Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jamles, kupione, ale światu nie pokazane, wklejaj fotki zakupów, co, ile i za ile :wink:

dwie Silberlocke, jedna Aurea, zdjęcia jak będą naszego wzrostu 8) teraz to trzeba przez mikroskop cykać

mają po pół metra z haczykiem i coś koło 40 złotków kosztowały :roll:

do tego jeszcze jedna czorno austriaczka, dwa żywotniki jakieś :roll: i żurawki żółte

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3504064
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tolu, u Ciebie w tej jadalni to aż miło posiedzieć...

Wszystkie pory roku sa zaskakująco piekne, dom zawsze na czasie przyozdobiony, ogród też pięknie się zmienia w zalezności od pory roku,

u Ciebie to nawet jesień jest prześliczna :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3504110
Udostępnij na innych stronach

Tolu, na różach kompletnie sie nie znam, dlatego mam do Ciebie pytanko.

Najpierw wprowadzenie: moje pnące róże zakupione jesienią w szkółce w ubiegłym roku w tym roku ladnie sie puściły i nawet zakwitły, ale później przekwitły, a teraz to im porosły taaaaaaakie długie pędy, rosną sobie listki, ale jakichkolwiek pąków brak, czy to jakieś dzikie te nowe odnogi???

Co mam robić, czy obciać je , bo rosna jak szalone???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3504803
Udostępnij na innych stronach

Aktualności :wink:

http://i66.photobucket.com/albums/h278/Tolusia/jazzz.jpg

 

Tola TY mieszkasz chyba w katalogu? :o

Jak takie jaśniuteńkie beże utrzymać w tak nieskazitelnej czystości :o

i ten wieczny porządek, artystyczny ład, detale... to aż boli 8)

zboczeniec :D ;) szacun!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3504902
Udostępnij na innych stronach

Ja taki porzadek mam jak posprzatam, a moi gdzies wybeda na caly dzien - wtedy tak jest.

ALe jak juz wpadna do domu, do tego zwierzaki, w kuchni zaczniemy cos pichcic to wszystkiego wszedzie pelno lezy :roll: :p

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3505299
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest podobnie.Jak jestem sama to mam "jak w pudeleczku" :wink: ,a jak wszyscy zjada to juz ...kazdy ma swoje nawyki i chodze tylko i poprawiam,sprzatam...

 

A potem musisz sie rehabilitowac :roll: :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3505331
Udostępnij na innych stronach

ech..częściej bywam w kuchni Toli niż w swojej :p jest poprostu przecudna, i wogóle brak mi słów...potrafie gapić się na te zdjęcia cały czas...a jak wygląda kuchnia od strony okna kuchennego i na przeciw mebli? pokaż prosze, wiem, że nie tylko ja naciesze oko ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3505345
Udostępnij na innych stronach

Magi77, Jacki, Agip, Edytko, Alunek, Ivonesca, Bogusiu, Skajler, dzięki :oops:

dobrze wiecie, że to zwyczajny dom do mieszkania, bez określonego stylu i fajerwerków.

 

Zygul, z tym porządkiem to jest tak.

Kiedy nie ma się psa, dzieci już dorosłe, a wnuków z wszędobylskimi łapeczkami jeszcze nie ma, to jest ten moment, w którym w domu jest zawsze czysto i wszystko leży na swoim miejscu.

No i dobrze rozplanowana chałupka, w której jest sporo szuflad na drobiazgi, które jeśli się walają na wierzchu, czynią optyczny bałagan.

Jeśli te drobiazgi, typu kluczyki do samochodu, ładowarka do telefonu, chusteczki higieniczne, kartki i długopisy czyli zastępcza pamięć...nożyczki, igła z nitką, tabletki od bólu głowy itd. mają swoje stałe miejsca...i jeśli domownicy wiedzą, że jeśli tam je położą to nigdy nie będą musieli ich szukać...to bałagan jest na zawsze opanowany.

A do tego złośliwość toli, która "wychowując" rodzinę, rzucone byle gdzie rzeczy jeszcze bardziej gdzieś upchnęła powoduje, że już nikt więcej ryzykować nie chce :lol:

W kuchni sterylnie, no tak, bo "statki" do zmywania w zmywarce, więc zlew czysty,

krajalnica, opiekacze i inne gractwo za zamkniętymi drzwiami w spiżarce i luzik.

To tak pokrótce :wink:

 

Jamles, a czorno austriaczka to co to za cudo? :roll:

 

Edytko, zrób zdjęcie tej róży. Jeśli od ziemi wychodzą grube bordowe pędy, to dziczki i trzeba usunąć, reszta to pewnie niezły tegoroczny przyrost róży pnącej.

 

Jacki, odległość od baru do komody to 380cm.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3507765
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to na mączniaka prawdziwego.

Trzeba spryskać preparatem Nimrod 250 EC (0,2%), a jesienią wszystkie liście zebrać i spalić, by grzyb wiosną ponownie nie zaatakował.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3508067
Udostępnij na innych stronach

Jamles, a czorno austriaczka to co to za cudo? :roll:

pinus :lol:

 

aaaa, mam u siebie 4 i mają u mnie najwyższe notowania :D

 

Nelli Sza :p buziaki i najserdeczniejsze pozdrowienia :D

 

Ew-ka, Nastka79 prawdę mówi.

Rób dużo zdjęć na urlopie, bo będę potem męczyć :wink:

 

Mam nowe wiadomości w sprawie blokowiska na łąkach.

Pomimo zapewnień Wójta na ostatnim zebraniu, że uzna nasze Stowarzyszenie za stronę, Gmina wydała decyzję odmowną. Nie chcą, byśmy mieszali w ich garnku.

Jasne. Więc złożyliśmy odwołanie do SKO.

Deweloper też złożył (jak się spodziewaliśmy) odwołanie od decyzji Gminy w sprawie odrzuconych warunków zabudowy.

SKO odpisała Gminie, że po wstępnym rozpoznaniu nie mogą podjąć ostatecznej decyzji z powodu wielkiej złożoności sprawy. Decyzję odkładają na czas nieokreślony.

To nam odpowiada, bo każda zwłoka czasowa jest nam na rękę i przybliża nas do uchwalenia Planu Zagospodarowania Przestrzennego, w którym będą jasno określone warunki co do spornych terenów. Tylko zabudowa jednorodzinna.

Tak więc teraz czekamy na kolejne decyzje SKO.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/18908-dom-toli/page/306/#findComment-3509829
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...