klaudiusz_x 10.04.2014 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 No i najważniejsze, że z 1 tony węgla mamy w najgorszych okolicznościach przyrody 4000-5000 kWh Nie podałeś dla jakich kotłów to założenie, jakiego węgla oraz warunków ich spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 10.04.2014 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Nie podałeś dla jakich kotłów to założenie, jakiego węgla oraz warunków ich spalania. podam ci przelicznik, bo widać, że cienko z liczeniem 1kWh = 3,6 MJ Podstaw do tego kaloryczność opału razy sprawność kotła;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 10.04.2014 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 podam ci przelicznik, bo widać, że cienko z liczeniem 1kWh = 3,6 MJ Podstaw do tego kaloryczność opału razy sprawność kotła;) no tak, ale jak dom ma projektowe obciążenie 3-4 kW w III strefie klimatycznej, to jaką sprawność kotła założyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 10.04.2014 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 podam ci przelicznik, bo widać, że cienko z liczeniem 1kWh = 3,6 MJ Podstaw do tego kaloryczność opału razy sprawność kotła;) Dla podanych 4k do 5k kWh nie podałeś kaloryczności opału, nie podałeś sprawności teoretycznej do rzeczywistej kotła Ponadto typ kotła, od śmieciucha po kotły z podajnikiem. Jakiego typu? Typ palnika, konstrukcja. Kotły generalnie osiągają sprawność od około 30% do teoretycznej 80%. Rozbieżność dosyć znaczna. Po Twojej stronie brak konkretnych założenień, danych, wyników. Jednak uprzedzając Twoją odpowiedź, kotły z podajnikiem także działają w zakresie 30 do 80% sprawności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 10.04.2014 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 @ Zyzolek http://www.arctic.se/forsakringslosningar/varmepumpar W 2010 zainstslowano milionowa PC w S.... No ale nie oplaca sie i PC w S wedlug Zyzolka i jego siostry jest malo... A jak juz to nad morzem... Ca 20 % domow jednorodzinnych ogrzewa PC ( dane pewnie dla 2010 ) Ile w PL? Takze czytaj Zyzolku czytaj... Siostra Ci pomoze... Ile jest ludności w Szwecji? Ile gospodarstw domowych? A mają milion PC? Ciekawostki opowiadasz;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 10.04.2014 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Dla podanych 4k do 5k kWh nie podałeś kaloryczności opału, nie podałeś sprawności teoretycznej do rzeczywistej kotła Ponadto typ kotła, od śmieciucha po kotły z podajnikiem. Jakiego typu? Typ palnika, konstrukcja. Kotły generalnie osiągają sprawność od około 30% do teoretycznej 80%. Rozbieżność dosyć znaczna. Po Twojej stronie brak konkretnych założenień, danych, wyników. Jednak uprzedzając Twoją odpowiedź, kotły z podajnikiem także działają w zakresie 30 do 80% sprawności. Bo kaloryczność opału to 18-29 MJ Sprawność kotłów katalogowa 81-88% A w rzeczywistości średniorocznie 60-70% Zapytaj Sunspensera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
klaudiusz_x 10.04.2014 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Bo kaloryczność opału to 18-29 MJ Sprawność kotłów katalogowa 81-88% A w rzeczywistości średniorocznie 60-70% Zapytaj Sunspensera. Przy jaich warunkach osiągalne jest te zakładane 60-70% sprawności? Dla wyliczenia skrajnego przypadku z Twoich założeń: węgiel 18MJ, sprawność kotła na poziomie 60% daje tylko 3000kWh. Należy dodać całe 33% by osiągnąć Twoje 4k kWh z węgla. Stąd pytam o szczegóły, parametry na podstawie których podajesz określone wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 10.04.2014 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Dobrze liczysz.A przy sprawności 70% i 18MJ mamy z tony już 3500 kWh;)Tylko, że 18MJ kosztuje 470zł/tona, a 29MJ 1000zl/tona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rotan 10.04.2014 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 Podstaw do tego kaloryczność opału razy sprawność kotła;) razy ilość paczek husteczek zasmarkanych na czarno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 10.04.2014 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 razy ilość paczek husteczek zasmarkanych na czarno Dodaj jeszcze dotego choroby na raka, gruźlicę i wszystkie inne możliwe jakie są na świecie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zyzolek 10.04.2014 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2014 @zyzolek Tlumacza se spraw albo google niech pomoze jak siostra nie ogarnia jezyka i bratu nie pomoze. Aby zaspokoil swoja ciekawosc Czekam, zaspokój moją ciekawość A jak będziesz kiedyś w Szwecji, to moja siostra może wyleczyć twoje zęby;) A dalej nie odpowiadasz jak jest w tej Skandynawii? Bo na Szwecji się nie kończy. I podałem ci linki do Niemiec, jak tam to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zawijan 11.04.2014 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Z zembami nie mam problemu... Od malego byly kontrolowane przez Szwedzkich dentystow... A zęby? Co z zębami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gondoljerzy 11.04.2014 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Żona była niecały rok temu na ,,szkoleniu" unijnym właśnie w Szwecji. Z tego co opowiadała, to tam naprawdę mają ciężkiego zajoba na punkcie ekologii, odzysku odpadów i zielonej energii. Pozytywnego zajoba. Żona opowiadała o mieście, gdzie śmieci biodegradowalne są odsysane pneumatycznie prosto ze śmietnika do biogazowni. Wszędzie na domach i budynkach kolektory słoneczne. Chodniki czyste, że można z nich jeść, a ścieżki rowerowe odśnieżane szybciej i wcześniej niż drogi dla samochodów. Tylko wódki żadnej kupić nie można.Droczę się z kolegą Värmepumpsägare, bo jakoś fizycznie nie chce mi się wierzyc, że oni tam wszyscy pompują i pompują. Ale to trochę inny świat jest i trochę inna mentalność. Chociaż trzeba przyznać, że przyrost sprzedaży pomp także u nas jest w ostatnich latach spory. To nie są takie liczby bezwzględne jak w Szwecji czy Niemczech, ale słupki idą w górę. Tylko mały kamyczek do ekoogródka. Nie wolno zapominać gdzie my żyjemy. Jesteśmy w Polsce rządzonej przez ... nie będę gadał przez kogo. Budowanie domu z ogrzewaniem tylko i wyłącznie na prąd może się za kilka lat okazać zdradliwym rozwiązaniem. Dlatego pisanie o niepłacalności ekogroszku, czy innego źródła energii, wobec ciekawej alternatywy użycia PC jest sensowne w Szwecji, jest sensowne w Niemczech, ale tu i teraz nie do końca sensowne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
map78 11.04.2014 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Dlatego pisanie o niepłacalności ekogroszku, czy innego źródła energii, wobec ciekawej alternatywy użycia PC jest sensowne w Szwecji, jest sensowne w Niemczech, ale tu i teraz nie do końca sensowne. Ekogroszek nie jest tyle nieopłacalny co właśnie bezsensowny. Bo po co babrać się w syfie, smrodzić itp jak można inaczej, lepiej i za porównywalne pieniądze. Na tą chwilę nie ma żadnych "zagrożeń" ze strony rządowej dla użytkowników pomp ciepła, czy w ogóle ogrzewających prądem i nie wydaje mi się, aby strach przed takowymi zagrożeniami był dobrym usprawiedliwieniem dla instalacji węglowej w nowym domu:no: A jeżeli ktoś już tak panicznie się boi to powiem, że przerobienie mojej kotłowni z ekogroszku na pompę ciepła zajęło 4 dni, a było to dużo roboty - co za problem przerobić w drugą stronę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 11.04.2014 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Ekogroszek nie jest tyle nieopłacalny co właśnie bezsensowny. Bo po co babrać się w syfie, smrodzić itp jak można inaczej, lepiej i za porównywalne pieniądze. Na tą chwilę nie ma żadnych "zagrożeń" ze strony rządowej dla użytkowników pomp ciepła, czy w ogóle ogrzewających prądem i nie wydaje mi się, aby strach przed takowymi zagrożeniami był dobrym usprawiedliwieniem dla instalacji węglowej w nowym domu:no: A jeżeli ktoś już tak panicznie się boi to powiem, że przerobienie mojej kotłowni z ekogroszku na pompę ciepła zajęło 4 dni, a było to dużo roboty - co za problem przerobić w drugą stronę Dlaczego więc wyrzucałeś ekogroszek, jak wystarczyło tylko wrzucić PC.Dlaczego ponownie chcesz znów przerabiać. Zarabiasz na przeróbkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 11.04.2014 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Żona była niecały rok temu na ,,szkoleniu" unijnym właśnie w Szwecji. Z tego co opowiadała, to tam naprawdę mają ciężkiego zajoba na punkcie ekologii, odzysku odpadów i zielonej energii. Pozytywnego zajoba. Żona opowiadała o mieście, gdzie śmieci biodegradowalne są odsysane pneumatycznie prosto ze śmietnika do biogazowni. Wszędzie na domach i budynkach kolektory słoneczne. Chodniki czyste, że można z nich jeść, a ścieżki rowerowe odśnieżane szybciej i wcześniej niż drogi dla samochodów. Tylko wódki żadnej kupić nie można. Droczę się z kolegą Värmepumpsägare, bo jakoś fizycznie nie chce mi się wierzyc, że oni tam wszyscy pompują i pompują. Ale to trochę inny świat jest i trochę inna mentalność. Chociaż trzeba przyznać, że przyrost sprzedaży pomp także u nas jest w ostatnich latach spory. To nie są takie liczby bezwzględne jak w Szwecji czy Niemczech, ale słupki idą w górę. Tylko mały kamyczek do ekoogródka. Nie wolno zapominać gdzie my żyjemy. Jesteśmy w Polsce rządzonej przez ... nie będę gadał przez kogo. Budowanie domu z ogrzewaniem tylko i wyłącznie na prąd może się za kilka lat okazać zdradliwym rozwiązaniem. Dlatego pisanie o niepłacalności ekogroszku, czy innego źródła energii, wobec ciekawej alternatywy użycia PC jest sensowne w Szwecji, jest sensowne w Niemczech, ale tu i teraz nie do końca sensowne. Pompują i pompują! To jest fakt. To najtańszy system ogrzewania. U nas też. I to nie tylko w eksploatacji, ale i w instalacji. Pan mi napisze jaki jest sens założyć droższy system ogrzewania na paliwa stałe. Czy po to, by to obsługiwać? Wąchać? Więcej płacić? Gdzie tu jest sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomekwa 11.04.2014 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 co za problem przerobić w drugą stronę Pewnym znaczącym problemem do rozwiązania może być brak komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rybniczanin 11.04.2014 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 (edytowane) Pompują i pompują! To jest fakt. To najtańszy system ogrzewania. U nas też. I to nie tylko w eksploatacji, ale i w instalacji. Pan mi napisze jaki jest sens założyć droższy system ogrzewania na paliwa stałe. Czy po to, by to obsługiwać? Wąchać? Więcej płacić? Gdzie tu jest sens? Nie we wszystkich przypadkach. Wcześniej w tym temacie był podany jeden przykład ekonomiczny. Dodam jeszcze że nie jest tez określona w tym temacie lokalizacja budynku(kraj kontynent) Edit: Pewnym znaczącym problemem do rozwiązania może być brak komina. map78 podał to na swoim przykładzie ,a komin zawsze można dostawić do budynku. Edytowane 11 Kwietnia 2014 przez rybniczanin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
map78 11.04.2014 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Dlaczego więc wyrzucałeś ekogroszek, jak wystarczyło tylko wrzucić PC.Dlaczego ponownie chcesz znów przerabiać. Zarabiasz na przeróbkach? Bo rzygać mi się chciało na sam jego widok:sick: Powiem więcej - choćby utrzymanie PCi w przyszłości kosztowało 4x więcej niż tego eko-syfu to i tak bym nie zmienił - człowiek to taka bestia, że do lepszego szybko się przyzwyczaja i z natury nie jest masochistą - może być natomiast ograniczony umysłowo lub finansowo i to są realne "powody" babrania się w syfie, nie żadna ekologia, wygoda, czy niezależność energetyczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
map78 11.04.2014 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2014 Pewnym znaczącym problemem do rozwiązania może być brak komina. Wg mnie żadnym. Eko-syfiarze udowodnili już, że śmierdziela można zmieścić na 2m2, a komin zawsze można dobudować zewnętrzny - u mnie na wiosce jest pełno takich rozwiązań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.