Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

tak myślałem że miały słabe parametry, na szczęscie teraz idzie dostać cos przyzwoitego do 20 tys. przy okazji obserwuje najtanszego hewalexa, ze 2 lata temu nie było opcji żeby kupić poniżej 4 tys. teraz sa poniżej 3500, więc jest nadzieja że za 5 lat bedą te lepsze bardziej dostępne, bo tam gdzie nie ma gazu zostaje palenie weglem, bo olej i gaz ze zbiornika wychodzi za drogo

 

To chyba normalne że urządzania są coraz lepsze i tańsze ...

 

Ja nigdy pompy nie skreślałem definitywnie i sądzę że za kilka (naście) lat kupię ...

 

Jak ja kupowałem kocioł to ceny były abstrakcyjne pomp gruntowych a pompy powietrzne były drogie i miały kiepskie parametry.

Teraz mają coraz lepsze i sądzę że kwestia kilku lat i będą miałby zbliżone do pomp gruntowych ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ja to się tylko tak zastanawiam skąd wy bierzecie te ceny PC? Jeden "miszcz" wyliczył mi gruntową na kilkadziesiąt tys. PLN, drugi i trzeci podobnie - może to kwestia położenia działki. Gdzie reszta instalacji w domu? Musiałbym nerkę sprzedać albo i dwie. Same odwierty to było 20-25k PLN netto. Idea jest słuszna i nawet powietrzne będą u nas popularne ale za kilka lat... Jak zjadą z cen.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaszpir.... czy lepsze to nie wiem, bo pewnie wraz z popularyzacją pojawi się masa produktów niskobudżetowych

piotrek... jak ktoś nie ma gazu ziemnego to nie ma sensownej alternatywy na tanie ogrzewanie a budowa kotlowni też kosztuje a kto chce mieć etat palacza? idzie lato i albo codziennie napalic na wodę albo prądem a pompę kupisz w cenie wybudowania kotłowni nie mówiąc o jej wyposażeniu w jakis eko z podajnikiem za 7 tys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to się tylko tak zastanawiam skąd wy bierzecie te ceny PC? Jeden "miszcz" wyliczył mi gruntową na kilkadziesiąt tys. PLN, drugi i trzeci podobnie - może to kwestia położenia działki. Gdzie reszta instalacji w domu? Musiałbym nerkę sprzedać albo i dwie. Same odwierty to było 20-25k PLN netto. Idea jest słuszna i nawet powietrzne będą u nas popularne ale za kilka lat... Jak zjadą z cen.

dlatego najczęściej piszemy o pompach powietrznych bo prace ziemne są kosztowne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Ja to się tylko tak zastanawiam skąd wy bierzecie te ceny PC? Jeden "miszcz" wyliczył mi gruntową na kilkadziesiąt tys. PLN, drugi i trzeci podobnie - może to kwestia położenia działki. Gdzie reszta instalacji w domu? Musiałbym nerkę sprzedać albo i dwie. Same odwierty to było 20-25k PLN netto. Idea jest słuszna i nawet powietrzne będą u nas popularne ale za kilka lat... Jak zjadą z cen.

Być może nie wiedziałes o co się dokładnie pytać,jaką konkretnie moc pompy potrzebujesz czyli ile m odwiertu potrzebujesz itp a gość zobaczył,że ma laika przed sobą to myślał że ostrzyrze owcę bo owca wszystko lyknie ? Podobnie jest z kotlami i doborem ich mocy.

Po drugie odwierty to nie jedyny sposób na DZ,można wykonać DZ poziome,we własnym zakresie i znacznie taniej niż firma by robiła.

Co do kosztów,teraz nie mam jak podać linka ale wklep sobie w googla "ghs ruda śląska",firma sprawdzona już na forum przez inwestorów w promocji ma pompę gruntową z odwiertami i pełnym montażem za 28tys zł,sama pompa też już sprawdzona na forum czyli nie badziew.

Sądzę,że jak się dobrze poszuka ale z pełną świadomością czego się szuka to takich firm w Polsce jest sporo.

Aczkolwiek nie jestem zwolennikiem gruntowych,jeśli różnica między powietrzną a gruntowa byłaby max.5tys.zł to ok.ale powyżej tej kwoty dla mnie nie ma sensu pakować się w gruntowa.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak piszę to staram się tak pisać żeby nie być posądzonym o reklamowanie PC po prostu podoba mi się to rozwiązanie i jakbym się budowal to raczej bym wybrał takie rozwiązanie, bo są małe koszty inwestycyjne i tania eksploatacja. a co do reklamy to myślę za za jakies 2 mc bede oferował stałopalne, gazowe i pc, więc nie mam powodu się upierać przy konkretnym rozwiązaniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem to co zawsze:

węgiel powinno się spalać w elektrociepłowni, w domu co najwyżej drewienko i kominek - nie do ogrzewania, ale rekreacyjnie i dla przyjemności

 

żeby kurna w XXI wieku ludziom chciało się we własnych domach za palaczy robić jak w średniowieczu ;)

 

Tego to ja nie rozumiem. Rekreacyjnie to można truć , a jak już ktoś pali żeby się ogrzać to nie.;) Tak samo jest z "paleniem gumy" dla widowiska. Jakoś najbardziej was węgiel truje. Żywność modyfikowana genetycznie i chemia w żywności "już was nie truje". Spaliny motoryzacyjne tez nie. Tam nie widzę takiego oburzenia jak na wykorzystanie paliw stałych do ogrzewania.

Edytowane przez rybniczanin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego to ja nie rozumiem. Rekreacyjnie to można truć , a jak już ktoś pali żeby się ogrzać to nie.;) Tak samo jest z "paleniem gumy" dla widowiska. Jakoś najbardziej was węgiel truje. Żywność modyfikowana genetycznie i chemia w żywności "już was nie truje". Spaliny motoryzacyjne tez nie. Tam nie widzę takiego oburzenia jak na wykorzystanie paliw stałych do ogrzewania.

 

może chodzi o to, że naprawdę czuć (i widać) różnicę między miejscem gdzie ludzie ogrzewają węglem, a miejscem gdzie ogrzewa się innym środkiem. w przypadku spalin i w miarę współczesnych pojazdów nie odczuwa się tego tak bardzo nosem i gołym okiem :)

 

rodzice mieszkają w takiej kotlinie, że jak wieczorem zimą wyjdzie się z psem na spacer, to polar po takiej operacji zwyczajnie śmierdzi spalinami z kominów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale czym tam palą? jakim piecem?

pewnie starym "wrzuć wszystko"

 

palą węglem w starych piecach. tak to już jest, w starych domach w ramach ewentualnej modernizacji warto by zainstalować ekogorszek, w nowych domach to bez sensu. a zaczyna się wszystko od tego, że "więcej niż 10 cm styropianu nigdy mi się nie spłaci" :D

 

ale jest pozytyw - mój przyszły sąsiad pytał o działanie pompy ciepła, może jakoś się uda i nie będzie dymił ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widziałeś u kogoś palącego piecem z podajnikiem dym z komina?

bo przyznam się u siebie nie widziałam, u sąsiada też nie ( myślalam, ze ma gaz)

 

tak u sąsiada rodziców, który ma super kocioł za grube tysiące z podajnikiem i rusztem awaryjnym i spala na tym ruszcie swój deputat. generalnie w okolicy kotły z podajnikiem nie są popularne, bo deputat jest w postaci orzecha a nie groszku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
ALE wrzucacie wszystkich palących węglem do jednego wora

Sąsiedzi wokoło w starych domach palą kotłami z podajnikiem,w ramach dotacji z gminy wymienili je z kotłów z nie podajnikiem i grzeją słynnym "eko"syfem".

Taki to jest ten "eko",że sadzę mam codziennie na parapecie,żona dostaje już wariacji przez to a w zimie smród palonego węgla nieprzeciętny.

Powtórzę węgla czy tam ekosyfu a nie plastiku czy innych śmieci bo u szwagra grzejącego ekosyfem,smród w jego kotłowni wewnątrz domu jest identyczny.

Mieszkając w centrum Gliwic,gdzie auta praktycznie jeżdżą non stop sadzy na parapetach nie uświadczyłem od czterdziestu lat.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo nie jeżdżą niemieckimi ;)

 

 

Imrahil ja wiem na co deputat jest i wiem, że większość ma "u nas" śmieciuchy bo mają talony - ale ja niestety ( i sądzę ze sąsiad też nie) nie mam i EKOgroszkiem palę a ruszt awaryjny nie był zamontowany.

 

Arturo nie chrzań glupot bo mi się czytać nie chce

 

 

/dyskusss o dpie maryni jak zwykle/

Edytowane przez Magda_lena85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Arturo nie chrzań glupot bo mi się czytać nie chce

Grzejąc węglem,mieszkając na wsi może jesteś już przyzwyczajona do tego syfu,smrodu i sadzy wokoło ale ja doznałem tego pierwszy raz po przeprowadzce,z centrum Gliwic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...