

dzięki temu że nie mam węgla mam salon większy o 5 m2

 

Ja też nie jestem przeciwnikiem ekogroszku, na początku jak zaczynałem planować budowę też myślałem o kotle stało palnym. Później coraz więcej czytając zauważyłem że dla małego domu o w miarę dobrym ociepleniu po prostu się nie opłaca. Gdybym budował dom 200m2, o trochę gorszym ociepleniu to nie wiem czy bym się nie zdecydował na ekogroszek, chociaż może bardziej pompa ciepła gruntowa bo już różnica niewielka a bezobsługowość to dla mnie ważna rzecz. Żony nie będę obarczał dokładaniem do pieca i noszeniem opału a jak pisałem przez pracę więcej mnie w domu nie ma niż jestem.

 

Po prostu trzeba wszystko przekalkulować PRZED budową a nie postawić komin, kotłownię 15m2, skład opału koło domu i udowadniać wszystkim wokoło że przecież ekogroszek wychodzi taniej bo to już mam i tamto też, tak piję do zwolenników ekogroszku. Tak samo kable moim zdaniem nigdy nie wyjdą taniej w dłuższej perspektywie czasu niż jakakolwiek pompa ciepła więc w drugą stronę nie ma co przeginać, tu też piję do zwolenników z kolei kabli. A co będzie w przyszłości to wróżenie z fusów ale jakieś założenia na podstawie ostatnich lat można przyjąć. Sprawdzą się one bardziej lub mniej.

 

Kalkulować, kalkulować i jeszcze raz kalkulować. A jak ktoś nie poradzi sobie z tym to są ludzie co za opłatą to zrobią a zapłata, w ciągu wielu lat grzania droższym nośnikiem się 30 razy zwróci.

Edytowane przez schizo85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...