DOM TOLI

[mikopiko]

tylko w tej pierwszej wersji coś z tym piekarnikiem nie tak ...może rzeczywiście tak czyściej będzie z szafkami podlużnymi ...chyba jednak tak więc głosuję na wersję nr2

[tola]

Tylko w wersji drugiej, z samymi szafkami poziomymi jest problem.

Całkowita długość tych szafek to 120 cm, dzieląc na pół byłyby to 60-tki, a takie w poziomie nie wyglądają dobrze, są za krótkie.

W wersji pierwszej mamy ładne odwzorowanie dołu.

Ciąg szafek pod oknem kończy 40-stka, potem są szuflady 80-tki, potem piekarnik, szuflady 80-tki i szafka 40-stka.

I na górze byłoby tak samo. Szafka 40-stka pionowa, potem szafki 80-tki, okap, szafki 80-tki i szafka 40-stka.

 

Blaty nie będą ciapciate, zapewniam, że jednorodne kolorystycznie, glazura też jednolita, jasna.

Natomiast ten duży blat schodzący na dół w wyższym barze musi być z czegoś innego niż blaty, bo chcę, by miał grubość około 8cm.

Zastanawiam się, czy nie zrobić go w jasnej okleinie jesionowej, nawiązując do jesionu, którego jest sporo w tym domu.

[mayland]

Ja wybieram pierwszą wersję z barem. Podoba mi się najbardziej bo jak wiesz sama mam barek

Co do piekarnika na odpowiedniej wysokości. Moze dla kogoś kto duzo piecze, często go uzywa , ma to znaczenie ale ja piekę zazwyczaj mieso tylko raz na kilka tygodni więc schylam się rekreacyjnie Nie stanowi to dla mnie żadnego problemu Jedyne co by mnie miało przekonać to fakt, ze fajnie to wygląda ale taki argument to żaden argument

[tola]

Mayland, ja teraz się przyznam do rozpusty

My stołujemy się od lat w warsztatach szkoły gastronomicznej.

Dzieci mają tam blisko ze swoich szkół, ja zajeżdżam codziennie o 14.30 po męża do pracy i jedziemy, a tam już czekają dzieci.

Obiad jemy zawsze o tej samej porze, wszyscy razem, świeży, nie odgrzewany.

Są cztery drugie dania do wyboru, dwie surówki, jest super.

Gotuję tylko w weekendy. Więc przepracowana w kuchni nie jestem

Dam radę z tym piekarnikiem, przysiady z prostymi plecami są wliczone zawsze w zajęcia aerobikowe, więc i tak je traktuję

 

W wersji pierwszej podoba mi się ten stołek i wnęka przy barze, gdzie można zjeść szybkie śniadanie, czy na siedząco zrobić jakieś krojonko warzyw, czy inne czynności. No i jest stamtąd widok na wykusz i ogród, więc całkiem przyjemnie.

[tola]

 

Poza tym uchwyty przy barku od strony salonu dałabym wszystkie w poziomie i co chcesz trzymać w tej szafce obok lodówki?

Tam są szuflady, prawda?

Mogłabyś z nich zrezygnować i zrobić taką samą szafkę jak te obok, żeby linia uchwytów się pokrywała, albo dać wyżej ten uchwyt w górnej?

 

Soniko, tak jak piszesz wszystkie uchwyty będą w poziomie.

I w barku i wszystkie w kuchni.

Ta szafka obok lodówki ma dwa przeznaczenia.

Dolna głęboka szuflada może być na garnki, górna część jest na podnośniku otwierana do góry i skrywa mikrofalówkę.

Tak mam obecnie w mieszkaniu i przyzwyczaiłam się do tego układu.

Ta część jest nie schowana linią baru, będzie widoczna przy wejściu do kuchni i od strony jadalni.

Nie chcę, by ta mikrofala była tak bardzo na widoku.

[mikita]

Tolu, ja mam dużo mniejszą kuchnię, ale mam taki mały półwysep i kocham go:) Mam drugi blat roboczy przy oknie -dużo większy i szerszy, ale i tak prawie wszystko robimy na tym półwyspie, bo jesteśmy "twarzą" do tego co się dzieje w domu. Jakoś tak łatwiej, poręczniej

[braza]

Wersja z barkiem i poziomymi szafkami powaliła mnie na kolana!!!! Ale faktycznie, skoro wychodzi po 60 cm to raczej nie wyglądałoby to dobrze.

Absolutnie namawiam do pozostawienia barku na swoim miejscu. Przy tym oddzieleniu kuchni od salonu sama kuchnia robi się bardziej przytulna, W wersji bez barku mam wrażenie ogromniastej, zimnej przestrzeni.

Obraz na granicy kuchni moim zdaniem wkomponował się świetnie.

 

Tolu, ja wiem, to już jest właściwie nudne, ale ... chylę czoło przed Twoim gustem!!

[Żelka]

Tolus buziaki od nas...

[Joanna Glowacz]

Tolu, pisałam do Ciebie na priva ale coś mi w pracy internet szwankował i nie jestem pewna czy wiadomości dotarły.

Wklejam przerobioną wersję z barkiem i pionowymi witrynkami.

Za moment jeszcze jedno rozważane rozwiązanie górnej zabudowy. Nie wiem jak zamierzasz rozwiązać kwestię glazury na ścianie. Jeśli chcesz kleić płytki pod okapem do wysokości górnych szafek to panel (półka) może stanowić ciekawe wykończenie. Jeśli płytki będą tylko do wysokości dolnej krawędzi okapy - póła nie jest konieczna - jak na mój gust oczywiście

http://www.intertel.net.pl/~j_glowacz/TOLA4a.jpg

http://www.intertel.net.pl/~j_glowacz/TOLA4b.jpg

Pionowe szafki nawiązują do szafek pod barkiem, do wielu Twoich półek wnękowych...mam szukać dalej?

Tolu, napisz koniecznie jaka ma być głębokość szafek barowych i tego blatu doklejonego do nich od strony kuchni.Troszkę mi się tutaj wymiary nie zgadzają.

Proponowałam wpleść motyw łupka ze ściany kominkowej również do kuchni i na powyższych projektach widać kuchnię z gładką ścianą, natomiast poniżej z łupkiem.

http://www.intertel.net.pl/~j_glowacz/TOLA4.jpg

Przepraszam za nieład kolorystyczny frontów :-)zmęczenie daje znać o sobie

[Joanna Glowacz]

I jeszcze jedno ujęcie tej samej wersji:

 

http://www.intertel.net.pl/~j_glowacz/TOLA4c.jpg

[Joanna Glowacz]

Kolejna z rozważanych opcji:

Szafka pozioma odsunięta od ściany z oknem i od okapu - druga strona analogicznie. Oczywiście szafki mogą być całkowicie przeszklone lub w wersji pół na pół. Zmieniłam również okapik

 

http://www.intertel.net.pl/~j_glowacz/TOLA5.jpg

http://www.intertel.net.pl/~j_glowacz/TOLA5a.jpg

[mikopiko]

Ta ostatnia wersja podoba mi się najbardzie

Jest barek, są podłużne szafki górne, piekarnik na dole

A co to za program jeśli można zapytać

[Amtla]

Tolu,

moim skromnym (nadwyraz) zdaniem musi być wersja z barkiem. Twoje wnętrze jest po prostu do tego stworzone

 

Z doświadczeń gospodyni domowej - wszelkie górne szafki jak najdalej od okapu, to już pisała Sonika. Zawsze będą się niszczyły od oparów...

 

Szafki górne preferuję poziome, bo wszystkie pionowe już mi się opatrzyły, a najlepiej - niezbędne minimum

[Joanna Glowacz]

A co to za program jeśli można zapytać

 

To najzwyklejsze PRO100 z małymi modyfikacjami w bibliotekach Ostrzegam - uzależnia

[anna-maria3]

Tylko w wersji drugiej, z samymi szafkami poziomymi jest problem.

Całkowita długość tych szafek to 120 cm, dzieląc na pół byłyby to 60-tki, a takie w poziomie nie wyglądają dobrze, są za krótkie.

 

Tolu, ja mam 60 w poziomie i uważam, że i wyglądają dobrze i pojemnościowo też są ok

Jeśli bierzesz je pod uwagę, to wklejam zdjęcia. Może będą pomocne.

Ja "celowałam" z wymiarami tak, żeby górne i dolne podziały były takie same.

 

http://img262.imageshack.us/img262/2498/hpim4835pa5.jpg

 

http://img156.imageshack.us/img156/2122/hpim4852fw0.jpg

[braza]

No i Anna-Maria rozwiązała sprawę!!!! Te poziome szafki wyglądają świetnie!!!

Ostatnia wersji Joasi jest rewelacyjna - Joasiu szacunek!!!! Wygląda to naprawdę super!!! Tolunia, do roboty!!!!

[Sonika]

 

Poza tym uchwyty przy barku od strony salonu dałabym wszystkie w poziomie i co chcesz trzymać w tej szafce obok lodówki?

Tam są szuflady, prawda?

Mogłabyś z nich zrezygnować i zrobić taką samą szafkę jak te obok, żeby linia uchwytów się pokrywała, albo dać wyżej ten uchwyt w górnej?

 

Soniko, tak jak piszesz wszystkie uchwyty będą w poziomie.

I w barku i wszystkie w kuchni.

Ta szafka obok lodówki ma dwa przeznaczenia.

Dolna głęboka szuflada może być na garnki, górna część jest na podnośniku otwierana do góry i skrywa mikrofalówkę.

Tak mam obecnie w mieszkaniu i przyzwyczaiłam się do tego układu.

Ta część jest nie schowana linią baru, będzie widoczna przy wejściu do kuchni i od strony jadalni.

Nie chcę, by ta mikrofala była tak bardzo na widoku.

 

i wszystko jasne

 

Piękne wizualizacje zrobiłaś Joasiu, nie miałam pojęcia, że PRO100 ma takie możliwości.

Najbardziej podoba mi się tutaj , bez półki przez okap i bez uchwytu pod piekarnikiem:

 

http://www.intertel.net.pl/~j_glowacz/TOLA5a.jpg

 

i chyba zrobiłabym przeszklone, matowe, , bo jak dół dość masywny, to góra może lepiej, żeby była lżejsza, ale ostateczne decyzje zostawiamy oczywiście Gospodyni.

 

Toluś, jaką decyzję podjęłaś?

[tola]

Joasiu, jesteś wielka, będę to powtarzać do znudzenia

 

Stolarz nie mógł przyjechać, mam czas do poniedziałku, ufff, jest czas na myślenie.

 

Powiem tak, podoba mi się ta ostatnia wersja, ale boję się jednego.

Wizualizacja nie oddaje wiernych proporcji.

Ta ściana z górnymi szafkami ma długość 4.20. To dużo.

I na takiej długości dać tylko pojedyncze szafki po obu stronach okapu, to wydaje mi się strasznie mało.

I wtedy jaką długość tych szafek zrobić?

Jeśli bardzo je odsuniemy od okapu i zrobimy maksymalnie na 90cm, (więcej to już chyba nie wygodnie do otwierania),

to te szafki zawieszone na takiej długiej ścianie zgubią się.....może tak wyglądać, że na długaśnej ścianie przyklejono okap i takie biedne szafki po obu stronach

Boję się o te proporcje.....bardzo, co o tym myślicie?

[tola]

Gdybym teraz miała podjąć decyzję to biorę pod uwagę dwie wersje.

Pierwsza, to ta gdzie jest szafka pionowa 40-stka i podłużne 80-tki.

 

Druga, to ta w której są po dwie szafki poziome 60-tki.

 

Wnęka na okap ma szerokość 100cm, myślę, że taka odległość szafek górnych od siebie jest wystarczająca. Przy okapie 60cm, byłoby za mało, ale przy 90, plus po 5cm dodatkowo z każdej strony, będzie dobrze.

 

No i którą wersję z tych dwóch wybrać?....jak zawsze liczę na Was dziewczyny.

Zauważyłyście ten wyższy bar zrobiony przez Joasię w okleinie jesionowej?

Myślę, że będzie dobrze. Jak zwykle miałam wiele obaw co do swojego pomysłu, ale wizualizacja mnie uspokoiła.

 

Dobrze, że jesteście , bardzo Wam dziękuję.

[Sonika]

Tolu, jeśli dobrze zrozumiałam to 420 cm jest do obrazka?

To może zamiast 40 + 80 górą z lewej daj 2 x po 60 cm, potem górą będzie przerwa, okap 90 cm, znowu przerwa i zostaje .....

 

pogubiłam się

 

zacznijnmy od dołu - najpierw 60 - to co pod oknem, potem szuflady 90, potem piekarnik 60, znowu szuflady 90 - mamy w sumie 3m, znowu szuflady ileś tam i zakręcamy tym niższym barkiem. Ile ona ma mie4ć szerokości, bo jak 30 cm wystarczy to mogłabyś mieć 2x po 90 cm na prawo od kuchenki, a górne odpowiednio.

Dobrze myślę ?