projekt PLEJADA pracownia DOMUS

[balba]

NAwet nie wiecie jak ja czekam z utęsknieniem na zdjęcia.

Fajnie by było zobaczyć ...... ją w całości i dowiedzieć się ile trzeba na nią mięć.

W końcu PLEJADA - to młoda gwiazda, ............. ale nie mogę się doczekać kiedy urośnie:)

[balba]

NAwet nie wiecie jak ja czekam z utęsknieniem na zdjęcia.

Fajnie by było zobaczyć ...... ją w całości i dowiedzieć się ile trzeba na nią mięć.

W końcu PLEJADA - to młoda gwiazda, ............. ale nie mogę się doczekać kiedy urośnie:)

[Darek1719499676]

Przedstawiam aktualny stan Plejady (fotki wykonane 20.05.2005 r). Postaram się sukcesywnie w miarę postępu robót podmieniać fotki na bardziej aktualne .Pozdrawiam serdecznie wszystkich zainteresowanych D`arek

 

http://www.e-foto.pl/users/k20050319-134315/u20050521-142243/midd_Obraz_030.jpg

http://www.e-foto.pl/users/k20050319-134315/u20050521-142243/midd_Obraz_024.jpg

http://www.e-foto.pl/users/k20050319-134315/u20050521-142243/midd_Obraz_029.jpg

http://www.e-foto.pl/users/k20050319-134315/u20050509-132044/midd_Obraz_015.jpg

[Porky]

Plejada, to naprawdę fantastyczny projekt! Przekonuję się o tym oglądając kolejne zdjęcia. Nie mogę się doczekać efektu końcowego. Teraz już jestem na 100% przekonany, że też w takim zamieszkamy z żoną i pociechami. Trzymam kciuki za wszystkich, którzy zdecydowali się taki projekt.

[balba]

HURRRRRRRRRRRA w końcu wyrosła:)

Fajnie że są ludzie którzy pokazują to co robią:)

[Egon]

Dzięki za fotki.

"Ząbek" nad kuchennym oknem, wzięty z Merkurego, to b. dobry pomysł. Podobnie, jak drzwi do garażu / pomieszczenia gospodarczego. Też tak bym zrobił Poza tym, z Merkurego "pożyczyłbym" jeszcze bulaja ze ściany garażowej, ale to jednak dodatkowy wydatek w kategorii bajerki / gadżety. Z fotek widać, że zdecydowaliście się na okno kuchenne takie, jak w Merkurym - jest bardziej kwadrwatowe i chyba większe niż w wizualizacji Plejady. To też, moim zdaniem, świetny pomysł. W sumie z tych dwóch projektów można poskładać niemal idealny domek

 

Nie sądzisz, że zadaszenie tarasu, przynoszące ukojenie od latniego skwaru, będzie jesienią i zimą zabierać światło wpadające do salonu ?

 

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt oraz udanego Nowego Roku, już w nowym domu. Mam też nadzieję na dalsze informacje i fotki z placu budowy.

[Darek1719499676]

O "bulaju" zapomnieliśmy, zresztą pomysł "ząbka" też się nam przypomniał w ostatniej chwili. Jeśli chodzi o okna to wszędzie będą rolety zewnętrzne dlatego okno w kuchni może się wydawać bardziej kwadratowe gdyż jest zostawione miejsce na kasetę.A pomijając kwestię rolet -w kuchni zwężyliśmy otwór okienny z prawej stony/ patrząc od wewnątrz /dla lepszego wkomponowania szafek wiszących.

Jeśli chodzi o zadaszony taras to może zabierze dużo światła ale sytuację ratuje spore okno w tym samym pomieszczeniu tj.salonie. Dziękuję za zainteresowanie i miłe słowa.

Egon ! Równiez składam Ci serdeczne życzenia świąteczne i noworoczne - oby zrealizowały się wszystkie Twoje plany i marzenia budowlane!!

[balba]

Zadaszony taras jest ok.

W lecie chroni przed słońcem a zimą słońce jest przecież znacznie niżej więc z tym zadaszeniem nie powinno być "ciemno" w zimie.

Zresztą teraz mamy zimę więc może się dowiemy z przktyki jak to jest:)

 

Balba

 

Mam pytanko co to jest "bulaj"??

[Darek1719499676]

Bulaj to jest okrągłe okienko jak na statku - w Merkurym takie okienko jest w garażu. Zadaszony taras był dla nas podstawowym warunkiem przy wyborze projektu. Słońce potrafi nieźle dopiec, doraźne rozwiązania typu parasole, namioty przerabiałam na działce, efekt mizerny. Najlepiej sprawdziła się wyrośnięta czereśnia, ale był problem gdy padało.

Jak dokończą dachówkę nad tarasem to będę obserwowała jak daleko słoneczko zajrzy do salonu i nie omieszkam podzielić się z wami spostrzeżeniami. Pozdrawiam

[Gerion]

Podbijam wątek o Plejadzie

Też będę budował (projekt już leży w odpowiednim miejscu i czeka na "wycenę").

 

Zapytam od razu o jedną rzecz - mianowicie brak zadaszenia schodów wejściowych. Ktoś coś kombinował w adaptacji?

 

pozdrawiam

Gerion

[Porky]

Cześć Gerion.

Jak już wcześniej pisałem, również jestem zainteresowany tym projektem. Na wiosnę kupimy chyba z moją "pamiątką ślubną" projekcik od Domusa. Interesuje nas czy wprowadzałeś jakieś istotne zmiany i czy robił je Domus (ile krzykneli za zmiany wykraczające poza standardowo dopuszczalne).

Myśleliśmy nad Twoim pytaniem i zastanawiamy się z żoncią czy przy tej ilości schodków opłaca sie ponosić dodatkowe nakłady finansowe. Adaptacja projektu oraz koszt materiału mogą być dośc spore. Przed deszczem schronisz się przy wejściu, natomiast w zimie oczyszczenie tych 2-3 stopni to tylko chwilka pracy. A o zaoszczędzone pieniążki napewno zatroszczy się Twoja połowica.

[Gerion]

Interesuje nas czy wprowadzałeś jakieś istotne zmiany i czy robił je Domus (ile krzykneli za zmiany wykraczające poza standardowo dopuszczalne).

Raczej nie polecam adptacji poprzez firmę handlującą gotowymi projektami. Tak czy siak musisz gotowy projekt dać do adaptacji komuś, kto zna lokalne warunki (jak z posadowieniem- rodzaj gruntu, poziom wód, itd itp).

Adaptator Ci powie, czy zmiany które chcesz w projekcie gotowym są realne i czy wymagają dodatkowej zgody projektanta (np. zmiana rodzaju stropu z Teriva I na np. drewniany). Myślę, że wyjdzie Cię to taniej. Ja płacę 1000 zł (Poznań) za adaptację i ... załatwienie pozwolenia na budowę (to jeden i tem sam gość). Czyli odpada mi bieganie po urzędach i "prezenty" dla obsługi.

 

Myśleliśmy nad Twoim pytaniem i zastanawiamy się z żoncią czy przy tej ilości schodków opłaca sie ponosić dodatkowe nakłady finansowe.

 

Dodatkowym nakładem finansowym będą: koszty wykonania daszku nad schodami (więźba+pokrycie+robocizna) i słupy (filary) podtrzymujące zadaszenie.

 

Adaptacja projektu oraz koszt materiału mogą być dośc spore. Przed deszczem schronisz się przy wejściu, natomiast w zimie oczyszczenie tych 2-3 stopni to tylko chwilka pracy

 

Adaptacja nie będzie mnie kosztować więcej. Koszty materiału - to fakt, ale się z tym liczę. Dlaczego zadaszenie - nie chodzi mi tu o odmiatanie śniegu zimą, aż tak leniwy nie jestem . Generalnie to bardziej martwię się o okładzinę schodów i działanie zamarzającej wody (a przy pogodzie jak teraz - wielokrotne odmarazanie i zamarzanie podczas jednego sezonu) i wpływ czynników pogodowych na żywotność płytek (i fug).

 

Co do naszych zmian w Plejadzie:

- Garaż dwustanowiskowy (2G) - dodatkowe drzwi od strony wejścia do budynku (garaż nie łączy się żadną śluzą z domem, więc jakoś trzeba przejść suchą stopą ) i dodatkowe drzwi od tyłu garażu (żeby nie latać z kosiarką przez główną, 5 metrową bramę).

- nawiew do kominka w posadzce (od tarasu) - nie ma tego w projekcie

- przesunięcie WC (1/7) "do przodu" - czyli w głąb budynku, kosztem likwidacji wnęki na szafę hallu. Tym sposobem chcemy uzyskać wystarczającą przestrzeń w wiatrołapie na szafę typu komandor. Uzyskana przestrzeń 0,70 x 1,88 m po wewnętrznych - co mnie zadowala w 100%.

- Powyższa zmiana wymogła przesunięcie drzwi z wiatrołapu do hallu o 50 cm w głąb - co jednocześnie wydłuża ściankę między kuchnią a wiatrołapem.

- To znów spowodowało skrócenie ścianki między hallem a kuchnią z 90 do 40 cm, jednocześnie uzyksuję przestrzeń w wiatrołapie po lewej stronie (kuchnia/wiatrołap) 0,50 x 1,88 m

- Pokój 1/9 - zamiast drzwi balkonowych (150/230) po prostu okno (150/150)

 

I to tyle ze zmian. Jak widzisz - bardzo niewiele. Plejada była jedynym projektem z setek przeglądanych, przy którym szliśmy na najmniejsze kompromisy. Wcześniejszy projekty "już już zakupiony" to Zosia z Horyzontu (niestety problem z szerokością garażu).

 

Mam pytanie do D'arki projekt zakłada trójwarstwowe fundamenty (rapówka/izolacja/bloczki/styropian/bloczki/izolacja/rapówka) - czytałem, że robiłaś ściany 2W (z bk). Czy to wymagało zmiany w wykonaniu fundamentów? (ja myślałem o układzie bardziej tradycyjnym - znaczy się bloczki i od zewnątrz styropian ekstrudowany)

 

pozdrawiam

Gerion

[Porky]

Tym razem troszkę z innej beczki.

W projekcie z tego co wiem jest wiszący kocioł gazowy w pomieszczeniu przy kuchni. Rozwiązanie wg mnie idealne, no mam niestety pewne "ale". Otóż w promieniu kilku kilometrów nie ma u mnie gazu. Zdecyduję się więc chyba na olejowe. Mój pomysł na kotłownie olejową jest następujący. Mam zamiar wybudować Plejadę 2G czyli z dwoma garażami i przeznaczyć na nią jego część. Konkretnie północno-wschodni narożnik patrząc na rzut parteru. Tak więc zostało by mi jedno stanowisko na auto, kotłownia no i kącik do majsterkowania lub na magazynek.

Wady tego rozwiązania to:

- utrata jednego stanowiska

- koszty związane z budowa podwójnego garażu

Zalety:

- pomieszczenie przy kuchni wolne od pieców (tylko spiżarka lub spiżarko-pralnia)

- ze wzgledu na brak połącenia garaż - dom nie będzie w domu smrodu oleju.

- stworzenie dwóch odrębnych stref mieszkalnej-czystej i godpodarzcej - brudnej

 

Napiszcie co sądzicie o tym pomyśle i jak wy chcecie rozwiązać problem ogrzewania w przypadku braku gazu.

 

Pozdrawiam - Porky (Marek)

[Gerion]

Moim zdaniem - jeśli nie planujesz drugiego samochodu - to możesz wykorzystać tę część garażu. Przy adaptacji weź pod uwagę normy p.poż (czy nie musi być odgrodzony ścianką od garażu i posiadać przegrodę o odpowiedniej ognioodporności - na to odpowie Ci adaptator). Jeśli masz szerszą działkę, to możesz wziąć pod uwagę przesunięcie ku wschodowi ściany garażu (15,48 budynku wchodzi na działkę 23,48m front - ja mam 24,1 i myślę o poszerzeniu o jeszcze 0,5m - co da dodatkowe 2,30m2).

 

Co do kosztów - nie wiem jak i z czego zamierzasz budować, ale na każdy metr garażu licz z grubej rury 1,7 tys. Różnica między 1- a 2-stanowiskowym to 9,5 m - czyli licząc na okągło 16 tys.

 

Jako alternetywe możesz poszukać możliwości instalacji naściennej zbiornika na zewnątrz budynku. Widziałem taki patent, jak byłem swego czasu na etapie poszukiwań gotowego domu (do zamieszkania) i ponoć całkiem się to sprawdzało, wymagało tylko odpowiedniego docieplenia i zaizolowania zbiornika. W szczegóły nie wnikałem, bo dom mnie nie zainteresował.

 

Ja, Bogu dzięki mam działkę uzbrojoną w gaz i nie muszę akurat tu kombinować. Więc wiele pewnie Ci nie pomogę.

 

pozdrawiam

Gerion

[Egon]

Witam. Jako osoba, która kiedyś założyła ten wątek, cierpiąc pewne uczucie do Plejady , chciałbym zapytać osoby budujące (skądinąd w moim mieście rodzinnym, więc dane będą przekonujące) jak wygląda sprawa kosztów ? Zwłaszcza dachu kopertowego, którego powierzchnia (ok. 285 m2 podawał D'arek) ostetecznie odwiodła mnie od planowania budowy tego domu. Ale nadal strasznie mi się podoba .

[Porky]

No nie..........chyba 90% ludzi zamierzających budować plejadę mieszka pod Poznaniem lub w samym Poznaniu. Czy to sprawa lokalnych upodobań czy jak Poznań to projekt na "P" ? Jeżeli to drugie to gdzie ja znajdę fajny projekt na "Ż" Osobiście widzę w tym jeden plus. W moich rejonach poznaniacy są widziani jako "polscy szkoci", a skoro oni budują plejadę to nie może być to drogi interes.

 

Tak serio to podobnie jak Egon czekam na ciutkę faktów ekonomicznych.

 

Pozdrawiam Porky

[Gerion]

Witam. Jako osoba, która kiedyś założyła ten wątek, cierpiąc pewne uczucie do Plejady , chciałbym zapytać osoby budujące (skądinąd w moim mieście rodzinnym, więc dane będą przekonujące) jak wygląda sprawa kosztów ? Zwłaszcza dachu kopertowego, którego powierzchnia (ok. 285 m2 podawał D'arek) ostetecznie odwiodła mnie od planowania budowy tego domu. Ale nadal strasznie mi się podoba .

 

Egon, z tym dachem to tak różnie. Myślę, że D'arek by odpowiedziała Ci najlepiej, bo jej dach już jest fertig (widziałem na własne oczy)

Ciekawostka, bo w projekcie w Zestawieniu Powierzchni (1.2) widze Powierzchnia dachu 247,1m2 (Plejada zwykła, nie 2G - kupiłem projekt tańszy, bo mam adaptację do 2G za friko). Podobnie w zestawieniu materiałó, widzę Dach - dachówka ceramiczna lub cementowa do 0,5kPa ciężar charakterystyczny (obciążenie więźby do 50 kg na m2) - i znów powierzchnia 247,1m2 (projekt bierze cementowego BRAASa za przykad).

 

Ale jak otwieram sobie część z rzutami - rzut dachu, to widzę powierzchnia 285,96m2 (do której będe musiał dodać tak z 10m2 na garaż 2G). Z grubej rury można liczyć 300m2.

 

Jak mówił mój adaptator (i przyszły kier. budowy) dach będzie bolał najbardziej. Liczę skromnie 50 tys na więźbę, pokrycie i robociznę (na całość).

Opcjonalnie myślę o blachodachówce (alternatywa do ceramicznego Kreatona), ale to bardziej ja (ekonomicznie) niż moja połówka (estetycznie). Co prawda koszt 1m2 blachy nie jest dużo niższy (a w ogóle to w wlkp. nie jest blacha tak popularna jak na południu Polski), ale sądzę, że możnaby wtedy "dochudzić" więźbę...

 

Na więźbę musisz mieć 13,4 m3 drewna (liczmy po 1000zł kubik), to daje nam już 13,5 tys za samo drewno. Jakbyś chciał więźbę prefabrykowaną, to dorzuć jeszcze z 7-8 tys.

 

Montaż konstrukcji (285m2) liczmy po 28 zł za metr - prawie 8 tys. (może więc opłaca się wziąć prefabrykowaną?)

 

Teraz tak, robocizna:

foliowanie - 2 zł/m2

łacenie - 3 zł/m2

krycie dachówką Braas - 12 zł /m2

daje nam: 4,8 tys

 

Materiały:

Folia, kontrłaty i deska czołowa - 3 tys.

Dachówki (285m2) liczmy 49zł za metr - 14 tys

 

WYkończenie:

Kalenica, gąsiory, kosze, stopnie kominiarskie, okap - 4,2 tys.

Rynny (całość) - 5 tys.

 

Ile mamy? Zliczam: 52,5 tys zł.

Oczywiście, że tu i ówdzie można zaoszczędzić, ale nie wierzę, żeby koszt całkowity dachu zamknął się poniżej 40 tys zł. Natomiast mówię, moje wyliczenia to czysta teoria, musiałby się wyrazić ktoś, kto Plejadę już postawił i mnie popawić (liczę, że in minus ).

 

pozdrawiam

Gerion

 

ps. szkoda, że D'arek rzadko wchodzi na forum, zweryfikowałaby nasze dywagacje

[Egon]

Dzięki za tak szczegółowe wyliczenia, zwłaszcza robocizny ! Przydadzą mi się przy ewentualnych kalkulacjach nad innym projektem. Dla mnie sprawa jest jasna: Plejada to śliczny, bezpretensjonalny domek, który nadal mi się cholernie podoba, ale z pewnością nie stać mnie na jego wybudowanie.

Będę tutaj zaglądał, może podrzucicie (razem z D'arkiem) namiary na dobre ekipy, kierownika budowy etc. Już po ich przetestowaniu

Pozdrawiam i życzę sukcesów.

[Porky]

Wczoraj przeliczyłem fundamenty Plejady 2G

 

FUNDAMENTY:

 

Wykopy:

- nie liczyłem dokładnie objętości bo chcę je wykonać sam więc robocizna odpada. Poza tym dla każdego rodzaju gruntu będzie inna szerokość wykopu i kąt nachylenia skarpy. Szacuję na 100 m3.

 

Ława fundamentowa:

- beton podkładowy - 7,20 m3

- deskowanie ławy - 0,30 m3 płyty OSB gr. 6 mm

- listwy do deskowania (usztywnienie płyty)- około 500 mb listwy

(proponuję identyczny przekrój jak dla łat - 60% z nich będzie sie

nadawać do wykorzystanie na dach)

- zbrojenie - brak danych na posiadanych rysunkach. Zakładając 4x fi 12 i strzemiona fi 6 co 25 cm będzie jakieś 430 kg

- beton kostrukcyjny - 16,20 m3

 

Ściana fundamentowa:

- bloczki betonowe M6 (14x25x38) - 1620 szt.

- bloczki betonowe M6 układane bokiem na gr. 14 cm - ścianka

dociskowa - 680 szt.

- zaprawa cementowa do murowania (spoiny 1,5 cm) - 3,90 m3

- zaprawa cem do wyrównania ścian pod izolację - 1,70 m3

- styropian gr. 5 cm - 4,80 m3

- izolacja przeciwwilogociowa - 370 kg

 

Dla takich ilości materiałów koszty wykonania fundamentów bez robocizny w moim rejonie to ok. 17.000 zł. Jednak myślę, że mozna je obniżyć (zawsze lepiej przecenic niż ninedocenić).

 

Jak zdobędę dodatkowe dane postaram sie wycenić pozostałe elementy domu.

 

Pozdrawiam - Porky

[balba]

fajnie poczytać opinie tych co budują.

Podziwiam wasze wisiłki - głównie jeżeli chodzi o wstukiwanie tych wszystkich informacji - nie każdemu się chce

Ale to dobrze, przynajmniej wiadomo co, za ile, i jak:)